Własny serwer w DC

[ednet 136]

A gdzie awaryjność? Mam Phenoma i Athlona X2 w domu przez 24 godziny działają nonstop i nic sie nie wali. Tak więc to jest wyssane z palca, bo jeżeli sam składasz to wiesz co tam masz, a tak to kicha.

 

samemu mi się nie chce składać komputerów, a wg moich doświadczeń to P4 lub P3 Della lib IBMa są mniej awaryjne

 

Zresztą po co składać X2 skoro P3 wystarczy do takich zastosowań.

 

Ed

[malu 460]

Żywotność układów elektronicznych jest długa, więc bez głupstw proszę!

[kaczy 0]

Tylko, że to nie jest nowy sprzęt i może paść w każdej chwili.

Kup sobie kiedyś jakiegoś starego DELL'a na allegro i przyjrzyj się płycie głównej i zamontowanym na niej chipsetom (chodzi głównie o marki). Później wróć do dyskusji.

 

Mam sporo kilkuletniego sprzętu DELL'a (po 6 do 8 lat). Już kiedyś była podobna dyskusja na tym forum, a Ty nadal swoje. W laptopie (DELL Latitude C600) jedyne co mi siadło to bateria (niestety wytrzymuje tylko jakieś 20 minut), ale przy tak wiekowym sprzęcie to chyba raczej normalność, prawda?. Nie licząc lekko wytartej spacji, reszta laptopa (w tym reszta klawiatury, gładzik) wygląda jakbyś go przed chwilą z salonu wyniósł (a sporo ze mną podróżuje). Nasze serwerki (DELL PowerEdge 2550 i 2500) też do najnowszych nie należą, a jedyne co jest w nich nowe to dyski SCSI. Piszę tego posta z DELL OptiPlex GX110 który swego czasu pracował jako "serwer" przez rok czasu w trybie 24h.

 

Jeśli miałbym wybór- kupić PC w badziewnej low-end'owej obudowie, albo jakiś bardzo stary markowy serwer typu DELL PE 2550 (redundancja zasilania) w obudowie 2U, lub Compaq DL360 w obudowie 1U- zdecydowanie wybrałbym kilkuletni, "sprawdzony w boju" sprzęt. DELL o którym wspomniał ednet (w rozwiązaniach gdzie nie trzeba celować z czołgu do komara) to naprawdę godny polecenia sprzęt i przede wszystkim... bardzo cichy (jak większość sprzętu DELL'a z tej serii, np. uwielbiane przeze mnie OptiPlex GX115 z Pentium III na pokładzie).

 

Swoją drogą... zdziwiłbyś się jakie "graty" Amerykanie stosują na swoich stacjach kosmicznych, gdzie liczy się właśnie sprawdzona latami testów niezawodność i od niezawodności zastosowanego tam sprzętu zależy to, czy załoga zdoła wrócić na Ziemię.

[jarek 4]

(mam tu na myśli chipsety, które bądź co bądź AMD ma lepsze)

 

 

hahahahah.....

 

najsssss xD

[Linux 0]

Zostawcie już ten temat bo jemu chyba nie wytłumaczysz.. Woli pcty z biedronki to jego sprawa

[Gość]

kaczy ma rację z tymi stacjami kosmicznymi - też o tym słyszałem (i się dziwiłem, bo myślałem, że właśnie na stacjach kosmicznych mają sprzęt, który w sklepach będzie za 2-3 lata), że chyba 10 lat jest okresu "przejściowego" jakby...

 

poza tym w ogóle wydaje mi się, że lepiej starszy sprzęt, markowy niż nowy składak - robiony na chybcika gdzieś w Chinach czy Malezji "byle tylko sprzedać nową linię superhiper procesorów"... mówię to jako użytkownik domowy, który coś tam wie na temat sprzętu (nie mam zamiaru aspirować na kogoś "więcej").. tak z płytami CD było, że te stare, drogie CD-Ry były szklane, czy coś w tym stylu, a teraz to hurtowy plastik.. wydaje mi się, że podobna sprawa jest "na rzeczy" w układach scalonych...

