-
Zawartość
464 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez Grupa PFF
-
Czego? Rozum własny masz? Potrafisz ocenić czy oferta jest wiarygodna, czy wyssana z palca?
-
Nie ładnie oszukiwać. Normalna cena to 200 / 1,19 - czyli 168EUR. Czy to też było w formie zaokrąglania?
-
Przez pierwszy miesiąc
-
Spójrz w kalendarz. Sesja się zbliża Wnioskuje po mocno studenckim budżecie, który pewnie rozmija się z oczekiwaniami wykonawców o jakieś jedno zero...
-
No to jeszcze zobacz jakiego typu są to błędy. Ja nie jestem w stanie ogarnąć demo, do którego dostęp ma każdy i może wpisać dowolną aktualność, z dowolnym kodem HTML - zwykle niewalidującym. Zobacz sobie wynik dla czystego demo z 2 produktami. http://validator.w3.org/check?uri=http%3A%2F%2Fdemo1.pffshop.pl%2F&charset=%28detect+automatically%29&doctype=Inline&group=0&user-agent=W3C_Validator%2F1.654 Dalej twierdzisz, że mijam się z prawdą? Pozdrawiam, Tomasz Michalski - Grupa PFF
-
Będę bardzo bezczelny jeśli powiem, że wystarczy XHTML pierwszego lepszego projektu naszego autorstwa (weźmy chociażby demo.pffshop.pl)? Brzmi bardzo dumnie, ale taka jest prawda. Zatrudniamy najlepszego kodera jakiego udało nam się znaleźć na rynku. Wszystko ma logiczną składnię. Czysty kod jest w 100% zgodny z W3C. Daje to gwarancję zgodności ze standardami i praktycznie 100% zgodność ze wszystkimi przeglądarkami (bo IE - szczególnie starsze wersje - jest zawsze nieobliczalny - szczególnie w przypadku jakichś bardziej wyszukanych rozwiązań).
-
Świetny przykład. A jak wpiszemy perfumy, to pierwsza jest strona w XHTML. No i co z tego? Pytanie raczej sprowadza się do tego czy łatwiej znaleźć chętnego do pozycjonowania przejrzystego kodu, czy śmietnika a'la OSC.
-
Witam, nawiążę krótko do SEO - jakie elementy niewątpliwie są ważne: 1. zastosowanie tzw. przyjaznych URLi (mod_rewrite) 2. odpowiednia struktura kategorii / mapy strony - tutaj już nie chciałbym przedstawiać gotowych recept, bo po pierwsze nikt tego nie wie dokładnie poza Google, po drugie nie chciałbym pomagać ewentualnej konkurencji - ale wiąże się to poniekąd z pkt 1, łatwością indeksacji podstron oraz konkluzją owej listy 3. bardzo wysoka jakość kodu XHTML (szablonu sklepu), jego przejrzystość dla robotów Google (i tutaj jest głównie pies pogrzebany w przypadku OSCommerce i jego klonów) 4. możliwość dodawania własnych metadanych dla poszczególnych produktów i mnóstwo drobiazgów, których również nie chciałbym ujawniać celem podpowiedzi Konkurencji - ale chodzi o mądre, delikatne powielanie kluczowych elementów (np. nazw produktów). Summa summarum - produkt bliski ideału - bliski bo jak walczyć z przeciwnikiem (Google), którego mechanizmów się nie zna - jedynie można tutaj bazować na doświadczeniu. Sklepy internetowe naszego autorstwa (Pffshop) spełniają wyżej wymienione wymagania. Jakby miał Pan jakiekolwiek pytania w zakresie SEO - proszę śmiało pisać. Pozdrawiam, Tomasz Michalski
-
Sklepy internetowe mają to do siebie, że mało interesujące są parametry takie jak transfer i dysk - bo te raczej niełatwo zapełnić (chociaż w przypadku księgarni prawdopodobieństwo jest sporo wyższe niż w wielu innych branżach). Najważniejsze są parametry typu czas wykonywania skryptu itd - takie rzeczy, których praktycznie nikt głośno nie pisze, żeby móc klienta w dowolnym momencie wyrzucić - jak za bardzo obciąża maszynę (w jego miejsce lepiej wpuścić 10 małych stronek). Nie wiem jaką masz politykę startu. Jeśli od razu wchodzisz z buciorami w rynek - wydajesz sporo na adwords, porównywarki cen - żadne konto współdzielone tego nie utrzyma. Dlatego warto się zastanowić nad jakimś VPSem (zakładam, że to jest poważna księgarnia - min. 3000-5000 produktów). Tak, żeby nie było później skuchy, że wydajesz powiedzmy ze 150zł dziennie na adwords, ludzie klikają w linki, a strona im się nie otwiera. Jeśli zaś planu ekspansji nie ma, zdecydowanie serwer wirtualny wystarczy (a to smutna informacja).
