blfr

Nikt nie zagwarantuje prędkości po wifi, ale oczywiście, że Tolud może od dostawcy wymagać lepszego sprzętu. Jakieś dziwne macie podejście. Skoro ISP się zdecydował ładować swoje routery, to za nie odpowiada i mają działać z innymi, współczesnymi urządzeniami. Zrezygnowałbym przy pierwszej nadarzającej się okazji. Dlaczego ludzie pozwalają się tak traktować? Zapewni, jeśli problemem są zakłócenia, a 2,4GHz zakłócać może wszystko, od bluetootha zaczynając. Kupowanie "przyszłościowego" routera dopiero nie ma sensu. Za 2-3 lata znów się zmienią standardy, sprzęt potanieje o połowę, a on zostanie z "przyszłościowym" routerem. Kupujesz najtańszy sprzęt, który spełnia oczekiwania, a jest kompatybilny z OpenWRT i masz dokładnie te same funkcje na normalnym routerku SOHO,

A co wspierają Twoje urządzenia końcowe? Coś więcej niż 802.11g? Czy mogą działać na 5GHz? Ogólnie, potrzebujesz przynajmniej 802.11n. Najlepiej na dwóch antenach. Na jednej realnie wyciśniesz z 70Mbit. Jeśli w okolicy jest tłoczno, albo masz jakieś mikrofalówki w pobliżu, dobrze byłoby używać 5GHz. Po pierwsze, ustal co mogą Twoja komórka czy laptop. Po drugie, poproś dostawcę o zapewnienie takiego dostępu. IMHO zawsze lepiej jest podłączyć własny router, najlepiej z OpenWRT, do modemu dostawcy. I to tak, żeby router miał publiczne IP (jakiś tryb bridge czy coś). Wtedy masz pełną kontrolę nad swoją domową siecią. Taki router dostaniesz za niecałe 300zł, a nawet 180.

Neostrada nie ma znaczenia. Na swoim routerze masz już pewnie wybraną podsieć (192.168.0.1/24 albo coś takiego) i ona się nie zmienia. Teraz musisz albo 1° przekonfigurować dhcp, żeby zawsze przydzielał ten sam, znany i nie używany przez inne urządzenie adres IP dla adresu MAC karty sieciowej serwera, albo 2° skonfigurować ten serwer, żeby samodzielnie zawsze zajmował ten sam, znany i nie używany przez inne urządzenie adres IP. Router pewnie przydziela IPki w jakimś zakresie, mniejszym niż podsieć. W drugim wypadku, wybierz IP spoza tego zakresu, żeby uniknąć kolizji.

Nie musi. Możesz się podłączyć bezpośrednio. Ale Debian bez dostępu do sieci będzie uciążliwy w obsłudze. Więc podłącz go do routera i zapewnij mu stały, prywatny adres IP. Czy przez statyczną konfigurację na serwerze, czy przez DHCP. Nie i nie. Localhost jest dostępny tylko z tej samej maszyny (no i przez proxy na tej maszynie). 127.0.0.1 na Twoim komputerze wskazuje Twój komputer, nie serwer, do którego się podpiąłeś kablem.

VPS z dyskami SSD. Zaczynają się od niecałych 10zł. Tylko wtedy musisz go samodzielnie skonfigurować. Jeśli wolałbyś nie, weź mały pakiet u SiXwishlista, który potem powiększysz, bo jeśli startujesz od zera, to pierwszego dnia tysięcy użytkowników nie będziesz miał. W każdym razie, nie home. Dreamhost już lepiej, ale daleko i też masówka takiej sobie jakości.

SOA nie masz, tak? Hm, nie. Wygląda OK. $ dig @ns1.suchary.com soa forum-ets2.pl +short ns1.suchary.com. hostmaster.forum-ets2.pl. 2014123103 14400 3600 1209600 86400 Może stara odpowiedź siedzi u nich w cache. Próbowałeś dodać wcześniej?

OVH oczekuje, że najpierw skonfigurujesz swój serwer DNS, żeby obsługiwał forum-ets2.pl, a dopiero potem wydelegujesz na niego domenę.

Wygląda na to, że wspiera.

A konkretnie który? Bo oni dodali amd-v gdzieś właśnie w Athlonach. Pamiętam, że kiedyś miałem najlepszy (najdroższy) z tych Athlonów jeszcze bez, ku mojemu rozczarowaniu, wsparcia dla wirtualizacji. Googlnij, czy masz właściwy model i socket.

