Lokalny dostawca Internetu a prawo

[Krystian 17]

Mam pytanko

 

Może ktoś się orientuje co można zrobić z lokalnym dostawcą Internetu. A mianowicie, świadczy mi usługi w postaci stałego dostępu do internetu. Na umowie mam podobno predkość połączenia 2mbps / 2mbps. Korzystam z jego usług od 3 miesiecy i od zawsze mam problemy z internetem w biurze. Pingi do wp czasem dochodzą do 1000ms przy utracie pakietów 25-50%. Na stronie owego ISP nie ma nigdzie regulaminu świadczenia usług. Ogólnie mowiąc, chodzi to wszystko jak za czasów poczciwych modemów a od usługodawcy słyszę codziennie tylko: "zajmiemy się tym". Można jakoś ten problem załatwić prawnie?

[webh.pl 229]

Tak wysłać wypowiedzenie umowy skoro twojemu dostawcy nie zależy na tobie (kliencie). Ja bym szybciutko uciekał od takiego dostawcy

 

 

Pozdr.

[Gość]

Przede wszystkim raczej to nie jest gwarantowane, tylko "maksymalne".. i gdzieś kiedyś czytałem odnośnie Chello czy tepsy, że jeśli już naprawdę totalnie nie da się korzystać, że wiesz.. 2 kilo na sekundę idzie.. to można to wypowiedzieć jako nie wywiązywanie się itd..

ale przeważnie ci gnoje "nic nie muszą"... jeśli w ogóle się łączysz i idzie pakiet - to to już teoretycznie jest "działanie usługi".. heh

także tylko iść i opieprzyć, a potem powiedzieć, że opowiesz publicznie na forach o jakości usług...

[Krystian 17]

W domu mam chello i śmiga pięknie. W biurze byłem zmuszony do instalacji tego lokalnego providera gdyż nie chciałem się wiązać lojalką z tepsa czy netią. Czyli nie ma tak naprawdę na to rady? Zerwanie umowy w sumie mało mi da, bo będę zmuszony do podpisania umowy z tpsa czy netią

[Gość]

No a co zrobisz - nie zerwiesz, czyli zostaje opieprzanie.. ja nie wiem czego od nas oczekujesz, jakiej porady : )

[Krystian 17]

Myślałem, że można to rozwiązać prawnie

 

Dzień zaczynam od telefonu do nich, że działa to jak...

Ale działa dobrze przez 3 godzinki i później znowu telefon, zaczyna mi się to nudzić. Myślałem, że można ich jakoś zmobilizować do poprawienia jakości usług poprzez prawo, np. odszkodowanie za stary powstałe w złym funkcjonowaniu usługi (głównie świadczymy usługo drogą internetową, więc są podstawy do tego)

 

Czy jeżeli zerwę z nimi umowę, gdyż nie wywiązują się z niej jestem zmuszony do opłaty faktury za poprzedni okres? Rozliczam się z nimi kwartalnie

[Gość]

Stary, jesteś w Polsce : ) nie w USA (że za palenie petów dostali miliony dolarów : )

także albo dotrzymasz do końca opieprzając, albo zerwiesz umowę i pewnie będziesz musiał bulić : )

[Krystian 17]

Dlaczego mnie nie dziwi Twoja odpowiedź

[alien 345]

Czy jeżeli zerwę z nimi umowę, gdyż nie wywiązują się z niej jestem zmuszony do opłaty faktury za poprzedni okres? Rozliczam się z nimi kwartalnie

 

Za poprzedni? No oczywiscie, ze tak, do momentu zerwania umowy ona obowiazuje. Inna sprawa to egzekwowanie Twoich praw wynikajacych z umowy, ale nie sadze, aby byla tam gwarancja minimalnej szybkosci lacza. Generalnie w ogole mowisz, ze regulaminu nie ma :-(. A to znaczy, ze w zasadzie niewiele mozesz zdzialac.

[internecik 4]

To może odpowiedź w formie cytaty z pewnego kultowego polskiego filmu: "... i dzwoń do niego codziennie o 5:30 rano"