Skocz do zawartości
ak47

[opinia] www.mzone.pl

Polecane posty

Nie trop, a rozwiązanie cgi.fix_pathinfo = 1 ;)

 

I dwa różne no bo taki jest nasz piękny język ;) Odmiana przez przypadki, you know... ;)

 

A klient nerwowy... z takimi ciężko jest wypracować jakies rozwiązanie.

 

Dziękuję za podpowiedź NRM, zajmiemy się tym. Mam nadzieję, że to właśnie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak długo oczekujcie na odpowiedź na maila ?

Czy udało wam się dodzwonić na numery podane na stronie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak długo oczekujcie na odpowiedź na maila ?

Czy udało wam się dodzwonić na numery podane na stronie ?

 

Próbowałeś napisać na LiveChat? Ja głownie tam piszę bo jest najszybciej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak długo oczekujcie na odpowiedź na maila ?

 

Do Ciebie zostały wysłane dwa maile i jeszcze wysłałem PW tu na forum.

 

Nie dostałeś nic?

Na mail czekasz kilka/kilkanaście minut, o ile jest wysłany w godzinach pracy biura.

 

Wszystkie kopie wiadomości znajdziesz w panelu klienta > moje wiadomości.

 

Czy udało wam się dodzwonić na numery podane na stronie ?

Mam nadzieję, że wiesz że dzwonisz do Wielkiej Brytanii?

Nie dzwoń z zastrzeżonego numeru, wtedy się nie dodzwonisz.

Ja jestem w biurze cały czas, więc na pewno nie dzwoniłeś.

 

7777 (to twój?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak 7777 to mój numer :)

Sprawdzam właśnie jak się sprawdza live chat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak 7777 to mój numer :)

Sprawdzam właśnie jak się sprawdza live chat

 

Ten telefon wykonywałeś o 10.30, pamiętaj że jest przesunięcie czasu o jedną godzinę.

Biuro otwieramy po 11 czasu UK, więc jest to 12 w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam w mzone konto od niedawna (2. miesiąc). Serwer działa bez zarzutów. Natomiast minimalny minus firma zaliczyła, podczas przenosin na nową maszynę, gdyż w efekcie tego zabiegu pliki na moim koncie doznały rollback`u o jakieś dwa dni. Nie był to wielki problem, bo z natury lubię chomikować wszystkie wersje zmienianych skryptów w razie gdyby coś przestało działać, ale jednak jest to fakt do odnotowania.

 

Niemniej jednak polecam w 100%

 

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyż w efekcie tego zabiegu pliki na moim koncie doznały rollback`u o jakieś dwa dni

Cieszę się, że jesteś zadowolony z naszych usług, nadal jednak działa "stary serwer" z danymi, są też kopie. W każdym momencie możemy przywrócić ponownie kopię zapasową z serwera H5 (o ile to Ci pomoże).

 

Serwer będzie jeszcze równocześnie działał przez najbliższy miesiąc, potem zostanie wyłączony (dane jednak już teraz są także skopiowane na naszym serwerze backupowym).

 

Jeśli przywrócenie tych danych z dnia "przełączenia" serwera pomoże, zapraszam na helpdesk.

Przepraszam jednocześnie za powstały kłopot, ale niestety przy tylu przenoszonych kontach zawsze może coś nie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się, żebym był specjalnie nerwowy (chyba, że ktoś mi wmawia coś co wiem na 100%). W każdym razie musiałem opisać tutaj tę sytuację, bo to nie pierwsza taka.

 

Co do odpowiedzi:

Potwierdzam, jesteś naszym klientem od 3 miesięcy. To, że maszyna sypała Ci błędami PHP, niekoniecznie oznacza problem z serwerem. Problem występuje tylko z Twoimi skryptami.

[07-Jun-2011 10:57:20] PHP Warning: PHP Startup: Unable to load dynamic library '/usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin' - /usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin: cannot open shared object file: No such file or directory in Unknown on line 0

i tak razy 10-40MB w każdym katalogu. Wypraszam sobie takie uwagi, zwłaszcza, że bez pokrycia. Nie Pan jest tutaj od oceniania kodu. A problem występował w skryptach: Joomla, Kohana 2.4.1, Kohana 3.0.1, admaster, Callisto, Gelato, CF Image Host oraz w serwisie na czystym PHP. Z podanych skryptów mojego autorstwa były oba oparte na Kohanie.

