Byłem klientem progreso przez ok. 2 lata i po pierwszym zauroczeniu zaczął się niesmak.
- Byłem od początku na maszynie P8 (o ile pamiętam) - chyba najbardziej obciążonej i zamulonej. Mimo ewidentnego mulenia się serwisu, progreso twierdziło ze wszystko jest ok. Pod koniec, przed odpaleniem nowej platformy, ten hosting i ta maszyna to była już tylko żenada... Ale cóż, czekałem na nową platformę...
- Na nowej platformie (P23 chyba) wszystko zaczęło działać na prawdę sprawnie... Szkoda tylko, że panowie z progreso uznali, że mój serwis za bardzo obciąża ich nowiteńką maszynę i że nie zamierzają przedłużyć ze mną umowy. Na pytania co ich zdaniem aż tak obciąża dowiedziałem się, że vBulletin to bardzo ciężki skrypt itp. Dodam, że vB legalny, aktualna wersja, bez problematycznych modów... Forum miało wtedy ruch na poziomie 1000 osób dziennie a więc jak na vB nie jest to dużo nawet na tego typu hostingu wirtualnym.
Dość długą rozmową telefoniczną (chyba z właścicielem) na temat tego 'obciążenia' zdegustowałem się na tyle, że wyprowadziłem się do innego dostawcy jeszcze przed zakończeniem abonamentu.
To wady... Z zalet wymienię na prawdę sprawny i szybki support i dostęp przez SSH...