Sylwester

[Linux 0]

Gdzie spędzacie sylwestra? Wszyscy będą w domu siedzieć na wht?

[MasterNETpl 100]

W swoim łóżku w towarzystwie gorączki oraz ospy...

[Tomasz Fiedoruk 98]

Gdzie spędzacie sylwestra? Wszyscy będą w domu siedzieć na wht?

W tym roku z dziewczyną spędzamy w domu. Wyliczyliśmy koszty wyjścia / imprezy i z tą kwotą pojechaliśmy parę dni temu na zakupy a Sylwka spędzamy kameralnie w domu

 

W swoim łóżku w towarzystwie gorączki oraz ospy...

Trójkącik ... perwersja

[Linux 0]

Współczucie Adrian

[Godzio 12]

U znajomych ( hyhy )

 

Przy okazji chciałbym wszystkim życzyć szczęśliwego nowego roku, oraz zdrowia (szczególnie Adrianowi no akurat potrzebuje).

[Gość]

ja w klubie w centrum Gdańska.. ale szczerze, to mi się nie chce iść.. wolałbym w COD4 po necie pograć : ) hehe

[Godzio 12]

ja w klubie w centrum Gdańska.. ale szczerze, to mi się nie chce iść.. wolałbym w COD4 po necie pograć : ) hehe

 

 

Nołlajf , a co już Ci czelo dobrze działa?

[Gość]

Godzio.. raz tak, raz tak.. ale od dwóch dni jest OKi.. nawet 20-30ms miałem do niektórych serwerów.. dziwne, bo dzieciaki pewnie młócą też równo.. hehe

ale pingi znowu mi do KEI skaczą.. 30-50.. nazwa.pl czasem naście, czasem 50.. itd.. lypa to czelo zakichane..

[beliq 442]

Ja również przyłączam się do zbiorowych życzeń.

Niech wasze serwery zachowają uptime 100% w 2008 roku.

[Linux 0]

Ja muszę zmienić soft do www bo od 2 dni pada zdrowo a więc niech życzenia bella się spełnią i dla mnie

[Linux 0]

Witamy w 2008r!

 

P.S Ale mnie łeb boli - Wstałem najwcześniej z wszystkich na wht (hah )

[P.C. 0]

Witamy w 2008r!

 

P.S Ale mnie łeb boli - Wstałem najwcześniej z wszystkich na wht (hah )

 

E nie.... z przyczyn technicznych Sylwester w domu i to tylko z małą lampką szampana.

Tak patrzyłem ile osób jest online na forum o 24 - było nas kilka, bez postów ale zawsze

Ale przyznać Ci trzeba - napisałeś pierwszego posta w 2008 i pytanie czemu tak długo trzeba było czekać ?. Siedzi człowiek od 6 i spogląda na forum, a tu ciągle ten sam komunikat: "brak postów spełniających kryteria ..." czy coś takiego

 

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2008 Roku

Pozdrawiam Paweł

[Linux 0]

To co? Kto stawia mi dedyka w nagrodę ?

[bald 0]

To co? Kto stawia mi dedyka w nagrodę ?

 

skocz do krakowa, moze adrian ci bańki postawi

[Godzio 12]

Wstałem, witam w 2008 roku

 

ps. brzoskwiniowe pikolo rządzi!

[Linux 0]

bald, chętnie ! Jak coś to na koszt "Urząd Miasta Krakowa"

 

Ja o pierwszej w nocy wyszedłem na spacerek i..

Najlepsze było to że policja koło mnie jedzie a ja staram się iść prosto - to musiało nieźle wyglądać !

 

Godzio - ja tylko zacytuje

 

Ja: (11:50)

ile wypiłeś?

picollo

Godzio: (11:48)

<3333

AHAHAHA jakiego kopa daje

 

I wszystko wiemy

[Gość patrick]

Hmm ja tam sylwestra spędziłem kameralnie z dziewczyna i finlandią

[irvinek 4]

Sylwek z punkami rezultat? rozwalone nogi , syf we włosach(pół szampana,kawałki marchewki itp)

I tak najlepsze było rzygoodporne dredy tzn. zrzygalem się na na włosy a na drugi dzień wszystko wsiąkło ;p(nie na swoje ;p).Miło wspominam powrót do domu bez butów(w samych skarpetkach).

[Gość]

Zieeefff... jeeny... ale się najadłem, heh... dziwne jadło, że szwedzki stół, ale z każdą godziną smakowało inaczej hehe.. do tego drinki, że cytrynowa wóda+sprite na "zabarwienie" (heh) i limonka z lodem... milion takich i było dobrze, hehe..

 

ogólnie tak na 4- ale już chyba wyrastam z takich imprez... chyyba, że elegancko i z klasą (czyli jak wczoraj hehe)

 

no inna sprawa, że ciągle myślałem o Gears of War i COD4 : )

[jarek 4]

o kurcze ja dopiero wstałem

 

Ja spędziłem w domku sylwestra z rodziną i znajomymi (taka większa imprezka rodzinna ;-)) było fajnie.. po 1 uderzyliśmy na miasto szukając jakieś imprezki z kuzynami.. no i wróciliśmy po 4 :-P

 

P.S.

 

Kto mi teraz pomoże posprzątać w domu ?

[maniack 403]

.

Edytowano Wrzesień 9, 2017 przez maniack (zobacz historię edycji)

[ksk 67]

Hehe gratulacje dla tych z morzem wódki i co pamiętają jeszcze imprezę

[Gość Pokuć]

Ja sylwester spędziłem w gronie znajomych u koleżanki w Wejherowie. Było fajnie tak do około 2:30 kiedy to zmęczyłem się już i położyłem się w drzwiach zeby spędzić w nich 4 godziny

[moron 0]

heh

ja skoczylem sobie na sylwka na slowacje na narty

nie dosc ze mialem pecha z towarzystwem

to na nartach zjechalem raz (RAZ!!!) po czym sie zle poczulem

wynikiem czego wieczorem mialem prawie 40 stopni goraczki a ze to sobota byla to najblizsza czynna apteka 30km dalej...

...ogolnie w tamtejszym szpitalu powinnismy dostac jakies karty stalego klienta (troche sie nas tam przewinelo, 2 osoby przejechaly sie karetka a jedna zostanie u nich kilka dni...) xD

 

niestety to najgorszy sylwek jaki pamietam :/

[bald 0]

niestety to najgorszy sylwek jaki pamietam :/

 

nie wszyscy sa takimi szczesliwcami jak ty i moga powiedziec ze cokolwiek pamietaja