 

Przy naszej rozmowie, to co Pan zacytował trzeba zaznaczyć jedną i to znaczącą rzecz - technik sprawdził domenę lecz z literówką. Miało być demotywator.domena a sprawdzone zostało demotywatory.domena. I ta sprawa tak mnie wpieniła. Dalej oczywiście w rozmowie jest podana nazwa Kohana, wraz z czystą "installką" celem sprawdzenia wymagań owego frameworka. Dodatkowo zasugerowałem, iż coś nie tak z konfiguracją mod_rewrite co poniekąd było racją (problem już został rozwiązany właśnie przez modyfikację pliku htaccess). Oczywiście mogłem zrobić to sam i jeden z niedziałających serwisów został przeze mnie naprawiony, ale chciałbym żeby inni użytkownicy zwrócili uwagę na komiczność tej sytuacji. Poprzez zmianę konfiguracji serwera przez administratorów musiałem sam dopasowywać serwisy do nowych opcji, o których zmianach nie miałem zielonego pojęcia. Serwis nie działał od wtorku, a pojawił się dopiero przed chwilą.

 

A teraz parę słów do mzhost. Nie złożę rezygnacji już zaraz ponieważ nie mam serwera zastępczego, ale dziękuję za propozycję ;) Na przyszłość radzę jednak sprawdzić czy po przenosinach wszystko jest ok, albo chociaż wybiórczo poskakać po kontach klientów. Jestem zawodowym programistą aplikacji internetowych i wiem jak określone rzeczy funkcjonują. Dla mnie niesamowity jest fakt w jaki sposób traktujecie Państwo klienta (gdyby nie ja i inni mi podobni to Państwa by tam nie było). Wiem także co to oznacza przenoszenie danych oraz serwisów (co nie jest moim ulubionym wspomnieniem), ale nigdy nie dochodziło do sytuacji, że podczas migracji danych to klient do mnie się zwracał o to, że serwis nie działa - to było przechwytywane w momencie przenoszenia danych i tak na prawdę klient nigdy nie wiedział, o tym że wystąpiły błędy bo były one momentalnie poprawiane. Nie wiem z jaką ilością kont mieli Państwo do czynienia, ale w moim przypadku było do 60 kont klientów i jeszcze większa ilość stron. Nigdy nie doszło natomiast do sytuacji, że klient sam musiał poprawiać moje, czy błędy współpracowników. I w tym tkwi szkopuł - zgoniliście na mnie odpowiedzialność poprawienia błędów, których ja nie zrobiłem, a powinno to być całkowicie transparentne i oprócz zmiany DNSów nie powinienem robić nic, a straciłem parę godzin zarówno na poprawienie serwisu jak i pisanie tych wypocin. Proszę o wyluzowanie z leksza. Ja chcę być zadowolony a Państwo chcą zadowolonego klienta (chyba). Mam nadzieję, że kiedyś napiszę jakąś erratę do tych postów.

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko napiszę, jedną rzecz. Klienci trzymają w katalogach czasami dziesiątki stron, różnych skryptów itp. Wykonują swoje konfiguracje, które i jest rzeczą niemożliwą sprawdzić wszystkie skrypty, pliki konfiguracyjne czy działanie stron po przeniesieniu. To dlatego jest właśnie system helpdesk, chat czy email do BOK, aby taka informację uzyskać i uzyskać pomoc. Do wszystkich klientów były wysyłane maile z informacja o migracji na nowe serwery.

 

Obsługujemy bardzo dużą ilość klientów, i staramy się balansować na granicy krótkiego czasu oczekiwania odpowiedzi na ticket i wysokiej jakości naszych usług. Firma jest już ponad 5 lat na rynku, więc mamy już dość doświadczenia w tym temacie.

 

W takich sytuacjach, kiedy jest zmiana serwerowni zajmuje to bardzo dużo czasu, powstaje także bardzo duże napięcie w każdej firmie. Jest to stres nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla naszych techników, gdzie muszą zwrócić uwagę na tysiące rzeczy podczas takich operacji.

 

Mam wielką nadzieję, że teraz jest już problem rozwiązany i nie będziemy wracać do tego przykrego zajścia.

