Gość Bartosz Gadzimski Zgłoś post Napisano Grudzień 14, 2007 Parametry Bezpieczeństwa – nazwa.pl gra w otwarte karty! Niespodziewanie NetArt, właściciel serwisów nazwa.pl i serwery.pl, podał do publicznej wiadomości bardzo szczegółowe parametry techniczne świadczonych przez siebie usług hostingowych. Decyzja ta jest tym bardziej zaskakująca, gdyż przyjęło się, że są to jedne z najbardziej strzeżonych tajemnic przez wszystkie firmy hostingowe. Wszystkie usługi świadczone w ramach współdzielonych usług hostingowych posiadają oprócz podstawowych parametrów, takich jak transfer lub powierzchnia dyskowa, szereg innych cech decydujących o możliwościach serwerów. NetArt jako pierwsza w Polsce firma z branży usług hostingowych postanowiła ujawnić parametry, które obowiązują dla serwerów sprzedawanych za pośrednictwem serwisów nazwa.pl oraz serwery.pl. Wartości te nazwane zostały Parametrami Bezpieczeństwa – jak tłumaczy Daniel Kotyras Dyrektor ds. Marketing i PR w NetArt, ich nazwa wynika z tego, że ustalone wartości mają zapewnić poprawne działanie każdej usługi wykupionej w NetArt. „Opublikowane przez nas parametry wynikają z troski o ogół naszych klientów. Nie chcemy dopuszczać do sytuacji, w której niepoprawnie napisana aplikacja stosowana przez jednego klienta uniemożliwia normalną pracę usług innych klientów. Dlatego też parametry takie od zawsze określane są dla wszelkiego rodzaju usług hostingowych. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że jakakolwiek firma z branży poważnie traktująca klientów nie ma określonych podanych przez nas parametrów. Jednocześnie mam świadomość, tego, iż na pierwszy rzut oka, ta lista może wydawać się dość długa – jednak naszym zdaniem brak jednoznacznego zdefiniowania, któregoś z nich może poważnie wpływać na stabilne działanie usług.” – komentuje Grzegorz Piszczek, Dyrektor ds. Technicznych w firmie NetArt. Dzięki jasno definiowanym Parametrom wszyscy użytkownicy mają jednakowy dostęp do wykupionych usług. Niemożliwe jest też nadmierne obciążenie fizycznej maszyny przez jednego nieodpowiedzialnego klienta. Ponieważ Parametry Bezpieczeństwa ustalane są przez NetArt w oparciu o stały nadzór i monitoring serwerów pozwalają zagwarantować klientom NetArt poprawne działanie usługi przez 99,9% czasu jej świadczenia. „Chciałbym zwrócić uwagę na dwie kwestie, z których jestem szczególnie dumny. Po pierwsze: określenie parametrów to kolejny przykład, iż NetArt wyprzedził rynek w podejściu do jakości świadczonych usług i zapewnieniu bezpieczeństwa ich świadczenia. Ponadto mamy świadomość tego, że wielu naszych konkurentów nie jest w stanie tak dokładnie określić wszystkich parametrów swoich usług. Po drugie, jako lider w rejestracji domen i usługach hostingowych chcemy prowadzić przejrzystą politykę informacyjną, pozwalającą klientowi w pełni świadomie wybierać NetArt jako rzetelnego partnera biznesowego” – uzupełnia Daniel Kotyras, Dyrektor ds. Marketingu i Public Relations w NetArt. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie: http://nazwa.pl/netart-o-firmie-parametry-...ieczenstwa.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
robert.zaleski 0 Zgłoś post Napisano Grudzień 14, 2007 Niespodziewanie NetArt, właściciel serwisów nazwa.pl i serwery.pl,podał do publicznej wiadomości bardzo szczegółowe parametry techniczne świadczonych przez siebie usług hostingowych. Decyzja ta jest tym bardziej zaskakująca, Decyzja ta nie jest żadnym zaskoczeniem biorąc pod uwagę to, że 21 grudnia wchodzi w życie "ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym". Do poczytania tutaj: http://tinyurl.com/34v56s Tym, którzy naiwnie myślą, że Netart dobrowolnie "gra w otwarte karty" proponuję zapoznać się z art. 6 punkt 1 "Art. 6. 1. Praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął." Informacje o limitach (nazywanych bardzo ładnie parametrami bezpieczeństwa) są istotne z punktu widzenia przeciętnego konsumenta podejmującego decyzję o zakupie tej czy innej usługi. Dodatkowo ciężar dowodu na to, że firma nie wprowadziła konsumenta w błąd spoczywa na firmie: "Art. 13. Ciężar dowodu, że dana praktyka rynkowa nie stanowi nieuczciwej praktyki wprowadzającej w błąd spoczywa na przedsiębiorcy, któremu zarzuca się stosowanie nieuczciwej praktyki rynkowej." gdyż przyjęło się, że są to jedne z najbardziej strzeżonych tajemnicprzez wszystkie firmy hostingowe. Nieprawda. Wiele firm mimo, że nie chwali się tymi limitami na stronie podaje je do wiadomości klientów jeżeli tylko o nie zapytają. Nie jest to żadną tajemnicą, choćby dlatego, że w okresie testowym można sie samemu przekonać się o ograniczeniach. Podanie do publicznej informacji limitów mam nadzieje zapobiegnie praktykom, w których własnie Netart - moim zdaniem - przoduje: wprowadzaniu nowych limitów w trakcie trwania umowy bez informowania o tym użytkowników. Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie jestem przeciwko ograniczeniom na serwerach współdzielonych, dlatego, że zabezpieczają również mnie, ale sytuacja w której działający od lat skrypt na serwerze wirtualnym Provider za 2800 zł brutto rocznie nagle przestaje działać i okazuje się, że to kolejny nałożony po tajniacku limit, według mnie z dbaniem o klientów nie ma wiele wspólnego. Firma, której zależy na starym kliencie IMHO powinna najpierw poinformować o planach wprowadzenia takiego limitu i dać szansę na zmodyfikowanie skryptu lub przeniesienie go na inny serwer. Pewnie w wielu firmach tak jest tylko nie w Netarcie. Tam jedyną możliwością dowiedzenia się o nowym limicie jest po prostu niedziałająca aplikacja. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że ponieważ przekraczmy limit o którym nie wiemy, działamy na szkodę innych użytkowników i Netart ma prawo wypowiedzieć nam umowę. Nie jest to pierwsze tego typu sytuacja w tej firmie - swego czasu był problem z mailami wysylanymi ze skryptów. Nie informując nikogo admini zablokowali wysylanie maili, które w nagłówkach miały podwójne znaki końca linii. Takie nagłówki to ewidentny błąd umożliwiający wysyłanie spamu przez formularze, popieram zablokowanie tego, ale dlaczego bez uprzedzenia?! Proszę sobie wyobrazić sytuację w której właściciele sklepów internetowych przestali dostawać maile z zamówieniami. Przykłady z limitami można by mnożyć, ale nie wszystkie w tym momencie pamiętam. (ciach marketingowy bełkot) ?Chciałbym zwrócić uwagę na dwie kwestie, z których jestem szczególniedumny. Po pierwsze: określenie parametrów to kolejny przykład, iż NetArt wyprzedził rynek w podejściu do jakości świadczonych usług i zapewnieniu bezpieczeństwa ich świadczenia. W jaki sposób wypisując na stronie limity "Netart wyprzedził rynek w (...) zapewnieniu bezpieczeństwa" świadczonych usług? Ponadto mamy świadomość tego, że wielu naszych konkurentów nie jest wstanie tak dokładnie określić wszystkich parametrów swoich usług. Co daje Wam taką świadomość? A może po prostu konkurencja nie widzi sensu w ustalaniu limitu ilości wyciągnietych wierszy z bazy na godzinę? Po drugie, jako lider w rejestracji domen i usługach hostingowychchcemy prowadzić przejrzystą politykę informacyjną, pozwalającą klientowi w pełni świadomie wybierać NetArt jako rzetelnego partnera biznesowego" Tak, dlatego statystykidomen.pl zatrzymały się na 30 września i klient nie dowie się czy nadal Netart jest liderem w rejestracji domen czy może został nim Home Pozdrawiam Robert Zaleski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alien 345 Zgłoś post Napisano Grudzień 14, 2007 W kwestii formalnej: zdajesz sobie sprawe, ze cytujesz Bartka, ktory tylko wrzucil informacje prasowa, nie do niego wiec te pytania? :-) Mnie najbardziej spodobalo sie okreslenie: "Po pierwsze: określenie parametrów to kolejny przykład, iż NetArt wyprzedził rynek w podejściu do jakości świadczonych usług i zapewnieniu bezpieczeństwa ich świadczenia." Czy wyprzedzajac rynek maja tez na mysli wyprzedzenie takich firm jak Kei, ktore juz od dawna klarownie pokazuja co przysluguje klientowi w ramach hostingu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach