Hosting od strony prawnej

[kaczy 0]

Ale IMO szacunki kosztu fakturowania poniżej 3 złotych są bardzo optymistyczne. Trzeba pamiętać, że to nie tylko papier, znaczek i drukarka, ale też czas pracy. A złożoność problemu w sensie logistycznym rośnie wykładniczo w miarę zwiększania ilości faktur.

Zależy w jaki sposób i co dokładnie wysyła się do klienta, jeśli jest to tylko i wyłącznie list zwykły w zwykłej kopercie- koszt 3 złotych jest nawet wygórowany.

 

U nas fakturki wysyła się listem zwykłym oraz priorytetowym (kiedy faktura zostaje wystawiona w ostatnich dniach danego miesiąca, lub gdy klient wyraźnie zaznaczy, że z jakiś powodów zależy mu na czasie). Faktury te rozsyłane są z Piotrkowa lub Torunia i to właśnie poczta w Toruniu wyrobiła we mnie nawyk wysyłania kopii faktury jako PDF w załączniku (zdarzyły się przypadki, że list priorytetowy nadany w Toruniu "szedł" 4 dni, a nawet przypadek, że faktura nadana listem zwykłym dotarła do klienta dopiero po dwóch tygodniach!).

 

Każda przesyłka składa się z koperty z naszym logo, fakturki Vat (oryginał z podpisem i pieczątką), informacji handlowych (specyfikacja konta, ogólne informacje o firmie, regulamin usług) a ostatnio dokładamy także kupon rabatowy, który można przekazać znajomemu. W sumie jest to więc 5 kartek papieru formatu A4 zadrukowanych obustronnie. Oczywiście każda firma ma tu swoją odrębną politykę i dlatego koszty te mogą być niższe lub wyższe.

[alien 345]

Generalnie bardziej mialem na mysli czas fakturowania, pakowania i wedrowek na poczte niz dodatkowych 4 kartek. Ale mysle, ze jesli bez dalszych dyskusji ustalimy kwote 2-3 zlote na fakture to osiagniemy konsensus.

[iks 0]

Ok, dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Sprawy czysto skarbowe itp sa jasne.

 

Wyjatkiem dla mnie jest sprawa logowania aktywnosci userow. Rozumiem ze uslugi hostingu wszelkiej masci (platnego czy darmowego, takze popularnych 'darmowych hostingow plikow') nie podchodza pod Prawo Telekomunikacyjne. Co za tym idzie nie jest wymagane zglaszanie takich uslug do UKE. Idac dalej nie mamy obowiazku logowania tejze aktywnosci (jesli sie myle posze o jakas podstawe prawna ktora zmusza nas do tego typu zachowania), dotyczy to takze wszelkich serwisow internetowych. Jako osoby odpowiedzialne za dzialanie naszego hostingu (serwisu) mamy obowiazek usuwac lub zabezpieczac (w zaleznosci od naszego widzimisie) dane, ktore oficjalnie zostaly uznane i zgloszone przez odpowiednie wladze. Natomiast obowiazek logowania polaczen z naszymi serwerami ma firma telekomunikacyjna swiadczaca nam uslugi dostepu do internetu. Warto ocywiscie aby byc 'czystym' w kazdej sytuacji, takowe logi posiadac. Dobrze rozumiem?

[netzip 0]

Logi opłaca się mieć zawsze dla siebie - np.: jeżeli ktoś będzie chciał Ci zrobić jakiegoś wyjątkowo niefajnego psiukusa - będziesz miał jego IP. Co do nakazu usunięcia danych - nie czekaj aż serwerownia/władza nakażą usunąć Ci dane. Zawartość serwerów/ruch można łatwo monitorować i najlepiej usuwać dane sprzeczne z prawem "na zaś".

[is_wm 287]

Nie masz prawa nic usuwać, choćbyś na zdjęciu zobaczył np. "5-letnie dziecko z psem" (wiadomo w jakim sensie). Dopóki do sprawy nie wejdzie policja / prokuratura / sąd i nie dostaniesz na piśmie, że masz to zablokować, choćby treść była ewidentnie niezgodna z prawem, "nie tobie o tym sądzić"...

[alien 345]

Art. 14 Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną daje nie tylko prawo, ale wręcz nakłada obowiązek uniemożliwienia dostępu do danych, których niezgodność z prawem nie pozostawia wątpliwości. Gdybym trafił na swoich serwerach na pedofilię - nie zastanawiałbym się ani sekundy w kwestii blokady konta.

[p 3]

Art. 14 Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną daje nie tylko prawo, ale wręcz nakłada obowiązek uniemożliwienia dostępu do danych, których niezgodność z prawem nie pozostawia wątpliwości. Gdybym trafił na swoich serwerach na pedofilię - nie zastanawiałbym się ani sekundy w kwestii blokady konta.

Blokada != usunięcie.

[alien 345]

Jasne, dlatego mowie o blokadzie. Ale suma sumarum chodzi o unieszkodliwienie delikwenta. A kazdy podejrzany material zawsze zabezpieczam, wiec usuniecie w gre nie wchodzi. W przypadku wykrycia pedofilii plytke z materialem dowodowym osobiscie zanosze do prokuratury (co nie wynika z obowiazku prawnego, ale z decyzji dobrowolnej ;-) ).