-
Zawartość
1722 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
33
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez malu
-
Napisałeś jasno, że flaga bootable musi być zaznaczona na obu dyskach, a to kompletny bullshit, więc bardzo dobrze, że archi się do tego dowalił, bo ktoś czytając to wyjdzie bogatszy o wiedzę, której min. Tobie brakowało. Nie wiem jakich rodzynków tam używasz, ale na żadnym współczesnym sprzęcie w tym różnych dziwnych platformach tyan, intel, supermicro, fujitsu nigdy nie musiałem tej flagi ustawiać. Chociaż wydaje mi się, że robisz to po prostu odruchowo i nie ma w tym nic złego, jednak Twoja wypowiedź o konieczności ustawienia tej flagi na dwóch dyskach była na zasadzie, aby ruszyć samochodem musisz mieć naładowany akumulator i koniecznie przypiętą zieloną koniczynę do niego.
-
pxe działające przez ipmi? Jesteś pewien, że to dobrze rozumiesz? Te panele i tak powinny działać poprzez właśnie pxe. Wygląda to w ten sposób, że musisz odpowiednio skonfigurować swoją infrastrukturę, a panel tylko to automatyzuje. Przykładowo ustawiasz bootowanie z głównym priorytetem na PXE i jeżeli klient chce wykonać reinstall to bootuje to obraz PXE, który zajmuje się instalacją OS. Pytanie tylko czy ten panel od ispsystems ma przygotowane gotowe obrazy, które współpracują z ich systemem czy sam musisz to przygotować i powiedzmy, że bootuje to specjalny obraz "rescue", który ma opcję instalacji OS'a i wygląda to podobnie jak np. w hetznerze. Jeżeli reinstalacja/rescue jest wyłączona to bootowanie odbywa się standardowo z dysku, czyli PXE nic nam nie montuje i przechodzi dalej. To co Ty masz na myśli to raczej oprogramowanie typu cobbler, spacewalk, openqrm itd..
-
Mogło to zabrzmieć jakbym się trochę bulwersował i po części trochę tak było. Co do rdiffa czy rsnapa. W sumie ani w jednym, ani w drugim nie ma większej zabawy. Prawdę mówiąc używam raz jednego raz drugiego, co mi bardziej odpowiada w danym przypadku. Warto zwrócić tylko uwagę na to, że rdiff lubi się pogryźć z NFS'em. Sposób jego działania powoduje problemy z wydajnością. Jeżeli rzeczywiście byłyby to 3TB do backupu to w ogóle backup lokalny jest kompletnie bezsensowny, bo nie zapewnimy żadnej jego nadmiarowości.
-
Jeżeli będziesz wykonywał backupy po prostu lokalnie do innej lokalizacji na R1 to w przypadku awarii jednego dysku jak najbardziej odzyskasz, a dodatkowo nie będziesz narażony na downtime. (No może poza sytuacją, gdzie nie mamy dysków hotswapowych, wtedy musimy restartować serwer) Nie mniej dużo lepszą opcją jest R1 + backupy wykonywane lokalnie do innego katalogu choćby jak to zaproponowałeś /backup A jeszcze lepiej do tego celu użyć jakiegoś rdiff'a czy rsnapshota. W przypadku awarii dwóch dysków oczywiście jesteśmy na lodzie, ale Twoje rozwiązanie też nie będzie wcale lepsze. Dlatego wspomniałem o tym, że backupy wykonujemy na zewnętrzny serwer.
-
Bartosz Z, jesteś przekonany co do słuszności swojej teorii? Bo jak na moje to upośledziłeś tylko sposób działania R1, zupełnie nic więcej. Debilizmem byłoby wykonywanie "backupu" w tym samym serwerze na drugim dysku, skoro możemy wykorzystać Raid. No chyba, że masz jakąś magiczną teorię, która potwierdzi, że Twoje rozwiązanie jest lepsze od R1? Bo ja widzę tylko tyle, że integralność danych nie jest zachowana w sposób ciągły, w przypadku awarii jednego dysku narażony jesteś na restart serwera i dodatkowe operacje wykonywane z poziomu rescue. Nowoczesne procesory praktycznie nie odczuwają obciążenia ze strony linuxowego soft-raid, szczególnie widać to w przypadku dysków SSD, które to zdecydowanie lepiej działają na soft-raid niż na starszych kontrolerach HW. Backup powinniśmy wykonywać na zewnątrz, koniecznie w innym serwerze, jeszcze lepiej w innej szafie, a najlepiej w innej serwerowni.
-
Zdecydowanie R1, dodatkowo hetzner chyba dodaje jakieś konto FTP, więc możesz je wykorzystać do backupu, choćby podmontować je przez curlftpfs
-
Wyparowały maile z folderu "cur" starsze niż 14 dni z jednego konta
malu odpisał KrzysztofeK na temat w Serwery Pocztowe
Jest możliwość wyboru serwera pop3/imap, a nie MTA. (Courier/dovecot) MTA to zawsze exim w przypadku cpanelu. Jak wspomniał patryk sprawdź czy ta poczta nie została po prostu usunięta. -
Zakładając, że openVPN zapewni Ci odpowiednią wydajność to powinno to jak najbardziej działać.
-
Łap fajnie wytłumaczona legendę do rt_cache: http://vincent.bernat.im/en/blog/2011-ipv4-route-cache-linux.html Jak na moje to jest w porządku.