Mam również nadzieję, że Pana opinia i decyzja o pozostaniu z nami pomimo mojej oferty anulowaniu umowy, coś jednak znaczy.

 

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrandBB

Ostatnio MZone przenosiło konta klientów na nowy serwer z tego co zdążyłem wyłapać na opisie GG u Irka.

 

Swoją drogą cPanel/WHM nie jest doskonałym zapleczem dla Admina, oczywiście są gorsze.

Błąd:

 

Unable to load dynamic library '/usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin' - /usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin: cannot open shared object file: No such file or directory in Unknown on line 0
występuje tylko w jednym przypadku, przy najwyższej wersji PHP 5.3.6.

 

Dobra rada dla MZone dajcie 5.2.17 nie stracicie na tym i większość starszych skryptów poprawnie działa, chociażby wyżej wspomniany mod_rewrite, ionCube czy moduły, które są doinstalowywane tak jak np: Ryby on Rails.

 

Problem z mod_rewrite przy przenosinach zawsze występuje od wersji 11.30, w plikach .htaccess dopisuje się mniej więcej podobna linijka:

RedirectMatch \.(dynamiccontent|pl|plx|perl|cgi|php|php4|php4|php6|php3|shtml)$ http://s1.firma.pl/cgi-sys/movingpage.cgi

 

Wcale nie chcę tutaj pouczać właściciela MZone, jednak czasem warto przejrzeć kilkanaście stron klientów czy wszystko pracuje, a przy wykorzystaniu WHMCS (bo taki Panel posiadacie) to kwestia kilkunastu kliknięć myszką.

 

Z drugiej strony yadue nie powinieneś tak nerwowo reagować, od tego jest Zgłoszenie (ticket), gdzie można na spokojnie wszystko wyjaśnić. MZone ma dobrą opinię więc nie wierzę, że Irek by na bieżąco nie pomógł - rozgrywa się też kwestia ilości kont klientów.

Edytowano przez GrandBB (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrm

Dobra rada dla MZone dajcie 5.2.17 nie stracicie na tym

To akurat zła rada. 5.3 jest dosyć kluczowe i nie jest "tylko" numerkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem żeby downgrade było dobrym rozwiązaniem... W sumie część klientów kupiła konta właśnie dla PHP 5.3 (w tym ja ;) ).

Edytowano przez Dawid Sz. (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrandBB

Niestety w WHM/cPanel robi się sporo błędów od tego, support cPanel tłumaczy że tak być powinno, no tak ale jak mamy dwa razy podane:

/usr/local/IonCube/ioncube_loader_lin_5.2.so
w Main >> Service Configuration >> PHP Configuration Editor dla zend_extension, które generuje błąd w pliku error_log:
Unable to load dynamic library '/usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin' - /usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin: cannot open shared object file: No such file or directory in Unknown on line 0
to już ne jest tak kolorowo jak może to zapchać całe konto (np: 1GB) po kilku dniach.

 

Ja rozumiem, że to nie jest TYLKO numerek, ale zawsze można to jakoś pogodzić i załóżmy przeprowadzić ankietę kto czego (jakich skryptów używa) na danym serwerze i później dostosować odpowiednią konfigurację, a nie wszystkich wrzucać do jednego worka - zwłaszcza gdy się dysponuje kilkunastoma serwerami.

Edytowano przez GrandBB (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę swoje 3 grosze, ewentualnie 3 pensiaki, gdzieś jakieś drobne z Elką się chyba jeszcze mi walają po szufladach ;)

 

Swego czasu pytałem tutaj o oferty na zarządzanego VPSa pod nietypowe zastosowanie. Po namyśle i uzgodnieniach z osobą, której serwis będzie na serwerze działał wybrałem MZone, a konkretnie (po rozmowie z Ireneuszem) pakiet VPS20M bez DirectAdmin, którego nie potrzebuję pod jedną stronę, a przez co miesięczny abonament został zmniejszony o 20 zł. Dodatkowo zamówiłem instalację JBoss, bo sam mam z nim mało doświadczeń, więc wolę produkcyjne rzeczy pozostawić fachurom (w tym przypadku zdaje się był to Miłosz). Cały czas miałem kontakt z MZone (głównie z Irkiem), zarówno przez PW na WHT, jak i przez tickety i livechat. Na wszelkie nagabywania otrzymywałem szybkie i rzeczowe odpowiedzi, cały proces zamówienia usług, ich opłacenia i realizacji przebiegł niezwykle sprawnie. W każdej chwili wiedziałem co się dzieje z zamówioną maszyną i dodatkami. W temacie "obsługa klienta" wystawiam póki co piątkę.

