Artur Pajkert

A ja chciałbym tylko dopytać, czy na tej stronie będzie newsletter lub formularz kontaktowy, w którym zostawia się swoje dane osobowe - a przynajmniej adres e-mail?

@Regdos - Dokładną datę podam wkrótce. Zgodnie z informacją zwrotną z naszego działu IT mam zapewnienie, że update jest zaplanowany na drugi kwartał. @Sylwia_wawa - Pozostaje mi w takim razie przeprosić za trudności. Czuję się odpowiedzialny za każdego niezadowolonego Klienta o którym powezmę informację. Bo wierzę, że poznawszy przyczyny będziemy w stanie poprawić coś, co być może zawiodło, i nie popełnić w przyszłości podobnego błędu. Czy gdyby była Pani pracownikiem jakiejkolwiek firmy i dowiedziała się o złym obsłużeniu Klienta, to pozostałaby Pani obojętna? Stąd też była moja prośba, a nie aby Panią nakłaniać do "skarżenia". Trudno mi zrozumieć Pani sceptycyzm co do mojego zaangażowania w sprawę. Czyż mogąc coś zrobić lepiej - nie wybiera się tej lepszej drogi? Ile razy zwróciła się Pani do mnie w jakiejś sprawie i nie uzyskała reakcji? Ile razy pozostałem głuchy na zgłoszenie kogokolwiek z tego Forum? Niektórzy nawet dostali posadę, kiedy poprosili mnie o pomoc w zdobyciu pracy. Zatem z tym stwierdzeniem, że nie ma po co pisać, bo i tak nic się nie zmieni - absolutnie się zgodzić nie mogę. Chętnie porozmawiam z Panią mailowo, aby nie kontynuować tematu w wątku o opiniach, bo byłoby to już chyba off-topic.

Pani Sylwio, dziękuję za zwrócenie uwagi. Uprzejmie proszę o nazwisko doradcy, który Panią obsługiwał na PRIV - na pewno sprawę natychmiast wyjaśnimy. Jeśli nasz pracownik zawalił sprawę, zostaną wobec niego wyciągnięte surowe konsekwencje. Co do aktualnych trudności kontaktowych - niestety chwilowo działamy w osłabionym składzie z powodu choroby kilku pracowników BOK, jednak już w tym tygodniu sytuacja powinna wrócić do normy. Za trudności w kontakcie w imieniu firmy serdecznie przepraszam. Jednocześnie zapewniam, iż jeśli pojawiają się sprawy, wymagające interwencji lub wyjaśnienia, czy to w kontakcie z doradcą, czy też BOK - do Pani dyspozycji jest mój adres marketing@ogicom.pl

Panowie, spokojnie Sprawą już się UOKIK zajął i było przeprowadzone dość rozległe postępowanie, które zostało zakończone. Urząd NIE STWIERDZIŁ żadnego naruszenia interesów konsumentów. Informacja o zmianie regulaminu na aktualny była rozesłana w dniu 2010-06-15. Zresztą jest on dostępny także na stronie blink.pl Tak czy inaczej, jeśli wyjaśnianie Waszej sprawy w BOK się przedłuża zawsze zapraszam do kontaktu ze mną na marketing@ogicom.pl z podaniem wszystkich danych o sprawie - na pewno sprawa zostanie wyjaśniona. Nigdy nie było celem Ogicom pobieranie od nikogo nienależnych świadczeń, a jeśli przypadkiem tak by się zdarzyło, to z pewnością wszelkie takie kwoty zostaną zwrócone. Osobiście się nie zajmuję przedłużeniami domen, ale możecie być pewni, że jeśli w naszych procedurach jest jakaś luka, zostanie ona zidentyfikowana i usunięta. Dziękuję za zwrócenie uwagi na tą kwestię, jeśli Obaj spotkaliście się z takim problemem, to na pewno dokładnie go zbadam. Co do preferencji BOK - akurat w tej kwestii mam coś do powiedzenia, ponieważ byłem członkiem ścisłego kierownictwa SISCO i nie podzielam zdania Deacon'a. To znaczy - Deacon, zgadzam się z Tobą, że SISCO/BLINK miało dobry BOK. Ale BOK Ogicom jest o niebo lepszy! Ma świetnego szefa, który o hostingu mógłby wiele nauczyć połowę tego forum. Jest stale monitorowany na różne sposoby - od bieżącego monitorowania kolejki poczty i telefonów, po badania "mystery customer". Do tego każdy Klient może ocenić pracę konkretnego pracownika - wystarczy kliknąć w link do ankiety, który się otrzymuje pod odpowiedzią z BOK. To naprawdę sprawnie działająca jednostka. Jest prawdą, że jak wszędzie, zdarzyć się mogą błędy. Są one jednak kontrolowane i wyciągane są wnioski, do każdego pracownika. Przekłada się to na plany szkoleń oraz na wynagrodzenie pracowników BOK. Naprawdę, to jest o niebo lepszy BOK niż w SISCO/Blinku. Być może zdarzyło się że dostałeś tam szybciej odpowiedź w konkretnej sprawie. Ale SISCO/Blink nigdy nie wiedziało, ile % Klientów jest zadowolonych z obsługi. No bo popatrzcie sami, jak wiarygodne mogą być pojedyncze opinie: 1. Firma A ma w Sieci 5 negatywnych opinii o pracy BOK 2. Firma B ma w Sieci 20 negatywnych opinii o pracy BOK. Czyli pozornie wydaje się, że firma A jest lepsza. A teraz weźmy pod uwagę fakt, że firma A obsługuje 100 klientów, a firma B 10 tys. Klientów. Czyli w firmie A mamy 5% niezadowolonych. A w firmie B 0,2% niezadowlonych! Która firma teraz wydaje się lepsza? Więc, Deacon, Twoja opinia o czasie reakcji to jedno - a powtarzalna w długim terminie jakość obsługi to drugie. I ta jest w Ogicom na naprawdę wysokim i stale kontrolowanym poziomie. I żeby nie było wątpliwości - głównym miernikiem jest tu właśnie satysfakcja Klientów. Rozumiem, że jednak akurat Wy, Panowie, jesteście niezadowoleni... Mimo, że zadowolone ze współpracy z nami są takie podmioty jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, Netia, Telefonia Dialog, Znane portale internetowe (np. szybko.pl, skapiec.pl, inwestycje.pl, in4.pl) - w Waszym wypadku coś - być może - poszło nie tak. Jeśli macie sprawę z firmą Ogicom, której nie udało Wam się wyjaśnić przez BOK - piszcie do mnie na marketing@ogicom.pl, a gwarantuję, że każda sprawa zostanie dokładnie przeanalizowana. Działam na tym forum od wielu lat i każdy, kto miał ze mną interakcję potwierdzi, że uczciwie podchodziłem do wszystkich tematów i wielu osobom w różnych kwestiach pomogłem. Zarówno w SISCO jak i w obecnie w Ogicom Klienta stawiam na pierwszym miejscu. Zawsze wyciągałem konsekwencje wobec tych pracowników, którzy nie stosowali się do tej zasady. Forum nie jest jednak BOK'iem firmy, a ja nie jestem w stanie sprawnie procesować rozwiązywania konkretnych spraw na forum, zatem zapraszam na maila.