-
Skoro to nie router to nie powinno być sytuacji, że gc_thresh się przepełni, ale pokaż z ciekawości: Poka: arp -n | wc -l lnstat -s1 -i1 -c-1 -f rt_cache
-
Jeżeli masz wszystko przerzucić na cpanel to trochę pracy Cię czeka, nie mniej jednak na pewno nie stawiaj tego na obecnym środowisku bo chcąc nie chcąc zostawisz później bałagan. Drugi serwer na którym instalujesz cpanel i albo piszesz swój skrypt do migracji tych cudów, albo robisz to ręcznie. Przy takiej ilości kont napisanie skryptu wydaje się całkiem sensowne. Na pewno musisz też zwrócić uwagę na to czy te strony/aplikacje nie używają rewrite w nginx, bo jeżeli tak to dodatkowo komplikuje Ci całą sprawę.
- 7 odpowiedzi
-
- cpanel
- installacja
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
To samo przerabiałem u klienta, serwer z tym dziwnym kontrolerem HW LSI. (Nie megaraid) U mnie problem ustał po wrzuceniu jądra bezpośrednio od openVZ, zamiast jądra proxmoxa.
-
Jeżeli nie masz ekstra oferty na kolokacje, to naprawdę to nie ma sensu. Najtańsze dedyki z Raid na 2x2TB lub 3x 120GB SSD masz już od około 150zł brutto + jakaś przestrzeń backup w cenie. http://www.soyoustart.com/pl/serwery-essential/ 1) Brak limitu transferu na łączu 250Mbps i całkiem nieźle działałający anty-ddos. 2) Bądź co bądź infrastruktura ovh jest stabilna, chociaż ostatnio mieli wpadkę. 3) Nie martwisz się o zapas, w razie awarii, no może poza tym, żeby ovh zechciało Ci wymienić.
-
Strona to prosty router w PHP + html + trochę rewrite. Potrzebuję kogoś kto to ogarnie pod kątem SEO, zoptymalizuje to co trzeba, doda to co trzeba. Przeanalizuje i podpowie na jakie frazy dobrze byłoby to pozycjonować. Budżet, budżetem. Zapłaci się tyle ile trzeba, ale preferowałbym osobę, która powie mi ile bierze za godzinę + ile mniej/więcej jej zajmie to zlecenie.
-
Adres wysłałem na PW. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do kontaktu: m.adach@nodea.pl 723-176-427
-
ale skąd Ty bierzesz człowieku tego .deb, jeżeli go nie ściągnąłeś wcześniej right? No chyba, że ściągnąłeś i tego zapomniałeś dodać, ale pokaż wtedy `ls ./`, ale wydaje mi się, że coś tutaj dziwnie kminisz... albo posługujesz się todo, którego nie rozumiesz.
-
Dlatego napisałem nie koniecznie supermicro.
-
Bo jeżeli zależy nam na dobrej cenie to mamy sporo tańszych alternatyw i to nie koniecznie supermicro. Swoją drogą czy czasem R320 to nie jest ten dziw z płytą na jeden procesor E-5?
-
Spoko, jest tego więcej w adresacji SDC, chyba nawet wszystkie podklasy im SBL/spamhaus zjadł: http://www.spamhaus.org/sbl/query/SBL240958 W tym poszły adresy IP w naszym dzierżawionym serwerze. Specjalnie przenosiliśmy się z firmowymi stronami do SDC na wypadek awarii, a w weekend musiałem ustawiać relay poczty przez naszą sieć.
-
nodea.pl to platforma dla wszystkich poszukujących pewnego partnera w e-biznesie. Szeroki wachlarz usług pozwoli zbudować kompletną infrastrukturę IT w oparciu o nasze usługi: Hostingu wirtualnego Serwerów VPS Cloud (iaas) Serwerów dedykowanych Sprzedaż domen internetowych (Oficjalne partnerstwo NASK) Sprzedaż certyfikatów SSL (Comodo, Geotrust) Outsourcing IT (Konsultacje, Administracja Linux/Unix/Windows)
-
Czyli zależy Ci głównie na niezawodności, aniżeli na wydajności? Generalnie sugerowałbym CI zorganizować się w obrębie infrastruktury jednego operatora, który pozwoli CI skonfigurować vrrp czy routing dynamiczny wykrywający awarię danego loadballancera i przełączającego ruch na inny sprzęt w obrębie jednego adresu IP. Bo oparcie się na DNSach jest sensowne tylko przy ograniczonym budżecie, wtedy nawet można by to całe rozdzielanie ruchu rozwiązać na ich podstawie. Coś inteligentnego wykrywającego awarie, jeżeli ich nie ma to round-robin i heja. Ale wystarczy, że operatorzy oleją Twój TTL i awaria u części użytkowników gotowa. Budżet 2500zł rocznie na dzierżawe dwóch serwerów niestety może się okazać zbyt niski, chyba że to budżet na samo rozwiazanie, które może być software'owe i kosztować 0zł, jeżeli macie ludzi, aby je zaprojektować.
-
Ja bym pokombinował w stronę jakiegoś VRRP + nginx, żeby było jak najprościej. Chociaż oczywiście zależy jaki macie budżet, ale pamiętaj, że pojedynczy sprzętowy load-ballancer to nadal single point of failure.
-
Zabbixa trzeba trochę przeklikać. Ale jak już go sobie dobrze ogarniemy to raczej nikomu nie przyjdzie do głowy wymienić go na coś innego. Chociaż rzeczywiście dla pojedynczego serwera nie koniecznie jest sens pakowania się w niego.
-
a może wystarczy tak pi*drzwi prędkość na interfejsie wyjściowym do dysku sieciowego?
-
Czegoś tu nie rozumiem, albo Ty.PHP-FPM i mod_fcgid? Używasz po prostu mod_fcgid tak?