GPL - wątpliwości

[ednet 136]

Witam

Załóżmy że firma X sprzedaje oprogramowanie np Oscomerce ze swoimi modyfikacjami (platnosci PL itd). Oprogramowanie jest na GPL.

 

1. kupuję od nich 1 kopię programu.

2. Robie moją nową stronę oferującą powyższy skrypt, ale z nazwą np MOJ-SUPER-SKLEP

3. Rozpowszechniam ten program, zarabiam na nim nie pisząc ani linijki kodu.

4. Aby moja oferta była aktualna i klienci zadowoleni co np 6 miesięcy kupuję z firmy X aktualizację oprogramowania.

 

Czy ten scenariusz jest mozliwy, legalny i zgodny z GPL?

Czy firma X może mieć do mnie pretensje o takie postępowanie?

 

Edit: dodam że jest to pytanie hipotetyczne ponieważ całe mi potrzebne oprogramowanie mam autorskie.

 

 

Ed

[Gość Bartosz Gadzimski]

Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że w przypadku dystrybucji musisz zostawić informację o autorach (w tym wypadku powinno wystarczyć w kodzie źródłowym).

[ednet 136]

Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się, że w przypadku dystrybucji musisz zostawić informację o autorach (w tym wypadku powinno wystarczyć w kodzie źródłowym).

 

Oczywiście w nagłókach plików php. Będzie dołączona licencja GPL i changelog z historią wersji od początku.

 

Dla mnie ważne jest czy jest to legalne, moralne i politycznie poprawne

 

Ed

[p 3]

Przeczytaj treść licencji to będziesz wiedział (oryginał, polskie tłumaczenie)

[kafi 2425]

Legalne jak najbardziej pod warunkiem, że zmienisz nazwę produktu tak, aby nie wprowadzała w błąd użytkowników {czyli że np. użytkownicy będą zgłaszać się do autora bazowej wersji} i udostępnisz kod źródłowy (np. na żądanie).

 

A czy etyczne? Takie cfaniakowanie raczej etyczne nie będzie... bo z której strony by na to nie spojrzeć, to dana firma się sporo napracowała i to ona chce zarabiać na opracowanych przez siebie modyfikacjach, a nie dawać jedną kopię innym pośrednikom i już żadnego zysku nie mieć.

 

Ale z drugiej strony patrząc - to można wszystko od początku do końca samemu napisać i zamknąć w ionCube-owej kapsule.

[ednet 136]

@p: czytalem licencję i wyglada na to że jest to mozliwe. Wolałem sie jednak upewewnić bo wg mnie nie mozna zapewnić sobie solidnej podstawy do biznesu stosując GPLowe programy.

 

Takie cfaniakowanie raczej etyczne nie będzie... bo z której strony by na to nie spojrzeć, to dana firma się sporo napracowała i to ona chce zarabiać na opracowanych przez siebie modyfikacjach, a nie dawać jedną kopię innym pośrednikom i już żadnego zysku nie mieć

 

@fiercio: też właśnie sądzę że jest to nie etyczne ale chyba ostatnio bardzo popularna praktyka. Tylko nie ma co za bardzo żałowac firmy która wprowadziła wlasne poprawki, bo przeciez wykorzystala gotowy produkt na GPL. Zaoszczędziła w ten sposób wiele pracy i też wykorzystuje prace innych.

 

Masz racje że pisząc od początku własny program sprzedaję go jak chcę, ale trzeba zrobić produkt konkurencyjny do GPLowego gotowca wraz z dodatkowymi modyfikacjami. Dodatkowo spotkalem wiele przypadków sprzedawania programów GPLowym jako własnych w wlasną licencją.

 

Ed

[p 3]

@p: czytalem licencję i wyglada na to że jest to mozliwe. Wolałem sie jednak upewewnić bo wg mnie nie mozna zapewnić sobie solidnej podstawy do biznesu stosując GPLowe programy.

Niby dlaczego nie można? Nie wychodząc poza tematykę forum, 99% firm hostingowych działa w oparciu o oprogramowanie udostępniane na GPL'u lub jeszcze "wolniejszych" licencjach

 

@fiercio: też właśnie sądzę że jest to nie etyczne ale chyba ostatnio bardzo popularna praktyka. Tylko nie ma co za bardzo żałowac firmy która wprowadziła wlasne poprawki, bo przeciez wykorzystala gotowy produkt na GPL. Zaoszczędziła w ten sposób wiele pracy i też wykorzystuje prace innych.

