Skocz do zawartości

Piotr Mikołajski

Użytkownicy
  • Zawartość

    207
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Piotr Mikołajski

  1. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Tylko że to jest nowa usługa - firma musi dorzucić serwer i ponieść koszty. Oczywiście im więcej osób chętnych do skorzystania, tym mniej te koszty są istotne, ale najwyraźniej jednego nie doczytałeś - Usenet jest niszowy. Mój 1% klientów to wyliczenie oparte na statystykach z konkretnych grup dyskusyjnych, ale nadal optymistyczne i to ze sporą górką. Internautów w Polsce masz kilkanaście milionów, zaś w hierarchii pl.* jest kilkanaście tysięcy piszących - to promil polskich Internautów. Grupa pl.regionalne.warszawa jest uznawana za grupę bardzo aktywną. W grudniu 2006 621 osób (wliczając w to pomyłki, spamerów i crossposty) napisało tam 4204 posty. Popularność wręcz porażająca... Google Groups pokazuje również popularność innych grup z hierarchii pl.*: 1270 - pl.rec.foto.cyfrowa 1101 - pl.misc.samochody 933 - pl.comp.lang.php 933 - pl.comp.os.linux 929 - pl.comp.pecet 863 - pl.rec.foto 847 - pl.misc.telefonia.gsm 844 - pl.rec.rowery 823 - pl.comp.lang.java 775 - pl.comp.bazy-danych 714 - pl.comp.lang.c 708 - pl.soc.prawo 639 - pl.biznes.wgpw 627 - pl.comp.www 582 - pl.comp.networking 578 - pl.praca.dyskusje 557 - pl.misc.budowanie 525 - pl.biznes.banki 520 - pl.test 520 - pl.rec.motocykle 505 - pl.regionalne.warszawa Cyferki to liczba piszących na grupę, a wymieniłem wszystkie te, gdzie jest powyżej 500 osób. Na coś koło 350 grup w hierarchii pl.* raptem 21 ma taką publikę, która przekracza 500 osób. Śmiem twierdzić, że większą popularnością cieszyłby się na serwerach Ruby on Rails i można byłoby za niego mieć większy zysk. Twoje "wkomponowanie się" to zmniejszenie zysku na hostingu, który i tak nie należy do porażających. Przy czym nie doczytałeś jednego - te 50 osób może znalazłoby się w firmie, która ma 5000 klientów, a takich firm w Polsce jest może kilkanaście. Gdyby przyjąć proporcjonalną popularność Usenetu, to w firmie z 5000 klientów chętnych na Usenet byłoby pięciu. W każdym przypadku postawienie serwera NNTP oznacza zupełnie realne nakłady gotówki na serwer (choćby nawet stary), pracę admina, łącze, prąd, obsługę zgłoszeń abuse etc. To są koszty, których nie pokryje tych kilka złotych i firma musi do tego dokładać z własnej kieszeni, a przecież firmy hostingowe to nie instytucje charytatywne... Wybacz, ale Twoje założenie jest absurdalne. Jeśli ktoś jest w stanie kupić i obsłużyć dedyka, to jest również w stanie wpaść na to, że istnieją darmowe serwery news i będzie z nich korzystał... O ile? O trzy? Pięć? Nie bądź śmieszny, to są pobożne życzenia, przeciwko którym masz wyliczenia kosztów i zysków. Bardziej firmie opłaci się włożyć identyczną ilość kasy w kogoś, kto będzie szybciej obsługiwał tickety i pomagał mniej zaawansowanym użytkownikom w konfiguracji ich skryptów / kont i w doradzaniu, czego używać. Przede wszystkim trzeba sobie zrobić bilans zysków i strat, którego nie zrobiłeś... Dostęp do Usenetu dla każdego oznacza coś innego. Jednemu wystarczy pl.*, inny będzie chciał jeszcze całą alt.pl.*. Kolejny może chcieć dostępu do chip.*, a ja mógłbym mieć ochotę na alt.binaries.pictures.military i alt.binaries.multimedia.aviation - oczywiście z sensownym kilkutygodniowym archiwum, żebym przypadkiem czegoś nie stracił. Jak sobie wyobrażasz skonstruowanie sensownej oferty? Ograniczysz się tylko do pl.*, to część potencjalnych użytkowników będzie to miała gdzieś. Zgodzisz się na dopisanie każdej grupy, jaką user sobie zażyczy, to po kilkunastu binaries koszty łącza zaczną grać rolę. Zresztą popatrz choć przez chwilę na sprawę z boku: 1. Zafiksowałeś się na potrzebie posiadania dostępu do NNTP via hostingodawca, choć możesz mieć identyczny za darmo przez serwery Gazety, Onetu czy IDG. Identyczny, bo niezależny od Twojego ISP. 2. Nie dostrzegasz, że taka usługa się najzwyczajniej w świecie nie opłaca, bo jedynie dla największych firm liczba chętnych będzie równoważyć koszty - dla reszty to generator strat o znikomym znaczeniu marketingowym. 