-
No to ja bym odbił piłeczkę dot bezpieczeństwa. W platnosci.pl dostajesz 2 klucze od nich, w dotpay pin generujesz samemu. Odpowiedz sobie uczciwie na pytanie, które rozwiązanie jest bezpieczniejsze.
-
Na podstawie czego pojawia się taka informacja, bo to bardzo ciekawy wątek, tylko szkoda, że autor pisze jakieś bzdury nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości... Nikt tego nigdy nie sprawdził. Nie słyszałem o problemach bezpieczeństwa w żadnym z wymienionych, więc nie wiem po czym wnosi Pan, że A jest lepszy od B. Z całą pewnością... Tworząc integrację z (praktycznie) wszelkimi dostępnymi w Polsce systemami mikropłatności, faktycznie miewam ogromne problemy z ich działaniem. W 2009 zintegrowałem pewnie z 30 sklepów z dotpay, przelewy24 i platnosci. Jedyny system, z którym były problemy to ten ostatni. Naprawdę mam jakiś przegląd pola. Nie mam z nikim żadnej lojalki czy umowy współpracy. Pisze co widzę, a doświadczenie mam dosyć duże w tej branży. Z resztą czy ja muszę się z czegoś tłumaczyć? Już Pan usłyszał o problemach w integrowaniu z platnosci.pl. PS. :|
-
Zdecydowanie TAK dla dotpay.pl. 1. Najbardziej bezproblemowa integracja. 2. Jedyna firma w Polsce, która może chociaż w minimalnym stopniu wzbudzi zaufanie osoby z zagranicy (certyfikat EV i siedziba w London, UK). 3. Integracje z Paypal i Moneybookers! 4. Wypłata pieniędzy, dla konta firmowego - bardzo sprawna - nie wiem - nie zastanawiałem się nigdy nad tym ile one idą, ale dłużej niż 3 dni - nie wydaje mi się, żeby to było. A platnosci.pl - zawsze są jakiejś problemy w integracji - głównie z powodu tego, że ich panel jest totalnie zagadkowy, oraz Klienci kopiują klucze ze spacjami i dziwią się, że system ich nie waliduje. Poza tym to Allegro, a monopolisty nie wolno wspierać...
-
Nie zrozumieliśmy się. Mówiłem o VAT, który muszę w Polsce odprowadzić od takiej faktury. Innymi słowy - dodatkowy wydatek, poza wartością faktury (który uregulowałem wobec wykonawcy). Powiem krótko - nie idźcie tą drogą. 19% podatku dochodowego to i tak niezbyt wiele (tak, dużo wobec 250$ ryczałtu). Ale jak każdy będzie tak robił, a później pożyczał na 100 lat pieniądze od siostry, to jako naród na tym mocno ucierpimy. Płaćcie podatki w kraju, w którym żyjecie (innymi słowy zachęcam do wyjazdu do Delaware). I nie bądźcie ignorantami, którzy narzekają na służbę zdrowia, drogi i wiele innych, a sami się w żaden sposób do tego nie dokładają. Tyle moralizatorstwa.
-
Firma w Delaware ma wiele zalet - być może. Ale nie zapomnij o jednej rzeczy. Chcesz przenieść tam działalność pozycjonerską - super. Ale ja bym od razu zrezygnował z Twoich usług. Teraz mam prosty koszt - dostaję FVAT, wrzucam w koszty i po bólu. A potem będzie tak, że VAT 0%, jakieś wystawianie faktur wewnętrznych, w zasadzie to pewnie jeszcze jakieś clenie (!) itd. Pieprzenia dużo. Dla małej firmy (która mimo wszystko potrzebuje kosztów) za dużo zachodu. Lepiej zapłacić komuś, kto nie cwaniakuje i wystawi mi FVAT 22%. Nieprawdaż?
-
Nie przejmuj się Saint, on nie wie co pisze i nie zna się na domenach...