Regdos, Dzięki za opinię. Sam wprawdzie nie jestem administratorem, ale porozmawiam z naszym działem technicznym i z pewnością wkrótce zostaną wprowadzone odpowiednie aktualizacje. Doradca nie rozwiąże Ci oczywiście bezpośrednio sprawy z wersją PHP, ale czy akurat Ty potrzebujesz doradcy? Doradcy są wartością dla innego rodzaju odbiorców - podobnie jak usługi biura rachunkowego nie są adresowane do biegłych rewidentów. Tymczasem widać, że Twoja wiedza na temat technologii znacznie wykracza poza przeciętną. Czy Twoim zdaniem większość użytkowników hostingu w Polsce ma wiedzę większą, czy mniejszą od Twojej? Czy jak właściciel firmy nie ma jeszcze wiedzy o tym, jaki naprawdę biznesowy użytek może mieć z aplikacji, to jak długo będzie się zastanawiał nad wersjami PHP? Co jest bardziej istotne dla przeciętnej małej firmy: wersja PHP, czy wiedza na temat legalnego przetwarzania danych osobowych? Takie luźne pytania, potraktuj je jako retoryczne; nie zmieniają one faktu że Twoja uwaga jest cenna i jeszcze raz za nią dziękuję - na pewno tematowi bliżej się przyjrzymy. Swoją drogą, jeśli jesteś gotów rozważyć ofertę dobrego serwera VPS z gwarancją SLA 99.5% i umową powierzenia przetwarzania danych osobowych - na miesiąc dam Ci taki serwer do testów, jeśli chcesz. Albo na dłużej - warunki do dogadania na priv. Dzięki za zwrócenie uwagi na obszar do poprawy i miłego wieczoru!

Dobre pytanie! Niestety mamy też PHP4 w kilku miejscach, choć domyślnym interpreterem jest PHP5. Klienci "nie zdążyli" dopasować skryptów do nowszych wersji. Aktualnie prowadzony jest proces aktualizacji PHP i jednoczesnego wyłączania przestarzałego PHP4, maszyna po maszynie. Nowe serwery uruchamiamy na nowszych wersjach, na przykład na ostatnio dodanych maszynach mam informację od adminów, że jest to: PHP 5.2.6-1 (built: Aug 4 2010 05:59:13) Zawsze można sprawdzić oczywiście swoją wersję poprzez: <? phpinfo() ?> Zarządzanie wersjami w wypadku tak masowych usług jest sprawą złożoną. Trzeba brać pod uwagę ryzyko, że potencjalne problemy dotkną wielu Klientów, dlatego nie są instalowane zawsze od razu najnowsze wersje oprogramowania, a przechodzimy na nie z czasem, kiedy Klienci rzeczywiście ich wymagają. Jeśli potrzebujesz nowszej wersji PHP, to na pewno da się to załatwić, jak nie na platformie współdzielonej, to na VPS lub dedyku. Wiem, że niektórzy Klienci na dedykach korzystają z 5.3.x Napisz na doradca@ogicom.pl czego oczekujesz i na pewno znajdziemy rozwiązanie.