3. Potencjalni użytkownicy albo korzystają z kilku legalnych bramek WWW, albo z kont swoich ISP via OE, bo na więcej wysiłku technicznego ich nie stać i nic więcej im do szczęścia nie potrzeba. Bardziej zaawansowani mają dostęp albo z serwerów uczelnianych / firmowych, albo po latach siedzenia w Usenecie mają swoich znajomych adminów i dostęp do prywatnych serwerów (jak np. niżej podpisany). 4. Nie bierzesz też pod uwagę faktu, że uzyskanie dobrego feeda to nie jest bułka z masłem. Za tym trzeba się nachodzić, trzeba udowodnić swoją fachowość i trzeba przekonać adminów. Po uzyskaniu feeda trzeba tego wszystkiego pilnować, bo leaf może stracić feeda bardzo łatwo - przypadki znane w historii.
  2. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    5-10zł/rok bym zapłacił Zatem popatrz na cyferki... Usenet jest właściwie nieznany ogółowi, co widać nawet na bardzo popularnych grupach. Jeżeli na pl.pregierz przez cały 2006 napisało raptem 2800 osób przy kilkunastu milionach użytkowników Internetu w Polsce, to niska popularność Usenetu nie podlega chyba dyskusji. W związku z tym wielkość rzędu 1% klientów chcących wykupić dostęp do serwera NNTP uważam za dość prawdopodobną i raczej optymistyczną. Przy 5000 klientów (to już spory usługodawca) daje to całe 50 osób, czyli liczbę którą trzeba w jakikolwiek sposób nadzorować. Za te 50 osób firma weźmie 250-500 złotych... w ciągu roku. Po podliczeniu kosztów zużycia sprzętu, łącza, prądu i dodatku funkcyjnego dla admina masz odpowiedź, czemu nikt tego nie robi.
  3. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Jako maszyny owszem, ale dochodzi koszt admina/abuse, którego trzeba mieć. Oczywiście jeśli całość będzie działać dla 2-3 userów, to obciążenie pracą będzie znikome, ale w miarę zwiększania się liczby userów admin/abuse będzie mieć więcej pracy, za którą trzeba będzie zapłacić. Przypuszczam, że 5 złotych rocznie od usera, to może być ciut za mało Przy dwóch założeniach - bez binarek i z archiwum ograniczonym czasowo do kilku tygodni. W przeciwnym wypadku te 20GB nie wystarczy na zbyt długo (w przypadku binarek to w ogóle nie bardzo będzie się wyrabiać). Specjalnie na potrzeby wątku zadzwoniłem do oswojonego admina, żeby dowiedzieć się o ilość przesyłanych danych i przy założeniu "wszystkie grupy", to jednak "odrobina" tego wychodzi. Zresztą z tym może być kolejny problem - user płaci za usługę i wymaga oprócz hierarchii pl.* i alt.pl.* tylko jednej grupy z hierarchii alt.binaries.* - koszt rośnie znacząco... I tutaj będzie największy problem, co było widać po dyskusji z p.n.a., którą podlinkowałem. Jeśli admin potencjalnego serwera nie jest znany w Usenecie i nie ma za sobą jakiejś historii oraz nie ma kontaktów towarzyskich z danym środowiskiem, to praktycznie może zapomnieć o otrzymaniu feeda.
  4. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Rozumiem, że założenie darmowego konta i korzystanie z któregoś z tych serwerów (nntp.idg.pl, news.onet.pl, news.gazeta.pl) nie wchodzi w grę z przyczyn prestiżowych? Bo to nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia. 1. Istnieją darmowe serwery ISP (nes.tpi.pl, news.chello.pl, uczelnie etc.). 2. Istnieją darmowe serwery usługodawców komercyjnych (jak trzy wyżej wymienione). 3. Utrzymanie serwera NTTP i łącza przezeń zżeranego kosztuje. Tym więcej, im więcej grup ma być feedowanych - oto statystyki news.icm.edu.pl. 4. Do serwera news trzeba mieć admina oraz sprawnie działające abuse, co też kosztuje. 5. Feeda newsów nie dostaje się za darmo i bardzo łatwo go stracić. Rozumiem patrzenie przez pryzmat swoich potrzeb, ale Usenet via NNTP nigdy nie był specjalnie popularny, jeśli spojrzeć na liczbę Internautów jako takich. Jest to usługa niszowa i jej koszt jest zbyt wysoki, żeby dało się go pokryć ze zwiększonych opłat za konta hostingowe. Tak na marginesie - ile byście byli gotowi płacić za taką usługę, oczywiście ograniczoną do hierarchii pl.* (ewentualnie wybrane grupy z alt.pl.*)?
  5. Home Mowi Papa

