Serwisy łamiące prawo a Firma hostingowa

[Gość cfg]

Witam,

 

Nasuwa mi się takie pytanie - czy jeśli na moim hostingu będą trzymać serwisy, które łamią Polskie prawo np:. warez, strony pornograficzne, hazard (od 1 stycznia), naziści (przykład). No czy mogą mi zamknąć hosting czy dopiero będą mógł ew. konto 1 zamknąc w którym pokazali mi nakaz?

 

A jeśli Policja czy inne organy poproszą mnie o udostępnienie danych to czy muszę to robić i czy muszę usuwać to konto jeśli nawet pokażą mi ten nakaz?

Podam przykłady: GoDaddy.com - od lat hostuje serwisy naginające prawo (nazistowskie), czy HostGator, który sponsoruje strony porno w USA no i inne typu: HostDime.

 

Jak to wygląda u nich? I dlaczego ja nie mam możliwości prowadzenia takiej polityki firmy.

[www.mzone.uk 1200]

Nie jestem pewny, jednak wydaje mi się, że obowiązuje tutaj prawo gdzie fizycznie umieszczony jest serwer.

Polska niestety ma bardzo surowe prawo, nie tylko podatkowe ale również i karne.

Na pewno na wstępie jakiś problemów kontaktuje się z Tobą jako firmą jakaś kancelaria prawna, gdy taka komunikacja prawna zawodzi dopiero wtedy "wchodzi urząd".

Tak więc napewno sposobem jest, umieszczenie danych na serwerze w niezależnym kraju.

 

Jeśli chodzi Hostgator to trzymają serwery w stanie, gdzie jest bardziej liberalne prawo. Nie wszystkie stany USA są tak liberalne.

[Gość cfg]

No dobra załóżmy mam swój liberalny hosting - to jeśli mam firme zarejestrowana w polsce i maszyny w polsce i tam trzymam woich klientów - jest OK. Nikt nie łamie prawa itd. Natomiast załóżmy zgłosi się do mnie organizacja, osoba lub inny typ, który będzie chcial postawić stronę, która nagina polskie prawo lub je łamie (załóżmy karalnie wg. polskiego prawa) i umieszcze je na specjalnym serwerze dla takich klientów - czyli np. Szwajcaria lub jakiś tropikalny kraj to czy wtedy mogą mi coś zrobić?

 

Co prawda klient łamie prawo, korzysta z usług mojej firmy, ale jego usługa stoi na serwerze, który go chroni przed właśnie polskim prawem.

[www.mzone.uk 1200]

Tobie jako usługodawcy nic nie zrobią, przecież nie jesteś w stanie przewidziec co klient umieści na serwerze.

Wtedy korzystają prawdopodobnie z prawa międzynarodowego, mogą nakazać Tobie usunięcie takiego konta. Jednak to byłoby poprzedzone jakąś sprawą sądową.