Pod FreeBSD czy Gentoo, gdzie wszystko samodzielnie kompilujesz, Atom pewnie jest uciążliwy. Ale jak masz system z dobrymi repozytoriami (ja używam Ubuntu), który ma paczki dla praktycznie dowolnego oprogramowania, systemowe albo 3rd party, to instalacja nie robi większej różnicy. Żadnego SLA nikomu na te usługi nie oferuję, więc jeden dysk mi nie przeszkadza. Wiadomo, że 3-4x droższy serwer będzie zazwyczaj lepszy.

Jak szuka maszyny gamingowej, to wybrał złe forum, a przynajmniej dziwnie zatytułował wątek. Na komputerze do gier wszystko będzie działało, ale poświęcasz komfort, który mogłeś w jego cenie kupić.

Dlaczego nie należy do przyjemnych? Ja mam taki serwer ze starej, jeszcze tańszej, oferty z całą gamą usług: nginx, node (blog z sygnaturki na nim stoi na przykład), nsd, unbound, exim, tinc, openvpn, irssi, rtorrent... i działa bardzo dobrze. Ona ma dwa rdzenie, cztery wątki. Normalnie po ssl wyciśniesz z niego 90Mbit. I to bez żadnej wyczuwalnej ociężałości.

Aleś się uparł Ten p4 to starusieńki.

Musisz najpierw uczciwie sam ze sobą ustalić do czego ten komputer. Jeśli do gier, to Programowanie/studia/praca to jest zupełnie inny profil. I laptop byłby lepszy, bo cichy (bardzo niedoceniana cecha komputerów), energooszczędny, przenośny, możesz usiąść wygodnie i się skupić. Ale nawet jeśli zdecydujesz się na stacjonarny komputer, masz inne wymagania. Mniej istotne jest odświeżanie, a bardziej rozdzielczość, niektórzy programiści lubią "mechaniczne" klawiatury z dużym skokiem, karta graficzna zintegrowana w zupełności wystarczy, etc, etc.

"In a gold rush? Sell shovels." Ale też zwyczajnie z ciekawości bym się dowiedział, czego ludzie się po takim skrypcie spodziewają.

Chodzi mi o techniczną stronę. Gdzieś czytałem jakiś komentarz inżyniera z Upworthy. Oni mają (mieli?) viral score i dość wyszukaną metodę obliczania, który post opłaca się promować. Ale i tak chyba impreza się skończyła, jak im ruch Facebook przyciął.

Tak. Masz normalnie VPS-a i Twój własny system, który konfigurujesz, jak chcesz.

Statystyki odwiedzin? Jakie możliwości?

VPS-y to chmura. To, co rozważasz, działa w ten sam sposób, tylko oferuje mniej dodatkowych usług.

RunAbove (nowa chmura OVH) ma serwery w SBG, 30ms od Warszawy. Najtańsze już za $2,5 (niecałe 9zł). W cenie 1TB ruchu wychodzącego, potem ¢1/GB. Droższe (od $9) mają redundantny storage i 5TB ruchu w cenie. Ja bym wziął kilka i rozdzielił usługi. Nieprodukcyjne i dev na sandboksach, a produkcyjne na steadfast. I tak wyjdzie taniej niż w ultimie.

Wątpię, żeby na jakimkolwiek współczesnym sprzęcie wyłączenie HT dawało większą wydajność.

Ten temat się tutaj regularnie pojawia. Co jest takiego szczególnego w skrypcie demotywatorów? Z tego co widzę, tam jest po prostu post za postem w odwrotnej kolejności chronologicznej i paginacja. Ach, no i obrazki do tego. Sformatowałeś to jakbyś rozważał trzy propozycje. Chociaż nie wiem, czym się różnią dwie pierwsze.

Tak. ACKi.

Nie zdobywa się. Sprzęt musi wspierać.

Poleciłbym właśnie VPS-a W Digital Ocean, bo mają blisko serwerownię (w Amsterdamie), IPv6 i odblokowane porty. Nie ma żadnej filozofii w instalowaniu systemu i konfigurowaniu sieci. Jeśli nie, to dowolny stary komputer, który masz. Byle pozwalał z USB zabootować i był na tyle nieegzotyczny, żeby Linuksa na nim uruchomić. Jeśli zamierzasz na nim uruchamiać wirtualne maszyny, to jeszcze wsparcie dla wirtualizacji. Najwygodniej laptop, bo nie będzie ciągnął prądu za dużo i hałasował.