    Podobnie jak wielu czytających o całej sprawie - i mówię to bez żadnej złośliwości wobec Home czy Stevena. Tak przy okazji, to mamy kolejną ciekawą zagadkę dla prawników. Jeśli ktoś nie podpisał faktury korygującej i jej nie odesłał, to: 1. Czy nadal może korzystać z konta do końca okresu rozliczeniowego? 2. Czy w takiej sytuacji można blokować mu konto? Przyznam, że to zaczyna być coraz bardziej interesujące, a wielu hostingodawców powinno chyba jednak pomyśleć nad przejrzeniem swojego regulaminu i wydaniu paru setek na prawnika.
  6. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Echhh... darmowe serwery dostępne dla każdego, to Gazeta.pl i Onet.pl - na przykład, bo pewnie inne też są. Oczywiście trzeba mieć ichnie konto pocztowe, ale to nadal taniej, niż w Home. Teraz już wiesz, czemu nikomu nie chce się bawić w osobny newsserwer?
  7. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Przecież nikt nie każe Ci z niego rezygnować... Wiem, że dzisiaj Google miało problemy z działaniem, ale chyba nie aż takie... http://www.usenet.pl/doc/news-pl-faq.htpl#Adresy_serwerow Lista jest z końca kwietnia 2005, od tamtej pory doszło trochę darmowych serwerów dostępnych dla wszystkich.
  8. [flash] Wykonanie Strony

    No tak, PR=5 to koronny argument w całej dyskusji. Nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć w niej swój udział, pójść do kąta i umrzeć... PS. Przed napisaniem kolejnej bezsensownej odpowiedzi odpal http://seopen.com/seopen-tools/pagerank.php, wklep do okienka piotr.mikolajski.net i przestań się ośmieszać taką argumentacją. A jak chcesz porozmawiać dłużej na temat "stron WWW we Flashu", to idź na pl.comp.www, ja już nie mam cierpliwości na czytanie takich bzdur.
  9. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Zainstaluj sobie Hamstera (Windows) czy coś w tym stylu (pod innymi systemami) i synchronizuj archiwum między pracą a domem. Poza tym pobierać posty możesz przez więcej serwerów, niż tylko dedykowany Tepsy czy Dialogu - to akurat Hamster też znakomicie ułatwia. Może dlatego, że to jest bardzo niszowa usługa i zawracanie tyłka?
  10. [flash] Wykonanie Strony

    W Necie jest również mnóstwo idiotów i analfabetów, czy to znaczy że trzeba równać poziomem do nich? Przeglądarkom. A skoro już o tym mowa, to przeglądarkę łatwiej zabić flashem, niż JS. Przeciętny user też prędzej wyłączy prezentację flashową, bo nie będzie chciało mu się czekać na załadowanie wszystkiego. J.w. - nie jest szybciej. Największym ślepym tego świata jest Google i na Twoim miejscu to ja bym go chciał jednak zainteresować. A wracając do tematu - nie bierzesz oczywiście pod uwagę tego, że oprócz niewidomych są również niedowidzący (duża wada wzroku) oraz ludzie widzący gorzej z różnych powodów? Oni lubią sobie odpalić program do czytania strony, lubią też powiększyć sobie tekst do przeczytania. A fotograf robi ją dla zaspokojenia własnego ego? Jeśli tak to niech ją zrobi i odpala lokalnie, będzie miał ten sam efekt i strona zawsze będzie pod ręką... Nie znam żadnej strony firmy, która byłaby zrobiona we flashu, wyglądałaby nieźle i ciężko było się do niej przyczepić. Możesz podać linkę? Naprawdę chętnie obejrzę... Gdybym chciał być złośliwy, to bym poprosił, żebyś przestał jeździć walcem... Naprawdę? Możesz pokazać stronę zrobioną we flashu, która jest dobrze zindeksowana przez Google i jest wysoko w wynikach wyszukiwania? Też bardzo chętnie obejrzę...
  11. [flash] Wykonanie Strony

