mrtn
Użytkownicy-
Zawartość
34 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Posumowując - jest to do zrobienia ale rozumiem obawy i wątpliwości. W związku tym mam propozycję: w zamian za udział w potencjalnych zyskach jestem gotów na promocję takiego rozwiązania pod warunkiem, że weźmie się za to solidna firma i ktoś z głową. Zgadzam się na nie wzięcie ani złotówki w przypadku niepowodzenia. Jestem właścielem firmy zajmującej się marketingiem internetowym - niekórzy z forum mnie znają nieco lepiej więc wiedzą że nie jest to firma krzak. A najlepiej jakby zrobił to ktoś ze sceptyków - wbrew pozorom to dobra cecha przy hostingu bo dotrzegają wiele potencjalnych zagrożeń na których zbytni optymyści mogą się wyłożyć .
-
I znowu kolejny forumowicz bładzący wokół Hostingu widzanego oczami dostawcy serwerów. Proszę przeczytać dokładnie o czym piszę ?. Bo ja Swoje a ty z innej beczki - bez sensu. Przemysławie Pytanie postawione w nie właściwym miejscu. 90% użytkowników tego forum nie wyobraża sobie życia bez dostępu do roota - wiec odpowiedzi które dotaniesz tutaj nijak mają się do rynku. Oczywiście to nie jest tak, że szef firmy sam zakłada konta. Ale przyznacie sami że porponowany przez niektórych Łańsuszek wydaje się za długi i za drogi. Firma->Webmaster->Administrator->Hosting . Tymczasem tam gdzie są znośne panele często wygląda to tak: firma---->hosting ^ | webmaster Oznacza to, że dzisiejszych czasach w wielu firmach znajdzie się osoba, które będzie potrafiła założyć nowe skrzynki pocztowe w cpnaleu, oczywiście niezbędna jest osoba/firma od webmasteringu ale interweniuje kiedy sobie ktoś z czymś nieradzi. Gdzie tu miejsce na Rebooty?. Dotępy do Roota. Instalowanie i kompilacja własnego oprogramowania ??. Nigdzie - bo to nie interesuje 95% użytkowników hostingów. Tymaczsem pomoc ze strony hostingów w zakresie uświadomienia klientów jest żenująca. Jeżeli komuś rozwija sie ładnie PHPBB to wygania go się na Dedyka !?. Zamiast po prostu przejść na wydajniejsze Konto i niech klient lub jego webmaster SAM zmieni skrypt na Invision Power Board. 100 czy 200 USD to prawie nic przy cenie dedyka z administracją.
-
Jak widać wątek ten nie jest skierowany do Ciebie. Internet ewoluuje Kończy się powoli era "średnich klientów" zużywających 1GB miesięcznie - kto tego nie widzi - jego sprawa. Słynne "dzieci neostrady" ciągną ile się da. Najprostszy sklep Internetowy funkcujnujący jako dodatek do realnej dziłalności - generuje z pewnością więcej niz 1GB ruchu i z pewnością właśiciel nie ma zamiaru płacić 500 zł/miesięcznie za głupi hosting. Po za tym Szirok - co za ekomomia ? - opłaca Ci się trzymać ludzi którzy pozwalają ci zarobić 50 zł za rok, a nie opłaca 50 zł za miesiąc !?!?!. Ja nie jestem specem od hostingu - mam pomysł - chciałem dowiedzieć się o technicznych problemach tymczasem dowiaduję się tylko o strachu przed nowym. Dla mnie informacja typu "Pełna wirtualizacja zasobów jest bardzo droga i praktycznie nieralna" - poparta kilkoma głosami wystarczyłaby, żeby zamknąć wątek, ale nie. Dowiaduję się, ża da się podzielić zasoby, że wyłączając dostęp do roota mozna zapewnić praktycznie automatyczną aktualizację, widzę ludzi chętnych na takie usługi i .. nic głową w mur . Powtarzam ja się za to zabierać nie będę bo się nie znam a koszt nauki jest bardzo duzy, ale nie wierzę że nie ma w Polsce osób która by sobie z tym technicznie nie poradziły ... chyba, że 90% to przewalacze zachodnich ofert nie do końca rozumiejący co robią. Szirok odpowiedziałeś mi, że klienci z przedziału 40-400 są nieopłacalni, ale jakim cudem opłacalini są ci <40 zł wtedy ?. Nie wmówisz mi, że albo hosting za 15 zł miesiećznie albo za 600 miesięcznie bo to NIELOGICZNE.
