robert.zaleski
Użytkownicy-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez robert.zaleski
-
"parametry Bezpieczeństwa" W Netarcie
robert.zaleski odpisał megi na temat w Luźne rozmowy o hostingu
nie wiem czy rozżalonem ale już niedługo eks-klientem I nie zaleWski !!! -
"parametry Bezpieczeństwa" W Netarcie
robert.zaleski odpisał megi na temat w Luźne rozmowy o hostingu
Wszystkie limity podane na tej stronie dotyczą każdej opcji serwera, tych za 1zł i tych za 600zł kwartalnie netto. Wierzę, że limity sa konieczne ale pod warunkiem, że się o nich uprzedzi. Mnie nikt nie uprzedził i tym sposobem netart zagospodarował mi doskonale czas w ostatnim tygodniu. Skrypty, które od lat działały bez problemu nagle przestały działać. Przekroczyłem dodatkowo jeden limit o którym wiedziałem, że jest ale który można sprawdzić dopiero następnego dnia (150% dziennego przydziału transferu (transfer/ilośc dni w okresie abonamentu)) i ograniczyli transfer całego serwera na tydzień! Moim zdaniem ta firma ma klientów daleko gdzieś i skłaniam sie do opinii wielu użytkowników, że tam można trzymac wizytówki firmowe ale nic więcej. Coraz nowsze limity wprowadzane po cichu też moga świadczyć o tym, że mają klientów na maszynie więcej niż powinni. Reasumując, jeden mail tydzień przed wprowadzeniem tak wielu limitów znacznie ułatwiłby mi życie. Robert Zaleski -
Parametry Bezpieczeństwa – Nazwa.pl Gra W Otwarte Karty!
robert.zaleski odpisał na temat w Wiadomości / News
Decyzja ta nie jest żadnym zaskoczeniem biorąc pod uwagę to, że 21 grudnia wchodzi w życie "ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym". Do poczytania tutaj: http://tinyurl.com/34v56s Tym, którzy naiwnie myślą, że Netart dobrowolnie "gra w otwarte karty" proponuję zapoznać się z art. 6 punkt 1 "Art. 6. 1. Praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął." Informacje o limitach (nazywanych bardzo ładnie parametrami bezpieczeństwa) są istotne z punktu widzenia przeciętnego konsumenta podejmującego decyzję o zakupie tej czy innej usługi. Dodatkowo ciężar dowodu na to, że firma nie wprowadziła konsumenta w błąd spoczywa na firmie: "Art. 13. Ciężar dowodu, że dana praktyka rynkowa nie stanowi nieuczciwej praktyki wprowadzającej w błąd spoczywa na przedsiębiorcy, któremu zarzuca się stosowanie nieuczciwej praktyki rynkowej." Nieprawda. Wiele firm mimo, że nie chwali się tymi limitami na stronie podaje je do wiadomości klientów jeżeli tylko o nie zapytają. Nie jest to żadną tajemnicą, choćby dlatego, że w okresie testowym można sie samemu przekonać się o ograniczeniach. Podanie do publicznej informacji limitów mam nadzieje zapobiegnie praktykom, w których własnie Netart - moim zdaniem - przoduje: wprowadzaniu nowych limitów w trakcie trwania umowy bez informowania o tym użytkowników. Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie jestem przeciwko ograniczeniom na serwerach współdzielonych, dlatego, że zabezpieczają również mnie, ale sytuacja w której działający od lat skrypt na serwerze wirtualnym Provider za 2800 zł brutto rocznie nagle przestaje działać i okazuje się, że to kolejny nałożony po tajniacku limit, według mnie z dbaniem o klientów nie ma wiele wspólnego. Firma, której zależy na starym kliencie IMHO powinna najpierw poinformować o planach wprowadzenia takiego limitu i dać szansę na zmodyfikowanie skryptu lub przeniesienie go na inny serwer. Pewnie w wielu firmach tak jest tylko nie w Netarcie. Tam jedyną możliwością dowiedzenia się o nowym limicie jest po prostu niedziałająca aplikacja. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że ponieważ przekraczmy limit o którym nie wiemy, działamy na szkodę innych użytkowników i Netart ma prawo wypowiedzieć nam umowę. Nie jest to pierwsze tego typu sytuacja w tej firmie - swego czasu był problem z mailami wysylanymi ze skryptów. Nie informując nikogo admini zablokowali wysylanie maili, które w nagłówkach miały podwójne znaki końca linii. Takie nagłówki to ewidentny błąd umożliwiający wysyłanie spamu przez formularze, popieram zablokowanie tego, ale dlaczego bez uprzedzenia?! Proszę sobie wyobrazić sytuację w której właściciele sklepów internetowych przestali dostawać maile z zamówieniami. Przykłady z limitami można by mnożyć, ale nie wszystkie w tym momencie pamiętam. (ciach marketingowy bełkot) W jaki sposób wypisując na stronie limity "Netart wyprzedził rynek w (...) zapewnieniu bezpieczeństwa" świadczonych usług? Co daje Wam taką świadomość? A może po prostu konkurencja nie widzi sensu w ustalaniu limitu ilości wyciągnietych wierszy z bazy na godzinę? Tak, dlatego statystykidomen.pl zatrzymały się na 30 września i klient nie dowie się czy nadal Netart jest liderem w rejestracji domen czy może został nim Home Pozdrawiam Robert Zaleski