Deacon, To godne pochwały, że tak szczegółowo analizujesz dostarczane usługi. Dziękuję za podzielenie się z nami Twoimi przemyśleniami i na pewno część z nich weźmiemy pod uwagę planując kolejne zmiany w firmie. Szkoda tylko, że momentami przesadziłeś z zarzutami, IMHO przez to Twój post wydaje się mało wiarygodny. Najpoważniejszy zarzut dotyczy chyba zmian regulaminu bez informowania. Piszesz: "Ogicom jest znany z..." - no właśnie. Chyba nie rozumiem czy tylko powtarzasz zasłyszane opinie, czy dzielisz się swoim doświadczeniem? Bo jak dla mnie przede wszystkim jest znany z wysokiej niezawodności usług, kompleksowej oferty, umów powierzenia zgodnych z wymogami GIODO, nowoczesnej serwerowni i ogólnopolskiej sieci indywidualnych doradców. "(...) w każdej chwili zmienia regulamin" W połowie zeszłego roku wprowadziliśmy nowy regulamin i Klienci otrzymali mailing z informacją na ten temat. Co dokładnie jest w tym Regulaminie gorsze od poprzedniego? Bo jak dla mnie w każdym aspekcie jest on lepszy. Każdy Klient miał 14 dni na rezygnację z naszych usług, jeśli nie akceptował postanowień nowego Regulaminu. Od tamtej pory nie zmienialiśmy niczego w Regulaminie. Pojawiały się tylko nowe regulaminy, związane z konkretnymi promocjami i nowymi usługami - na przykład opisujące dokładnie warunki gwarancji SLA 99.5% i 99.9%. Tym niemniej wiążą one tylko tych, którzy się na nie zgodzili zawierając umowę, a na pewno nie modyfikują niczego wcześniej korzystającym z tych usług bez ich wiedzy. "Opłacając fakturę, musisz każdorazowo przeanalizować cały regulamin..." Jak rozumiem, jesteś zwolennikiem nieczytania regulaminów u dostawców usług, z którymi zawierasz umowy? Jak sądzisz, do kogo w takim razie możesz mieć prawdziwe pretensje? Kolejny poważny zarzut dotyczy niezwracania niesłusznie pobranych opłat. O ile dobrze zrozumiałem Twoją sugestię, uważasz, że jeśli - z jakiegokolwiek powodu - w Ogicom niesłusznie znalazłyby się Twoje pieniądze, to byś ich nie odzyskał. Wbrew pozorom, kiedy obsługuje się 30 tys. Klientów, zdarza się, że na naszym koncie znajduje się nienależna opłata - na przykład Klient zapłaci za proformę i potem omyłkowo jeszcze raz za fakturę VAT. Nie są mi jednak znane żadne wypadki, w których Ogicom nie zwróciłby nienależnie pobranych pieniędzy. Firma cieszy się dobrą płynnością finansową i zobowiązania reguluje w terminie, co zresztą potwierdza certyfikat Rzetelna Firma, wystawiany przez Krajowy Rejestr Długów. Twoja publicznie wyrażona opinia na temat obciążenia karty jest w mojej ocenie krzywdząca, tym bardziej, że nie pobieramy w ogóle od Klientów numerów kart kredytowych do automatycznego obciążania. To w jaki sposób mielibyśmy pobrać te pieniądze od Ciebie? Co do rezygnacji z usługi - nie wiem, gdzie mieszkasz, że musisz jechać tak daleko do skrzynki, aby przesłać wypowiedzenie. Myślę, że w tej sprawie lepiej zabrać głos na forum użytkowników usług Poczty Polskiej, niestety chyba nikt tutaj na forum nie ma wpływu na rozmieszczenie skrzynek narodowego operatora korespondencji. Piszesz także o usłudze pozycjonowania. Techniki pozycjonowania ewoluują, ponieważ - to chyba wszyscy wiemy - mechanizmy Google stale się zmieniają. W Ogicom Klient płaci za efekt w postaci pozycji na pierwszej stronie wyników, ale efekt ten jest osiągany przy pomocy wielu technik i narzędzi, zmieniających się w czasie. Oczywistym jest, że AdWords jest konkurencyjną metodą pozyskiwania zainteresowanych Klientów. Można także skorzystać z reklam na Facebooku, rozdać ulotki na ulicy i wydrukować w prasie link, a na koniec ogłosić url'a strony w reklamie radiowej - sposobów skierowania ruchu na stronę jest znacznie więcej niż tylko pozycjonowanie. Czy to oznacza, że firmy oferujące pozycjonowanie są z gruntu złe? Za pozycjonowaniem przemawia kilka argumentów, podobnie za innymi formami reklamy. Gdyby tylko jeden środek był najlepszy - czyż nie stałoby się tak, że wszyscy korzystają tylko z niego, a inne kanały tracą rację bytu? A sprawdzałeś ile kosztowałoby rozdanie ulotek z linkiem do strony o efekcie porównywalnym z AdWords? A ile reklama radiowa? Może AdWords także nie jest takie super? A może po prostu płacąc za pozycjonowanie nie działasz w modelu Pay per Click, tylko Flat Fee co utrudnia jednoznaczne porównanie tych metod? A co gdyby ogłoszenie było naprawdę dobre i przyciągnęło więcej kliknięć? Co jeśli wzrośnie konkurencja i jutro wymusi znacznie wyższe stawki PPC w kampanii Adwords, aby reklama w ogóle się wyświetlała? Co jeśli reklama radiowa za rok zdrożeje o 90%? A co jeśli teraz powiem, że cena na pozycjonowaną frazę pozostaje niezmienna przez okres trwania umowy? Czy można w pełni dokładnie porównać różne sposoby reklamy jeśli bierze się pod uwagę tylko jedno kryterium? Czy można tylko na tej podstawie oceniać dostawcę konkretnego rozwiązania? Czy zgodzicie się, że to temat na o wiele szerszą dyskusję na forum poświęconym marketingowi? Co do jakości obsługi i problemów domenowych: Stale badamy jakość obsługi Klientów. Nie jesteśmy jeszcze doskonali, a już ponad 90% Klientów jednoznacznie deklaruje satysfakcję ze sposobu obsługi. To prawda, że kilka procent - jak wszędzie - pozostaje niezadowolonych. To prawda, że popełniamy błędy, bo tylko ten ich nie popełnia, kto nic nie robi. Jednak przede wszystkim potrafimy słuchać i nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wniósł reklamację. A jeśli okaże się, że winny jest pracownik (w większości wypadków błąd leży po stronie człowieka) - to gwarantuję, że zostaną wobec niego wyciągnięte personalne konsekwencje. Obojętnie, czy jest to pracownik BOK, czy działu handlowego - w naszej firmie pracownicy odpowiadają za swoje błędy, a już szczególnie - błędy skutkujące bezpośrednio wobec Klientów. Zatem jeśli czujesz się źle obsłużony - proszę opisz sytuację, choćby mailowo, na marketing@ogicom.pl Z pewnością poznawszy dokładny przebieg sprawy ustosunkujemy się do niej w personalnej korespondencji. Na zakończenie jeszcze raz dziękuję za wyrażenie Twoich uwag i zainicjowanie interesujących dyskusji. Może spotkamy się na Facebooku przy dyskusjach na temat reklamy w Internecie? Jeśli chcesz o tym porozmawiać, z przyjemnością wezmę pod uwagę Twój głos pisząc jeden z kolejnych artykułów o e-biznesie. Chętnie zaproszę do dyskusji znajomych którzy także zajmują się tą tematyką, jeśli chcesz merytorycznie podyskutować: zapraszam Cię do mojego profilu na Facebooku: facebook.com/arturpajkert Dołącz też do nas na facebook.com/ogicom - wówczas najszybciej uzyskasz dostęp do najbardziej aktualnych informacji na tematy związane z e-biznesem, w tym także z reklamą. Polecam też ciekawe fanpage'e Marketing przy Kawie i Marketing w Praktyce. Zapraszam serdecznie i życzę miłego popołudnia!