-
korzystam z co najmniej 12 polskich hostingów !!! (taki urok mojej pracy). Praktycznie na żadnym nie kontaktuję się z administratorami i NIC nie muszą robić na moich kontach, chyba, że ich panele nie mają możliwości: podpięcia domeny, dostępu do statystyk, mod_rewrite. Z całym szacunkiem to nawet Nie musi być VPS, ale p..y dedyk za 200 zł nie nadaje się do użytku i zakładająć, że chcę mieć dotychczasowy poziom użytkowania serwera musiałbym wydać kolejne 300 zł na miesiąc. A dla mnie płacić 500 zł miesięcznie za coś za co dotychczas płaciłem 100zł za rok jest nie w porządku. Panowie sytuacja robi się kuriozalna: Z jednej strony są klienci z niemałymi portfelami, gotowi zamienić swoje 100-300 zł rocznie na 2000-3000 zł. A z drugiej strony bariera usługodawców (przynajmniej niektórych), którzy mówią to się nieda. wy chcecie prawie "za darmo" itp płaćcie 8 - 12 K albo spadajcie. A ja nadal uważam, że na dobrze skonfigurowanym koncie/VPS/serwerze na którym użytkownik nie może instalować własnych dodatków interwencje administratora są zbędne. CHyba, że ktoś się nie zna na rzeczy i na 8 godzin pracy 6 przypada na poprawianie tego co wczesnie spieprzył. Uzytkownik, który chce instalować własne dodataki/roszerzenia - zazwyczaj poradzi sobie z administracją. Rozumiem administratorów - trudno żeby w przypadku awarii szukali dziur w całym gó...e dołożonym przez usera. Ale ja i setki mi podobnych zakładająć różne serwisy w życiu nie potrzevowali doinstalowywać czegoś czego nie powinno być w standardzie. Znowu może jestem laikiem - ale na moim firmowym komputerku linuxowym automatycznie pobierane są łatki i nowe wersje z reprozytorów - a problemy są tylko wtedy kiedy sam coś namieszałem. Zabierająć możlwiość "miesznia" ale udostępniając wersję w pełni wystrczającą do standardowych potrzeb chyba nie sćiągniecie na siebie wielu godziń pracy admnistratorów. Standard znamy: jest to to, co oferują konta na superhoście, linuxpl, dmk i innych tego typy serwisach, Nie musi być to CPanel (wystarczy DirectAdmin). Możecie się tutaj spierać i mówić, że nie ma rynku - czas pokaże. Ja sam bybłym gotów zainwestowac w promocję takiej usługi około 20 000 zł w ciagu 2 lat (może to nie dużo, ale nie jestem Wielkim Inwestorem - a skoro znalazł się już jeden szaleniec ... to z pewnością znajdą się inni. Jeszcze raz postawię proste pytanie (i je pogrubię). Dlaczego prawie nie ma ofert hostingu pomiędzy 40 a 400 zł miesięcznie? i nie wpsominajcie mi to o serwerach za 200 zł bo tak jak wspomniałem dla laika nie nadają się do użytku. Tak samo VPSY do których trzeba "dokupić" administratora.
-
Podaj mi proszę namiar na takiego VPS'a - opieki administratora nie potrzebuję choć liczę na łatanie dziur i instalcję paczek w tym co mam standardowo zainstalowane. Właśnie nie - wydje się, że wiedzą. Swojego czasu równie oczywiste wydawało się, że konta z transferem 2GB nie są wystarczające, ale to Superhost, kilkanśćie miesięcy po odkrtyciu oczywistego faktu zrobił "karierę" na 10GB transferu za 100 zł. Kiedyś pierwsza firma w Polsce dołączyła PHP w standardzie (tak tak - w 95 roku nikt sobie takiego konta bez poważnej obsługi Admina za spore pieniądze nie wyobrażał), inna "dorzuciła" MySQL. Kiedyś nikt nie przewidywał rozliczenia za transfer!. Dzisiaj czekam na firmę która zagwarantuje MOC procesora i PAMIĘĆ na potrzeby użytkownika, czy będzie się to nazywać VPS czy inaczej to jeden kij . Oczywiście mogę się mylić, a klienci i ludzie z którymi rozmawiam mogą być niereprezentatywni. Ale z drugiej strony jest spora szansa, że za 2 lata dam linka do tego wątku z wielkim uśmiechem. Gdyby biznes polegał na pewności przedsięwzięcia ... nie był by biznesem. Być może opcja ta ulegnie ewolucji. Ale 98% potencjalnych klientów na hosting nie potrafi zakutalizować patchy mając dostęp do roota. Na c...j komu serwer dedykowany za 300 zł jak 400 zł i wiecej kosztuje dobry "opiekun". A serwer to np: 20 zwykłych szkrzynek pocztowych upload plików graficznych (kilkuset kilobajtowych) i całkiem spory sklep internetowy ale opraty o standardowe php+mysql ze spora bazą potrzebująca po prostu dużej mocy. Czy nikt nie widzi, że pomiędzy 100-200 zł za rok a 400-1000 złotych miesięcznie (liczę wraz z kosztami administracji) jest GIGANTYCZNA LUKA !?.
