Miłosz

Odezwij się do większych operatorów ISP na tym rejonie, a napewno dostaniesz jakieś oferty.

Kori wyczerpał już możliwość wypowiadania się na tematy hostingów sixwisha i mintshosta. Reszcie też proponuję wyluzować i nie wracać do tematu. Wątek wyczerpany i tyle. Jeśli pojawią się posty odnoszące do dwóch ostatnich stron, to będą nagrody.

Zamykam, bo to już zahacza o dno żenady. Dwoch wybrańców dostanie po urlopie w ramach nagród.

Hostname serwera jaki masz? Ustaw sobie np s.knights.pl. Dodaj do strefy rekord s typu A z ipv4 oraz AAAA z ipv6. W managerze ovh przestaw revdns na s.knights.pl dla ip serwera

Aktualnie robie klientowi infrastrukture za natem. Wygodniej na publicach, masz bezpośredni wjazd do serwera i mniej po drodze co może sie skopać.

Możesz przenatować. Chociaż jakbyś wystawił serwer na publicu, to nie zaszkodzi

Nie tylko iptables.. bo i sshd, httpd, cron, crond, itp Binarka sobie działa i nasłuchuje, bądź też atakuje. Prawie nie podpada poza sporym użyciem procka i czasem działania, a także tym, że przeważnie działa na jakimś userze, na którym nie powinna.

A może wystarczyło klimatyzacje w serwerowni włączyć? U mnie jakoś żaden procek się nie zagotował, od i7 po xeony. Nic się nie zagotowało

Testowałem na systemach, które aktualizowane były ok 2-3 miesiące temu.

Jakoś nie udało się wykonać tego exploita na ubuntu, debianie i centosie z dystrubucyjnymi kernelami.

Z czym? O co pytasz?

Temat podzieliłem, bo zaraz zacznie się oftopowanie: http://www.webhostingtalk.pl/topic/53365-konkurencja-na-rynku/

Konkurencja jest zdrowa. I oczywiście jak najbardziej powinna być na rynku. Tylko, że w niektórych przypadkach to konkurowanie między firmami (a większości przypadków jednej/kilku względem reszty) zamienia się w patologie i prostytuowanie się. Wieszajcie na mnie psy, ale tak to wygląda. Kolejne niestety, to takie, że nie tylko w dziedzinach hostingu są takie tendencje. Np w ISP również. Ceny za internety są w niektórych przypadkach śmiesznie niskie. Za chwile sie pewnie ktoś odezwie, że jak komuś sie opłaca, to ma niskie ceny. G.. za przeproszeniem sie opłaca Zaznaczam, że żyjemy w takim pięknym kraju jakim jest Polska. Więc żeby na czymś zjechać z ceny, to trzeba na czymś innym zaoszczędzić, albo na ludziach do obsługi grajdołka, albo na infrastrukturze, albo w przypadku ISP na łączach, albo jeszcze na innych czynnikach. Nie generalizuje wszystkich. Można zjechać z ceny przy efekcie jakiejś skali (z głową). Zakładając, że 90 na 100 klientów nie zawróci nam głowy przez rok. Ale pozostałe 10 klientów będzie zawracać 3 razy w tygodniu. A takiego klienta trzeba obsłużyć, trzeba mu poświęcić czas, wiedze, zasoby.

A użytkownik na którego się łączysz ma w bazie ustawiony dostęp z ip serwera?

Jak zauważyliście, problematyczne tracerouty idą globalem. A polandią jest ok.

Na globalach coś sie zatyka pewnie

Dostaje informacje, które mówią, że nie można odzyskać hasła na forum z przeglądarki Chrom: I tak w kólko...

Zwłaszcza że nie używam tego wynalazku Chroma... a na dodatek pisał do mnie jeden z userów. Więc to nie mój problem. Równie dobrze mogłem to zlać, co też następnym razem uczynie

Rescue jest pod linuxem. Sprawdzałeś np nowsze sterowniki do karty sieciowej?

No bez jaj, raczej nie wybuchnie, ale może narobić bałaganu. Niekoniecznie wizualnie. Bo największy zawsze robi się ze sprzętem podłączonym do niego. Na moje, to prościej i bezpieczniej kupić odpowiednio większy ups. Akumulatory samochodowe mają inną charakterystyke. Są na krótkie i wysokie wyłądowania. W upsie masz wyładowanie długie, z dużo mniejszym prądem. Na dodatek są to kwasówki. Ja osobiście nie trzymałbym takiego akumulatora w domu Igorka mama będzie sprzątać, pohaczy kable i zwarcie gotowe. O ile musi zasilić urządzenia z okręślonym napięciem. Bo jeśli ma różne napięcia na odbiorach, to lepiej wyjść pełną fazą, jak z upsa. Tak, spoktałem się. W sieci, którą kupiliśmy w zeszłym roku. Trafo przepaliło go na wylot. Problem zaczął się jak było sporo krótkich wyłączeń w niewielkim odstępie czasu. Jak wyładował akumulator, to nie był w stanie go łądować i trzymać sprzętu. Gość miał powsadzane na bazach 45Ah. Została tylko jedna taka kombinacja, wszędzie mamy bufory porobione. A za nim kupę sprzętu, na szczęście ze sprzętem nic sie nie stało. Bo do tego nie służą takie malutkie upsiki Ale odbiegając od tematu, to już mi się przytrafiło ugotować akumulatory w UPSie APC. Któryś w kasecie był uwalony. UPS przeładował akumulatory, które się zagotowały, wytrąciła się woda, a plastik z akumulatorów sie pofalował. Ale był to apc 10kVA

Ten UPS nie da rady ogarnąć takiego akumulatora. Obstawiam, że będzie mieć problem z każdym, który będzie mieć więcej niż 7Ah. Nie będzie w stanie naładować tego akumulatora, spalisz ładowarke.

Do pierwszego rozładowania pewnie tak A potem musiałbyś lecieć po nowego upsa.

Kup porządny akumulator, a nie jakiś papierowy. Polecam np Europower EP 7-12. A wg czasów podtrzymania ze strony producenta, to coś do 2h.

Nie ogranicza. Raczej powinieneś użyć MaxPermSize I co to ma dać? Pytanie jest o limitowanie wykorzystania pamięci, a nie wykorzystywanie całej dostępnej.

Z jakimi parametrami odpalasz proces?