server w usa a miejsce zakladu

[qwerty 0]

Od doradcy podatkowego dowiedzialem sie ze majac server w usa mam zaklad pracy w usa i ze powinienem placic tam podatki od dochodu (a takze w polsce)

 

Jak to wyglada z waszego punktu widzenia? czy ktos mial z tym problemy? bo jakos mi sie nie usmiecha rozliczanie sie w usa.

[Ece 0]

Od doradcy podatkowego dowiedzialem sie ze majac server w usa mam zaklad pracy w usa i ze powinienem placic tam podatki od dochodu (a takze w polsce)

Jeszcze powiedz ze mu za to zaplaciles...

Jak to wyglada z waszego punktu widzenia?

Z naszego punktu widzenia, czyli z punktu widzenia bialego czlowieka to eine grosse blullshit.

 

Albo cos naprawde pomieszales, albo ten doradca to kompletny idiota. Chocby podwojne opodatkowanie, nie mowiac juz o tym, ze jakie dochody, kiedy w USA zadnych nie uzyskujesz? Zaklad pracy w USA, bo importujesz stamtad uslugi? Dżizus - wybacz, ale wiekszych glupot juz dawno nie czytalem.

[Gość adamszendzielorz]

Albo cos naprawde pomieszales, albo ten doradca to kompletny idiota.

 

No co Ty, przeciez ma racje. Ty nie odprowadzasz np. podatku do chin od kazdej koszulki ktora nosisz? Serio nie ?? Zlodziej podatkowy!

pozdr.

[perlas 0]

Ale przeciez nikt tak nie robi, podatek odprowadza osoba sprzedajaca mu server a nie on. Przeciez to firma ktora sprzedała mu serwer jest tam zarejestrowana, a nie on! Z tego co ja sie orjentuje to powinien placic podatki tylko w polsce !

[patryk 451]

Majac wlasna _serwerownie_ w USA masz moze i zaklad pracy..

[orson-group 0]

w usa są stany tzw off shore (raje podatkowe) w których płacisz 300 dolarów rocznie podatku pod warunkiem że masz tam siedzibe firmy ale nie prowadzisz tam działanosci ( my z tego korzystamy)