-
Dokąłdnie nie wiem (nie jestem techniczny) - wiem tylko, że co klient którego np: webmaster świetnie sobie radział w cpanleu lub innym ustrojstwie kupi VPS'a to zaraz musi wołać specjalistę od sererwó bo: Mod_rewrite nie dziła, bo CRC32 do PHP trzeba doinstalowąć, serwer pocztowy itp i kilka innych "drobiazgów" których nawet inteligentny webmaster nie zrobi - bo nie od tego on jest. Być może nawet mniejsza jest przeszkoda techniczna niż mentalna - klient musibyć przekonany, że obługa takigo VPS'a odpowiada obsługe zwykłego konta. Na Hosting nakłada to konieczność dopracowania "konfiguracji podstawowej" tak żeby w jak największym zakresie pokrywała się z tym co standardowo dostaje sę na hostingu. No i niestety aktualizacji tego zestawu. Stąd wspominam o możłiwości ograniczenia instalowania własnych dodatków przez użytkownika - wiadomo jak poinstaluje "swoje" pierdoły to w takim miszmamszu nikt się nie rozezna. Dotychczasową zaletą VPSów była możliwość administracji jak dedykiem instalowanie własnego oprogramowania itp, ja zmierzam w tym kierunku, żeby zaletą stała się Moc przeznaczona wyłącznie dla mojego serwisu żeby klient wiedział, że serwis chodzi wolno bo jest zasobożerny, a nie dlatego że na tym samym serwerze jest 15 forum phpBY Przemo.
-
Nie jestem "hostingodawcom" - swoje miejsce określiłbym gdzieś po środku pomiędzy klientami a hostingiem - sam z niego intensywnie i wielu miejscach korzystam a zdrugiej strony jestem "zmuszony" do polecania go innym. Nie da się ukryć, że "dzieci neostrady" to dla "hostingodawców" żródło rozwoju - zwiększa transfer serwisów i ogólnie cały ruch w internecie. Strony które dotychczas działały dobrze po zwiększeniu 2-3 razy ruchu zaczynają "padać". Oczywiście wychodząc na przeciw Część hostingów przygotowała specjalne oferty na zwięszony transfer np takie. Z czałym szacunkiem dla tych pomysłów - w praktyce o kant d..y można je rozbić. Wygenerowany ruch rzędu 50GB miesięcznie (po za strefą "ściągania") pociąga za sobą odpowiednio zużytą moc porcesora, miejsca w bazie danych, na dyskach. Ofert takiej nie kupią ludzie z zapotrzebowaniem na "standardowy" ruch 10GB, tylko właśnie ci którzy zamierzają ko wykorzystać w całkiem przywoitej cześci (więc na nic oversaling). Więc albo klienci porzucają takie oferty albo hosting Pada próbując sprostać nierelanym wymaganiom w nierelanej cenie. Większość serwisów jest niezbyt wydajnie napisana, a takie PHPBB, czy Mambo z wodotryskami przy takim ruchu potrafią zarżnać i dedyka. Zaczyna sie kosztowna z punktu wiedzenia hostingodawców przepychanka - mejle, okreslenie co generuje za duży ruch itp. Jestem przekonany, że sporym krokiem do rozwiązania tych problemów byłoby uproszczenie obsługi VPS'ów. Czyli instalowanie na ich domyślnej wersji odprogramowania odpowiadającej standardowym usługom na hostingu (PHP z roszerzeniami, APACHE z odpowiednimi modułami (np: mod_rewrite) itp. Zakładam nawet spore ograniczenia ingerencji użytkownika w konfigurację ale w zamian za to "wersja podstawowa" była by aktualizowana po stronie hostingu (nie tylko system, ale równiez wszystkie paczki i dodatki, które pierwotnie się na nim znalazły). Naprawdę nie powinnieście się również przejmować Ceną - nie może być "straszna". Ale mając w perspektywie Dedyka + Administratora. Okolice 100 zł (nawet 200 zł) za miesiąć wydają się niezwykle atrakcyjne. I teraz przy uczciwym podziale mocy porcesora i pamięci pomiędzy użytkowników, zakładając poprawnie zoptymalizowaną konfigurację, wszelkie wolne działania