Jak zrobić RAID10?

[Gość]

Witam wszystkich,

mam od kilku dni uruchomiony serwer z oferty kimsufi (OVH). Posiada on 4 dyski o pojemności 1 TB każdy. System operacyjny to debian 5.0 64-bit. Męczę się z tym już kilka dni, jestem początkujący. Z instalatora w panelu jest możliwość wrzucenia RAID1, jednak taka opcja mnie nie interesuje. Można też zainstalować system na 1 dysku, 3 pozostałe pozostawić nietknięte. Z takiej konfiguracji można dopiero stworzyć RAID10. Z maili z pracownikiem OVH wynika, że można tego dokonać w trybie rescue-pro. Partycje mają wyglądać następująco:

md0 /boot - (RAID1)

md1 / - (RAID10)

md2 /home - (RAID10)

md3 swap - (RAID10)

 

Partycja boot musi być w RAID1, pozostałe to właśnie RAID10. W sieci znalazłem instrukcję jak zrobić RAID10. Są tam jednak pewne różnice w stosunku do mojego serwera. Otóż u mnie jest domyślnie LILO, poza tym partycje są trochę inaczej rozłożone. Generalnie sam schemat działania rozumiem (nie śmiać się, pisałem, że jestem całkowicie początkujący). U mnie przebiega to tak, że po instalacji czystego systemu dla 3 dysków (sdb, sdc, sdd) robię identyczne partycje jak w są na dysku pierwszym (sda). Tworzę 4 macierze, każda z nich nie ma przypisanego pierwszej partycji. Dyski się synchronizują, co trwa kilka godzin. Potem zmieniam ustawienia dla fstab, mtab. Kopiowane są pliki z sda do macierzy, po czym modyfikowany jest LILO. Wówczas powinien się odbyć reboot, po którym dołącza się pierwszy dysk (sda) do macierzy. Problem polega na tym, że w trybie standardowym system po prostu nie wstaje, nie pinguje się nawet. Gdzieś po drodze musi być błąd w konfiguracji. Nie wiem tylko czy to błąd konfiguracji LILO, czy mtab, czy fstab czy mountowania, czy czegoś jeszcze innego. Macierze są zrobione (md0, md1, md2, md3), zsynchronizowane również są.

 

Czy wszystkie komendy powinny być wykonywane w trybie rescue? Czy zna ktoś może jakąś inną instrukcję, która mogłaby mi pomóc w tym problemie? Czy ktokolwiek z Was robił na serwerze dedykowanym (najlepiej w OVH) macierze RAID10? Podczas ostatniej próby konfiguracji serwera po edycji lilo.conf i wpisaniu komendy lilo wywaliło mi komunikat o błędzie. Poniżej zamieszczam wyniki kilku komend:

rescue:/# lilo
Fatal: raid_setup: stat("/dev/md0")

 

root@rescue:~# cat /mnt/md1/etc/lilo.conf
lba32
boot=/dev/md0
raid-extra-boot=mbr-only
prompt
timeout=50

# Enable large memory mode.
large-memory

image=/boot/bzImage-2.6.31.5-xxxx-grs-ipv4-64
label="Linux"
root=/dev/md1
read-only

 

 root@rescue:~# cat /proc/mdstat
Personalities : [linear] [raid0] [raid1] [raid10] [raid6] [raid5] [raid4] [multi path] [faulty]
md1 : active raid10 sdd2[3] sdc2[2] sdb2[1] sda2[0]
104857472 blocks 64K chunks 2 near-copies [4/4] [uUUU]

md2 : active raid10 sdd3[3] sdc3[2] sdb3[1] sda3[0]
1840068480 blocks 64K chunks 2 near-copies [4/4] [uUUU]

md3 : active raid10 sdd4[3] sdc4[2] sdb4[1] sda4[0]
8388864 blocks 64K chunks 2 near-copies [4/4] [uUUU]

md0 : active raid1 sdd1[3] sdc1[2] sdb1[1] sda1[0]
102336 blocks [4/4] [uUUU]

unused devices: <none> 

 

 root@rescue:~# cat mnt/md1/etc/fstab
cat: mnt/md1/etc/fstab: No such file or directory
root@rescue:~# cat /mnt/md1/etc/fstab
# <sys.fichiers><pt de montage><type> <options> <dump> <pass>
/dev/md0 /boot ext3 errors=remount-ro 0 1
/dev/md1 / ext3 errors=remount-ro 0 1
/dev/md2 /home ext3 defaults 1 2
/dev/md3 swap swap defaults 0 0
proc /proc proc defaults 0 0
sysfs /sys sysfs defaults 0 0 

[Gość patrys]

Ustaw "netboot expert" na /dev/md1 i z restartuj jak zadziała to sprawdź ten /boot ...

[Gość]

Nawet nie wiem w jaki sposób mam to sprawdzić. Doszedłem u siebie już do momentu, że na 3 dyskach (sdb, sdc, sdd) jest wrzucony raid10, w LILO ustawiony jest boot z md0 i dochodzi do bootowania, ale system jest czytany wciąż z sda2. Naprawdę poddaję się, zastosuję rozwiązanie alternatywne. No chyba, że ktoś jeszcze na coś wpadnie i będzie w stanie mi pomóc.

 

Jako rozwiązanie alternatywne rezygnuję z samego /boot i robię partycję / jako raid1, zaś /home oraz swap będą jako raid10. Wszystkie strony, bazy i poczta będą trzymane na /home, więc nie powinno być zauważalnej różnicy w prędkości działania przy tym alternatywnym rozwiązaniu, prawda?