ertcap

Byc moze, ide poczytac dokumentacje Mylisz sie. Z mojej strony EOT. pzdr.

Toz o tym wlasnie pisze w poscie #203 pzdr.

IDEALNIE Wlasnie pieknie wytlumaczyles czym sie rozni VPS od shared hostingu. W shared hostingu _nie_masz_gwarantowanych_ zasobow serwera. Home sprzedaje shared hosting a nie VPSy (to, ze moze nie miec tego sprecyzowanego w regulaminie, to juz inna para kaloszy). pzdr.

Pokazuje hosta dla dnsa... host nasku != Twoj dns A jak padnie dns obslugujacy strefe civ.pl to wtedy jakis dns nie bedzie mogl znalezc ip domeny firefoxa.pl poniewaz nie bedzie mogl znalezc dnsow tej domeny, poniewaz hosty wpisane w nasku pokazuja nieprawidlowy adres ip. Poki dnsy dzialaja poprawnie to nic zlego sie nie dzieje. Popraw konfiguracje hosta w NASK Registry na poprawna (nowy adres ip) i to wszystko. pzdr. ps. ja Was nie atakuje, ze cos macie zle skonfigurowane, ze klientom beda zle strony dzialaly itd - po prostu, po przyjacielsku, zobaczylem malego byka w konfiguracji i chcialem o tym napisac, zebyscie poprawili To wszystko Adamie

Huh, dobra, jestem glupi - ale wytlumacz mi prosze - czy nie widzisz w tym co Ci pokazalem _pewnej_ niezgodnosci miedzy hostami ustawionymi w NASKu a wpisami w Waszych serwerach DNS? pzdr.

Ale _chyba_ ta lista byla dluzsza (tych 80) i po dlugim dialogu tylko 80 ma sie wyniesc; inni jakos dogadali sie z Home (czytaj - na tyle zoptymalizowali skrypty, ze Home narazie sie ich nie czepia). pzdr.

Eee, cos sciemniasz - zapodaj trejsruta. BTW. Tepsa ma kilka stykow z Opentransitem (m.in w NYC). pzdr.

# whois firefox.pl|grep nservers nservers: dns.civ.pl.[217.96.80.2] # host dns.civ.pl. dns.civ.pl has address 217.153.57.178 # host 217.96.80.2 2.80.96.217.in-addr.arpa domain name pointer 217-96-80-2.fazcom.net. Cos sie popsulo pzdr.

I wlasnie do tego zmierzalem. Powiedz mi prosze Piotrze - jak rozrozniamy, gdzie jest dokladnie granica, miedzy dzialaniem na szkode hostingu (wspomniane pobieranie naglowkow) a pelnym korzystaniem z konta hostingowego? Jezeli napisze skrypt, ktory bedzie robil to co wczesniej napisalem ale lokalnie - tylko po stronie serwera - to co - nadal to jest dzialanie na szkode uslugodawcy? Czy tez jest to juz korzystanie z konta w ramach regulaminu? Nie chce bronic Home'a bo widze, ze popelnili troche bledow i mogli duzo lepiej zamknac sprawe (dohostowac klientow do konca wykupionego abonamentu i wtedy im podziekowac). Ale jednak sprawa nie jest taka prosta ("jest regulamin i poki go nie lamie to wszystko jest ok"). Moim zdaniem trzeba by: 1. Wprowadzic do regulaminow maksymalne wartosci obciazenia konta (np. ilosc zapytan do bazy na godzine, itd). Nie da sie tymi limitami w 100% zabezpieczyc przed zapychajacymi kontami ale tez powiedzmy, ze mozna polowie "problematycznych" klientow, na podstawie tych zapisow, podziekowac. 2. Nie moge zrozumiec czemu w Home nie bylo zapisu maksymalnego wykorzystania procesora/ramu w %? Ja tak kiedys (jako maly zuczek) robilem i bylo wszystko ok. Z tego co mi sie wydaje KEI chyba tez juz ma tego typu zapisy. 3. Potrzebna jest wspolpraca i zrozumienie z obydwu stron - i ze strony uslugodawcy i ze strony klienta. A widze, ze tutaj Home zachowuje sie troche nie tak (cos jakby byl monopolista) a z drugiej strony klienci twierdzacy, ze z ich strony jest wsztystko w porzadku i oni nic nie beda zmieniac (nie mowie tutaj o wszystkich z listy 80). Strony okopaly sie po swoich stronach i mamy pat. Ciekawe jak to sie skonczy pzdr.