Teraz do technikaliów... Serwer wg zapewnień Irka miał być nieprzeciążony i tak jest w rzeczywistości (dostałem VPSa na maszynie h6). Zarówno I/O, transfer jak i pozostałe parametry są prawidłowe, wszystko działa bardzo sprawnie. Nikt nie przyczepił się do mnie nawet wtedy, kiedy przez jakiś czas (chyba ze dwie doby - nie miałem czasu siąść i pozmieniać ustawień) po instalacji usług serwer szamał permanentnie z pamięci burst - Java niestety lubi zeżreć każdą ilość RAMu jaką tylko się jej da... Podsumowując: od strony technicznej na chwilę obecną piątka.

 

Poniżej kilka danych potwierdzających sprawne działanie serwera (żeby nie było, że tak lubię MZone, że jestem jakimś kłamcą napędzającym mu klientów ;)):

 

# cat /proc/cpuinfo
processor       : 0
vendor_id       : GenuineIntel
cpu family      : 6
model           : 26
model name      : Intel(R) Core(TM) i7 CPU         950  @ 3.07GHz
stepping        : 5
cpu MHz         : 1537.224
cache size      : 8192 KB
physical id     : 0
siblings        : 8
core id         : 0
cpu cores       : 4
apicid          : 0
fdiv_bug        : no
hlt_bug         : no
f00f_bug        : no
coma_bug        : no
fpu             : yes
fpu_exception   : yes
cpuid level     : 11
wp              : yes
flags           : fpu vme de pse tsc msr pae mce cx8 apic sep mtrr pge mca cmov pat pse36 clflush dts acpi mmx fxsr sse sse2 ss ht tm pbe nx rdtscp lm constant_tsc ida nonstop_tsc pni monitor ds_cpl vmx est tm2 ssse3 cx16 xtpr sse4_1 sse4_2 popcnt lahf_lm [8]
bogomips        : 6148.89

# dd if=/dev/zero of=test bs=64k count=512 conv=fdatasync
512+0 records in
512+0 records out
33554432 bytes (34 MB) copied, 0.353719 s, 94.9 MB/s

# dd if=/dev/zero of=test bs=64k count=2k conv=fdatasync
2048+0 records in
2048+0 records out
134217728 bytes (134 MB) copied, 2.30317 s, 58.3 MB/s

# dd if=/dev/zero of=test bs=64k count=8k conv=fdatasync
8192+0 records in
8192+0 records out
536870912 bytes (537 MB) copied, 9.59955 s, 55.9 MB/s

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze parę zdań na ten temat. Serwisów nie załatano. Po zmianie maszyny jeden z nich powrócił w dobrym stanie, drugi natomiast wciąż nie działa do końca poprawnie. Przy okazji spróbowałem odpalić z poziomu cPanela ruby on rails, oczywiście nie działał, dodatkowo zamulił serwer za co dostałem ostrzeżenie. Przed chwilą jeszcze raz zgłosiłem awarię serwisu po czym została wypowiedziana mi umowa. Po prostu profesjonalizm na całej linii. Do firmy uprzejmie się zwracam w tej chwili, że sprawa na bank nie skończy się po prostu wypowiedzeniem, a także proszę o kulturę w odpowiedzi i rzeczowe stawianie argumentów (a nie jak w przypadku poprzednich wypowiedzi - "Pan się nie zna") mam spore podstawy by sądzić jednak, że to Państwo nie mają pojęcia za wiele na temat technologii w których pracują. Historia się zakończy pewnie nieprzyjemnie dla obu stron, ale mam nadzieję, że jest to typowe "zaszufladkowanie" mnie z powodu zwrócenia uwagi, na coś co nie działa (czego nie polecam aktualnym klientom tej firmy - dla niej zawsze będziemy "burakami bez szkoły"). Co więcej na palcach jednej ręki emerytowanego sapera można policzyć ilość osób chociaż w minimalnym stopniu w miarę kulturalnych. Wiem, że mzhost jest na tym forum firmą szanowaną, ale jednocześnie chcę zaznaczyć iż moje "bolączki" nie są wymyślonymi przeze mnie czy przez konkurencje sytuacjami. Ja po prostu chciałem mieć profesjonalną usługę. Niestety takiej w mzhost nie otrzymałem i z całego serca nie polecam nikomu kto ma "czelność" coś powiedzieć nie tak na temat tej firmy. Jako, że pracuję w branży internetowej wiem jak postępuje się z klientami i wiem czego klientowi odpowiedzieć nie można z czym z całą pewnością jest "nie zna się pan", "to nie należy do moich obowiązków". Jeżeli firma chce się rozwinąć i dorównać poziomowi światowemu to moim zdaniem długa przed nią droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest to nasza oficjalna i ostatnia odpowiedź, dla tego problematycznego klienta:

 

Serwisów nie załatano. Po zmianie maszyny jeden z nich powrócił w dobrym stanie, drugi natomiast wciąż nie działa do końca poprawnie.

Tak się dzieje, jeśli ktoś kto myśli że się zna, grzebie w plikach konfiguracyjnych. W tym przypadku były to błędne dane w pliku .htaccess, które klient nagminnie zmienia, co powoduje ciągłe problemy.

 

Treść z naszego helpdesku, odnośnie tego problemu:

 

Jul-28th,2011 19:04

Problem leży w pliku .htaccess

 

po zmianie

RewriteRule ^(.*)$ index.php/$1 [PT,L]

 

RewriteRule ^(.*)$ index.php?kohana_uri=$0 [PT,L,QSA]

 

na

 

RewriteRule ^(.*)$ index.php?/$1 [PT,L]

 

##RewriteRule ^(.*)$ index.php?kohana_uri=$0 [PT,L,QSA]

 

Strona główna działa. Proszę poprawić odpowiednio plik.

 

Skoro problem był naprawiony, aby otrzymał pewność napisałem osobiście do Ciebie pytanie:

 

Jul-28th,2011 19:17

Mam nadzieję, że teraz jest już problem rozwiązany.

Czy możemy zamknąć to zgłoszenie?

 

A o to Twoja odpowiedź:

 

Tak, dziękuję za pomoc.

 

Dzisiaj po prawie tygodniu, kiedy bawisz się na całego plikami, konfiguracjami znowu piszesz, że to nasza wina i jaka to nasza firma jest zła:

Aug-5th,2011 18:56

Jednak zgłoszenie trzeba otworzyć, jak strona główna działa poprawnie tak podstrony już nie:

 

Pierwszy z brzegu link: http://shitz.co/media/465

 

Dokładnie tak samo jest Ruby, jeśli Ci się aplikacja nie uruchamia (chociaż nie masz zielonego pojęcia jak tego używać ), jest to oczywiście wina naszej firmy.

 

Nasza firma jest ponad 5 lat na rynku, do dnia dzisiejszego mamy klientów którzy z nami zaczynali. Przez okres 5 lat nie założyli nawet połowy tej ilości ticketów, co Ty przez okres 3 miesięcy z nami.

 

Do firmy uprzejmie się zwracam w tej chwili, że sprawa na bank nie skończy się po prostu wypowiedzeniem, a także proszę o kulturę w odpowiedzi i rzeczowe stawianie argumentów (a nie jak w przypadku poprzednich wypowiedzi - "Pan się nie zna") mam spore podstawy by sądzić jednak, że to Państwo nie mają pojęcia za wiele na temat technologii w których pracują.

Ty już jesteś tak znany w naszej firmie, że Pani Beata jak widzi Ciebie na chacie, boi się odbierać tych rozmów które są bardzo nieprzyjemne, wiec nie dziw się, że nasi pracownicy nie mają ochoty z Tobą rozmawiać.

 

Historia się zakończy pewnie nieprzyjemnie dla obu stron, ale mam nadzieję, że jest to typowe "zaszufladkowanie" mnie z powodu zwrócenia uwagi, na coś co nie działa (czego nie polecam aktualnym klientom tej firmy - dla niej zawsze będziemy "burakami bez szkoły").