-
525USD za Geotrust True Business ID With EV Certificate. Promocja na clickssl.com Certum - dobre bo polskie - jedyna zaleta (poza polskojęzycznym supportem). Za te pieniądze wziąłbym Thawte SSL WebServer - na... 3 lata. Pozdrawiam
-
Bzdury o wydajności... Drogi Mój, dopóki nie widzisz kodu, dopóty nie jesteś w stanie NIC powiedzieć na temat oprogramowania, które kupiłeś (kupiłeś kota w worku). Oczywiście zakładam, że jesteś wymagającym użytkownikiem. Bo ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia o programowaniu, to faktycznie ma to w nosie - ma ładnie wyglądać, być tanie i mieć maksymalnie dużo funkcji. I świetnie jak ma troskliwy support PS. Czytając problemy dot JS nabieram podejrzeń, że nie mam do czynienia z wymagającym użytkownikiem, tylko dobrym 'klikaczem' kolorowych interfejsów administracyjnych. Pozdrawiam, Tomasz Michalski - Grupa PFF
-
Przekaz mojego posta był taki - Klientowi można pomóc, a można go wyśmiać / olać / źle potraktować. Mi Pan z KQS zarzuca brzydkie praktyki sprzedaży (przyjemny zarzut). A ja Jemu zarzucam fatalne podejście do Klientów. Po czyjej stronie jest racja - Państwo ocenią. http://forum.i-sklepy.eu/viewtopic.php?f=72&t=1237#p9784 na następnej stronie jest odpowiedź, która tak mnie rozbawiła. Czy to jest profesjonalne podejście? Moją opinię przedstawiłem.
-
Nie neguję KQS. Neguje nieuczciwe podejście do swoich Klientów. Ostatnio na wspomnianym forum zabrał głos autor KQS. Podobała mi się odpowiedź jak zrobić coś, po tym jak jakiś robak zniszczył sklep wykorzystując lukę w Total Commander. Odpowiedź autora - nie używać TC. Padłem ze śmiechu. Ale mogłem sobie na to pozwolić, bo nie mam z tym człowiekiem żadnego interesu. Jakbym był jego Klientem, to myślę, że nie zazdrościłbym sobie swojej pozycji. Kończąc mój udział w tym temacie powiem tyle. To tanie, zakodowane oprogramowanie (jego autor) wybrało drogę - sprzedaj dużo i tanio, ale nie przejmuj się Klientami. Inni poszli inną drogą - sprzedawaj drożej, ale nie idź w masówkę, bo potem nie będziesz w stanie wszystkich uszczęśliwić i zadbać o nich. Ja bym mojemu Klientowi nie napisał - nie używaj TC... Pozdrawiam, Tomasz Michalski - Grupa PFF
-
Powiem Ci krótko - jak potrzebuję skorzystać z usług kodera freelancera (bardzo wysokiej jakości kod), to płacę w HURCIE ok 200zł za samo kodowanie 5 plików w warstwach. Powodzenia w szukaniu solidnego Leonardo da Vinciego, który namaluje i zakoduje za takie pieniądze
-
E71 - bdb bateria, i niezbyt dobry soft (ale ten pewnie w koncu poprawią). Blackberry Bold (9000) - też przyzwoity telefon, na pewno większy od Nokii, ale z gorszą baterią. A i skucha Nokii to brak możliwości korzystania z technologii Blackberry (stałe pobieranie poczty). Bold z tym nie ma najmniejszego problemu.
-
A to już zależy od wielu czynników. Głównie od tego jakim dana firma dysponuje zapleczem. Jeśli produkt = 1 człowiek (jego autor), sprzedaje go masowo i tanio - musi się to fatalnie skończyć, bo będzie miał zbyt dużo obowiązków (klientów) na głowie. Natomiast jeśli ktoś oferuje licencję w wyższej cenie, ale również dysponuje zapleczem, które pozwala na dowolne dorabianie / modyfikowanie funkcjonalności - za dodatkową opłatą - to będzie miał mniej Klientów (bo jest "za drogi"), ale poradzi sobie z obsługą swoich Klientów. A rzucanie liczbami 200,800,2000 niczemu nie dowodzi. Bo można znaleźć dosyć tanie i sumiennego partnera (czego każdemu czytającemu życzę). I podawanie cen nijak się ma do sumienności. Może być tak, że ten za 200zł będzie lepszym współpracownikiem niż ten za 2000zł. Wszystko da się sprawdzić. Poczytaj sobie opinie o pewnej poznańskiej firmie, która droższą wersję sprzedaje w cenie 2000zł netto. Faktycznie słabo sobie radzą z klientami. Natomiast rozumiem, że to 800zł było skierowane do naszej oferty. Wierz mi, najlepiej napisz do naszych Klientów, że z nami można spokojnie współpracować i dowolnie rozbudowywać sklep, zgłaszać się po kolejne moduły itd. Nikogo nie zostawimy w potrzebie (z wyjątkiem ludzi, których charakter po prostu nie pozwala na współpracę - tutaj mówię uczciwie). Oczywiście nic za darmo - ale ceny nie należą do wygórowanych! Tym samym najpierw sprawdź, potem pisz.
