3 lata temu weszli z przytupem, szczególnie w blogosferę, ale później coś tam się zaczęło dziać bardzo niedobrego, często siadały serwery, jakieś ataki, z którymi słabo sobie radzili. Zrezygnowałem na rzecz dhostingu, ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że każdy ma coś za uszami i nie ma idealnych dostawców. Jak jest lepiej technicznie, to zawodzi czynnik ludzi i vice versa.