 

W związku z tym iż nie jesteśmy w stanie zapewnić CI technicznego standardu jaki oczekujesz od Nas, i od samego początku są w naszej współpracy problemy (które były również na poprzednim serwerze), rozwiązuję z Tobą umowę abonamentową w trybie natychmiastowym. Otrzymasz zwrot nie wykorzystanego abonamentu, proszę o wykonanie kopii plików i przeniesienie ich na inne serwery do dnia jutrzejszego do godziny 24:00. O tym zostałeś poinformowany jeszcze przed napisaniem swojego postu na forum, poprzez nasz helpdesk.

 

Jedynie co mogę napisać, to współczuję firmie, która będzie Ciebie miała jako klienta.

Uważam sprawę za zakończoną, proszę o kontakt z BOK w celu podania kanału, na który ma być wykonany zwrot pieniędzy za abonament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze

To mnie rozwaliło:

 

Ty już jesteś tak znany w naszej firmie, że Pani Beata jak widzi Ciebie na chacie, boi się odbierać tych rozmów które są bardzo nieprzyjemne, wiec nie dziw się, że nasi pracownicy nie mają ochoty z Tobą rozmawiać.

 

Ale nie rozumiem dlaczego firma Mzone ma grzebać w konfiguracji serwera skoro jest zła konfiguracja Twojej strony?

 

Tutaj akurat zgodzę się z MZone że wszystkie problemy wynikają z Twoich czynności. Jeżeli coś edytujesz/zmieniasz i później to nie działa to nie jest wina firmy tylko twoja bo coś źle ustawiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żeby było wszystko jasne aktualny plik htccess

 

RewriteEngine On
RewriteBase /

<FilesMatch "\.(jpg|jpeg|png|gif)$">
Header set Cache-Control "max-age=29030400, public"
</FilesMatch>



RewriteCond $1 (\.jpg|\.gif|\.png|\.jpeg|\.css|\.js|\.ico|\.swf)$
RewriteRule ^(.*)$ - [PT,L]

RewriteCond $1 ^(index\.php|robots\.txt|sitemap\.xml)
RewriteRule ^(.*)$ - [PT,L]

RewriteCond $1 ^(media/sitemap|fb)
RewriteRule ^(.*)$ - [PT,L]

RewriteCond $1 ^(application|system|media)
RewriteRule ^(.*)$ index.php/brakdostepu/index [PT,L]
[b]RewriteRule ^(.*)$ index.php?/$1 [PT,L]       <---- o tą linie chodzi - jest taka sama jaką mi wpisano, usunięty został komentarz[/b]

 

A dlaczego wymagam poprawek htaccessa? Ponieważ konto hostingowe było na h5 ale z powodu usterek - które także zgłaszałem ale wszyscy mieli to w dupie a później przez to zostałem nazwany furiatem - postawiona została nowa maszyna. Po transferze nie działała część z moich serwisów. Dlatego więc Panie Pawel_15 zapraszam wcześniej do zapoznania się z tematem zamiast z góry przekreślać.

 

Ok lecąc wg ticketów

  • 5 maja - przenoszenie konta od innego dostawcy, wszystko ok, wtedy dostosowałem serwisy pod mzhost
  • 5 maja - zgłosiłem brak grafik w ich panelu, widocznie dopiero co zainstalowany, ale brzydko to wyglądało, wszystko ok
  • 10 maja - zgłoszenie błędu:

[color=#666666][10-May-2011 10:26:58] PHP Warning: PHP Startup: Unable to load dynamic library '/usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin' - /usr/local/lib/php/extensions/no-debug-non-zts-20060613/ixed.5.2.lin: cannot open shared object file: No such file or directory in Unknown on line 0[/color]

Powiedziano mi, że po wymianie dysku będzie wszystko ok, nie załatane aż do zmiany serwera, ticket zamknięty,

  • 17 maja - niskie czasy dostępu - pingi powyżej 300, po drodze był większy pad serwera (powyżej 2 godzin w środku dnia) - "trwają prace modernizacyjne na serwerze", więc zapytałem kiedy będą one zakończone - wszakże jestem tam od niecałych dwóch tygodni a coś z maszyną jest nie tak - "serwer działał nieprzerwanie od roku"
  • 22 maja - kolejny pad, przyznam trochę mnie wtedy mnie poniosło, ale w ciągu bardzo krótkiego okresu musiałem po raz kolejny zgłaszać awarię, po drodze była jeszcze wymiana dysku,
  • 21 czerca - pad mysql

I póżniej nie było znaczących problemów aż do feralnego lipca:

  • 27 lipca - ticket po przenosinach na nową maszynę

ja: Witam, moje konto było przenoszone z maszyny 5 na nowa maszynę. Mimo zmiany dnsów serwis shitz.co nie chce załączyć (inne moje serwisy załapały). Proszę w miarę możliwości spojrzeć o co chodzi

 

mzhost: Co pan rozumie przez \"nie chce się załączyć?