-
Podsumowałbym tak tę dyskusję. Zależy czego ktoś oczekuje. Jeśli chodzi o zakup samej licencji - nie jestem w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi, co jest najlepszym rozwiązaniem (wątpię, żeby ktoś znał odpowiedź co jest najlepszym wyborem - bo mimo wszystko każda platforma ma pewne unikalne cechy). Natomiast jeśli ktoś chce mieć cały sklep zrealizowany pod klucz (z indywidualną szatą graficzną). Ma jakąś swoją wizję. Potrzebuje szybkiego (ok. 1 miesiąca), profesjonalnego wykonania w przyzwoitej cenie (ok. 3000zł netto) - tutaj jestem święcie przekonanie, że warto się do nas zgłosić. Bo nasza prawdziwa konkurencja (jakościowa) - mam tutaj na myśli ePro czy Sunweb - są sporo droższe. Tyle z mojej strony. Przepraszam za sporą ilość prywaty. Ale w niektórych obszarach mam jakąś wiedzę i doświadczenie (kilkadziesiąt zrealizowanych sklepów internetowych). Może brzmi to jak autoreklama (w wielu miejscach jest) - ale można odsączyć reklamy od faktów i wyciągnąć jakieś wnioski. Pozdrawiam i przepraszam, Tomasz Michalski - Grupa PFF www.pffshop.pl
-
Droga Pani, Zacznijmy od tematu wyglądu. Bycie wymiataczem w CSS to jedno (fajnie sobie można pozmieniać nagłówki, czcionki itp DROBIAZGI), ale zmiany w samych szablonach to drugie. Jak żyję, nie widziałem sklepu opartego o KQS z innym menu niż lewa kolumna i kategorie jedna, pod drugą (dodajmy, że linki tekstowe). Nie kojarzę również sklepu o innym układzie niż 3 kolumny. Nie wspomnę już o takich wynalazkach jak jakieś zaawansowane moduły w JS do powiększania (lupa) zdjęć w karcie produktu, czy inaczej skonstruowany model koszyka. Jeśli KQS może zaoferować coś poza mapą i kodowaniem, to przyznam, że nie wiem o czym mówimy, bo budowa linków w nim jest po prostu fatalna - poziom wyżej niż OS-Commerce, ale poziom niżej od takiej budowy, która faktycznie byłaby korzystna z punktu widzenia SEO. By nie być tendencyjny, nie będę namawiał do obejrzenia budowy w naszych sklepach Jest kilka ciekawych modułów w KQS - np. różne poziomy cen dla różnych rozmiarów zamówienia. Poza tym, że 95% zamówień to zamówienia jednej sztuki, ale faktycznie moduł jest ciekawy. O ujemnych cenach nie słyszałem - ale widzę na stronie głównej demo, że można nawet tak zaszaleć. No ale raz jeszcze podkreślę - linki - z całym szacunkiem - amatorstwo. Tak to jest jak się wymaga niezdrowego modułu ioncube, zamiast bardzo pożytecznego mod_rewrite. Reasumując - czy jak przygotuję jakiś wymyślny projekt, to uda się go wdrożyć do KQS? Czy może to oprogramowanie wyznaje zasadę - dopasuj projekt do mnie, a potem wdrażaj. Co również jest dowodem ulegania manipulacji. Bo to oprogramowanie się pisze/modyfikuje pod projekt, a nie odwrotnie. Przynajmniej taka jest filozofia naszej firmy... Być może błędna. Pozdrawiam, Tomasz Michalski - Grupa PFF www.pffshop.pl
-
Święte słowa. Zawsze do tego namawiam naszych potencjalnych Klientów. To, że ja będę zachwalał swoje - jest oczywiste. To, że inni będą mnie atakować - tak samo. Natomiast poważnie namawiam do kontaktu z naszymi Klientami. Wtedy poznacie Państwo faktyczną opinię użytkowników. Pozdrawiam, Tomasz Michalski - Grupa PFF www.pffshop.pl