Skopiowa Treść Strony - Czy To Plagiat

[valdi101 0]

Witam,

 

Zajmuje się tłumaczeniami i posiadam własną stronę internetową. Właśnie

natrafiłam na stonę internetową gdzie są zawarte teksty z mojej strony (oczywiście z małymi zmianami). Co mogę z tym zrobić? Uprzejmie prosze o radę.

 

moja strona: http://www.rumunski.waw.pl

 

strona, na której są skopiowane moje teksty, niektóre lekko zmienione, ale

widać że zostało skopiowane: http://rumunski.fr.pl/index.html

 

Pozdrawiam

Manuela Kuczyńska

[dusker 0]

na moje oko ewidentnie skopiowane.

co zrobic? skontaktowac sie najpierw z wlascicielem strony i sprobowac wyjasnic sprawe polubownie, jesli nic nie da mozna isc wojowac wyzej - chociaz szczerze mowiac nie wiem czy warto

[ednet 136]

teksty faktycznie podobne lub takie same ale.....

oferujecie to samo - tlumaczenia.

 

Nie mozna wymyslec nowych rodzajów tłumaczenia:

broszury, stony www itd. Nie dziwne że na obu stronach są takie same.

 

Lepiej dac sobie z tym spokoj.

 

Ed

[BlueMan 69]

Kiedyś miałem taką sytuację.

 

Napisałem do onet.pl (na republice była strona) i zablokowali mu konto.

Przeniósł się na interie i tak łatwo nie było już z nimi.

 

Poszedłem do kancelarii prawnej, ale z racji, że czekałem ponad 50min aż łaskawie przyjdzie prawnik, bo "wyszedł na 3min do bankomatu" zrezygnowałem z załatwianiem czegokolwiek... :/

 

To było parę lat temu i jak Paniom w sekretariacie kancelarii powiedziałem, że potrzebują pieczątkę i potwierdzenie "zgodności źródła strony html plagiatu z oryginałem", to zrobiły O-O takie oczy o co mi właściwie chodzi.. 2 razy tłumaczyłem, ale odpuściły sobie.

 

Prawnik musi zajrzeć do źródła plagiatu, wydrukować i potwierdzić pieczątką, że to jest źródło plagiatu. Potem potwierdzić Twoje źródło i za takimi obiema potwierdzeniami iść na policje

[valdi101 0]

Dziekuję za informację.

 

Jutro spróbuje się skontaktować z autorem strony i zobaczymy co z tego będzię.

[Gość]

Ja bym działał.. ten sam biznes, na chama wszystko zerżnięte pod względem treści.. oo nie.. heh

[Tomi 0]

Miałem identyczną sytuację w innej branży (dużo mocniejszej) Nie warto. Daj sobie spokój to zresztą normalna praktyka w polskiej sieci jest. Sam dostawałem materiały od klientów i były żywcem wyjęte z innych stron. W umowie z klientem mam napisane ze za takie praktyki nie odpowiadam wiec mam spokój. Ale nie warto naprawdę szkoda zdrowia.

[Gość]

No ja ostatnio miałem przypadek, że musiałem po zrobieniu strony przerabiać obrazek i opis pewnej technologii heh..

(firma była głucha na moje pytanie "prawa autorskie są? bo potem będzie problem" - bo tekst i obrazek wyglądały jak zerżnięte - i były - ale to z tępotą akurat przy tej fuszce współpracowałem)

Ogólnie ja osobiście zwracam na to uwagę, ale fakt - powszechnie się to olewa.. co nie znaczy, że można obok tego przechodzić obojętnie.. piętnować, zwracać uwagę - to plan minimum, a wysłanie mejla nic nie kosztuje.. jak ktoś chętny, może iść do sądu, a co! heh