serwisów użytkowników beda spowodowane ich własnymi błedami, przy czym nie bedzie potrzeby ani mówienia tym ludziom papa, ani bezpłatnego przeglądania ich skryptów celem znalezienia "co zamula". Ponieważ mając swój własny kawałek mocy, pamięci i dysku - można powiedzieć, ze zły skrypt bedzie się dusił we własnym sosie. Oczywiście virtualizacja nie jest doskonała, a koszty takiego podziału zasobów są wielokrotnie wyższe od zwykłych hostingów. Ale z całą pewnością sporo użytkowników z zasobożernymi, ale zoptymalizowanymi serwisami chętnie korzystała by z takich usług. Dla Wielu właścicieli czas wykonywania skryptu w granicach 1-3s jest jak najbardziej OK - mają oni jednak w d..ie to, że przez tą 1 sekundę zużywają 80% zasobów sporego serwera. Głupie 50 GB transferu - żeby zostać wykorzystane ściąganiem 50 KB stron (np: forum) musi uruchamiać skrypty średnio co 2,5 sekundy a w godzinach szczytu co sekundę. Czyli "lekko źle" napisany skrypt zarżnie prawie cały serwer. Po przejściu na VPS'a taka strona oczywiście zamiast 1 sekundy bedzie wykonywała się kilka, ale bez przeszkadzania innym. Przy akceptacji tej prędkości przez własiciela pozostanie i będzie dziłać w przeciwnym wypadku skłoni go a ) - do poszukiwania dedyka, b ) optymalizacji skryptów. Zwykłe konta hostingowe nie dają ŻADNEGO powodu do skłonienia użytkownia do optymalizacji. BO moment w kótrym pojedyńcze konto zazyna serer - to już praktycznie konieczność wywalenia na dedyka. Tymczasem klientowi zcęsto wystarczy porsty moduł cachowania stron i własnie konto wielkości przeciętnego VPS'a. Może bedzie odrobinkę "przymulał" w momentach generowania niezcachowanych stron, ale po za tym chodzić bedzie pięknie i nie bedzie nikomu wadził, Mam np: klienta, którego wygoniono z Home - w sumie słusznie - raz dziennie uruchamiał update 200MB bazy który trwał do pół godziny!. Po przeniesieniu na VPS'a nic specjalnego nie musiał robić. Update został przesunięty na godzinę pomiędzy 2 a 5 w nocy (trwa 2,5 godziny teraz ) a wolniejsze diziałanie serwisu w tych godzinach nie specjalne użtkownikom przeszkadza. Niestety jest zły, że musiał płacić adminowi za podokładanie do gołego VPS'a kawałków umożłiwiających mu taką samą jakośc usługi jak na home. Dlaczego uważam ze rynek na tego typu usługi będzie spory ? 1) Rozwój sieci - promocje neostrady itp ... powodują, że serwisy skupiajace określoną społeczność zwiększają się 2-3 krotnie bez zabierania rynku pozostałym (po prostu biorą swoją działkę z nowych). Przy czym wzrost ten jest znacznie szybszy od wzrostu wydajności maszyn więc z pewnością wielu właścicieli serwisów czekają "przesiadki". 2) Finansowanie serwisów - Koszty VPS'a rzędu 100-200 zł miesięcznie mogłybć dotychczas spora zaporą, obecnie popularnośc programó typy Google Adwords powoduje, że finansownanie tematycznego portalu staje się bezproblemowę - ręczę, że w 95% przypadków serwisy zarobią na swój hosting z duużą nawiązką. 3) Wojna cenowa - tak ! - wojna cenowa pomiędzy hostingowcami doporwadza do konieczności akcji typu "łapania zjadaczy zasobów" i bezceromonialnego ich wyrzucania. A tylko częśc z nich to ofiary phpbyPrzemo i innych "wydajnościożerów". Część z nich to strony dobrze prosperujące w sieci, ale wraz z rozwojem sieci serwisy obrabiają coraz większą ilość danych i zaczynają "mulić". Dlatego tez na rynku pojawi się sporo zbłąkanych owieczek - ot choćby z home . Osobiście obiecuję, że będe pierwszym klientem na taką usługę, jeżeli dostraczy ją renomowany hosting i nie bedę musiał zlecać