Z: Orange obsługa klienta - sklep internetowy

[Lipek 0]

Witam, chciałem Państwu przedstawić obsługę klienta w firmie Orange.

 

Otóż próbuję od 25 czerwca zamówić przez internet w Orange telefon z abonamentem. Pierwszego razu się nie udało ponieważ orange ma błąd w systemie (który jest do dzisiaj). Zamawiając telefon, wpisując inny adres dostawy nie możemy nic wpisać w pole Imię i Nazwisko.

 

Mimo tego, zamówiłem telefon, okazało się że zostało odrzucone z powodu błędnego imienia i Nazwiska. Momencik ale przecież ja tam nic nie mogłem wpisać ?. Po kilku dniach zwrócono mi punkty profit za które miała być zmniejszona cena telefonu. Złożyłem zamówienie ponownie, tym razem nie opłacony rachunek (termin płatności przekroczył 1 dzień). No ale cóż opłaciłem rachunek, próba następna. Tym razem udana, przesyłka wysłana dzwoni kurier czy jestem w domu wychodzę (zadowolony że zaraz będę miał nowy telefon).

 

Kurier prosi o 449 zł, moment jak to ? przecież punkty profit mi pobrano i cena przy zamówieniu (przy odbiorze) była 1 zł. Telefon do orange - błąd systemu. Dobrze, postanowiłem zamówić telefon tym razem na firmę, niestety tym razem punkty profit zostały mi zwrócone dopiero po 1,5 tygodnia (niby błąd w systemie) Złożyłem zamówienie i .. znowu nie opłacony rachunek tym razem na firmę. Dzwonię na 509 100 100 jedynie tekst "Witamy w orange" zero muzyczki, następnego dnia zadzwoniłem. Muzyczka była mimo czekania 23 MINUT i 18 SEKUND byłem zmuszony przerwać połączenie.

 

Opłaciłem rachunek, dzisiaj postanowiłem znowu złożyć zamówienie. Postanowiłem sprawdzić czy tym razem mnie ktoś obsłuży na infolinii (miałem pytanie dot. dostawy). Mimo czekania UWAGA tym razem 42 minut nikt się nie zgłosił a cały czas słuchałem muzyki.

 

To co dzieję się w tej firmie jest dla mnie co najmniej chore. Próbuję złożyć zamówienie od 25 czerwca dzisiaj mamy 24 lipca i właśnie złożyłem kolejne zamówienie.

 

Klikając po cudownym "Orange on-line" co 2 strona to: "Błąd połączenia z systemem" ( w godzinach szczytu)

 

Nie wspomnę już że przy 2 zamówieniu dostałem informację że jest problem z depozytem i mam się udać do salonu orange. Udałem się do głównej placówki, tam mi powiedziano dopiero że jest nie opłacony rachunek a paliwo niestety za paliwo mi nie zwrócili pieniędzy.

 

Tak właśnie Orange traktuje klienta który jest u nich 11 LAT od 1998 roku !

 

Jestem klientem Orange odkąd pamiętam jeszcze była IDEA było spoko do czasu.Słuchajcie PROFIT to LIPA mam orange free miałem punkty i c***e wykasowali mi wszystko dlaczego?Bardzo miła pani z BOK że numer z którego korzystam nie jest za rejstrowany na mnie tylko na jakąś inną osobę i że punkty były naliczane owszem na poprzedniego właściciela wymieniałem punkty na doładowanie i było spoko do puki nie zadzwoniłem do nich i nie zapytałem się o saldo punktów,aha ta cholernie miła pani powiedziała jeszcze że orange free nie bierze udziału w PROFICIE to dlaczego wczesniej mogłem wymienić punkty a teraz nie?W chuja walą i tyle.Więc drodzy klienci uważajcie!!!No i tak jak zwykle wina leży po stronie klienta czyli mojej hahaha to już chyba ERA jest lepsza jesli chodzi o programy partnerskie.Może ktoś z was jakieś inne opinie?PS Nie traktuje się tak stałych klientów!!!Jeszcze c***e biorą zeta za tel do niech!