 

że żeby mieć nowy super sprzęt to trzeba by się grubo wybulić... a jak się spojrzy na stary sprzęt, to kiedyś nawet ten domowy był drogi, a podejrzewam, że typowo serwerowy już w ogóle kosmos.. a teraz domowy sprzęt tani jak barszcz (i podejrzewam, że jakość jednak też na tym cierpi), no a super serwerowy to mamy te wszystkie Delle, HP-ki, IBM-y i inne wypasy po kilkanaście tysięcy... heh

[Linux 0]

poza tym w ogóle wydaje mi się, że lepiej starszy sprzęt, markowy niż nowy składak - robiony na chybcika gdzieś w Chinach czy Malezji "byle tylko sprzedać nową linię superhiper procesorów"...

 

Dokładnie, nie wiem dlaczego ale post juventita skojarzył mi się z cytatem (głuupim) "Czym procesor ma więcej MHz tym jest lepszy" .

 

@Edit.

 

Woli pcty z biedronki to jego sprawa

Joke ofc

[malu 460]

CF -> Technologia wykorzystywana przez ATI. Jak zapewne Ci wiadomo ATI należny do AMD. A więc dziwne że jest to tańsze? Promują swoje podzespoły i tyle. A zresztą chipsety AMD nie mają co się równać nawet do chipów nvidii, a co dopiero do chipów Intela :-))

[PeterSim 0]

@Linux taką teorię praktykował Intel gdzie Pentium 4 liczył im więcej MHz tym więcej procesor jednostek obliczy, wszak sie przeliczyli, bo Athlony taktowane niżej taktowane po prostu gniotły je.

 

Teraz sytuacja wygląda odwrotnie.

 

Sponsi a co ty myślisz, że części w tym Dellu są nie z Chin? No chyba, że firmy specjalnie dla Della robią podzespoły w USA czy innym kraju.

Jeżeli powiedzie mi, że części w tym Dellu są robione specjalnie pod niego i idealnie wszystko to przytaknę na wasz tekst o tym co wybrać, ale nie chce mi się wierzyć, że układy są robione specjalnie pod jedną firmę.

 

Oczywiście że produkcja podzespołów della to chiny. Produkowane płyty różnią sie nieco podzespołami (kondensatory, układy) są po prostu wyższej klasy a tym samym maja dłuższą żywotność. Konstrukcje tych płyt tez są trochę inne (rozmieszczenie elementów, a także ich ilość) od typowych produktów Asusa/Abita/MSI/Gigabyte. Dzięki temu płyty te mając mniej "bajerów" (niestety także trochę mniejszą wydajność) są po prostu mniej awaryjne.

 

Co do waszych głupich tekstów to sam składam komputery w serwisie komputerowym i jakoś ludzie na wracają z naszymi składakami.

To musisz mieć niespotykane szczęście. Nie chodzi o same składaki ile o wady fabryczne danych podzespołów. Z własnego doświadczenia wiem, że pomimo dobrych marek często zdarzają się produkty wadliwe.

[lazy 33]

NVIDI?? Jaja sobie robisz? Dam przykład procka Intela o nazwie ATOM, gdzie użyty jest stary chipset, który ciągnie więcej energii od samego procesora. Chipsety NVIDI strasznie się grzeją i bardzo dużo prądu ciągną i nie nadają się do podkręcania. PS. ATI to nie firma tylko znak zastrzeżony teraz jest tylko AMD, więc nie wiem dlaczego nie którzy mówią ATI Chipsety NVIDI w ogóle nie nadają się do zastosowań serwerowych.

ale głupi ten SUN serwery na tym szicie z nvidii serwery sklada od lat

[malu 460]

Grzanie się chipsetu nie ma nic do rzeczy przy podkręcaniu procesora. (Poza tym że podnosi temperaturę otoczenia, i nijako zmniejsza możliwości O/C)

Fazy zasilania owszem, ale czy chipset się grzeje czy nie...

Równie dobrze można zastosować lepsze chłodzenie owego chipsetu. Tak się składa że zajmuje się O/C hobbystycznie, i zdarza mi się ze znajomymi urządzać tzw. O/C party. Zbieramy sprzęt i wyciągami z niego najwięcej ile tylko można, przy zastosowaniu chłodzenia freonowego lub tub z ciekłym azotem. I mogę powiedzieć że co nieco wiem o możliwościach o/c różnych chipsetów. AMD np. 690G wypada naprawdę słabo w porównaniu do chipsetów Intela np. P35.

