regdos

Strasznie kobylasty jest ten MySQL Workbench i w wersji darmowej mam zablokowane masę funkcji lepiej użyć czegoś mniejszego (to co podałem wyżej jest w pełni darmowe i się sprawdza)

dokładnie te pliki raczej nie są podatne na kompresję, spróbuj spakować właśnie 7-zip o zobaczyć ile % zyskujesz, jak nie wiele to nawet nie zawracaj sobie głowy, bo więcej czasu stracisz na spakowanie/rozpakowanie i szukanie plików na płycie niż na nagraniu wszystkiego jak leci.

Co to są za pliki?

ToFFik nie zdajesz sobie chyba sprawy nad ilością pracy przy takim projekcie i potencjalnych problemów, które mogą powstać i warto było by je wyeliminować na drodze planowania. Zatrudnij studenta przy dużym projekcie a potem jak coś się posypie to okaże się, że student ma: sesję, opija sesję, wyjechał do dziewczyny, wakacje w UK, nie odbiera telefonu, zmienił numer a najważniejsze - skasował za projekt to reszta ma już gdzieś. PS. Studenci nie mają firm, nie płaca ZUS-ów, nie amortyzuje im się sprzęt, oprogramowanie, itp., itd.

A z czym jest problem w sposobie, który podałem? PhpMyAdmin jest zwykłym skryptem php i nie wymaga nic tylko trzeba go wrzucić na serwer i wejść przez przeglądarkę. Inne możliwe sposoby: - z poziomu shella polecenie mysql - połączenie programem z PC-ta (pod warunkiem, że jest możliwe łączenie się z bazą z zewnątrz) np. darmowy http://www.heidisql.com/

Kolego nie wiem dlaczego założyłeś, że znajdziesz frajera, który zrobi za Ciebie WSZYSTKO (projekt graficzny pierwszej strony to jest promil całego projektu). Piszesz: ale zaraz stwierdzasz, że: w takim razie skąd wiesz, że to projekt innowacyjny jeżeli nie ma najważniejszej części czyli "jak w to się gra" i na jekiej podstawie wysnułeś wniosek, że można "nieźle" zarobić? Pewnie nie masz też kapitału, żeby domenę i serwer opłacić i parę innych rzeczy. Napisz scenariusz, uzbieraj kasy, załóż z kimś spółkę lub wynajmij firmę i wtedy działaj.

Ściągnąć i wgrać na serwer phpmyadmin http://www.phpmyadmin.net/home_page/index.php

DefaultRoot ~

I to rozwiązanie jest najwłaściwsze Tylko jak autor ma projekt unijny to może się okazać że faktura z nazwą "doładowanie skarbonki" może nie być akceptowana jeżeli ma w projekcie zapisane pakiet hostingowy.

Hmmm jak rozumiem wałek ma polegać na tym, że kupujesz usługę za która płacisz za rok i dostajesz na to fakturę, następnie chcesz od razu przejść na niższy pakiet tylko, że z tego pakietu chcesz korzystać np. 2-3 lata bo kasy z najdroższego wystarczy. Pewnie wykonalne ale uczciwe to już mniej.

Do pobrania pod stałym adresem http://www.ok.com.pl/da_pl.zip jest tłumaczenie do najnowszej wersji DA - 1.37 W tej wersji dodano możliwość definiowania obrazków językowych w pliku files_custom.conf, który może być bezpośrednio w katalogu z językiem (poprzednio musiał być jeden wspólny dla całego szablonu). Skutkiem czego wypadł z instalacji jeden punkt. Ogólna prośba do użytkowników korzystających z tłumaczenia - proszę zgłaszajcie mi błędy lub sugestie co do tłumaczenia, ponieważ nie ze wszystkich funkcji DA korzystam oraz nie zawsze mogę znaleźć gdzie dane tłumaczenie jest wykorzystywane. Najlepiej żeby to miało postać: - tłumaczenie - sugerowane zmiany - gdzie to się pojawia w DA Zwroty, które są po EN nie wynikają z braku tłumaczenia tylko z tego, że zwrot jest zaszyty w kodzie binarnym i nie wykorzystuje plików językowych.

A tak BTW to zdarzyło się Wam żeby jakiś operator podniósł ceny? U mnie i Telefon i Internet ceny netto poszły w dół żeby brutto pozostały na niezmienionym poziomie. @kafi To że zawsze można zerwać umowę ponosząc konsekwencje warunków promocyjnych jest raczej oczywiste, Rufikowi chodziło raczej o możliwość zerwania umowy bez tych konsekwencji.

Szczęściarz z Ciebie mi po 2-3 godzinach flash + Firebug w efekcie przynosi 20-30% stałego obciążenie praca + ponad 500 Mega RAM-u.