Co powinno być widoczne pod tym adresem?

 

ja: Ogólnie powinna pojawić się działająca witryna a dostaję komunikat "No input file specified.". Gdy podczas zmiany dnsów zapomniałem o jednym z serwisów (demotywator.net) podczas wywołania tego adresu pojawiał się ten sam komunikat. Domena bankowo jest ustawiona. Jeśli u Pana wyświetla się poprawna witryna (czyli: serwis z fotkami) to oznacza wtedy, że do mnie nie dotarły poprawne adresy jeszcze. W każdym razie przed zmianą maszyny śmigało, teraz nie i nie mam pojęcia dlaczego.

 

Po czym sprawdzono nie ten serwis - chodziło o demotywator.neta sprawdzono demotywatory.net, po tym poproszono co to za skrypty więc przesłałem im nazwy następnie wgrałem czystą instalkę (kohana 3.1) by sprawdzić wymagania. Poprawiłem jeden z dwóch serwisów drugi wciąż nie funkcjonuje. Po czym poprawiona została druga strona przez mzhost. Jednakże wczoraj spojrzałem w statystyki serwisu i były niższe o kilkadziesiąt procent. Spojrzałem co nie tak, okazało się, że połowa treści na witrynie sypie błędami tymi co na początku. By nie rzucać słów na wiatr podaję dwa linki:

http://shitz.co/media/465

http://shitz.co/last

 

Następnie sam próbowałem zmodyfikować plik htaccess próbując przywrócić serwis do działania ostatecznie jednak usunąłem zbędne komentarze i zapisałem plik. , Zgłosiłem to w tickecie, że jednak serwis nie działa po czym została wypowiedziana mi umowa.

 

Proszę przeprosić w moim imieniu Panią Beatę, a także firmę mzhost. Nasza współpraca mogła przebiegać inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bezczelność, anonimowość i utrata danych z mzone-net.eu (www.mzone.pl)

 

To ja opiszę jak utraciłem bezpowrotnie dane w mzone na którym trzymałem swój sklep internetowy.

 

Otóż pewnego dnia tj. 10.08.2011 będąc na urlopie sprawdzam swoją stronę a tu "Link to database cannot be established."

 

Co się okazało? otóz serwer na którym działał sklep został usunięty,

ostatni backup sprzed 3 tygodni, a po chamskiej konwersacji z anonimową obsługą łaskawie znalazł się backup sprzed 4 dni.

 

Szczegóły sprawy krok po kroku

 

Firma mzone wysyła email 23 lipca, że przenosi dane na nowe serwery i że, stare i nowe serwery będą działać RÓWNOCZEŚNIE.

 

- BRAK informacji o wyłączeniu starych serwerów

 

25 lipca (pomijając, że sezon urlopowy) wysyła informację,

"Miło Nam Państwa poinformować, że została zakończona procedura przenoszenia kont H5 na nowy serwer Merkury.

W związku z tym prosimy zaktualizować swoje domeny na poniższe DNS-y:"

 

- BRAK informacji do kiedy trzeba zmienić DNS'y

- BRAK informacji o wyłączeniu starych serwerów

 

10 sierpnia strona przestaje nagle działać i okazuje się, że jedynym backupem jest ten z 23 lipca.

Według obsługi mój sklep nie mógł działać bo stare serwery zostały wyłączone, ale jakimś cudem działał.

 

Pan "Ireneusz" z obsługi,

nie chce się w pełni przedstawić,

 

"Nie podajemy nazwisk na helpdesku, moje nazwisko nic Panu nie da.

