Przeszukaj forum

Witam. Już z parę miesięcy, może nawet więcej wykupuję od nich serwer Ventrilo. Działa on całkiem dobrze, nie wywala i nie ma z nim problemów oprócz tego, że nie widzą go strony typu gametracker.com, czy game-monitor.com, a Support chyba nie umie tego rozwiązać. Także jest całkiem pozytywnie, chociaż nie tanio (w porównaniu do konkurencji). ...A dziś postanowiłem wykupić serwer Minecraft. Wystarczyłby najsłabszy pakiet, czyli taki dla 5 graczy. Wszystko świetnie jest taki, akurat promocja. I tu zaczyna się czarna strona pixelteamu, bowiem taki serwer nie jest w stanie udźwignąć 5 graczy, by się czasem nie wysypać. W sumie nie jest to jakoś bardzo często, różnie. Myślałem, że jest to problem techniczny. A tu support mi tłumaczy, że te serwery nie mają ograniczeń ilości graczy. Mogę ustawić sobie ilość slotów jaką chcę, ale muszę liczyć się z możliwością przeciążenia serwera. Faktycznie jak byk na stronie głównej jest napisana ilość RAMu takiego serwera. Ale skąd zwykły gracz ma wiedzieć na ile ludzi taki RAM starcza? Oczywiście czyta zalecenie, że dla 5 graczy. W rzeczywistości 5 to jest maksymalny sufit możliwości takiego serwera, przez co wyrzuca. By grać bezproblemowo z serwerem mogą być połączone max 3 osoby, z moich obserwacji. Wcześniej wielokrotnie kupowałem serwery Minecraftowe dla kolegów, też dla małej liczby osób. Nigdy nie przekroczyłem standardów obciążenia, a tu wystarczy 3-4 graczy i jest te 100%, przy 125% serwer się wyłącza. Dodatkowo z każdym crashem otrzymuję o tym e-mail. Zaspamowali mi skrzynkę. Podsumowując: Oferta Ventrilo 2.1.4 - nie do końca funkcjonalna, ale stabilna. Oferta Minecraft 264 RAM - Niestabilna, podobno zalecana dla 5 graczy, w rzeczywistości działa dla max 3-4. Chociaż mieliśmy crashe nawet, gdy na serwerze były 2 osoby. Po prostu nie polecam. Support - W przypadku Ventrilo ok, parę razy mi pomogli. W przypadku Minecraft niedojrzała rozmowa na zasadzie "drogi kliencie sam żeś sobie winien, że nie jesteś jasnowidzem i nie przewidziałeś, że ten serwer jest do niczego, mogłeś przecież wykupić lepsza ofertę". Pozdrawiam