el Patron

Toleruję takie zdanie, jak najbardziej. Tylko w tym temacie chodzi o celowe kablowanie na innych, którzy zgłaszającej osobie nawet nic nie zrobili. Czy jak widzisz, że ktoś pali trawkę czy nawet pije piwo w miejscu publicznym ale nie niszczy niczego i nie zaczepia ludzi to też to zgłaszasz na policję?

Chodzi o to, że adminowi takiego forum nie można udowodnić, że wiedział o pirackich programach, bo na forum gdzie jest kilka milionów postów ciężko by mu było sprawdzić wszystkie pod aspektem legalnym. A do momentu udowodnienia mu winy jest niewinny. Proste. Chciałem pomóc ludziom którzy szukają muzyki, filmów, programów bo nie stać ich na wszystko. Byłem młodszy i sam dużo czasu spędzałem na takich stronach i chciałem dać coś od siebie innym. Z braku czasu te serwisy jednak musiałem puścić i inni je teraz prowadzą lub już je zamkneli. Dlaczego stworzyłem taki serwis a nie n.p. o chomikach? Bo na tym się znałem a chomika nigdy nie miałem Jak bym widział, że ktoś podpierdala innych z braku zajęcia jak ty to bym go właśnie kompletnie zignorował. Jeżeli firma się do mnie by zgłosiła, wiarygodnie przedstawiła sprawę, że jest autorem na forum opublikowanej treści, oczywiście bym usunął taki temat i odpisał im na maila, że temat został usunięty. O ile tutaj się wypowiadasz to nie jesteś ich klientem, tylko utrudniasz im pracę kablując że u nich na serwerach ktoś trzyma taką czy niejaką stronę chociaż ciebie ona nie dotyczy bo chyba nikt nie rozpowszechnia przez ciebie stworzonych programów. A ktoś ci kazał zakładać forum warezowe? Niestety nie zauważyłem takiej wypowiedzi. To ty widzisz problem w tym, że takie strony po prostu sobie istnieją i próbujesz niszczyć je... Wytłumaczysz mu, że nie może zagrać w grę, którą nagrał mu jego kumpel, podasz kumpla na policję, jego rodziców przy okazji też, bo nie pilnują bachora a on niszczy firmy jak Microsoft lub Adobe, które stoją na krawędzi bankructwa bo wszyscy kopiują i nikt nie kupuje orginałów. Ogólnie od kilku lat pracuję też na orginalnym oprogramowaniu, jednak nie każdy utwór, którego słucham oraz film, który oglądam posiadam orginalny. Niestety kiedyś też nie było mnie stać na oprogramowanie które używałem i nie posiadałem żadnego orginalnego oprogramowania. Teraz ważny jest dla mnie Support firmy i kupuje orginalne programy, których używam żeby w razie problemów mieć konsultację z producentem. Jednak jak prywatna osoba ściągnie sobie pirata żeby wypróbować program nie uważam że jest to takie tragiczne. Nawet jak używa go do obróbki swoich zdjęć, filmów itd. Problematyczne jest piractwo w firmach, które zarabiają pieniądze na nielegalnym oprogramowaniu. To już jest nie w porządku wobec producenta...

A kto decyduje o takiej normie? Ty? Tak jak już wcześniej stwierdziłem, ciekawa interpretacja prawa. Troche kraść można, ale w normie... Buahahahaha, zapewne niejedna osoba się ucieszyła z twojego żartu! Czy ktoś tak twierdził? Firma hostingowa nie ma obowiązku blokowania jakiegokolwiek forum, na którym m.i. znajdują się linki do muzyki itd. tylko przekazania abuse do klienta, który po sprawdzeniu powinien usunąć wskazany temat, jeżeli zawiera treści nielegalne. Przykłady były ze względu wielu opinii w tym temacie, że w niemczech czy stanach jest bardziej rygorystyczne prawo. Po pewnym zachowaniu często można wydedukować wiek. A z dziecinadą w tym temacie to ty zaczełeś cytat http://www.webhostingtalk.pl/index.php?s=&...ost&p=81056 To jest zwyczajna nadinterpretacja. Inaczej jest z kategoriami typu "piracki soft". Ty jeżeli używasz Linuxa, powinienneś wiedzieć że są też darmowe programy i w kategorii "baza linków" także można wstawiać własny program. Aha, to w realnym życiu udajesz spoko gościa, który nie kabluje a w necie rozładowujesz swoje kompleksy? W końcu to ty nazwałeś administratorów stron warezowych "idiotami", może któryś z nich cię skrzywdził i teraz tak próbujesz się zemścić i tupiesz jak rozpieszczony bachor? Ja cię (chyba) nie znam osobiście, ale jak twierdzisz, że w realu jesteś całkiem inny to mogę się mylić... RS reaguje na zgłoszenia złożonych przez właścicieli praw autorskich. Ty jesteś autorem jakiegoś programu czy utworu publ kowanego na jakiejś stronie w webd.pl ? Wylegitymowałeś się? Jeżeli tak, to reakcja jest konieczna dopiero po otrzymaniu listu poleconego z wskazaniem dokładnego linka na której stronie jest łamane twoje prawo autorskie i załączeniem dowodu, że ty jesteś autorem. eMail może nie doszedł... Szcerze? Ja na takie maile też bym nie reagował i wrzucał je do spamu Spore doświadczenie w prowadzeniu strony, administracji serwerów i ocenianiu aspektów prawnych w internecie. A ktoś z webd ci coś zrobił, że się na nich tak uwziełeś? Wyjdź na zewnątrz, zauważ rzeczy przyjemne, może poszukaj sobie dziewczynz i włóż swoj energię w coś produktywnego a nie szukanie dziury w całości. Zazdrościsz innym ch serwisów? Buli! motyw już poznaliśmy i nie chciał się najwidoczniej dalej kompromitować... Ciekawe, jaki ty masz motyw

