oktogen

Po 17 dniach i opłatę Webh.pl wreszcie zwróciło, a miało być tak pięknie.... Ważne że zwrócili. -- Oktogen

Wysłałem swoje dane do przelewu, wysłałem również po 8 dniach przypomnienie, że jakimś "cudem" pieniądze nie dotarły na moje konto, pomimo złożonej obietnicy przez Webh.pl: 1. na tym Forum, 2. w e-mialu do mnie, że cała opłata zostanie zwrócona - przelewu ani słychu ani widu... Minęło dzisiaj już całe 11 dni i nadal Webh.pl ma problem ze zwrotem mi opłat. Może jakieś problemy z Internetem? Kiedy dostanę obiecany zwrot pieniędzy? -- Pozdrawiam Oktogen

Szkoda że w ofercie zamieszonej zresztą na tym forum nie określiliście jasno, że pomoc techniczna będzie świadczona na samym końcu i trzeba uzbroić się w dużo cierpliwości. To by załatwiło sprawę. Jak pisałem wcześniej, mi się nie udało dodzwonić do Pana Kamila przed 15, pomimo usilnych starań - szkoda, że nie maiłem tyle szczęścia co inni . A i owszem przekonałem się, że tickety nie są ignorowane, a szczególnie po kilku telefonach do Pana Kamila i dodatkowym smsie. Faktycznie w tydzień po załatwieniu sprawy telefonicznie przychodzi email zamykający zgłosznie - po prostu błyskawica Nie sądzi Pan, chyba że jestem zadowolony z Państwa usług - powodów raczej próżno szukać... Problemy z BOK, problemy z niedziałającym serwerem, zero informacji - to raczej nie przypadki, choć z serwerami tak bywa. Tak, poproszę o zwrot całej opłaty w wysokości całych dziewięćdziesięciu pięciu złotych na moje konto. (Mój nr konta jest w przelewach jakie otrzymaliście ode mnie tytułem opłat - podpowiedź, żeby było szybciej). Dziękuję i szkoda że tak się zakończyła moja przygoda z Webh.pl.

Uścislając to jest podany jeden numer telefonu. A dokładnie jest to nr komórkowy do Pana Kamila. Który zdaje się jest jedyną osobą w szumnie zwanym BOK firmy Webh. Ale uwaga, na wspomniany nr telefonu "BOK" można się dodzwonić dopiero po 15. Wiem bo przećwiczyłem to aż do bólu. Pan Kamil pewnie studentem jest lub po prostu uczniem Masz rację, że wysyłanie zgłoszenia do Webh za pomocą e-maila mija się z celem. Z mojego doświadczenia wynika, że zgłoszenie e-mailem jest ignorowane. Jak nie zadzwonisz i nie powiesz o co Ci chodzi, możesz zapomnieć o jakiejkolwiek reakcji na twój problem czy zapytanie. Zresztą potwierdzają to też wpisy na tym forum. Szczerze mówiąc Webh nie jest firmą wysokich lotów. Myślę, że niewymagający hosting można u nich trzymać, ale coś "poważniejszego" jak np. pocztę, a nie daj boże jak ktoś by chciał smtp, pop3 i imapa szyfrowanego no to już jest problem. A i owszem, podepną Ci certyfikacik wygenerowany z reki na localhost przez ich admina, ale podpięcie pod Twoje ip, Twojego certyfikatu kupionego w jakimś Centrum Certyfikacji, to już ich przerasta. Szkoda, że chociaż nie stać Webh na normalny certyfikat - no cóż, to samo mówi za siebie...

Na pewno leży jeden z serwerów webh.pl, pad około 7 rano dzisiaj. Mamy 10:45 i nadal pad.... Do BOK nie idzie się dodzwonić