Z tym zniesieniem limitów to i dobrze i źle. Z jednej strony fajnie bo nie muszę się martwić o limit, mogę sobie bez bólu posłuchać radia itp. ale z drugiej strony to co dzieje się z wydajnością sieci to jest szok. Masa pakiet lostów, pingi poszły w górę a transfer nie zawsze jest max, ostatnio przez 3 tygodnie miałem jakieś 20% łącza. Ale tp podobno inwestuje w swoją sieć szkieletową, bynajmniej to napisali mi w mailu
Po za tym, "dzieci neo" to trolle w internecie a nie wszyscy userzy tejże usługi