Skocz do zawartości

Polecony

Użytkownicy
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Normalna

1 obserwujący

O Polecony

  • Ranga
    Nowy użytkownik
  1. Odbieranie nietypowych domen

    Jest taka sprawa. Jakieś 5 lat temu zarejestrowałem domenę "tv". Wtedy to była dosyć jeszcze egzotyczna domena. Później zaczęła się większa moda no bo wiadomo "tv" to telewizja. Przez pierwsze 2 lata nic z domeną nie robiłem, po prostu sobie wisiała na darmowych dnsach, nie wskazywała na żadną stronę. 3 lata temu puściłem tam płatne linki - coś takiego jak SEDO. W sumie ruch miałem niezgorszy jak na coś takiego średnio 600 unikalnych wejść dziennie, głównie z domen pl i międzynarodowych (com, org). Także tych paredziesiąt dolarów miesięcznie zawsze przychodziło. I wszystko byłoby ok aż tu naraz niecały rok temu dostaję email na widoczny na tej stronie adres (admin@mojadomena.tv). W liście ktoś kto przedstawia się jako prawnik dużej firmy rząda odsprzedania ode mnie tej domeny po kosztach bo taka firma istnieje (konkretnie: kanał tematyczny dużej sieci telewizyjnej) i grozi mi sądem jakbym nie chciał. Jak się domyślacie wściekłem się bo wtedy gdy rejestrowałem tą domenę nie istniał jeszcze ten kanał tematyczny poza tym TV to nie PL i zasady są inne. Na wszelki wypadek sprawdziłem regulamin TV a tam nie ma nic o zabieraniu domen w takich wypadkach. Odpowiedziałem na ten list i nawrzucałem strasznie temu gościowi (wyzwałem jego i tą firmę od najgorszych, od żydów, jego matkę itp. no wiecie co się mówi jak ktoś się zdenerwuje). I przez pół roku cisza. I znów w listopadzie ubiegłego roku przychodzi do mnie ostrzeżenie tym razem z informacją że mam już tylko 2 tygodnie na odpowiedź a jak nie to sprawa idzie do sądu. A ja znowu zły i znowu ostro bluzgam... Od tamtej pory (od listopada 2007) cisza. No i teraz gdy opisałem dokładnie tą historię mam pytanie. Czy oni w ogóle mogą zdobyć jakoś moje dane??? W końcu ich nie znają, zna je tylko rejestror TV u którego zresztą wykupiłem drobny hosting na te reklamy. Jak nie mają danych to nawet pozwu nie sformułują. I po drugie, czy nawet gdyby mieli moje dane to mogą iść do polskiego sądu z tą sprawą skoro chodzi o domenę TV czyli chyba Tuvalu? Jakby co to musieliby iść do sądu tam. No i w ogóle czy mają prawo w takiej sytuacji mi grozić i czy mogą mi odebrać taką domenę???
×