Tak się składa, że miałem okazję uczestniczyć w kilku kontrolach GIODO, to pozwolę sobie na krótką odpowiedź: Warto, abyś zwrócił uwagę na kilka spraw. Dane osobowe to nie tylko kwestie techniczne. U ustawie o ochronie danych osobowych znajdziesz informacje na temat tego, co musi być zawarte w umowie powierzenia przetwarzania danych (koniecznie musi być ona na piśmie, zawierać zakres danych itp.). Pamiętaj także, że umowa to zaledwie fragment tego, co musisz mieć uporządkowane, aby być w porządku wobec GIODO. Trzeba mieć pełną dokumentację: politykę bezpieczeństwa, instrukcję zarządzania systemem informatycznym itp. i to Ty jesteś za tą część odpowiedzialny, a nie firma hostingowa. Zatem wybierając dostawcę warto nie tylko pytać o spełnienie "wymogów GIODO", ponieważ większość tych wymogów leży i tak po Twojej stronie, warto pytać o to, jaką realną pomoc w przygotowaniu całej dokumentacji możesz uzyskać. Spełnianie odpowiednich wymogów przez hostingodawcę jest tutaj konieczne, ale wolę uprzedzić o tym, abyś w razie kontroli nie sądził, że jak wybrałeś dobrą firmę hostingową to już masz spokój z tematem. Dobrze jest też wiedzieć, że ktoś, kto Cię obsługuje - mam na myśli nie całą firmę, ale konkretną osobę - jest wynagradzany prowizyjnie. W Ogicom tak jest, nie wiem, jak w innych firmach. Z jednej strony nie ma cudów - przekłada się to na nieco wyższą cenę usługi, ale z drugiej - kupujesz za to realne zaangażowanie Twojego opiekuna. I zrobi on naprawdę wiele, abyś był zadowolony, ponieważ widzi z tego pieniądze nie tylko dla firmy, ale także personalnie dla siebie. Pewnie jako reseller chciałbyś mieć dedykowany kanał w BOK. Sprawdź, jak to wygląda w rozważanych firmach - w razie czego lepiej "nie stać w kolejce". No i wreszcie moja ostatnia sugestia: na Twoim miejscu sprawdziłbym także referencje. Choćby niech firmy, które rozważasz, podały Ci po jednym, najbardziej wymagającym resellerze. W Ogicom to będzie chyba Telefonia Dialog S.A. Popytaj, jakich resellerów obsługują inne firmy - może to także pomoże Ci podjąć decyzję.

Ja mogę polecić Speedbone w Berlinie. Napisz na priv to dam namiar na dobrego handlowca od nich, mówi po angielsku i po niemiecku, z adminami także idzie się w obu językach porozumieć. Od lat utrzymuję tam pewne zasoby i jestem bardzo zadowolony, przez kilka lat mieli może jedną "wpadkę". To, z czego nie byłem super-zadowolony, ale to w żadnej lokalizacji, to usługa remote-hands. No, może poza Beyond.pl w Polsce - tam raczej nie ma co narzekać. Jeśli jednak masz porządną, przekierowaną konsolę, nie powinno to stanowić większego problemu. A ile U masz do skolokowania i jakie przewidujesz pasmo, może sensownie będzie podłączyć się do naszej szafy w Berlinie? Zapraszam na priv.

Zgodnie z Regulaminem, wystarczy forma pisemna, czyli nie e-mailem, ale na kartce z podpisem. Niekoniecznie kurierem i niekoniecznie listem poleconym. Różnica jest także taka, że można umowę wypowiedzieć w dowolnym momencie, a niekoniecznie na 3 miesiące przed końcem okresu abonamentowego, jak miało to miejsce we wcześniejszym regulaminie. Co do strony blink.pl - dziękuję za zwrócenie uwagi i zapewniam, że informacje o tej platformie zostaną szybko zaktualizowane. Pozdrawiam serdecznie!

Witam Forumowiczów! Jako pierwsi, zaraz po naszych >fanach z Face Booka<, dowiadujecie się o dużym wydarzeniu na ryku. OGICOM przejmuje obsługę klientów hostingowych Netii! To ważne wydarzenie w życiu obu firm. Obie firmy starannie przygotowały się do całej operacji, aby zminimalizować ryzyko tak dużej migracji. OGICOM, z którego usług skorzystało już 20 tys. firm, przejmuje obsługę kolejnych 15 tys. Klientów od Netii. Poza rynkową zmianą mogę Wam zdradzić trochę zakulisowych informacji: Przygotowania do operacji trwały wiele miesięcy. Techniczna migracja będzie rozłożona na kilkanaście weekendów, a każdorazowo będzie dotyczyć niewielkiej grupy klientów. Obie firmy przygotowały ogromną kampanię informacyjną. Opracowano m.in. filmy szkoleniowe dla Klientów Netii, którzy otrzymają przecież zupełnie nowe środowisko. W całym procesie wykorzystywane są mechanizmy zarządzania projektem oparte na pracy grupowej nad dokumentami. Klienci trafią na nowoczesne maszyny na podwójnych Nahalem'ach, wyposażone w macierze RAID 10 na dyskach SAS 15k, co może zapewnić istotny przyrost wydajności w stosunku do obecnych rozwiązań. Fizycznie dane znajdą się w Beyond, a dla usprawnienia migracji między serwerownią Netii w Warszawie i przygotowaną na ten cel szafą OGICOM w Poznaniu zestawiono dedykowane połączenie punkt-punkt. Opinie wielu osób mówią, że to największe przejęcie na polskim rynku w tym roku. Zapraszam na Face Booka lub naszą stronę główną, gdzie można dowiedzieć się więcej na ten temat.

Dziękuję za miłe słowa. Tak, dawne Futuro, czyli platforma Flexo, będzie migrowana w pierwszej kolejności. Czy z deszczu pod rynnę? Hmmm, Ogicom ostatnio naprawdę mocno się zmienił. Zmieniła się część personelu, zmienił się Regulamin, od roku platforma znajduje się w supernowoczesnej serwerowni Beyond.pl, rozpoczęliśmy bardzo intensywny cykl szkoleń dla naszych pracowników, a także zrewidowaliśmy politykę personalną. Zmian jest mnóstwo, niektóre bezpośrednio (np. regulamin), a niektóre pośrednio (np. szkolenia) przekładające się na poziom satysfakcji Klientów. Z pewnością potwierdzeniem słusznego kierunku jest choćby zdobycie przez nas w ciągu ostatnich 12 miesięcy kilku prestiżowych nagród: "Laur Konsumenta - Odkrycie Roku 2010" (E-Backup), "Jakość Roku 2009", a także nominacja do godła Teraz Polska. Myślę, że kierunek jest dobry, a jeszcze się rozkręcamy Wracając do migracji: na pewno na nowoczesny sprzęt. Na pewno do uznawanej przez wielu za najlepszą w kraju serwerowni (choć widziałem także DC Netii i muszę przyznać, że wygląda profesjonalnie i naprawdę Netia nie ma żadnych powodów do wstydu. Nie tylko widziałem tam nowoczesne rozwiązania, ale także spotkałem naprawdę zaangażowany personel, co jest często ważniejsze od infrastruktury). Myślę, że zmianą będzie podejście do Klienta - dla Netii hosting stanowił usługę dodatkową, a dla Ogicom główną. Co więcej, w Ogicom Klienci zyskają dobry dostęp do wielu usług, które mają dla nich sens biznesowy: tworzenia stron internetowych, pozycjonowania, e-sklepów itd. Sponsi - dziękuję za słowa, które stanowią dla nas dodatkową mobilizację, aby być jeszcze lepszym! Z przyjemnością będę informował o przebiegu całej operacji.