Jak wysylasz do EU to moze stac w Polsce (byle nie na laczach od Tepsy). Jak odwiedzajacy maja byc z calego swiata (a szczegolnie z rejonu pacyfiku) to jednak lepiej postawic hosting w USA. pzdr.

Tepsa ma albo jakas awarie na laczu z Telia albo tez K.Plich bawi sie w kreatywna polityke ruchu Ruch do DC Telii w Wawie ma straty na poziomie 20-30% (w chwili obecnej). pzdr.

Po czesci sie z Toba zgadzam. Ale zobacz - moge sobie kupic duze lacze internetowe i pozniej zaczne wysylac pelno requestow do mojego konta www na Twoim serwerze (zrobmy zalozenie, ze jestes firma hostingowa i takowy posiadasz) z prosba o podanie strony. Nie bede sobie jej pobieral, zeby sobie lacza nie zapychac - tylko bede ciagle wysylal zadania. W teorii spelniam warunki umowy i regulaminu mojego lacza oraz warunki umowy/regulaminu Twojej firmy hostingowej a w praktyce zapycham Twoj serwer tak, ze dziala on kilka razy wolniej. I co w takim przypadku zrobic? Moge sobie ciagle tak zapychac czyjs serwer bo przeciez nie lamie warunkow umow/regulaminow? Nic zlego przeciez nie robie - tylko pobieram sobie naglowki serwera... pzdr.

http://iq.pl/oferta/serwery/basic/ <-- ale tam jest jedna baza http://www.proste.pl http://www.progreso.pl <-- i poprosic o pakiet hostingowy bez darmowej domeny - powinni dac znizke pzdr.

Eee tam, kwestia nazewnictwa. No bo co tam niby widzimy - komputrownie, pecetownie? Dla mnie to serwerownia - i moim zdaniem dobrze swiadczy o wlascicielu - lepsze cos takiego niz dwa serwery dedykowane na krzyz gdzie poza granicami kraju. pzdr.

Ostatnio Tepsa dosc mocno obniza ceny i w sumie nie ma az tak duzej roznicy (jak ostatnio powiekszalem lacze to mialem 20 zl netto roznicy na laczu (miedzy laczem z Tepsa a laczem bez niej)). No w dobrej serwerowni ok. 250 zl netto za 1Mbit plus oplata za kolokacje (ok. 100 zl za 1U). W tanszych powinno udac Ci sie znalezc za 150-200 zl od Mbita. pzdr.

Zgadza sie. Nie jest to dowod. Ale na serwerach istnieje techniczna mozliwosc aby udowodnic, ktory user ile pozera zasobow i mysle, ze w ramach ew. rozprawy sadowej home.pl by wtedy pokazal takie dane. Jedyny problem moze polegac na tym, ze oni obecnie nie zebrali sobie tych danych i oparli sie tylko na slow queries. I dzieki temu niektore serwisy mogly sie niechcacy zalapac do listy zapychaczy. Z drugiej strony skoro z 30k (czy ile oni tam maja) wytypowali 80 kont to raczej na czyms musieli sie oprzec a nie tylko na slow queries. Byc moze dobrze wylapali zapychajace serwisy ale nie byli wstanie dokladnie podac przyczyny zapchania (i podali zle zapytania). Czytaj co napisalem: pzdr.