mojemu adminowi nadgodzin przy jej konfiguracji. w wątku "Zapotrzebowanie Na Serwery Vps" poruszłyem już ten temat - ale przeszedł bez echa http://www.webhostingtalk.pl/index.php?s=&...ost&p=49579. Panowie naprawdę robienie biznesu to nie tylko kopiowanie po innych . Zresztą zacząć można od postawienia testowo kilku VPS na jakimś przyzwoitym poleasingowym dedyku. Swoją drogą miałem wczoraj bardzo przyjemna i konkretną rozmowę telefoniczną z jednym z Was (spory i dobry hosting) i widziałem duże zainteresowanie tym tematem. Być może problemem są tu przeszkody techniczne o których mogę nie mieć pojęcia (oprogramowanie do podziału zasbów itp), ale po to jest forum by je przedstawić i znaleźć rozwiązanie. Może niegdy nie przedstawiłem się z imienia i nazwiska, ale nie jestem chłopkiem-roztropkiem co sobie bzdury wypisuje na forach. Współpracuję na codzień z kilkudziesięcioma właścielami serwisów różnej wielkości i moje uwagi wynikają z ich potrzeb a nie moich wymysłów. Chętnie również wziałbym udział w promocji takiego rozwiązania łamiąc swoje zasady i nie wymagajac zapłaty z góry a dopiero z ewentualnych zysków.
-
No włąsnie VPS'a kupuje się po to, że overselingu praktycznie nie było. ale wiem wiem nie zawsze ds się dobrze zwirtualizować podział zasobów
-
Przedewszystkim VPS powinien być wygodniejszy i tańszy od dedyka. CO jest zazwyczaj spełnione przez update podstawowej konfiguracji. No własnie i tu jest problem ... Kupując dedyka decydujemy się na pełną administrację i już trudno - najwyżej kogoś się wynajmuje do tego. Przy VPS'ach część użytkowników oczekuje że dostanie coś "gotowego" - oczywiście nie można przewidzieć pełnych wymagań i zapewnić darmowego doinstalowywania. Ale dobrym rozwiązaniem byłoby zoptymaliwoanie 2-3 zestawów konfiguracji w ramach których aktualizacje odybwały by się po stronie administratorów. np VPS nazwijmy go: "Mój Serwis". Konfiguracja odpowiadałby temu co oferują standardowe hostingi z opcjami ustawionymi podobnie (łatwe przenosiny). APACHE, MYSQL, PHP z wraz modułami zazwyczaj instalowanymi i oprócz shella jakiś "normalny" (zdaniem użyszkodników) Panel admnistracyjny. Zopatymalizowany w kierunku dobrej i wydajnej wpsółpracy skryptów z bazą danych. zalety: Łatwe przeniesienie z innych hostingów, roszerzenie grupy potencjalnych użytkowników o osoby dotychczas kożystające ze zwykłych hostingów. wady: Potrzebzby na pewno więcej pamięci - większość opcji włączonych - więc potencjalnie wolniejsze działania, "nowy użytkownik" częśćiej trujący d..ę od starych wyjadaczy. Łącze o przepustowości min 10Mbit, ale z ograniczonym transferem - 100GB na miesiąc spokojnie wystarczy. możliwość roszerzenia o: pamięć, dodatkowe IP itp. Home wygania zasobożernych ludzi więc trochę klinetów jest na rynku. Nie wszyscy to wymagający dedyka, czy dzieciaki z rozpasionym phpbb. Część to porostu serwisy którym dobry VPS by się przydał - a skro mają ruch i obciżąnie które wymaga VPS'a to i duża szansa, że ceny pomiędzy 100-200 zł/ miesiać będą dla nich akceptowalne. Uważam, że w Polsce brak dobrej oferty VPSów. Więc jak ktoś zrobi "wygodne VPSy" to bedzię miał szansę zgarnać kawałek ryneku. Po za tym przy skryptach mocno obciążjących serer i dobrej virtualizacji/podziałowi to klient bedzie miał problem (wolniejsze działanie) a nie Administrator (jedno konto zjada zasoby 20 innych) P.S. VPS z Windowsem to wcale nie jest zły pomysł!. Technologie .net czy MSQL to dobre narzędzia - odpowiednio użyte . Gwarantowany RAM 384 może być z mało. Proponuję 512.