    Ukradłeś mi moją kwestię A poważniej - "strona we Flashu" to oksymoron. Jeśli ma to być prezentowanie usług firmy, to strzelasz sobie w stopę, kolano i łokieć jednocześnie.
  12. Gdzie Hosting Razem Z Serwerem News (usenet)?

    Poczytaj archiwum pl.news.admin i będziesz miał odpowiedź. W telegraficznym skrócie mogę Ci powiedzieć, że feeda nie dostaniesz, jeżeli nikt z adminów Ciebie nie zna - zbyt duże ryzyko narobienia bałaganu.
  13. Home Mowi Papa

    Pomyślmy... przedstawiasz jakieś argumenty? Nope, jedynie jakieś wtręty ad personam oraz absurdalne analogie motoryzacyjne. Zamiast tego może obal najpierw Kodeks Cywilny? Naprawdę nie chce mi się kolejny raz pisać, że Home nie ma w swojej umowie i w regulaminie informacji o wysokości limitów obciążenia serwerów w poszczególnych usługach. Nie chce mi się też jeszcze raz pisać, czemu powoływanie się na punkt 7c ich Regulaminu nie ma większego sensu. Nie chce mi się też omawiać zasadności każdego z zacytowanych punktów KC, wystarczy przeczytać je ze zrozumieniem i pomyśleć. Kolejne wypowiedzi mówiące o bzdurności moich postów proszę podeprzeć argumentami o niezasadności w/w przepisów KC w przypadku wspomnianej umowy z Home.pl. My, Piotr Mikołajski, nie chcemy zostać w Home.pl, albowiem nigdy nie trzymaliśmy tam żadnego ze swoich serwisów. Nigdy nie uważaliśmy tego hostingu za wygodny w obsłudze i nigdy nie stawialiśmy tam serwisów klientów. Klientom trzymającym tam swoje serwisu zawsze sugerowaliśmy przejście do innej firmy, dla wygody naszej i ich.
  14. Kei.pl Przestało Mnie Lubić

    Z punktu widzenia użytkownika nie ma żadnej realnej różnicy między phpBB a innymi skryptami, to bardziej przyzwyczajenia użytkowników. Jak się będą burzyć, to im powiedz że pozostawienie dotychczasowego skryptu kosztuje tyle i tyle na osobę - spytaj, czy się zrzucą :> SMF to znacznie lepszy skrypt, niż phpBB by Przemo. Oczywiście też może obciążać bazę, jeśli będziesz odpalał w nim różne wodotryski, więc te wyłącz. Pod względem funkcjonalności będzie bardzo zbliżone do Przema, zatem nie będziesz tracił np. podkategorii, których w wielu skryptach nie ma. A Kei to dobry hosting, więc naprawdę musiałeś zamulać serwer. Co w przypadku phpBB by Przemo nie jest niczym niespotykanym...
  15. Home Mowi Papa

    Zrozum wreszcie, że mówię o stronie prawnej, a nie technicznej. Jeżeli nie ma jakiegoś zapisu w umowie lub w regulaminie świadczenia usługi, to ten zapis klienta nie obowiązuje, choćbyś nie wiem jak bardzo tego pragnął i jak bardzo to argumentował. Co więcej - w przypadku dobrego prawnika i kogoś, kto miałby ochotę na trochę zabawy w sądzie, konsekwencje braku odpowiedniego wpisu mogłyby być przykre. Klient mógłby udowodnić przed sądem złą wolę usługodawcy, który w ofercie nie wspominał o ograniczeniach, a teraz je nakłada. Rozwiązanie problemu jest proste - odpowiednie zapisy w umowie / regulaminie świadczenia usług, niezależne od tego, czy to SH, VPS czy cokolwiek innego. Nie chce mi się przeklepywać wszystkiego, co pisałem u siebie na blogu - możesz rzucić okiem na IV część serii tekstów i będziesz miał wyjaśnienie, jak to (IMHO) powinno zostać zrobione.
  16. Home Mowi Papa

