Skocz do zawartości

Tom544

Użytkownicy
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Tom544

  1. Witam, z góry przepraszam za małą fachowość pytania - jak w temacie - laikiem całkowitym jestem i brak mi wiedzy. Przedmiot pytania jest taki: Mam domenę, wykupiony hosting. Pod domeną jest jakaś prosta stronka oraz zarejestrowanych kilka skrzynek pocztowych. I wszystko działa pięknie i jestem zadowolony do czasu... no właśnie, aż serwer na którym to wszystko jest padnie. Nie prowadzę firmy i zarówno strona, jak i maile są do użytku prywatnego, jako hobby. Nie chcę więc płacić za duże, profesjonalne serwerownie z dużą powierzchnią i dużym transferem, jako że i tak bym tego nie wykorzystał. Jednak dostawcy wirtualni mają to do siebie, że czasami po prostu, usługa przestaje działać. Wykupuję wtedy usługę u innego dostawcy, ładuję stronkę, przekierowuję DNS, zakładam skrzynki pocztowe i znowu przez jakiś czas mam spokój ... do kolejnego padu. Przeżyłem to już kilka razy, a najbardziej irytujące jest to, że w czasie, gdy domena jest w wirtualnym niebycie nie dochodzą do mnie maile [czasem ważne!] Stąd mój pomysł aby, tę samą domenę wrzucić równolegle na inny 'badziewny' serwer, z taką samą stroną i tymi samymi skrzynkami mailowymi, ale innym DNS. Taki mirror..... Jak jeden padnie to drugi jednak mail przyjmie [jak mam nadzieję] Czy to w ogóle jest możliwe? Jak to zrobić? Rejestracja delegacji domeny odbywa się u niezależnego operatora. Mam niesmiałą nadzieję, że ktoś mnie zrozumie. Pozdrawiam wszystkich mądrych ludzi TG
  2. Dziękuję wszystkim za informacje! Kilka dodatkowych wyjaśnien, jako odpowiedź na posty: Aktualnie mam wykupiony hosting w Netarteria.pl. Na ogół działa OK, ale dzisiaj była kilkugodzinna awaria [już naprawili i działa - dobre i to]. To jest, jak do tej pory, mój najdroższy usługodawca. Poprzednicy byli gorsi i znikali bez uprzedzenia. Ważność maili jest rzeczą względną. Oczywiście ani życie ani majątek od nich nie zależy [od tego są konta komecyjne, służbowe]. Mam wykupioną fajną prywatną domenę z moimi inicjałami [krótka i łatwa do zapamiętania] i dlatego nie za bardzo chcę używać skrzynek typu gmail, o2, wp etc. Wiem, że został do mnie wysłany mail w trakcie awarii [o której nie miałem pojęcia] i na pewno on nie doszedł. Na serwerze mam założone stałe przekierowanie kopii maila na adres w gmailu - taka kopia zapasowa, do której mogę się też z komórki dostać. Niestety maile wysyłane w czasie awarii serwera nie dotały również do gmaila (bo niby jak, skoro nie weszły na serwer?). Tak wiec delegacja [przekierowanie] niczego nie załatwia [a może ja czegoś nie rozumiem?]. Praktycznie nie ma takigo serwera, który by się nie uwalił od czasu do czasu. Nawet te bankowe mają czasem 'pod górkę'. Decyduje czas reakcji na awarię - im droższy serwer, tym ten czas krótszy. Ja nie mam aspiracji, ani 'żywotnej potrzeby' do serwera komercyjnego. Pytanie zadałem nie z powodu czrnej rozpaczy w wyniku utraty danych, lecz jako swoistą ciekawostę, czy takie coś jak jedna domena na dwóch serwerach w ogóle jest możliwe. Szukałem w googlu, ale tam co najwyżej doczytałemsię o kopii zapasowej na innym serwerze, w celu minimalizacji ryzyka utraty danych. W moim pytaniu jednak nie o to chodzi. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam
×