Od dłuższego czasu już czytam na tym forum, jednak teraz musziałem się zarejestrować bo czytając ten temat nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. Linux, ładny nick, ale to już koniec pozytywnych uwag. Ogólnie przypominasz mi pana Zero, który podobnie do ciebie argumetuje i przedstawia dowód (nagranie), które miało udowodnić, że pewnej rzeczy nie powiedział. Ty z kolei wstawiasz zdjęcie kilku orginalnych pudełek, co ma udowodnić że nie posiadasz pirackiego oprogramowania. cytat http://www.webhostingtalk.pl/index.php?sho...0183#entry79836 Bardzo ciekawe podejście, bo tutaj stwierdziłeś że w twoim pojęciu prawa można ściągać torrenty tylko się nie chwalić tym na forach. Argumentacja nie do obalenia! Poza tym jak nie znasz się na podstawach prawnych to się lepiej nie ośmieszaj. Strony "warezowe" ogólnie nie są zgodne z prawem. Tu jeszcze jest dosyć poprawnie. Jednak fora ogólnodostępne nie spełniają warunku "kto działając w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie" przez ciebie zacytowanego. Właściciel forum zazwyczaj nie udziela się w udostępnianiu pirackich kopii. Jedynie user działa bezprawnie wstawiając kopię, do której nie posiada praw autorskich i aby coś w tej sprawie zrobić, trzeba uzyskać nakaz sądowy udostępnienia danych użytkownika forum przez administratora. Takie procedury są bardzo długotrwałę i kosztowne a przynoszą bardzo mały sukces w walce z piractwem, dla tego duże firmy wolą rzucać się na sieci P2P, gdzie mają bezpośredni dostęp do IP użytkownika. Z rapidshare.com oraz klonami jest taki sam problem, ponieważ oni nawet nie zapisują IP a jedynie udostępniają darmowy serwis hostingowy. Jeżeli właściciel praw autorskich do pewnego pliku wstawionego na rapidshare się zgłosi i przedstawi dowód, że to on jest autorem i sobie nie życzy rozpowszechniania jego dzieła na serwerach rapidshare, RS ma obowiązek usunąć wskazane pliki z ich systemu. Jednak nawet ta procedura jest mało skuteczna bo uploader wstawia to samo dzieło ponownie pod innymi linkami i autor ponownie by musiał się zwracać do RS. W europie i stanach jest sporo for, na których publikowane są linki do tzw. "warez" i są to znacznie większe i dłużej działające fora niż w Polsce. Kilka przykładów? http://www.psicofxp.com/forums/ - Największe hiszpańskojęzyczne forum warezowe, hosting w stanach. http://board.gulli.com/ - Największe niemieckie forum warezowe, hosting również w niemczech, oficjalnie pr wadzone przez niemiecką GmbH (Sp.z.o.o.) (bo tutaj sporo osób twierdziło, że w niemczech jest bardzo rygorystyczne prawo) http://www.xboard.us/ - Bardzo duże forum pornograficzne, hosting w stanach. http://board.freeones.com/ - Także pornografia, hosting również w stanach. Również rapidshare.com trzyma wszystkie swoje serwery w Frankfurcie n.M. (jak by ktoś nie wiedział, Frankfurt jest w niemczech). Siedziba firmy jednak została przeniesiona do Szwajcarji, ponieważ tam prawo jest jeszcze bardziej liberalne oraz podatki są niższe. Linux, życze ci dalszego powodzenia jak dotychczas w destruktywnym kablowaniu na innych zamiast produktywnego tworzenia własnych stron. Będziesz mógł się czymś dzieciom pochwalić jak sam wyr śniesz z dzieciństwa kiedyś. Jak sąsiad zaparkuje źle, to też bym go pod***ał. Jak ktoś będzie szedł z otwartym piwem przez miasto, to tym bardyiej. I wtedy w naszym pięknym kraju będziemy mogli się czuć równie bezpiecznie jak w stanach, jak drogi Relayed, bo widzę, że tam panujące obyczaje mu się spodobały po oglądnięciu genialnego erialu "pierwsza miłość"... Nie prowadzę żadnej strony warezowej, torrentowej ani forum o takiej tematyce, ale właśnie od takich stron zaczynałem kiedyś