    Jak "się nie pisze", to użytkownika ów zapis nie obowiązuje
  17. Gdybym był gościem od PR, to bym ten fragment wyciął i cichutko siedział, żeby ktoś tego "profesjonalizmu" na światło dzienne nie wyciągnął
  18. Home Mowi Papa

    Przede wszystkim do kogoś, kto będzie miał choć odrobinę pojęcia o hostingu. Audycja Strzyczkowskiego jest dobra, ale mówienie na ten temat nie ma tam sensu - wygra ta osoba, która ma "lepszą bajerę", bez względu na fakty. Biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że audycja jest na żywo i ma tylko godzinę (czytaj: jakieś 50 minut, czytaj jakieś 30 minut gadania), to efekty można przewidzieć - nikt niczego nie zrozumie i nic z tego nie wyjdzie ani w jedną, ani w drugą.
  19. Home Mowi Papa

    A dla mnie chyba za wcześnie, bo jakoś się z tekstem nie zgrałem Za każdym razem indywidualnie, bo tego się nie da poustawiać globalnie. IMHO w tym konkretnym przypadku nadal będzie to działanie na szkodę usługodawcy, bo nie jest to korzystanie z usługi hostingu. Ten skrypt nie jest napisany do wyświetlania stron, ale do zatykania serwera fałszywymi żądaniami wyświetlenia strony. Właśnie dlatego, że nie da się takich rzeczy łatwo rozgraniczyć, trzeba do regulaminów i ofert wprowadzać precyzyjne zapisy dotyczące zużywania zasobów serwera. Daleko zresztą nie trzeba szukać - większość klientów wykorzystuje ułamek z 900GB transferu konta Pro i teoretycznie Home mogłoby tam wpisać nawet nielimitowany transfer lub nie pisać nic - wielkiej różnicy by w tym nie było. Wpisano jednak te 900GB, aby jakiś klient nie zaczął tam hostować downloadu filmów - czyli przed takim wykorzystaniem konta się zabezpieczono. Czemu? Wyjaśnienie jest proste - transfer nie jest z gumy i nie jest darmowy. Nikt jednak nie pomyślał o wpisaniu ograniczenia na zasoby serwera, a klient nie musi być wróżką i nie musi wiedzieć, że moc serwera jest jakoś ograniczona. Skoro nie ma limitów, to znaczy że nie ma problemu. Owszem
  20. Progreso lepsze od Home ?

    OK, to teoria. Ta, jak wiadomo, jest z praktyką na styk. Temu zrobiłem serwis, temu audyt dostępności / użyteczności, temu opracowałem założenia serwisu, temu wtyczkę, a jeszcze innemu jakieś logo czy ikonkę. Nie będę tego dzielił na kategorie, bo piszę o klientach, nie wgłębiając się w szczegóły. To jak, mam prawo umieścić każdego klienta, czy tylko tych od stron WWW? Przy takim podejściu sporo osób zmarłoby z głodu, bo np. robią 1-2 duże projekty rocznie i po ich zakończeniu nie są związani z firmą - właściwie nie mieliby czego pokazać. Ba, takie podejście wyklucza np. informowanie o klientach, którym robiło się audyty. Nie każdy chce się chwalić tym, że właśnie dał jakiejś agencji interaktywnej 30-40 tysięcy na serwis, który jest g... warty i jego dostępność oraz użyteczność leży absolutnie. A może to być klient, którym warto się pochwalić ze względów marketingowych i pochwalić się można, byle nie mówić, w czym rzecz. Byłych klientów też zaliczam do tej samej grupy. Można było przecież robić coś dla wielkich firm, ale kiedyś, np. jako grafik czy koder w agencji. Są to prace agencji, ale również grafika/kodera. Po odejściu z agencji on nadal ma prawo mówić, że to jego dzieła, ale te firmy nie są jego obecnymi klientami. To już problem przyszłego pracodawcy. Jako prowadzący firmę mam takie pytania gdzieś. Współpracowałem, zrobiłem swoje i mi zapłacili. Jak ktoś mi nie wierzy, to jego sprawa, przecież się nie potnę, ani nie będę stawał na rzęsach, żeby coś komuś udowodnić. A od chłopaków niektórzy tutaj domagają się czegoś, co jest odpowiednikiem faktur. I co? Jeżeli ktoś pracował dla 50 firm, a wymienia 5 - OK, to jego wybór i jego decyzja. Nie można jednak z tego robić obowiązku. Ktoś inny może chcieć się pochwalić każdym klientem. Tak naprawdę to potępiam jedynie wrzucanie informacji o firmach, którym się nic nigdy nie robiło.
  21. Progreso lepsze od Home ?

