Od 3 dni na vps zdarzają się kilkukrotne restarty o różnych porach. Dodam, też, że jestem amatorem w sprawach administracji serwerem, a moim największym osiągnięciem było zainstalowanie fail2ban.
Serwera niemal nie eksploatuje, stoi na nim jeden serwis.
W statystykach użycia nie znalazłem anomalii (procesy, pamięć, otwarte pliki)
Jedyne co znalazłem w logach to takie kawałki: (przed i po nie znalazłem nic powiązanego):
1. httpd-error.log
2. messages
Co mogę zrobić w tej sytuacji? Czy powyższe fragmenty mają jakąś wartość, poszukać czegoś więcej, jak znaleźć przyczynę, a może jest ona poza moim zasięgiem?