Zażalenie może Pan wysłać na adres: "

 

ironicznym i strofującym tonem pisze, że nic się nie stało, wszystko jest w porządku i to wina klienta, że nie zmienił dnsów,

żadne dane nie zostały zgubione. Na pytanie gdzie jest baza danych,

która jeszcze dzisiaj (tj. 10.08.2011) o 11:14 była aktywna,

nie chce lub nie potrafi udzielić odpowiedzi, "w międzyczasie" ironicznie odsyła do regulaminu - czyżby firma mzone nie była za nic odpowiedzialna?

 

 

Oczywiście, tylko na stronie chwali się codziennym backupem i ochroną danych klienta.

 

Bierzcie hosting w mzone i czekajcie na pierwszy problem, emocje przy rozmowie z BOK gwarantowane, lekceważenie i utrata danych gratis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć

Odnoszę wrażenie że w twoim poście jest zbyt dużo emocji i jadu. Może czasem warto żeby rozsądek górował nad emocjami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co się okazało? otóz serwer na którym działał sklep został usunięty,

ostatni backup sprzed 3 tygodni, a po chamskiej konwersacji z anonimową obsługą łaskawie znalazł się backup sprzed 4 dni.

 

O przenosinach informowaliśmy wielokrotnie, te wiadomości są pewnie widoczne także u Ciebie w panelu klienta w zakładce wiadomości.

 

- BRAK informacji o wyłączeniu starych serwerów

 

Stary serwer został wyłączony bodajże po 10 dniach, skoro nie zmieniłeś DNS jak prosiliśmy w mailach, to pretensje musisz mieć tylko do siebie, że po delegowaniu swojej domeny na nowy serwer masz stare dane.

 

10 sierpnia strona przestaje nagle działać i okazuje się, że jedynym backupem jest ten z 23 lipca.

Backup trzymamy nawet do kilku miesięcy, więc jest to nieprawda.

Według obsługi mój sklep nie mógł działać bo stare serwery zostały wyłączone, ale jakimś cudem działał.

Bo działał na starym serwerze prawdopodobnie zarzucasz nam, ktoś z naszej obsługi usunął Ci bazę, co jest oczywiście nieprawdą.

 

Pan "Ireneusz" z obsługi,

nie chce się w pełni przedstawić,

 

"Nie podajemy nazwisk na helpdesku, moje nazwisko nic Panu nie da.

Zażalenie może Pan wysłać na adres: "

 

Nie widzę sensu podawać moich danych na helpdesku, szczególnie do osoby tak niemiłej jak Ty.

 

Oczywiście, tylko na stronie chwali się codziennym backupem i ochroną danych klienta.

Dla serwerów budżetowych kopie są wykonywane raz na tydzień, dla serwerów typu PRO Business raz dziennie, Twój pakiet nie przewiduje dziennego backupu (MZ TWO o ile pamiętam), pomimo tego jednak przywróciliśmy Ci bazę z dnia poprzedniego. Wszystko jest opisane w regulaminie i nawet w mailu który otrzymujesz po aktywacji konta.

 

Dane z panelu, które zostały wysłane do klienta:

 

23/07/2011 19:30Nowe serwery już działają.

25/07/2011 09:25Zmiana DNS

26/07/2011 16:05Logowanie na serwer

 

Twój ticket z problemem został założony 9 sierpnia o 8.36 rano.

Pierwszą odpowiedź od nas otrzymałeś po 40 minutach.

 

W pliku konfiguracyjnym nie miałeś zmienione IP dla nowego serwera, nasz administrator Ci to naprawił:

 

W pliku który wymieniłem było:

define('_DB_SERVER_', '213.239.205.244'); - więc sklep nie mógł działać poprawnie.

Około godziny 17 zmieniliśmy wpis na define('_DB_SERVER_', 'localhost'); - sklep zaczął działać poprawnie i korzystać z bazy, która została przeniesiona wraz z kontem.

Edytowano przez MZone Group (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@dexius: Myślisz że gratis dostaniesz 2 serwery w cenie jednego bo mzone przenosi się na nowe? No sorry stare serwery były online aby klient mogł zmienić dnsy aby strona była cały czas dostępna, tyle wywnioskowałem. Ciesz się że miałeś online 2 serwery na raz...

 

Sent from my GT-I5700 using Tapatalk

Edytowano przez kaszub1136 (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×