Riif, to gramy w tej samej drużynie... Ja mam netarterię od niespełna 3 kwartałów... I tak jak na samym początku bardzo się cieszyłem, tak teraz coraz bardziej zbliżam się do wydawania im negatywnych opinii. Na razie nie mówię, że są do bani, po prostu od jakiś 2 miesięcy nikomu ich nie polecam... To co mnie najbardziej denerwuje to fakt, iż na netarteria.eu jest przestarzały Plesk 8.1.0, a na na7.pl dali Pleska 8.3.0 Dzięki temu osoby z na7.pl mogą spokojnie ustawiać chociażby hotlinkowanie (które akurat przy mojej stronie jest niesamowitą wadą w dwóch na dziesięć aspektach...), mogą powiedzieć które pliki mają być blokowane, a które nie... Ja jako użytkownik netarterii.eu jestem pod tym względem klientem gorszej kategorii...
Bardzo mnie denerwuje działanie poczty na netarterii. System jakimś dziwnym trafem blokuje wiele adresów, nie posiadając równolegle w "webmailu" folderu "spam" albo chociaż jakiejś czarnej i/lub białej listy... Gravatary, o których mówi Riif to już małe piwo, jakoś przeżyję. Jednak z jakiej racji ja na maila nie mogę otrzymywać potwierdzenia rejestracji na Forum? Nie mogę otrzymać wymaganych formularzy i adresów przy rejestracji do sklepu internetowego, nie mogę nawet otrzymać czegoś tak banalnego i potrzebnego jak autoresponder z banku, przez co musiałem 2 razy powtarzać pewną operację na koncie bo nie wiedziałem jakie następne kroki muszę popełnić... Niby wszędzie chciałoby się używać tego wymarzonego adresu e-mail z nazwą mojej strony po "at", ale się nie da...
Bazy danych... Masakra. Powiem tylko tyle, że do momentu ostatniej interwencji administratora, strach było eksportować bazę danych bo... znikała! Wchodziłem w bazę danych, potem w phpmyadmina, gdzie widziałem wszystkie tabele, dałem eksportuj, a tu? Wykesportowało mi plik 256 bajtów.... Wszedłem jeszcze raz w phpmyadmina i widzę komuniakt: "brak baz danych"... No czysta kpina, ale całe szczęście Administrator zawsze był skory do pomocy.
Netarterii nie można odmówić doskonałego kontaktu z administratorem. Kiedy bym nie napisał na gg lub maila, to zawsze dostanę odpowiedź w góra godzinę, lecz najczęściej jest to KILKA do KILKUNASTU minut. I mnie jako laika właśnie to trzyma przy netarterii, mogę w sumie liczyć na pomoc w każdym wymiarze związanym z nie tyle samym hostingiem, co w ogóle www.
Jak powiedziałem wcześniej, nikomu nie ODRADZAM netarterii.
Tym, co to przeczytają radzę, żeby się poważnie namyślili przy podejmowaniu decyzji o wykupie hostingu w netarterii...