Witam, z postów powyżej możesz odnieść wrażenie, że OGICOM oferuje sklepy SOTE, co nie jest prawdą. Zakończyliśmy współpracę z SOTE i już od wielu miesięcy proponujemy rozwiązanie E-Sklep, w modelu SaaS. Co więcej - mamy doświadczenie z GIODO. Tak, oczywiście - na prowadzących sklepy ciąży obowiązek przygotowania stosownej dokumentacji i zgłoszenia jej w tej instytucji. Prowadzenie sklepu on-line to nie tylko elementy techniczne, ale także prawne, jak te, związane z GIODO. Osobiście przygotowywałem już niejedną taką dokumentację i z przyjemnością mogę poinformować, że jeden z naszych większych Klientów, wiodących portali pośrednictwa pracy, przeszedł wzorowo kontrolę tej instytucji. Jednak w Ogicom zyskuje się nie tylko pomoc w zakresie GIODO, ale przede wszystkim skuteczne, nowoczesne rozwiązanie. Najlepiej przekonać się samodzielnie, zamawiając bezpłatne demo. Można nawet porównać ze stoperem w ręce, ile czasu zajmują te same czynności w naszym sklepie i produktach konkurencji. Na przykład: Zmiana ceny 25 produktów w kategorii, w której mamy 40 pozycji. Albo przesunięcia produktów do innych kategorii itp. Często Ogicom E-Sklep okazuje się szybszy o 90%! To ogromnie wpływa na komfort obsługi. Poza jednak naszym produktem - przede wszystkim polecam wiedzę. Choćby zapoznanie się z materiałami z ShopCamp - cyklu konferencji na temat sklepów internetowych. Na przykład na temat GIODO i zagadnień, związanych z bezpieczeństwem, wiele można dowiedzieć się z tej prezentacji: http://www.vimeo.com/channels/shopcamp#13362444 Więcej na temat skutecznego prowadzenia e-biznesu będzie można znaleźć w naszym profilu na Face Booku, do którego serdecznie zapraszam - naprawdę warto nas polubić. W razie, gdybym mógł służyć dodatkowymi informacjami, zapraszam do prywatnego kontaktu na adres doradca@ogicom.pl - z przyjemnością przydzielę Ci, tak samo jak każdemu uczestnikowi Forum, najlepszego doradcę, z najbliższej lokalizacji geograficznej. Rozmowa nic nie kosztuje, a zawsze warto poznać wszystkie możliwe korzyści. Serdecznie pozdrawiam i życzę samych sukcesów w Twoim e-commerce'owym biznesie!

Dzień dobry, Serdecznie witam wszystkich uczestników Forum po długiej przerwie. Pragnę wszystkich poinformować, że w firmie Ogicom zaszły w ostatnim czasie wielkie zmiany, wykraczające znacznie poza zmianę serwisu internetowego (www.ogicom.pl), do którego serdecznie zapraszam. Do zmian tych należy między innymi zmiana, budzącego wcześniej kontrowersje, regulaminu. Nowy Regulamin jest zdecydowanie bardziej korzystny dla użytkowników od poprzedniego. Do głównych zmian należą między innymi: - jednoznaczne zdefiniowanie momentu rozpoczęcia i zakończenia umowy, - radykalne uproszczenie wypowiedzenia umowy, - obniżenie odsetek za zwłokę w płatnościach, - zapisy regulujące rekompensatę w razie niedziałania usług, - wiele innych zapisów. Regulamin powstał w oparciu o opinie osób z tego Forum, wyrażone w powyższych postach - za które serdecznie dziękuję. Nad zgodnością postanowień Regulaminu z prawem czuwała kancelaria prawna, specjalizująca się w zagadnieniach prawa telekomunikacyjnego oraz związanego ze świadczeniem usług drogą elektroniczną. Co więcej, został on także przesłany - informacyjnie - do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jednocześnie informuję, iż w BOK Ogicom zatrudnionych jest wiele osób. Nie da się z pewnością zadowolić każdego Klienta, jednak z przeprowadzonych badań wynika, że aż 92% naszych Klientów jest zadowolona z obsługi w BOK! Jeśli jednak sprawa kogoś z Forum nie została załatwiona w pełni profesjonalnie i czuje, że należy do tej grupy 8%, to niezwłocznie po takim incydencie proszę o informację na marketing@ogicom.pl - gwarantuję, że każdą sprawę zbadam osobiście i jeśli zawinił nasz pracownik zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje.

Witam! Na wstępie pozdrawiam wszystkich uczestników i dziękuję za przybycie. Cieszę się, że miałem okazję poznać niektórych z Was osobiście. Mam nadzieję, że zaciekawił Was temat backupu danych on-line. To wciąż pewna nowość i nie znam innych hosterów, którzy posiadaliby coś takiego zintegrowane w swoich panelach dla Klientów. Dla nas - prelegentów - kwestia targetu też była dość mglista do samego końca. Stąd też chyba duża rozpiętość prezentacji, od dość miękkiej, ukierunkowanej na małe i średnie firmy, jak na przykład moja, po bardzo "twardą" jak Janka Lekszyckiego z Parallels. Rozmawiałem z Darkiem (organizator z Webhosting.pl) i być może podziałamy wspólnie, aby przyciągnąć na salę także więcej naszych wspólnych, potencjalnych Klientów następnym razem. A korzystając z okazji dziękuję wszystkim za udział w panelu dyskusyjnym, a w szczególności pytania skierowane do mnie. Serdecznie pozdrawiam!