Dyskusja nie dorzeczna, ponieważ każdy rozsądny człowiek wie że marka to nie tylko znaczek, również jakość wykonania.

[Gość]

PeterSim dziękuję za dopełnienie mojej wypowiedzi - dokładnie o to mi chodziło (to o trochę lepszej jakości).

 

Dyskusja powolutku, powolutku zmierza ku bezsensownej przepychance, taka moja opinia : )

Przekomarzanie się czy to czy tamto jest lepsze na tym poziomie (w sensie w kategorii "home" czy "common") nie ma sensu - ten cały Intel i AMD to szit : ) nie oszukujmy się.. gdyby to miał być sprzęt na lata (bezawaryjnością, ale nie tylko), to by taki Athlon X2 nie kosztował 200zł tylko 500zł... albo i lepiej... bo spójrzmy - procek, jakby nie patrzeć za***isty (pamiętając np. o prockach po 500Mhz, po 1Ghz...) kosztuje 200zł.. z tego jakieś 30parę złotych to podatek dla rządu.. 20 procent znowu podatek.. 20 procent narzut firmy.. i tak w wielkim uproszczeniu taki producent dostaje ile za niego.. 70zł? Fabryka go zrobi za 30zł.. no i moje pytanie: co to za gówno musi być, skoro (tak, wiem, to idzie hurtowo, więc koszta maleją, ale jednak - to przecież nie skarpetki, tylko procesor, nie?), skoro to kosztuje 30zł? Ja czasem tak analizuję ceny w sklepach... heh

[Litr 0]

Moj kolega pracuje w duzym przedsiebiorstwie produkcyjnym nalezacym do korporacji, 2tys pracownikow, ok. 500pecetow, serwery, lacza sateliterne i inne bajery.

Ich centrala zezwolala na zakup tylko markowych komputerow Dell'a albo HP. Kumpel opowiadal, jak kilka lat temu, gdy migrowali z NT na XP i wymieniali wszystkie kompy to zakupili kilkadziesiat szt. optimusow.

Kompy te bylo ok. 40% tansze od pecetow dell'a czy hp'ka, ale gorszego zakupu nie pamietaja. Po kilku miesiacach staly sie bardzo glosnie, padaly zasilacze, byly problemy ze starownikami itp. Mieli z nimi pelno roboty. W samym czasie kupione dell'e dzialaja do dzisiaj i poza kilkoma sztukami, ktore ulegly uszkodzeniu, gdy w jednym biurze po ulewie przeciekl dach. Praktycznie nie maja z nimi problemow.

[Sebak 298]

Przerobiłem dość dużo sprzętu i naprawdę nie ma gorszych chipsetów niż nvidii... Strasznie się grzeją, do tego są z nimi czasami różne problemy jak np. przy każdym restarcie zmienia się aderes mac karty sieciowej. Jeśli chodzi natomiast o chipsety, to istotnie AMD robi je dużo lepsze od Intela, są chłodne i wydajne. Jednak AMD ma gorsze pod względem O/C procesory, tak więc nie porównywał bym pod tym względem chipsetów Intela oraz AMD.

 

Jeśli chodzi o płyty główne, to do tej pory padły mi 2 pod Intela i ani jedna pod AMD(mówimy o tych nowych 775 i AM2). AMD w zastosowaniach hostingowych radzi sobie zegar w zegar czasami nawet lepiej niż C2D, ze względu między innymi na zintegrowany kontroler pamięci. Większość testów przytoczonych przez portale ma się nijak do rzeczywistości. Jedyne co u AMD kuleje, to O/C, ale ja przy sprzęcie w którym liczy się bezawaryjność nie zaryzykował bym podkręcania.

[Gość]

Sebak no wiesz? a nie pamiętasz chipsetów VIA (fakt, że to tak 3-4 lata temu), ale to dopiero było dziadostwo ... : )

(acha, chodzi o sprzęt home & common, heh... bo ja się na serwerach nie znam : )

[Sebak 298]

VIA zgadzam się tragedia, ale NVidia podobnie. Można nawet zobaczyć, z jakim opóźnieniem wydaje chipsety w stosunku do nowinek spod AMD.

[Sebak 298]

Ale ile osób w Polsce korzysta z SLI?

 

Obstawiam, że max 0.1%