Ja bym dorzucił JSP, jest jeszcze Cold Fusion (CFM), które wywodzi się z Macromedii a teraz wypuszcza Adobe u nas mało popularne w USA bardziej.

Ja też tylko tego używam ale po prostu nie widzę związku z tą funkcją a sphinxem, no chyba że ta opcja jest też realizowana na sphinxie. Ogólnie nie rozumiem problemu. Pewnie granicą jest długość indeksowania całej bazy. Z polskimi znaczkami to najlepiej sobie poradzić zastępując je literkami bez polskich znaczków korzystając z charset_table, w moim projekcie to się doskonale sprawdza szczególnie, że niestety część danych jest bez pl. I wtedy indeks jest z "książka" jest pamiętany jako "ksiazka" i jeżeli wyszukujemy "książka" to będzie szukane też "ksiazka". Z kropkami są faktycznie jakieś problemy i jak np. wpiszę, że ma wyszukać U.S. to znajduje np. S.U.P.E.R.N.O.V.A ale na wyższych miejscach (lepsze dopasowanie) są wyniki z "U.S." PS. Dla testów zmieniłem sobie konfigurację indexera sphinxa żeby nie wycinał PL znaczków i bez problemu wyszukuje mi "książka" ale "ksiazka" już nie czyli prawidłowo. Coś macie popsute w konfiguracji sphinxa że źle działa. Jak by co to służę pomocą, podpowiedzią.

A dlaczego tak się dzieje? "Wyświetl nową zawartość" opiera się na indeksie sphinxa? Chyba nie powinno no bo to działa On-line a nie co 15 minut.

A ja widziałem np. na ovh.pl

Jak mi coś bardzo się spodoba to napiszę, jak jest w/g mojej oceny po prostu OK to nie piszę, taki już jestem. W swojej wypowiedzi spróbowałem przeprowadzić analizę nie tylko z mojej perspektywy ale i innych i starych i nowych i do tego się nie odniosłeś a moje ogólne wnioski były takie, że starzy i tak swoje wiedzą bez rankingu, a nowi nie zrozumieją tego rankingu. Czekam z niecierpliwością i już ostrzę klawiaturę na polemikę lub chwalenie.

A na czym dokładnie polega Wasz problem ze sphinx-em? tzn. jak ma działać a jak działa.

