krk 2 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 Firma z Łysych jest jednym z największych pracodawców w regionie. Według danych z kwietnia 2009 roku zatrudniała ponad 1400 osób. Jest jednym ważnym producentem wędlin w skali kraju: produkował dziennie ponad 200 ton wyrobów mięsnych. - Hale są do rozbiórki. Spłonął cały zakład, 3000 m. kw., z wyjątkiem tylko pomieszczeń administracyjnych P.s Mieszkam 20 km obok mój brat tam pracował Galeria http://www.ostroleka.info.pl/galeria/81/Po...snego-w-Lysych/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nrm Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 Ja rozumiem, że to piaskownica i można o wszystkim ale bez przesady... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TheBlood 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 Tragedia dla okolicy, ponad 1000 ludzi na bruk, firma pewnie popadnie w poważne problemy finansowe. Przecież to jeden z najlepszych polskich producentów... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patrys Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 A sam ostatnio parówki kupowałem z logiem JBB ^^ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jarek 4 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 A sam ostatnio parówki kupowałem z logiem JBB ^^ to teraz będziesz musiał się przenieść na biedronkowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Linux 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 to teraz będziesz musiał się przenieść na biedronkowe Widzisz, może teraz docenicie ile biedronek musi zginąć żeby powstała taka jedna parówka . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emilek 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 Upaść raczej nie upadnie, bo firma dość duża i pewnie była ubezpieczona na taki wypadek ale pewnie odbudowanie hali itd potrwa parę miesięcy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 A mi ta nazwa nic nie mówi.. heh... podniosą się.. pewnie byli ubezpieczeni.. a ludzie na bruk i tak wszędzie idą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Shk 51 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 A mi ta nazwa nic nie mówi.. heh...podniosą się.. pewnie byli ubezpieczeni.. a ludzie na bruk i tak wszędzie idą... Ja również nie spotkałem się z tą firmą, ale tak jak piszecie, jestem pewien że firma ta była ubezpieczona i niestety długo potrwa jej odbudowa. Na pewno firma poniesie ogromne straty. Ludzie... pamiętacie trąbę powietrzną jaka przeszła nad Opolszczyzną? [ http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AI...WIAT10/64119742 ] To było jakieś 15km od miejsca gdzie mieszkam. Tam zdecydowanie były większe straty, bo straty nieubezpieczonych osób prywatnych. Przeżyłem większy szok niż Ty krk, Nie wiem po co taki temat... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 Jak to po co, tu jest piaskownica, żeby sobie popisać bzdety różne : ) nie można ciągle bzdur pisać w tematach fachowych typu "mam 10 for by przemo i nazwa.pl już mnie wkurza" ; ))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TheBlood 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 30, 2009 Sponsi, niech zgadnę - zonka odpowiada za zakupy i szykowanie jedzonka, a ty tylko je konsumujesz? To by wyjaśniało nieznajomość tej marki hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Lipiec 1, 2009 TheBlood oj wypraszam sobie.. od 10 lat (bo w 1999 po maturze wyjechałem z domu) samodzielnie robię zakupy od skarpetek po szynki... a przez 1,5 roku jadłem praktycznie samo mięso z serem i majonezem (dieta ; ) ...zwiedziłem (w sensie pracowałem po 2 lata w różnych miejscach) całe Pomorze od Szczecina po Gdańsk włączając w to Pojezierze Drawskie i pomorze środkowe... pamiętam Balcerka, Gzellę, Nowaka.. i parę innych, gdybym posiedział i pomyślał... ale takiego czegoś nie pamiętam.. kobiety w pracy dziwią się, gdy z wieloma pomysłami i ogromną wiedzą dołączam się do dyskusji kulinarno-"jakzorganizowaćdom"-owych.. także heh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Lipiec 1, 2009 Nooo Stokłosa pewnie! Podstawowa kiełbaska : ) Tylko swego czasu się zastanawiałem czy to ten gość, który robił przekręty jakieś czy coś? Że afera była heh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krk 2 Zgłoś post Napisano Lipiec 1, 2009 Ja również nie spotkałem się z tą firmą,ale tak jak piszecie, jestem pewien że firma ta była ubezpieczona i niestety długo potrwa jej odbudowa. Na pewno firma poniesie ogromne straty. Ludzie... pamiętacie trąbę powietrzną jaka przeszła nad Opolszczyzną? [ http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AI...WIAT10/64119742 ] To było jakieś 15km od miejsca gdzie mieszkam. Tam zdecydowanie były większe straty, bo straty nieubezpieczonych osób prywatnych. Przeżyłem większy szok niż Ty krk, Nie wiem po co taki temat... I tu Cię zaskoczę shk przeżyłem trąbę powietrzną która przeszła nad piszem i Puszczą Piską w 2002r więc wiem co to znaczy http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,916972.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
d.v 1409 Zgłoś post Napisano Lipiec 1, 2009 Szkoda zakładu, jeszcze bardziej szkoda pracownikó, którzy dostaną jako pierwsi po tyłkach z tego powodu. Ale też mi ta marka niewiele mówi. W północnej części naszego kraju praktycznie nie istnieli na rynku (w Szczecinie i okolicach chyba w ogóle nigdzie ich nie było). Dobrze tylko, że to nie szczecińsko-goleniowski Drobimex, bez ich udek, piersi (bez skojarzeń, chodzi o kurczęce!), serdelków i pasztetu francuskiego bym nie przeżył Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Lipiec 1, 2009 d.v cośty, Drobimeksu zachodni władcy i tak jak będzie trzeba to pozwalniają... a pożar też by przeżyli.. ojro mają, mają : ) ale pamiętam Drobimex, nawet spoko.. chłodzonych rzeczy sporo pamiętam.. hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
d.v 1409 Zgłoś post Napisano Lipiec 1, 2009 Sponsi: już pozwalniali, postawili w Dąbiu nową, zautomatyzowaną linię produkcyjną. Oj dobre żarcie mają, dobre. I nawet mimo tego,m że widziałem jak i z czego jest produkowane (robiłem tam jako mechatronik) to i tak mi smakuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach