Specjalnie zarejestrowałem się aby wyrazić moją opinię, ponieważ po prostu "żyłka mi pękła" od czytanie niektórych komentarzy.
Wątek ten obserwuje od 3 miesięcy i właśnie dzięki niemu zdecydowałem się skorzystać z hostingu i365.pl, wątek ten zmienił jednak charakter (od peanów na cześć firmy) do żalów nowych klientów.
Okres ten wiąże się z przeniesieniem stron klientów do Europy lub też
z promocją Hot Server (serwer s9), z którego także ja skorzystałem.
Problem występuje u wielu osób, także u mnie i nie jest to przypadek
czy wina skryptów. W tej chwili na moim koncie zainstalowałem prostego
autorskiego CMSa (4 zapytania do bazy, zero treści, menu to 5 linków,
stronę oglądam tylko ja). Właśnie go uruchomiłem i oto czasy:
Time: 2.5854 s całkowity skryptu
Time (Load): 1.29 s ładowanie modułów
SQL count: 4
SQL time: 0.6722 suma czasów zapytań
Jest bardzo słabo, na innych hostingach ten czas wynosi 0.05s
Ale nie to jest najgorsze, najgorsze jest to ze na pojawienie się
strony czekałem 15 sekund!!!
W tym czasie pasek statusu przeglądarki powolutku ładował się i nic się nie działo.
A teraz najlepsze:
Tyle samo czasu oczekuje na załadowanie się zwykłego HTML, standardowej planszy informacyjnej:
Witamy w
i365.pl...
która znajduje się standardowo w katalogu głównym.
Bywa czasami, że strony ładują się migiem: 0.5 - 1 sek.
Pisze to nie dlatego aby się wyżalić czy też walczyć o swoje (już dawno wykupiłem konto u konkurencji),
ale obserwując ten wątek nie mogłem już znieść jak ciągle parę osób
neguje istnienie tego problemu (zgłaszanego przez różnych
użytkowników) i zwala go na cenę, TP i inne rzeczy.
Problem jest i to nie podlega dyskusji.
Wątek ten przeglądam regularnie, właśnie z nadzieją że obsługa z
i365pl przyjmie to do wiadomości i coś zaradzi bo chyba nie warto
negować problem i czekać jak opinia o firmie spada.
Trzeba uczciwie powiedzieć że parametry konta są bardzo dobre, kontakt
i obsługa klienta - wzorowe, ale te potworne lagi dyskwalifikują ten
hosting jako podstawę pod poważny serwis firmowy czy informacyjny.
Szanowny kolego, od hostingu za 130 zł nie oczekuję backupów co
godzinę, uptime 100%, pingu 8ms, odpowiedzi na pytania mailowe po minucie i tak
dalej.
Ale niezależnie czy płacę 5zł czy 300zł oczekuję że zwykła strona HTML
załaduje się w czasie krótszym niż 2sek, bo to jest podstawa działania
hostingu.
Na koniec jeszcze raz apeluję: możę coś z DNS, może za dużo kont na
tym serwerze s9 - myślę, że warto poszukać problemu i odbudować
zaufanie klientów.
Pozdrawiam