-
Zawartość
10 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Można prosić o podanie przykładów takich ofert? Sam na razie jestem z Rootnode zadowolony pod względem jakości usług, ale nie zaszkodzi rzucić okiem na rynek
-
Ok, może to nie jest pad całkowity, ale od jakichś 40 minut mulistość jest tragiczna i dawno już czegoś takiego w progreso nie notowałem. Nie mogę nawet kulturalnie do extranetu wejść. Ze 2 "przerwy" były jak dotąd, gdy wszystko działało normalnie, ale trwały co najwyżej 5 minut. [edit]Up, oby to nie była kolejna "przerwa" tylko koniec tego incydentu.
-
Tam jest tylko obsługa postgre przez php, ale to nie oznacza, że możesz sobie bazkę postawić na pgsql. Zapytałem zresztą w extranecie o to i póki co chłopaki "szykują się do wdrożenia". Kiedy to będzie - nie wiadomo. Mnie tam akurat się to nie pali, choć byłoby na pewno przyjemniej. Myślę też, że zdecydowanie większa rzesza ludzi ucieszyłaby się z MySQL5.
-
A jest? Chętnie bym skorzystał, ale jakoś nigdzie nie widzę ani na stronie, ani w extranecie o tym informacji. W specyfikacji serwerów i dokumentacji też nic nie ma.
-
Z ticketami też?
-
Ta, i chyba w tym zamęcie Panowie z Progreso zapomnieli locale na pl_PL ustawić. Nie wiem jak na innych maszynach, ale na p23 stoi en_US. pl_PL nawet nie jest zainstalowane, bo nie ma siły by na stronie via php je sobie ustawić. Czas natomiast ustawiony na sztywno i ignoruje wczorajszą przestawianie zegarków. Podobnie jak z lokalami, zmiana strefy czasowej w php nic nie daje. edit: Tak czy owak, z migracji jestem zadowolony i ufam, że powyższe to jedynie drobne niedociągnięcia. edit2: locale pl_PL jednak są zainstalowane.
-
Eh, nic nie może wiecznie trwać. W końcu zjawisko zwane "wiszącym ticketem" dotknęło i mnie. Póki co 8 dni i 3h (priorytet 3, po 4 dniach bodaj zmieniony na 2). Dla jasności, nie - nie piszę tego, żeby sobie poużywać na chłopkach z Progreso. W dalszym ciągu mam zamiar być ich klientem, ale tak długi czas oczekiwania na odpowiedź w helpdesku to chyba jednak przesada i dowód na to, że trzeba coś z tym fantem zrobić. Pozdr.
-
Heh, nowe maszynki (p23) śmigają "jak ta lala". Mój wspaniały i jedyny serwis o Valencii potrafi się teraz parsować nawet w 0,05 sek. Definitywnie zostaję na kolejny rok w Progreso
-
Sponsi: próbowałem, ale nic z tego. Jak widać Progreso nie przewiduje w swojej polityce "custom planów". Mają pewnie ku temu swoje powody, mnie nic do tego. Ot trzeba będzie trochę danych poprzenosić
-
I ja podzielę się swoją opinią o Progreso. Używam od 9 miesięcy i generalnie jestem zadowolony. Uptime w porządku. Serwer potrafił nieco przymulać od czasu do czasu, ma to się zmienić po przeniesieniu na nową platformę - zobaczymy jak to będzie. W kwestii samego odbioru usługi nie mam zastrzeżeń. Progreso na pewno wyróżnia się na rynku swoim bardzo dobrym autorskim panelem, a także dostępem do konta via SSH, co dla shared hostingu "z górnej półki" jest chyba wyjątkiem a dla mnie stanowi wielkie udogodnienie w użytkowaniu. Nie mogę narzekać na kontakt. Wszelkie moje problemy, nawet te najbardziej noobkowate, były szybko rozwiązane. Nigdy nie zaznałem wspominanych "wiszących ticketów", a jak potrzebowałem bezpośredniej pomocy, to telefon albo gg załatwiało sprawę. Muszę też pochwalić Progreso za cierpliwość i cenne wskazówki, które otrzymałem gdy moje konto "siadało" w wyniku niedopracowanych skryptów. Jedyną rysą na Progreso, a właściwie na jej ofercie, jest brak opcji pośredniej między pakietem "Biznes" i "Biznes Plus". Z mojej perspektywy bowiem nie do przejedzenia jest transfer 600Gb, natomiast 300 to znowuż za mało jak na moje potrzeby. Pożegnam się najprawdopodobniej niestety z Progreso w lutym, właśnie z wymienionego wyżej powodu i zamienię go na Kei tudzież IQ. Będę tęsknił za Progreso i ssh, ale proza życia jest nieubłagana. Cóż, nie ma jak widać hostingu idealnego.
-
A to p12 jest na nowym sprzęcie? Wszak miał się numerek zmienić czyż nie?
-
A dlaczego p4 i p12 musiały zostać wyłączone? Jak już konferencja prasowa trwa, to i ja się przyłączę Pozdr.