To jest takie trochę bezsensowne ustalanie granic... Bo nawet gdyby firma X napisała cały produkt od podstaw to działałby on pewnie na gotowym już systemie operacyjnym, a ten na gotowym już sprzęcie... W ten sposób, wykorzystując prace innych, firma X zaoszczędziłaby wiele czasu i jeszcze więcej $$$

 

Dodatkowo spotkalem wiele przypadków sprzedawania programów GPLowym jako własnych w wlasną licencją.

A to już jest niezgodne z prawem.

[ednet 136]

Niby dlaczego nie można? Nie wychodząc poza tematykę forum, 99% firm hostingowych działa w oparciu o oprogramowanie udostępniane na GPL'u lub jeszcze "wolniejszych" licencjach

Masz rację. Ale firmy hostingowe są klientem / nabywcą. Dla klienta GPL jest SUPER rozwiązaniem!

Uważam że nie mozna zbudować solidnej podstawy biznesu zajmującego się handlem lub wykonywaniem programów w oparciu o GPL. Oczywiście można zarabiać na supporcie, modyfikacjach ale ..... Zawsze znajdzie się ktoś kto zrobi to taniej lub wykorzysta Twoje modyfikacje i sam zacznie na nich zarabiać. A "zrobić taniej" w branży internetowej, jak kazdy wie może oznaczać przysłowiowe piwo

 

To jest takie trochę bezsensowne ustalanie granic... Bo nawet gdyby firma X napisała cały produkt od podstaw to działałby on pewnie na gotowym już systemie operacyjnym, a ten na gotowym już sprzęcie... W ten sposób, wykorzystując prace innych, firma X zaoszczędziłaby wiele czasu i jeszcze więcej $$$

 

Z systemami bywa różnie, ale sprzęt nie jest darmowy.

 

 

A to już jest niezgodne z prawem.

 

I tu pytanie. Co można z tym zrobić? Gdzie to zgłosić? (oprócz prokuratury bo to ostateczność)

 

 

Ed

[p 3]

Uważam że nie mozna zbudować solidnej podstawy biznesu zajmującego się handlem lub wykonywaniem programów w oparciu o GPL. Oczywiście można zarabiać na supporcie, modyfikacjach ale .....

Mylisz się Oczywiście uogólniam to do "open source", bo nikt rozsądny z GPL'a nie korzysta... GPL to taka świnka morska

 

Zawsze znajdzie się ktoś kto zrobi to taniej lub wykorzysta Twoje modyfikacje i sam zacznie na nich zarabiać. A "zrobić taniej" w branży internetowej, jak kazdy wie może oznaczać przysłowiowe piwo

Taniej, nie znaczy lepiej... Poza tym jeżeli ktoś szuka najtańszych rozwiązań to i tak nie jest dobrym klientem

 

Z systemami bywa różnie, ale sprzęt nie jest darmowy.

Ale zakup sprzętu jest analogiczny do zakupu licencji, a nie wytworzenia oprogramowania

 

I tu pytanie. Co można z tym zrobić? Gdzie to zgłosić? (oprócz prokuratury bo to ostateczność)

Wiem, że na zachodzie istnieją organizacje zajmujące się walką (na drodze prawnej ) z tego typu cwaniakami... W Polsce czegoś takiego jeszcze nie ma (a przynajmniej jeszcze kilka miesięcy temu nie było), ale wiem, że znajomy prawnik chciał wystartować z taką inicjatywą. Zaraz do niego napiszę i się dowiem co i jak

[ednet 136]

Mylisz się Oczywiście uogólniam to do "open source", bo nikt rozsądny z GPL'a nie korzysta... GPL to taka świnka morska

 

Taniej, nie znaczy lepiej... Poza tym jeżeli ktoś szuka najtańszych rozwiązań to i tak nie jest dobrym klientem

 

Taniej to nieraz znaczy lepiej. Wiele rozwiązani na GPL jest kompletnych i nie ma konieczności ich rozbudowy np Dotproject.

Dla wielu firm DP wystarczy do pracy.

Dużo pracy kosztowłoby napisanie od początku czegoś na jego wzór. Dodatkowo aby klienta przekonać że ma za moj program zapłacić więcej niz za DP trzeba dodać coś więcej.

 

GPL dla klientów to super rozwiązanie, ale nie dla programistów i twórców oprogramowania. GPL przyczynie się do rozwoju równego rodzaju cwaniactwa, sprzedaz GPL jako wlasego programu, sprzedaż GPL jako GPL ( czyli legalnie) ale bez informowania klienta o tym. Klient kupuje za np 10.000 PLN system warty np 100 zł lub tyle co koszt nośnika. Klient często nie wie ze program z dobrą funkcjonalnością może byc za darmo tylko wystarczy go zainstalować.

