Martynka+

Czy ktoś z Was zna może bliżej dziwną historię domeny tvp.info? Jeśli tak, może zechciałby się z nami pokrótce nią podzielić... Domena, jak pewnie wiadomo, należy do Telewizji Polskiej S.A. i znajduje się pod nią portal informacyjny, związanym bezpośrednio ze stacją telewizyjną TVP INFO - czyli dawną anteną regionalną. Ale kanał TVP INFO powstał dość niedawno a domeny *.info oferowane są przecież od dość dawna. Whois podaje: Domain ID:D15524130-LRMS Domain Name:TVP.INFO Created On:02-Dec-2006 09:38:30 UTC Tymczasem Whois History powiada: 9 records have been archived since 2005-12-13. Czyli jak to jest? Domena zarejestrowana w 2006 roku ma historię jeszcze z 2005? Ale to nie koniec ciekawostek. Serwis znajdujący się pod domeną ma Page Rank = 1. Coś podejrzanie mało jak na takie gigantyczne przedsięwzięcie. Tymczasem "Archiwum internetowe" (archive.org) nie posiada ŻADNEJ kopii serwisu znajdujące się pod tą domeną od momentu jej zarejestrowania. Dziwne by było, gdyby tej domeny nikt nie zarejestrował wcześniej, zanim powstała TVP INFO. Domena jako taka nie byłaby zarejestrowana przecież nielegalnie - nie istniał taki znak towarowy, zresztą to rejestrator globalny a nie NASK i tam są o wiele bardziej liberalne zasady, często kto pierwszy ten lepszy. Nieoficjalnie słyszałam, że tą domenę TVP, bez nagłaśniania sprawy, odkupiła za prawie milion od kogoś kto posiadał ją od dawna i nie miał z nią co robić. Ale nie wiem czy to prawda. Sprawa wydaje mi się ciekawa. Jak uważacie?

Hej Dzięki Szczególnie ten site5 i bluehost ciekawie wyglądają. Chyba przy dzisiejszych szybkościach internetu (neostrada, łącza przez telewizje kablowe, sieci osiedlowe i gprs-umts dominują) nie powinno być problemu. Strony powinny się szybko otwierać, nawet gdy "stoją" za oceanem. W końcu mało kto używa już zwykłych modemów telefonicznych do łączenia się z siecią. Nie wiem czemu ten znajomy rozgląda się za hostingiem zagranicą. Podejrzewam, że nie chce zawracać sobie głowy polską biurokracją i cenzurą, bo jego strona to głównie dyskusje na tematy polityczne a jak wiadomo w Ameryce wolność słowa to podstawa Tak czy owak, bo mnie to nie kręci, jeszcze raz dziękuję Buziaki.

Cześć. Szukam wirtualnego hostingu dla niewielkiego serwisu (narazie 20-30 a docelowo do 50 GB ruchu miesięcznie). Serwis w PHP, około 10 MB + baza SQL 30 MB, jedna domena (com), przeznaczony praktycznie wyłącznie dla polskich użytkowników, dodawanie wpisów + weryfikacja adresu e-mail. CPanel albo coś w tym stylu się przyda, dostępu do shella nie potrzeba. Właścicielowi zależy żeby hosting był w USA lub Canadzie. Ważne więc żeby wszystko w miarę szybko działało z punktu widzenia polskich internautów. Możecie coś polecić?

Jakie są czynniki wzrostu ceny domen, poza oczywiście prowadzeniem pod daną domeną dobrego i popularnego serwisu? Mój chłopak posiada pewną domenę pl od 2001 roku (popularne słowo związane z np. telekomunikacją, ale nie tylko) i do tej pory trzymał pod nią linki sponsorowane. Domena ma PR=2, co i tak jest nieźle jak na nic nie robienie Zastanawia się teraz nad sprzedażą domeny, ale znajomi mu radzą żeby się wstrzymał jeszcze 3-4 lata, bo teraz jest recesja w gospodarce a za parę lat znów prawdopodobnie będzie boom na domeny. A wy jak myślicie?

Cóż... Żaden z powyższych argumentów nie jest przekonujący. 1. Jeśli domenę ma się zamiar utrzymywać przez całe życie albo przez nieokreślenie długi czas - a tak jest w wielu przypadkach - to czemu nie zarejestrować na 10 lat? 2. Piszę oczywiście o sytuacji gdy kogoś stać na rejestrację i utrzymanie domeny. Bez przesady Panowie. Czy naprawdę wydatek rzędu 250 zł (a tyle, mniej więcej, kosztuje przedłużenie domen org/com/net na 10 lat) jest wysoki? Czy naprawdę większości osób na to nie stać? 3. Czy nie lepiej wydać 250 zł i mieć spokój na 10 lat, niż co 2-3 lata płacić mniej - chociaż w sumie to wyjdzie oczywiście więcej - i jednocześnie zawracać sobie tym głowę?

Problem niby banalny: Na jak długo warto rejestrować domeny? Oczywiście chodzi o domeny ważne, które chce się zachować, np. własne nazwisko (do posiadania poczty), nazwę własnego serwisu internetowego, forum, społeczności itp. (w przeciwieństwie do domen "spekulacyjnych", szybko kupowanych i sprzedawanych dla zarobku). Pytanie moje ma podtekst Dzisiaj można przedłużyć posiadaną domenę, np. na 10 lat i wcale nie jest to takie drogie (dodatkowo, dolar jest tani). Uniektórych rejestratorów można nawet zapłacić za domenę na następne 99 lat! I to jest właśnie ta zagwozdka... Czy warto domenę, którą wiemy, że będziemy długo wykorzystywać (być może przez całe życie) opłacić np. na 10-20 lat, korzystając ze zniżek i dobrego kursu $, czy lepiej się wstrzymać i opłacać z roku na rok, lub na maksymalnie 2-3 lub 5 lat? Jak uważacie?