-
Teoretycznie PR jest wyznacznikiem "podlinkowania domeny" - lepszym lub gorszym ale jest. Uzyskanie PR3 to kwestia katalogowania za 20 zł czwróki czsami też nie wiele więcej. A jednak dobra domena PR4 warta może być tylko ze względu na rangę 400-700 zł. Dlaczego ?. Ponieważ w grę wchodzi czynnik czasu - czekanie 3-6 miesiący na wzmocnienie domeny może być dla niektórych warte kilkaset złotych. Kupując taką domenę zwróciłbym uwagę na: a) czy w cache google mamy tą samą stronę (tzw, oszukany PR). czy BL (wg np.: MSN i Yahoo) nie są tymczasowe z jakiegoś systemu i nie znikną nam po zakupie domeny c) ustaił czas w jakim domena nabyłą PR (miło by było jakby była starsza niż rok).
-
Niestety 100% prawdy w praktyce ledwo co nadaje się do użytku - mam na myśli sklep Porządnie widoczny w sieci. Nie do końca, każde rozwiązanie które chwali się, że jest dużo lepsze od oscommerca w rzeczywistości niewiele od niego odstaje
-
2150 przed opodatkowaniem i kosztami firmy?? ile z tego zostanie 1000 zl !? za obsługę 300 klinetów - kto ma hosting ten wiele ile pracy. Jak na standard to hosting leci na stracie - chybe, że ktoś lubi pracować za pół darmo alebo sobie wyobraża hosting bez kontaktów z klientami i na którym nigdy nic się nie zepsuje i backup zrobi się sam.
-
Możesz być dobrym "ojcem chrzestnym", ale wtedy nie baw się w szopki w kościele, jeżeli chcesz być ojcem chrzestnym w kościele to się NIE NADAJESZ. Uczestnicząc dobrowolnie w skrementach, poddajesz się również wytycznym kościoła i prawa konanicznego. Inaczej jest to żenujące - takie OKŁAMYWANIE SAMEGO SIEBIE. Nie chce mi się chodzić na mszę to se wymyślę że Boga mam w sercu i już to tak nie działa Nie wierzysz to się do tego PRZYZNAJ przed Sobą. Chrzest jest oddaniem dziecka pod opiekę kościała, wdrożenia go do wspólnoty (trochę nie w porządku, że bez jego zgody). trochę cytatów Nie spełniasz wymagań świadomego uczestnictwa w życiu kościoła, więc twoja obecność jako ojciec chrzestny w Kościele bedzie OSZUSTWEM. Jeżeli nie chesz uczestniczyć w szamańskich obrządkach, jeżeli księża debile są dla Ciebie wystarczającą wymówką żeby nie szanować instytucji kościoła, To powiedz sobie wprost Nie jestem katolikiem - zachowująć się tak jak zachowujesz olewasz kościół ale równocześnie nie szanuejsz tej garstki ludzi, dla których religia to glówna i prawdziwa oś życia. Czy to tak trudno stanąć i powiedzieć sobie - nie wierzę ! - nie mogę wierzyć w coś co jest oparte na zbiorze średniej jakości, przeczacych sobie opowiadanek i listów szaleńców. Nie mogę wierzyć w kościół, kótrego główny cel został dawno pogrzebany. Nie wierze w Boga który pozwolił na Holokaust. Nie weirzą w słowa ksiezy, biskupów, ewanglistyków kierujacych się własną korzyscią. Albo podjąć decyzję: Wierzę mimo wiatrów i przeciwności, mimo błędów ludzi i księzy i poddaje się woli kościoła i prawa kanonicznego. A ty gdzie jesteś ? Ja sobie odpowiedziałem - przeważył racjonalizm i zdrowy rosądek , ale mimo to szanuję ludzi którzy mają silną wolę i wiarę, ty nie szanujesz wierzących.
-
Oczywiście ! - ale nie widzę w tym nic złego - chyba, że ktos nie rozumie tematyki pozycjonowania/promocji stron :-)
-
tam gdzie przedłużenie kosztuje najmniej promocja to tylko pierwszy rok :-)