KamilStanek

Witam, na wstępie chciałbym zaznaczyć, że mój post nie służy jako reklama tylko przestroga przed hostingiem o nazwie i adresie: HOSTOWO.EU Ogólnie wszystko było w miare wporządku, oczywiście hosting nie należy do cenionych i tych drogich. Średnio co kilka dni padały mi tam serwisy i musiałem czekać na ich ponowne włączenie kilka godzin. Na swojej stronie mają napisane "bezpieczniejszy serwer WWW, codzienne kopie bezpieczeństwa." oraz "Wykonujemy podwójną kopię zapasową danych - backup w dwóch niezależnych centrach w Polsce oraz za granicą". Z reguły wiem że takie opowiastki serwują hostingi krzaki, które oferują niebo za grosze. Hostowo niebyło krzakiem, natomiast zarejestrowaną firmą świadczącą swoje usługi w ATM'ANIE. Pewnego dnia ( 11 Maja 2014r. ) wszystko zgasło. Ich strona oferty, kontakt oraz najważniejsze moje oraz inne strony ich klientów. Informacja o awarii pojawiła się po około 30 godzinach od czasu wyłączenia stron. Informacja ta zawierała: Po 4-5 dniach przywrócono aktualne bazy oraz pliki FTP z końca STYCZNIA. Wszystkie pliki z okresu LUTY-MAJ zostały utracone. Wszystkie projekty graficzne jakie wykonywałem umieszczałem na serwerze, byłem przekonany że informacja o codziennych Kopiach zapasowych są prawdziwe... Jak się okazało nie! ostatnia kopia miała miejsce w styczniu i taką też wgrano. Oczywiście mogłem uchronić się przed utratą danych, samoistnie kopiując dane, ale ze względu na informacje na ich stronie - zaufałem im. Dlatego treść tego tematu powinno utrwalić się osobom, które mają zamiar kupować tam jakiekolwiek usługi. Pytając forumowiczów. Czy mogę wnieść skargę / oraz pozwać hostowo.eu za utratę moich danych. Były to bardzo wartościowe projekty graficzne nad którymi pracowałem po nocach i chciałbym aby za tą utratę ktoś odpowiedział, bo raczej to nie była moja wina. Pozdrawiam

Według mnie jak też osób znających tematykę praw konsumenta ( z którymi się kontaktowałem ), zachowanie hostowo.eu narusza te prawa gdyż poprzez przeczytanie informacji na stronie głównej o codziennych backupach nakłoniło mnie na zakup ich usług. Drugi ciekawy cytat Wychodzi na to, ze tylko zbiorowo będziemy mieli siłę. Robiąc backup z punktu A do punktów B, C są tylko trzy warianty A----->B A----->C albo A----->B B----->C bądź A----->C C----->B Wątpię że istnieje możliwość, że w tym samym czasie na dwóch "niezależnych" serwerach w tym samym momencie padły dyski. Jeżeli były to niezależne dyski to serwery oznaczone na zielono przy padnięciu serwera wcześniejszego zawsze powinny posiadać stary backup. (czyli "z przed wczoraj") oraz odwrotnie. Szansa że dwa serwery padły w tym samym czasie uznaje za nierealną. No na pewno już nie trzy .... Kwestią kolejną jest fakt, że utrata dysków przy samym wgecie przyrównywana jest do wygranej w totku. Backupów musiało nie być "backup w dwóch niezależnych centrach w Polsce oraz za granicą." - wychodzi że tych backupów powinno być 4

To kopia na serwerze zewnętrznymm powinna być z dnia wcześniej. Wątpie że poprzednie kopie/kopia była kasowana przed wgraniem nowej.