skoro chce Pan to ciagnac dalej na forum to prosze bardzo.
bylo to niewiele ponad rok temu, stracilem wszystkie maile, moja galerie, czyli wszystko co tam trzymalem
zostaly mi jakies stare smieci. Pan z BOKu 2 czy 3 razy probowal przywrocic dane z backupu, a nastepnie z rozbrajajaca szczeroscia stwierdzil, ze widocznie proces backupu nie zadzialal i on mi wiecej danych nie moze odzyskac.
to zakonczylo moja przygode z cal.pl