Problem polega na tym, ze mozna dobrze zaprojektowac serwis w calosci generowany w PHPie i mozna to totalnie spartolic (nie chce sie chwalic - ale przykladowo: wykonany przez nas serwis informacyjny w calosci oparty PHP+MySQL (zero downloadu), generujacy ok 80GB ruchu miesiecznie zajmuje ok. 2-3% mocy jednego procesora P3 1GHz). Niektorzy chyba nie zdaja sobie sprawy, ze ich skrypty dzialaja prawie jak atak dos Nie sugeruje tutaj, ze cala ta 80 ma zle stworzone skrypty (bo byc moze blad tez popelnil home.pl korzystajac tylko ze slow loga - co jak ktos tutaj pokazal, nie jest do konca dobra metoda). Wycinek regulaminu home.pl: Zastanawiam sie, czy zarzniecie jednej maszyny "nieoptymalnymi" skryptami mozna pod to podciagnac A jesli chodzi o koszty administratora do serwera dedykowanego (lub dobrego programisty zeby serwis zbudowal porzadnie) - trudno, tak to wyglada - albo sie placi duzo przy budowie serwisu albo pozniej placi sie majatek za hosting. Nie mozna narzekac, ze ja sie nie znam i nie chce wiecej placic... pzdr.

Bo przeniesli swoje strony firmowe na dzialajcy serwer A 212.162.21.164 dalej lezy. Ciekawe co sie stalo, ze tak dlugo... (no chyba, ze po prostu Superhostowi nie chce sie tylka ruszyc w niedziele). pzdr.

Zalatw mi prosze 4Mbit (tyle wygeneruje slaby serwer) z bezposrednim stykiem do sieci TPSA za 4000 zl rocznie. Serwer sobie juz sam nawet kupie. Bo ja, ze swoim kalkulatorem made in poland, jakos w tych 4k zl nie jestem wstanie sie zmiescic. pzdr.

strace -p <PID> pzdr.

Heh, ja wiem co to jest CGI/fCGI, moje pytanie bylo retoryczne (nawet mam to niestety gdzies tam wlaczone ale podpiete pod CGI mam tylko PHPa ) Wiem @p i o to mi wlasnie chodzilo. Bardzo mi sie podoba w PHPie (ktorego zapewnie nie lubisz ), ze moge sobie goscia przyciac do np. katalogu /home/user i on nawet nie bedzie wstanie przeczytac sobie /etc/passwd a z drugiej strony ma np. dostep za pomoca wbudowanej funkcji mail() do wysylania maili za pomoca lokalnego SMTP. Gdybym bawil sie w chroota na kazde konto z osobna to bym musial zaczac kopiowac niektore uslugi/biblioteki/konfigi do jego katalogu (popraw mnie jesli sie myle). Do tego jeszcze blokada mozliwosci uruchamiania programow (bo zazwyczaj normalna strona www nie ma potrzeby uruchamiania czegos na serwerze) i mamy bardzo ladnie zabezpieczone srodowisko webowe (do czasu kolejnej dziury w phpie ) pzdr.

To drugie A jesli mialbym wybierac z gotowych paneli to chyba wybralbym DA. Plesk jest zbyt cukierkowy a cpanel jakis taki dziwny Nie lubie go... pzdr.

A zrobie cos takiego w suexecu, ze: 1. user moze sobie skorzystac z jakiegos biblioteki na serwerze (np. curl), moze wyslac maila za pomoca lokalnego smtp i 2. nie bedzie mogl wyjsc poza swoj /home/user i zrobienie czegos takiego: open(PROCESS, "ls -al /home"); albo open(PROCESS, "cat /etc/passwd"); wywali mu blad, ze nie ma uprawnien? pzdr.

CGI to zuo, nie uzywam tego (nawet apache nie dostaje odpowiedniego modulu) No chyba, ze mozna jakos ustawic globalnie cos typu phpowy open_basedir na niego. Jak mozna, to mnie oswiec prosze jak (nigdy nie wczytywalem sie w dokumentacje) i polubie CGI :] pzdr.

Aha, juz rozumiem To ja osobiscie bym wolal skrypt z konsoli ale na przyklad kolega siedzacy biurko obok woli obsluge via przegladarka (bo np. grafik nie powinien zbyt czesto dostawac dostepu do roota) Stad nie robilem juz skryptu via konsola (nie czepiaj sie juz prosze, ze moglem zrobic skrypt pod konsole i zrobic pozniej mozliwosc uruchomienia go via www) pzdr.