Witam serdecznie, Myślę, że to będzie najlepsze miejsce aby rozpocząć mini-kurs dla początkujących, którzy chcą zająć się świadczeniem usług hostingowych lub potrzebują serwera dla siebie. W tym wątku chciałbym, bazując na swoim doświadczeniu i materiałach producentów sprzętu serwerowego, zaproponować kilka wpisów, które nakreślą początkującym, czym w ogóle różni się serwer jako urządzenie od komputera PC. A różni się wieloma aspektami i warto być ich świadomym, aby dokonywać trafnych wyborów w konfiguracji sprzętu. Z góry uprzedzam, że mój post kieruję głównie do początkujących, a bardziej zaawansowanych uczestników przepraszam za występujące niekiedy uproszczenia. Zamierzam skupić się głównie na perspektywie menedżera, a nie informatyka, więc nie będę bardzo szczegółowo omawiał wszystkich spraw technicznych. OK, a więc zaczynajmy: Serwer to przede wszystkim urządzenie wyspecjalizowane w kilku wymiarach. Należą do nich głównie: 1. niezawodność, rozumiana głównie jako ciągłość działania 2. wydajność 3. elastyczność 4. fizyczna trwałość i możliwość koncentracji w ograniczonej przestrzeni. Warto zwrócić uwagę, że piszę tu samym urządzeniu, a nie o tym, gdzie jest ono umieszczone, co także ma oczywiście znaczenie i być może zostanie poruszone w dalszej części tego krótkiego kursu w kilku postach. Mówiąc o wydajności trzeba sobie uzmysłowić, że wydajność serwera to nie tylko wydajność procesora. Na wydajność w zastosowaniu serwerowym wpływają takie komponenty, jak: 1. Procesor 2. Pamięć 3. Dyski 4. Kontroler dyskowy 5. Rodzaj zastosowanej macierzy 6. Inne elementy (np. chipset, rodzaj pamięci) Podsystem procesora Procesory serwerowe różnią się nieco od procesorów stosowanych w komputerach PC - Są wykonywane ze starannie dobranych komponentów. - Nie są podatne na tzw. „overclocking” ponieważ płyty główne nie umożliwiają przetaktowania procesora w serwerze. - Posiadają rozszerzoną ilość pamięci cache, co wpływa na wydajność w zastosowaniach serwerowych. Ilość pamięci cache w popularnym procesorze do komputera PC – Intel E4500 wynosi 2 MB, podczas gdy w procesorze serwerowym, np. Intel Xeon 5410 wynosi ona aż 12 MB. - Architektura procesorów jest przystosowana do pracy w konfiguracji wieloprocesorowej, zazwyczaj są to 2 procesory. Na rynku istnieje 2 głównych producentów: AMD – linia serwerowa Opteron i Intel – linia serwerowa Xeon. W OGICOM proponujemy Klientom rozwiązania oparte na rynkowym liderze Intel Xeon, ale nie znaczy to, że Opterony są gorsze. W pewnych zastosowaniach w testach syntetycznych lepiej wypadają AMD, w innych Intele. Podobnie jak w stacjach roboczych, prowadzenie zmienia się co chwilę. Wydaje mi się, że przynajmniej w Polsce, serwery na platformie Intel'a są bardziej popularne i łatwiej o części do nich. W przeciętnym serwerze klasy średniej, np. HP DL360 G5 można umieścić do 2 procesorów. Muszą to być identyczne procesory. W większości zastosowań obecnie wykorzystuje się procesory Dual Core i Quad Core. W typowych zastosowaniach serwerowych większa liczba rdzeni znajduje lepsze zastosowanie niż w wypadku PC, bowiem w domowych czy biurowych zastosowaniach często nie jesteśmy w stanie efektywnie wykorzystać wszystkich rdzeni procesora. Aplikacje wykorzystywane na serwerach, tj. oprogramowanie do obsługi wyświetlania stron www, czy też baz danych, jest specjalnie napisane tak, aby jak najlepiej wykorzystywało wiele rdzeni. Zazwyczaj zatem nie popełnimy błędu wybierając konfigurację czterordzeniową o nieco niższym taktowaniu, niż dwurdzeniową o nieco wyższym. Podsystem pamięci Wielkość pamięci w serwerach Pamięć w serwerze spełnia podobną funkcję, jak w wypadku komputera PC. Ze względu na fakt, iż z serwera korzysta bardzo wielu użytkowników jednocześnie (dany serwis mogą oglądać dziesiątki, a nawet tysiące osób w tej samej chwili) – zazwyczaj w serwerach stosuje się większą niż w PC ilość RAM. W serwerze dedykowanym absolutnie minimalną sensowną wielkością jest obecnie 1 GB RAM. Tak mała wielkość pamięci umożliwia załadowanie systemu operacyjnego i podstawowych usług (bazy danych, www, poczta elektroniczna), ale przy dość ograniczonej oglądalności. Jakiekolwiek "ciężkie" strony nie są w stanie zainstalować się w pamięci cache i za każdym razem muszą być odczytywane z dysku, co spowalnia pracę. Dlatego też warto rozważać konfiguracje z 2 GB RAM i więcej. Dalsze zwiększanie pamięci pozwala m.in. na użycie pamięci RAM jako coraz większego bufora bazy danych. W ten sposób można przyspieszyć działanie serwera. Wynik powtarzalnych zapytań jest przechowywany w pamięci i w razie ponownego zadania tego samego pytania, np. o tę samą grupę produktową w sklepie internetowym, spowoduje, że serwer nie będzie musiał odwoływać się do podsystemu dyskowego, odwołuje się do znacznie szybszego podsystemu pamięci. Dlatego właśnie w wypadku, kiedy serwer jest wykorzystywany intensywnie do obsługi baz danych, albo też do serwisów o bardzo wysokiej oglądalności – rekomendowaną wielkością pamięci RAM jest 4 GB, a nawet 6-8 GB. Rodzaj pamięci w serwerze Pamięć w serwerze nieco różni się od pamięci w komputerze PC. Przede wszystkim jest wyposażona w odpowiednie układy wzmacniające sygnały, co obniża prawdopodobieństwo wystąpienia błędu. Po drugie pamięć w serwerze wykorzystuje mechanizm detekcji i korekcji błędów, np. Chipkill w IBM'ie czy Advanced ECC w HP. Dzięki niemu, nawet, gdyby doszło do przekłamania którejś komórki pamięci, system samoczynnie skoryguje błąd. Wreszcie pamięć jest wyposażona w odpowiednie mechanizmy przyspieszające (m.in. Dual Channel, buforowanie), co powoduje wzrost wydajności w stosunku do podsystemu pamięci znanego z komputera PC. Liczba gniazd pamięci - przykład Pamięć w serwerze HP DL 360 G5. Serwer HP DL 360 G5 standardowo jest wyposażony w 8 slotów na moduły pamięci RAM. W podstawowej konfiguracji 2 sloty są zajęte modułami po 1 GB, zatem serwer ma łącznie 2 GB RAM, a 6 slotów pozostaje pustych. Pamięć do tego serwera wkłada się w parach, zatem można ją rozbudować o dodatkowe 3 pary. Najczęściej proponujemy Klientom komplety: 2x1GB kit i 2x2GB kit. Na specjalne zamówienie są także dostępne 2x4 GB kit, ale ich cena jest bardzo wysoka. Przy obsadzeniu modułami po 4 GB serwer może obsłużyć 8 slotów x 4 GB = 32 GB RAM. Warto jednak pamiętać, że moduły 4 GB są tak drogie, iż często bardziej opłacalne jest postawienie obok serwera z 16 GB (8 modułów po 2 GB), niż upgrade do 32 GB.