Jakie są najbardziej znane i WIARYGODNE, poza Google, firmy, które oferują właścicielom serwisów internetowych możliwość umieszczenia u nich swoich reklam (lub swoich klientów) i czerpania z tego zysków? Może warto wymienić parę firm polskich i zagranicznych. O czym trzeba i warto pamiętać zawierając umowę z taką firmą? Czy lepiej umowę zawrzeć na osobę prywatną czy firmę (czy warto zarejestrować firmę dla tego typu działalności w Polsce czy gdzieś zagranicą?). Oczywiście wszystkie te pytania zadaję zakładając, że serwis jest popularny i ma minimum 40 tysięcy unikalnych wejść dziennie. PS. a czy są inne sposoby, może lepsze, na jakich właściciel serwisu może zarabiać niż wyświetlanie reklam?

Witam ponownie! Jeśli mam serwer w kolokacji albo dedyka to na mnie spoczywa konieczność zapewnienia i utrzymania bezpieczeństwa na tym serwerze. Ale jeśli mam konto w hostingu dzielonym to obowiązek ten spoczywa na ISP. (Przy okazji: ajak to jest z serwerem wirtualnym?). Stąd następujące pytanie: Załóżmy, że zleciłam wykonanie komuś strony, lub całego serwisu w PHP. Sama nie jestem ekspertkom i nie wiem czy kod serwisu jest bezpieczny. Czy ogę zwrócić się do ISP aby nieodpłatnie wykonał analizę tego kodu i stwierdził czy jest bezpieczny dla ostingu i mojego konta? Jak to wygląda w praktyce?

Chodzi o usługi share-hosting, czyli te najpopularniejsze (w przeciwieństwie, np. do kolokacji). Załóżmy, że wykupuję sobie przeciętne konto (1 GB miejsca, 20 GB transferu/mc, CPanel) u jakiegoś poważnego providera i stawiam tam serwis www. Jaka jest realna prędkość dostępu do tej strony? Jeśli provider ma łącze np. 100 Mbit/s (to chyba polska średnia) i kilka(naście) tysięcy klientów z podobnymi kontami to jaką szybkość będzie miało to moje konto? Czy nie lepiej zainwestować w łącze, np. 4-6 Mbit/s DSL w TPSA (stałe IP, bez limitu transferu), skonfigurować serwer i w domu postawić swój serwis "u siebie"? Czy ta prędkość 4-6 Mbit/s nie będzie realnie szybsza niż 100Mbit/s u obciążonego providera? Niech ktoś to wyjaśni.

Powiem Wam, że chodziło mi właśnie o coś takiego jak lokata w dzieła sztuki. Kolega mojego brata, który zawodowo zajmuje się domenami praktycznie od początku istnienia tego rynku w Polsce twierdzi, że "kupienie dzisiaj dwuliterowej domeny PL za 8-10 tysięcy złotych najprawdopodobniej oznacza podwojenie lub nawet potrojenie jej wartości w ciągu najbliższych 5-7 lat". Dlatego chciałam się zapytać o Wasze zdanie w tej sprawie. A poza tym domeny "szczególne", zdaniem tego kolegi, będą szły w górę jeszcze bardziej, bo zadziała prawo ekonomii, że kto ma dwuliterową dobrą domenę, ten jest bardziej wiarygodny w biznesie, na zasadzie, na przykład że provider "th.pl" jest bardziej wiarygodny, niż "tanihosting.pl" (to oczywiście tylko przykłady!). A w przyszłości 5-7 lat, gdy polski rynek internetowy całkiem się już ustabilizuje, takie myślenie będzie normą. Tako rzecze ten kolega. Co o tym myślicie?

Hej Jaka jest reguła, czy domeny z czasem tracą czy zyskują na wartości? Jak to jest? Pewnie odpowiecie, że zależy to od domeny. No dobrze, to jak to jest z dobrymi domenami? Załóżmy, że kupię polską domenę dwuliterową i nic z nią nie będę robić (nie będzie pod nią strony), to czy za 5 lat ona zyska czy straci na wartości? Albo kupię domenę oznaczającą jakieś słowo, jak będzie wówczas po upływie 5 lat? A co z domenami globalnymi w analogicznych przypadkach? Czy dobra domena może być dobrą inwestycją gotówki, tak jak bank czy giełda? Martynka

Dziękuję. A czy u tych rejestratorów, co podaliście jest to maskowanie danych we WHOIS? Bo jakoś nikt się na tym na stronie głównej nie chwali....

Hej Zamierzam zarejestrować domenę globalną (chyba org lub net) i szukam dobrego rejestratora. Ponieważ jestem raczej nowa w tym temacia - chociaż trochę czytałam na ten temat - postanowiłam zapytać się Was o dwie sprawy. 1. Czy możecie polecić jakiegoś rzetelnego (bezproblemowego) rejestratora domen globalnych, który w cenie rejestracji lub za niewielką dodatkową opłata umożliwia ukrycie swoich danych w opcji WHOIS? Słyszałam, że jest to możliwe. 2. Czy znani są Wam rejestratorzy, którym za domenę globalną można płacić, np. przelewem z konta lub wysyłką pieniędzy przez Western Union? Oczywiście to pytanie ma związek z problemami kart kredytowych - wolę ich nie używać w czasie rejestracji... Ważniejsza jest dla mnie opcja (pytanie) numer 1. Buziaki dla całego forumowiska :* Martynka