    Jak znam życie, to niektórym i ping by nie wystarczył, żądaliby upublicznienia skanów FAV wystawionej dla określonego klienta i na dodatek podpisanej przez niego (niewtajemniczonym wyjaśniam - to ostatnie nie jest obowiązkowe), a być może jeszcze poświadczony notarialnie wydruk z listy otrzymanych przelewów. Ludzie, nie popadajcie w paranoję... Mój kumpel grafik zrobił kiedyś jakąś grafikę dla Poczty Polskiej. Nie wiem nawet, czy ta grafika jeszcze gdzieś wisi, czy była tylko przez jakiś czas. Wystawił fakturę, dostał kasę. Czy w portfolio może pisać, że jednym z jego klientów była Poczta Polska, czy nie? A jeśli nie, to dlaczego, skoro ma FAV przez Pocztę opłaconą? Ba, w 2005 sam zrobiłem dla Poczty Polskiej wyszukiwarki kodów pocztowych do Firefoksa, które potem parę razy aktualizowałem. Mogę sobie wpisać PP jako firmę, dla której coś robiłem, czy będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy przerobię dla nich całego Firefoksa i nazwę go PolishPostFox?
  22. Magazyn "webhosting"

    Ech, a ja nie wysłałem wtedy Totka...
  23. Magazyn "webhosting"

    To powiedz teraz, ile z moich zgadywanek okazało się prawdą, bardzo jestem ciekaw. Magazynu nie widziałem na oczy, więc nie mogę zweryfikować trafności.
  24. Zmiana Regulaminu Kei.pl

    Wczoraj dostałem maila, więc się dzielę informacją.
  25. Home Mowi Papa

    IMHO? Usługodawca powinien takie "cós" potraktować jak atak na serwer i ograniczyć liczbę możliwych połączeń spod danego IP, po czym sprawę wyjaśnić. Tylko mi nie mów, że się nie da Ano widzisz, to nie do końca tak. Nie łamiesz warunków umowy czy regulaminu świadczenia usług, ale nie jest to równoznaczne z byciem OK i działaniem zgodnie z prawem. W omawianym przypadku jednak robisz coś złego - działasz na szkodę hostingu utrudniając / blokując dostęp do serwera. Na to są klauzule w umowie (działanie na szkodę firmy) i za to spokojnie można kogoś wywalić. Ba, ponieważ jest to coś w stylu ataku DDoS, to za taki numer można byłoby nawet odpowiedzieć przed sądem, gdyby firmie chciało się podrzucić trochę makulatury tam, gdzie trzeba. Czyli nie jest tak, że po wykupieniu hostingu "hulaj dusza piekła nie ma". Dobrze sformułowany regulamin + obowiązujące w kraju prawo i jest się zabezpieczonym na 99,99% okoliczności. Na 100% nie, bo życie nie lubi próżni i ktoś coś zawsze wykombinuje. Od tego jednak są aktualizacje regulaminu, żeby być na bieżąco... Wydaje mi się, że to nawet nie w tym rzecz. Gdyby wiedzieli, że ich serwis może obsłużyć tyle i tyle zapytań oraz mieli wytłumaczone, z czym te zapytania się je, to by także i tych limitów przestrzegali. Problem polega na tym, że nikt im o tym nigdy nie powiedział, a oni nie mają obowiązku bawić się we wróżkę. PS. Ponieważ nie lubię trollowania oraz bezsensownych dyskusji, a IPB szczęśliwie jest wyposażone w usenetową funkcję KF-a, to p trafił do tego przybytku. Dzięki temu będę miał więcej czasu dla siebie, a i wątek będzie mniej zaśmiecony kolejnymi absurdalnymi i nietrafionymi przykładami z rejonów komunikacji miejskiej czy motoryzacji.
×