Tak, z pewnością tutaj przychylam się do zdania przedmówcy. Lepiej sprawdzić na własne oczy, niż kombinować z routerkami wpiętymi w niezabezpieczone obwody. Ale czasem lepiej tak sprawdzić, niż wcale. Osobiście uważam że w wielu wypadkach lepiej jest płacić więcej za sprawdzone DC, niż eksperymentować z większym "garażem". Ale jeśli już ktoś jest skazany z różnych powodów na taki "garaż" to może mój pomysł stanie się dla niego inspiracją dla swojego systemu monitorowania poziomu zasilania. Czasem lepiej wiedzieć, że generator okazał się fikcją... zanim skończy się prąd w UPS'ach. Przynajmniej niektórzy zdążą "czysto" sobie system zamknąć i uniknąć np. "rozjechania" baz danych. Osobiście zawsze odradzam Klientom samodzielne budowanie serwerowni "pod biurkiem" lub "w garażu". Oby jak najrzadziej ktokolwiek musiał empirycznie sprawdzać, jaki jest status generatora w jego DC... A swoją drogą - ilu z Was widziało te generatory? Ja widziałem takiego smoka w DC, gdzie trzymamy nasze dedyki. Zajmuje toto całe pomieszczenie i w ogóle nie przypomina "generatorów", jakie czasem można zobaczyć w marketach budowlanych. Robi wrażenie. Kończąc na tę chwilę przemyślenia w tym wątku wszystkim życzę jak najmniej problemów z zasilaniem.

Tak, to prawda. Jak napisałem: "Utrudnieniem z pewnością jest fakt, że nie każdy operator pozwoli umieścić coś takiego..." Zdaję sobie sprawę, że organizacyjnie nie jest to zazwyczaj proste, a nawet możliwe. Myślę jednak, że w małych DC, pomiędzy firmą "garażową" a Energisem i Beyondem (gdzie raczej należy przyjąć, że prawdopodobieństwo nieistnienia/niesprawności agregatu jest dość niskie) - przynajmniej w niektórych wypadkach da się to sprawdzić. Czasem operator daje prąd zabezpieczony generatorem, ale nie zabezpieczony UPS'em (UPS leży w gestii Klienta), wówczas można samemu w swojej szafie coś takiego przygotować. Może jednak ktoś ma lepsze, bardziej uniwersalne pomysły? Chętnie zapoznam się z propozycjami, bo temat dość ciekawy.

Dokładnie tak jest. Na komputerze który chce się zabezpieczyć instaluje się mały program kliencki. Pozwala on wybrać zasoby, częstotliwość backupu itp. Wykonuje także kompresję i szyfrowanie. Szyfrowanie odbywa się z wykorzystaniem AES 128 lub 256 bitów (do wyboru). Aby odczytać dane niezbędny jest klucz (ciąg znaków) znany tylko Klientowi. My nie posiadamy klucza, więc nie nie możemy odczytać danych. Algortym AES, jest stosowany np. w agencjach federalnych USA. Oczywiście połączenie z serwerem jest zestawiane po SSL'u. Nie są mi znane żadne doniesienia o złamaniu takiego szyfrowania. Oczywiście warto stosować klucz mniej banalny niż np. "1234" To absolutnie nie jest konto FTP + klient FTP, to jest znacznie bardziej rozbudowane narzędzie. Powiem tylko, że na przykład porównuje pliki na poziomie blokowym między tymi w komputerze i tymi na serwerze i przesyła na serwer tylko różnice, o ile jest ich mniej niż 30% objętości pliku (wówczas idzie cały plik). A swoją drogą, to mamy też program dla partnerów, jeśli Active Hosting chciałoby sprzedawać to pod swoją marką, zapraszam do kontaktu na priv.