 

Ale zakup sprzętu jest analogiczny do zakupu licencji, a nie wytworzenia oprogramowania

 

Można tak powiedzieć

 

 

Ed

[p 3]

GPL dla klientów to super rozwiązanie, ale nie dla programistów i twórców oprogramowania.

Jakby nie było to by nie udostępniali oprogramowania na licencjach "open source"

[Gość Bartosz Gadzimski]

Jeśli zdecydowali się korzystać z open source to powinni zdawać sobie sprawę, że absolutnie każdy może to wykorzystać.

 

Może nie jest to moralnie poprawne ale skoro ktoś pozwala to czemu nie korzystać?

 

Nawet w Polsce jest to popularna praktyka.

[kafi 2425]

Jakby nie było to by nie udostępniali oprogramowania na licencjach "open source"

 

Dla programistów chcących zarobić na swojej pracy nie jest dobra... Dla wolontariuszy faktycznie idealna

[p 3]

Dla programistów chcących zarobić na swojej pracy nie jest dobra... Dla wolontariuszy faktycznie idealna

Mylicie pojęcia, wolne != darmowe

[kafi 2425]

Mylicie pojęcia, wolne != darmowe

 

Ja o tym wiem ale chodziło mi o to, że "dzięki" GPL możemy sprzedawać coś, ale musimy się liczyć, że ktoś może bezkarnie też sprzedawać naszą pracę

 

 

Dlatego osobiście już jakiś czas temu przestałem wykorzystywać w swoich aplikacjach składniki licencjonowane tylko na GPL.

[ednet 136]

Mylicie pojęcia, wolne != darmowe

Tak ale w warunkach naszego rodzimego biznesu te pojęcia znaczą niemal to samo

 

Ed

 

Jeśli zdecydowali się korzystać z open source to powinni zdawać sobie sprawę, że absolutnie każdy może to wykorzystać.

 

Może nie jest to moralnie poprawne ale skoro ktoś pozwala to czemu nie korzystać?

 

Nawet w Polsce jest to popularna praktyka.

czesto kroś udostępnia wlasny program na GPL ponieważ w dużej części korzysta z programów lub bibliotek na tej licencji.

 

Ed

[lazy 33]

Dlatego osobiście już jakiś czas temu przestałem wykorzystywać w swoich aplikacjach składniki licencjonowane tylko na GPL.

 

na BSD, by nie trzeba bylo sie przyznawać czego sie uzywa

[ednet 136]

na BSD, by nie trzeba bylo sie przyznawać czego sie uzywa

z tego co pamietam to w BSD trzeba pokazac co się uzywa ale nie trzeba dostarczyc zrodel. W LGPL nie trzeba się przyznawac nie trzeba dostarczac zrodel.

 

Ed

[p 3]

na BSD, by nie trzeba bylo sie przyznawać czego sie uzywa

Przeczytaj dokładnie treść licencji...

[Xirad 3]

Witam

Załóżmy że firma X sprzedaje oprogramowanie np Oscomerce ze swoimi modyfikacjami (platnosci PL itd). Oprogramowanie jest na GPL.

 

1. kupuję od nich 1 kopię programu.

2. Robie moją nową stronę oferującą powyższy skrypt, ale z nazwą np MOJ-SUPER-SKLEP

3. Rozpowszechniam ten program, zarabiam na nim nie pisząc ani linijki kodu.

4. Aby moja oferta była aktualna i klienci zadowoleni co np 6 miesięcy kupuję z firmy X aktualizację oprogramowania.

 

Czy ten scenariusz jest mozliwy, legalny i zgodny z GPL?

Czy firma X może mieć do mnie pretensje o takie postępowanie?

 

Edit: dodam że jest to pytanie hipotetyczne ponieważ całe mi potrzebne oprogramowanie mam autorskie.

 

 

Ed

 

Musisz pamiętać o jednym bardzo ważnym ograniczeniu licencji GPL. Oprogramowanie, które Ty rozpowszechiasz też jest objęte licencją GPL. Także masz obowiązek:

 

1. Poinformować klienta o treści licencji GPL

2. Nie wkurzać się jak klient odsprzeda "Twoje" oprogramowanie dalej

 

Jest to duże ograniczenie, które powoduje, że część programistów odchodzi od GPL na rzecz alternatywnych licencji, które w jakiś sposób chronią prawa twórców. GPL jest dobry dopóki pozwalasz na darmowe ściąganie oprogramowania, a pobierasz opłaty za support, modyfikację lub żyjesz z reklam i darowizn.

 

Pozdr,

XIrad

[ednet 136]

1. Poinformować klienta o treści licencji GPL

2. Nie wkurzać się jak klient odsprzeda "Twoje" oprogramowanie dalej :

 

wiem o tym.

 

Ed