Kolejny zarzut, że ktoś wypowiada się negatywnie, ja też tak się wypowiadam, ale jeżeli coś mi nie odpowiada to właśnie tak będę się wypowiadać. Poruszyłeś temat reklam więc go pociągnę. Reklamy (jawne) zniknęły ale wht nie jest instytucją charytatywną i zarabiać musi. Zastanówmy się w takim razie co zamiast reklam. Na pierwszy rzut oka jest 4 partnerów (na dymku z rolloverem jest nadal info, że to partner technologiczny) i moje pytanie co Ci partnerzy Was dostarczają? Jakąś wiedzę, know-how, "technologię, jakieś zasoby swoje - sprzęt, domeny, serwery? A może delegują swoich pracowników do pracy nad rozwoje WHT? Bo jeśli jedyne ich partnerowanie polega na przelewie gotówki to należało by zmienić nazwę z partnerzy na sponsorzy lub reklama ale to już nie przekonuje potencjalnego nowego odwiedzającego, że tam warto wejść i skorzystać z ich usług. Z innych zauważonych zmian, które zastępują reklamy pod względem finansowym jest wykupienie statusu firma z odpowiednim przymiotnikiem. Im bardziej ten przymiotnik błyszczy tym większa stawka i zapewne możliwości. Z przywilejów, które zauważyłem to firmy mogą wtedy wrzucać baner do podpisu więć zamiast jednej reklamy u góry lub z boku są reklamy w postach użytkowników. Sprytne. Druga sprawa to ten ranking. Przemieliliśmy ileś tam postów, na temat jego działania i sporo osób zgłasza zastrzeżenia, że skomplikowany, że duży rozstrzał wag, że cała historia poszła w kanał ale mi się nasuwa pytanie podstawowe: PO CO? No właśnie po jaką cholerę jest ten ranking? Ma promować aktywne osoby na WHT, jeżeli tak to po co? Jestem już dość długim bywalcem i mam wyrobione zdanie na temat większości użytkowników i żaden ranking tego nie zmieni bo dla mnie jest ważne meritum wypowiedzi i forma wypowiedzi i jeżeli pojawią się nowe osoby to będę je oceniał na podstawie wypowiedzi a nie punktacji. Sporo osób zna się osobiście ze spotkań, sporo ze sobą współpracuje więc im jest to niepotrzebne. Ciekawe w czym pomocny ma być ten ranking dla osoby w miarę świeżych albo wpadających tylko z jednym pytaniem. Osoba pytająca oczekuje szybkiej i konkretnej odpowiedzi na swoje pytanie i nie ważne czy od osoby z rankingiem 10 czy 1000 ważne żeby dostała odpowiedź rozwiązująca jej problem. Przecież nie będzie wchodziła w ranking i sprawdzała kto jej udzielił odpowiedzi i szukała na którym miejscu jest. Obejściem tego było by wstawienie punktów przy postach użytkownika tylko to jeszcze bardziej zaciemni sytuację użytkownika bo się okaże że osobnik ma 1000 punktów czyli z prostej dedukcji wyjdzie, że pomógł 1000 razy a to błędna dedukcja, trzeba by dać link o nazwie "Przeczytaj najpierw zasady naszego liczenia punktów, które i tak nie przybliżą Ciebie do informacji ile razy dany użytkownik pomógł" W/g mnie zmarnowaliście mnóstwo zasobów na opracowanie systemu, który nie ma wartości merytorycznej a jest fajnym bajerem bo można się pościgać kto będzie wyżej a dodatkowo ma super algorytm z częściami stałymi i magiczną częścią zmienną, która jest skomplikowana. Piszecie o planach rozwoju nad którymi pracujecie, że nowe moduły, że cuda na kiju ale póki co to zmiany, które zostały zaaplikowane nie doprowadziły do bujnego rozkwitu merytorycznego a są tylko takim kwiatkiem, który ładnie wygląda. Dla mnie rozwojem było by utworzenie jakiejś bazy wiedzy, FAQ, które odpowiadało by na podstawowe pytania, które przewijają się średnio 2 razy w tygodniu, np. "Zmieniłem DNS-y czekam już 24h i nic...." Kolejnym krokiem byłby blog lub artykuły techniczne związane z branżą, które opisują nowości, trendy, wyjaśniają jakieś trudne zagadnienia lub jakieś casestudy ale nie takie 2 akapity traktujące pobieżnie temat ale wyczerpujące zagadnienie dotyczące każdej wiedzy i panelów i serwerów i programowania i sqla. Żeby nie zostało mi zarzucone, że jestem kompletnym pesymistą, piękną pogodę mamy dzisiaj Panowie, słoneczko świeci i niebieskie niebo.

Polecam dokumentację i własne doświadczenia na zapytaniach i książki ogólne na temat SQL-a. O funkcjach wbudowanych to korzystam z: MySQL Almanach - http://helion.pl/ksiazki/mysql_almanach_russell_j_t_dyer,msqalm.htm daje szybkie podstawy. Ale książka nie zastąpi Ci szperania w necie i prób, ostatnio miałem potrzebę UPDATE części danych na podstawie wyników z innej tabeli i tak jak w przypadku jednego pole to UPDATE + SELECT jest dość prostym i popularnym rozwiązaniem tak zastosowanie UPDATE + LEFT JOIN okazało się być zbawienne przy aktualizacji kilku różnych pól a nie spotkałem się z tym ani w książkach ani w dokumentacji wprost, pojawiło się w komentarzach do dokumentacji na stronie MySQL-a.

W Paincie swoje projekty robiła ENDO (nie wiem jak teraz ale np. okładka płyty Pidżamy Porno była w Paincie zrobiona). A wracając do projektu to hmm za kilka kolorowych prostokątów kasować 50 zł to lekka przesada.

Dokładnie o to mi chodziło bo php -m w wyniku nie daje tego jest dostępne w php przy wywołaniu z serwera www.

Raczej chodziło mi, nie o górny limit tylko jaka jest teraz największa możliwa wartość jaką może najbardziej wypasiony użytkownik przyznać. Ale jak nie ma limitu to spokojnie może dojść to do np. 20-30, spora waga. Ależ ja jestem optymistą ale mam też tak, że jak jeszcze pracowałem programista maszyn do sitodruku i przychodził nowy klient i chciał maszynę to ja byłem osobą, która wyszukiwała wszystkie potencjalne problematyczne rzeczy, próbowałem znaleźć najbardziej ekstremalne ale możliwe możliwości żeby je można było przemyśleć na etapie projektu anie działającej maszyny, bo nagle by się okazało, że czegoś nie można zrobić bo chce klient albo trzeba przebudowywać prawie skończoną maszynę. A tak BTW to w sumie nie odniosłeś się do różnych moich pytań i wątpliwości.

Zrestartowałeś serwer www? A phpinfo() daje w wyniku, że te moduły są zainstalowane?