blfr

NDA to non-disclosure agreement, czyli admin się zobowiązuje nie ujawniać informacji (wymienionych w NDA), do których ma dostęp w trakcie pracy. Natomiast sąd w Polsce i tak odmówi egzekwowania wielomilionowych odszkodowań od byłego pracownika. Co nie ma większego znaczenia, bo sabotowanie byłego pracodawcy to najprawdopodobniej przestępstwo (zależy od konkretnego czynu).

Napisz potem jakieś post mortem, żeby można było linkować ludziom, którzy pytają, o co chodzi z narzekaniami na support OVH.

Najlepiej się zintegrować z Let's Encrypt i wystawiać darmowe certyfikaty.

Ale jaką pocztę. Co innego Gmail, Google Drive i Calendar, a co innego jakiś gotowy skrypt doklejony do oferty www. Inaczej też serwery poczty gadają z Google, a inaczej z małymi dostawcami.

To jest malutko. Spójrz na to inaczej: ile kosztuje Cię godzina pracy pracownika? Pewnie przynajmniej z 50zł. Jeśli dobry pakiet mailowy oszczędzi użytkownikowi pół godziny pracy miesięcznie, to już jesteś do przodu.

Stabilność firmy, dwuskładnikowe uwierzytelnianie w panelu, oczywiście SSL, jakieś sensowne UI, najlepiej natychmiastowe płatności, powiadomienia mailowe (faktury, wygasanie usług).

Można to zrobić samemu. Kilka dokumentów wyprodukować to nie jest wielki problem, szczególnie że w Internecie masz bardzo wiele wzorów (jednostki administracji publicznej często publikują swoje).

Normalnie. To jest forum dyskusyjne. Mógłbyś na przykład napisać jak konkretnie support się różni dla tych usług, albo dlaczego hosting współdzielony nie jest dobrym punktem odniesienia. Ogólnie, jak zawsze, odradzamy hosting w home.pl.

Ja się do Moto X Play przymierzam. Spełnia Twoje wymagania i ma w miarę czystego droida, a Motorola chyba nawet ma go zaktualizować do 6.

W OVH przede wszystkim support nie spełni takich oczekiwań. Ale gdzie dostałeś te timeouty?

Nie masz jakiegoś złożonego motd? Jakiego shella używasz? Jak go uruchamiasz normalnie (bash, zsh, czy co tam masz), to ile to trwa?

Zrestartowałeś potem sshd?

Jaki system? Zaktualizowany? Gdzie to UseDNS no ustawiłeś?

Nie robiłem tego dawno, ale OpenVPN-owi można przygotować plik konfiguracyjny, który zawiera wszystko: parametry połączenia, adres serwera, klucze, certyfikaty... User musi tylko dwa razy kliknąć i może używać.

OVH nieźle żyje i radzi sobie z atakami na noname'ach i samoróbkach. To samo Google.

To akurat ma znaczenie zbliżone do tego, czy support ma markowe spodnie na tyłku odpowiadając na tickety.

Jeszcze rok temu Youtube najprawdopodobniej nie przynosił Google zysku: Natomiast, kiedy Google go kupował to kasa z niego wyciekała jak z durszlaka. Co gorsza, groziły Youtube'owi pozwy ze strony właścicieli praw autorskich i generował ogromny ruch, nie będąc jednocześnie w stanie go skutecznie monetyzować.

Z drugiej strony, taki jest cel tych dotacji: tanie, szybkie, dostępne łącza do Internetu.

Jego problem wynikał z tego, że zmieniał niewłaściwe authorized_keys: aktywnego systemu rescue zamiast podmontowanej partycji VPS-a.

YouTube nie był zyskowny, kiedy go kupiło Google. Nie wiadomo nawet, czy teraz jest.

Jesteście też partnerem Wydziału Archeologii?

Tak. Znów się ślimaczy.

Ale konto na seedboksie nazywa się tradycyjnie shellem. Po pierwsze dlatego, że często masz dostęp ssh. Po drugie, pierwsze seedboksy były oferowane razem z albo jako konto shell.

Chyba nie wymyślił, bo wydaje mi się, że widziałem tę domenę na sprzedaż ostatnio.

Hetzner.