bald

mysle ze za cala opinie wystarczy cytat maila (spamu) jaki otrzymalem: Szanowni Państwo, Zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2002 (Dz.U. Nr 144 z 2002 r., poz.1204) o świadczeniu usług drogą elektroniczną, od 10 marca 2003 wymagana jest zgoda adresata na otrzymywanie ofert handlowych poprzez e-mail. W związku z tym, szanując Państwa prywatność, zwracamy się do Państwa z zapytaniem. Czy wyrażają Państwo zgodę na jednorazowe przesłanie Państwu naszej oferty w zakresie usług internetowych? NetCorp Polska (www.netcorp.com.pl) oferuje usługi kompleksowe usługi internetowe: usługi hostingowe (utrzymanie stron internetowych), tworzenie stron internetowych, rejestrację domen i promocję serwisów internetowych. Oferujemy serwery hostingowe na bardzo atrakcyjnych warunkach, bez dodatkowych limitów - od 2 do 25 GB pojemności, transfery od 300 do 2400 GB rocznie. Zajmujemy się także tworzeniem stron internetowych, ich modyfikacją oraz promocją w Internecie. Jeśli są Państwo zainteresowani, prosimy o przesłanie odpowiedzi o treści "TAK". W przeciwnym wypadku reakcja nie jest wymagana. Pozdrawiamy serdecznie, Dział Marketingu NetCorp Polska biuro@netcorp.com.pl www.netcorp.com.pl ich dzial marketingu najwyrazniej nie odrobil zadania domowego i trafiajac np do mnie z takim mailem zadecydowali o tym iz absolutnie nigdy nie skorzystam z ich uslug

i to wlasnie warte jest napietnowania

jeszcze info: mail przyszedl na losowa nazwe skrzynki, zlapany przez catch-all

mam pytanko, co sklonilo cie do wybrania home a nie np iq (ktore ostatnio u grupowych marud stoi bardzo wysoko)?

litosci...

ja widze opcje "Zewnętrzne serwery DNS"

Witam po zarejestrowaniu domeny w az juz 3 dni po rejestracji domeny zaczal mi na jej adres przychodzic spam (od polskich firm) rejestrowalem do tej pory sporo domen (nigdy w az.pl) lecz nigdy nie spotkalem sie z podobnym przypadkiem - spam predzej czy pozniej sie pojawia, ale dopiero gdy domena sie "rozkreci" - nie w sytuacji gdy nie ma pod nia jeszcze niczego (nawet skrzynek pocztowych nie zdazylem jeszcze utworzyc - spam zgarniam przez catchall) dodam moze iz domena ta nigdy wczesniej nie byla rejestrowana wiec jest calkowicie czysta czy ktos spotkal sie z podobnym przypadkiem ?

ja mam domeny w roznych firmach i nigdy z czyms takim sie nie spotkalem (w przypadku calkowicie nowych domen) - az do teraz

na pewno nie system antyspamowy oznacza te maile jako *SPAM* nie mam podstaw aby im nie wierzyc a nawet gdyby to wystarczy zerknac w tresc to rozwiewa wszelkie watpliwosci co do catch all to akurat jest mi czasem potrzebne, nie jest tego smiecia duzo (dzisiaj 2 sztuki zaledwie) wiec jestem w stanie to zniesc ale sama mysl ze powazna firma mogla by wyciac taki numer delikatnie mowiac JEST DENERWUJACY - mysle ze to moje pierwsze i ostatnie zakupy w az.pl

nazwa to cos w stylu: wkos.pl (np: wielka kopalnia odkrywkowa siarki) spam jest czysto polski, nie jakies glupoty z generatora (nawet system antyspamowy progreso oznacza te maile jako *SPAM*)

a ja mam od niedawna (konto do testow na szczescie) i same problemy, np wczoraj nie mozna bylo nawiazac polaczenia z baza danych (probowalem z 20 minut w koncu zrezygnowalem i to co mialem sprawdzic zrobilem na innym koncie)