Tak zupełnie na poważnie, to chciałbym wszystkim podpowiedzieć, że istnieje pewna możliwość weryfikacji istnienia generatora. Otóż prąd do DC jest dostarczany zazwyczaj dwiema liniami, następnie mamy rozdzielnicę, która spina te linie z generatorem. W razie padu zasilania z zewnątrz dobry generator sam się włącza. Generator zawiera pewne elementy obrotowe, jak łatwo się domyślić z podstaw fizyki. Zanim one się rozkręcą i całość się wyważy mija od kilku do kilkunastu sekund. Tutaj mamy pole do popisu dla UPS'ów. Teraz, gdyby tak wpiąć coś na niezabezpieczonej UPSami linii (czasem takie w DC są, na przykład do zasilania klimatyzacji)? Wyobraźmy sobie małe, pingowalne urządzenie. Można je podpiąć przed UPS i pingować, albo tak skonfigurować, aby po padzie zasilania i jego przywróceniu samo nam powidziało, że nastąpił jego reset i ile było wyłączone. W razie awarii zasilania z zewnątrz, jeśli jest sprawny agregat i UPS'y, to wszystkie serwery powinny działać nieprzerwanie. Jeśli są tylko UPS'y, to urządzenie wyłączy się na czas rozruchu agregatu (zazwyczaj rzędu kilku-kilkunastu sek.). Serwery nie powinny jednak przestać działać. W ten sposób można nawet monitorować stan: czy serwery działają z UPS'ów, czy też z agregatu lub sieci zewnętrznej. Nie jest to metoda łatwa do zastosowania, ale wykonalna. Jeśli dopiszemy częste i regularne pingowanie takiego urządzenia do systemu monitorowania usług (np. Nagios), to wówczas dostaniemy info, że urządzenie przestało odpowiadać na pingi, a zatem serwery działają już tylko dzięki UPS'om. Utrudnieniem z pewnością jest fakt, że nie każdy operator pozwoli umieścić coś takiego (choć może to być mały routerek), a także fakt, że metoda może dawać fałszywie pozytywne alarmy (p. awaria sieci, awaria urządzenia).

Bardzo dziękuję za opinię, moim zdaniem temat bardzo ciekawy. Opracowując to zagadnienie poświęciliśmy znaczną uwagę na badania zachowań użytkowników komputerów i ich postaw wobec bezpieczeństwa danych. Na naszej stronie można też obejrzeć wyniki badań, jakie przeprowadziliśmy wspólnie z Politechniką Wrocławską. 'merloy' - dziękuję za ciepłe słowa, natomiast Active Hosting życzę sukcesów we wdrażaniu ich rozwiązania.

Witam serdecznie po długiej przerwie! Mam nadzieję, że przynajmniej niektórzy z Was pamiętają mnie z SISCO IT GROUP POLSKA Sp. z o.o. Obecnie jestem menedżerem usług dedykowanych OGICOM. Do OGICOM przeszło też więcej ludzi - w sumie prawie cały team od lat budujący markę SISCO w serwerach dedykowanych. W ten sposób OGICOM ma doświadczony personel, ale także potężne zaplecze kapitałowe dla zapewnienie usług jeszcze wyższej jakości. Pokrótce: oferta bazuje na sprawdzonym modelu biznesowym oferowania najwyższej jakości rozwiązań dedykowanych. Do zmian należą między innymi: nowa serwerownia (choć także we Wrocławiu), zapewniające dwa niezależne tory zasilania do każdej szafy, redundantną, bezprzerwową klimatyzację oraz - uwaga - bezpośredni wtyk do TPSA! To ogromna różnica, bo przecież 60-70% polskich Internautów korzysta właśnie z tej sieci, za pośrednictwem Neostrady. Rzecz jasna, nie jest to jedyny operator, poza światłowodem do TPSA mamy też TKT, więc awaria operatora nie odcina dostępu do usług. Dzięki TPSA większość Polski osiąga pingi <30ms. Jak zapewne pamiętacie, jestem wielkim zwolennikiem sprzętu HP, więc pewnie nikogo nie zdziwi, że usługi są oferowane na markowych serwerach tego producenta. O zaletach tego rozwiązania nie trzeba przekonywać nikogo. Bardzo dobra wydajność, ale przede wszystkim - fantastyczna niezawodność, związana z redundancją kluczowych komponentów i stałym utrzymywaniem zapasu części zamiennych. Oczywiście dedyki są wpięte w system monitoringu. Sprawdzamy nie tylko działanie usług, ale także parametry obciążeniowe oraz stan sprzętu - np. mierzymy temperaturę każdego serwera w kilku punktach (powietrze zasysane, CPU, RAM, "wydech", czyli strefa zasilaczy". Nowa polityka zakłada, że nie oferujemy dedyków "z dolnej półki", w miejsce to proponujemy VPS'y. Uznaliśmy, że VPS'y na dobrym serwerze (8-16 GB RAM, 2xXeon Quad Core 2.83 GHz, 4xSAS 15k w najszybszym RAID 10 - robi wrażenie, prawda?) to coś znacznie lepszego niż tani dedyk, ponieważ użytkownik może cieszyć się porównywalną lub wyższą wydajnością, ale poziomem niezawodności charakterystycznym dla klasy korporacyjnej, a nie low-endowej. Uczestnicy Forum mogą, jak zwykle, liczyć u mnie na atrakcyjne rabaty, specjalne oferty - a przede wszystkim, na fachowe porady zupełnie gratis Serdecznie zapraszam na PW wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się więcej o hostingu, o serwerach dedykowanych, albo poradzić w sprawie konfiguracji sprzętowej. W tym ostatnim wypadku zapraszam też do brania udziału w publicznej dyskusji, być może nasza wymiana zdań będzie pouczająca także dla innych. Zapraszam serdecznie!

Zdecydowanie wszystko powinno być OK. W poprzedniej firmie miałem serwer z modułami 512 i 1 GB, oczywiście w parach półowka-połówka, gigówka-gigówka, wszystko działało prawidlowo, mimo, że producenci byli różni. Akurat był to IBM x336, ale to bardzo podobna elektronika do x346, tylko że mój był o 1U mniejszy. Kingstone robi fajne i stabilne pamięci, odpowiednie modele chodzą bez problemu w IBMach czy HP. Jedyny "problem", że na te pamięci nie masz gwarancji jak na oryginalne z nalepką HP czy IBM (np. gwarancja naprawy w miejscu instalacji na następny dzień roboczy, jak w HP).

Bardzo dziękuję wszystkim zainteresowanym, Dziś rano rozesłałem oferty. Będę bardzo wdzięczy za informację, co się komu podoba, a co nie, co można poprawić, czy dokumenty są czytelne i czy dają Wam, jako osobom które już o hostingu coś wiedzą, wystarczającą informację. Gdyby były dodatkowe pytania - chętnie odpowiem. Zapraszam też do bezpośredniego kontaktu mailowego a.pajkert@ogicom.pl - wiadomo, że poprzez Forum trudno przesyła się załączniki. Życzę przyjemnej lektury!

Przepraszam za literówkę, oczywiście, miało być 150 zł / mbps przy 10 mbps