a bierzesz pod uwage konta sprzedawane na allegro ? oczywiscie ze nie, nie ma czegos takiego jak "prawdziwe dane", pomiar zalezy od tak wielu czunnikow ze kazda metoda pomiaru jest obarczona bledem co do pisu to pozwol ze sie nie wypowiem bo nie lubie klac podobna sytuacja jest w przypadku innych hostingow, ale tak naprawde klienta nie interesuje ze "cos po drodze" padlo, jemu strona nie dziala wiec firma jest "be" polityke home nawet na wpol slepi juz "rozeznali" firma ladnie sie prezentuje i to sie liczy, i nawet jak by na stronie glownej napisali ze w kazdej maszynie specjalnie dla swoich ukochanych klientow zamontowali 123 procesory 25ghz - wiekszosc klientow temu przyklasnie, zaledwie maly promil poczuje sie "robiony w bambuko"

...niepowazna, zgadzam sie z tym mam pewne watpliwosci, pomimo moich "domowych metod pomiaru" jestem pewien ze zdecydowana wiekszosc czytajacych jest w stanie uwierzyc w kilku minutowe pady lecz duzo trudniej bedzie ich przekonac do bezawaryjnego dzialania "od kilku lat" pytales o przyklad, podalem, a co do powaznych interesow i niepowaznych ich wlascicieli chyba nie musze o tym nikogo przekonywac ze takowe wystepuja w naturze w ilosciach przeogromnych - niestety

po prostu zauwazylem w jego wypowiedzi pewna hmmm "niescislosc" <rotfl> proszenie sie o klopoty? jesli jest sobie sklep ktory zbiera kilka(nascie) zamowien na minute to dla takiego sklepu 10 minutowy pad JEST powaznym klopotem co do samego masternetu, daleki jestem od uznania go za "najgorsza firme w tej galaktyce", w odpowiednim przedziale radzi sobie calkiem niezle, i nie interesuje mnie co bylo iles tam lat temu gdyz wtedy nie mialem tam konta, moje wypowiedzi odnosza sie do terazniejszosci (powiedzmy ze do miesiaca wstecz)

czy ty w ogole czytasz przed wyslaniem to co uda ci sie sklecic? watpie, gdyz wypowiedz (laczona): w polaczeniu z: to kompletna bzdura, najpierw "warczysz" ze ktos sie czepia o glupie kilka minut padu a zaraz potem informujesz ze kazda minuta to moga byc ogromne straty? gdzie tu konsekwencja? btw. moim zdaniem ktos kto umieszcza "powazna" strone w hostingu pokroju masternet, nie podchodzi powaznie do swojego interesu i prosi sie o klopoty, ale nie o tym tu mowa - idzie o to czy odnotowywanie "glupich malych padow" to czepianie sie czy tez istotna informacja dla potencjalnych klientow

jesli na 5 prob "dostepu do mojej strony" , dwie z tych prob koncza sie niepowodzeniem to dla mnie nie jest czepialstwo tylko 40% padlina - inna sprawa jest bok masternetu do ktorego swego czasu zwracalem sie 2 razy i zawsze odpowiedz byla _konkretna_ i bardzo szybka , jak widac nie uogolniam tak, a ja w kazdy poniedzialek nad ranem restartuje sobie sbs(y)2003 po to aby przez caly tydzien miec idealnie dzialajace maszyny, i co z tego ? zwrocilem na to uwage wczesniej i za to na mnie ktos "naskoczyl"

jesli nie mam zadnego namiaru na firme (bo nawet jej strona glowna padla) to ostatnia "deska ratunku" jest to forum, ostatnio "zglosilem" dwie awarie - uznano ze sie czepiam bo to chwilowe problemy, wiec gdzie jest limit przy jakim warto cos zglaszac? nie wspominajac juz o "samonaprawiajacym sie" masternecie

tym bardziej nie ma sensu zawracac glowy adminowi skoro i tak sie wszystko "samo" naprawi :/ gdzie tu moj blad? a czy ja kierowalem to do jakiejs konkretnej firmy? co do mojego obrazu, mozesz uwazac mnie za chama gbura i prostaka masz do tego prawo odnosnie mojej wypowiedzi o "bazie", informacja wydala mi sie o tyle istotna ze @regoat wypowiada sie jednoznacznie w stylu "zawsze wszystko dziala jest super" co sugeruje po prostu ze z tego konta nie korzysta, taka _super_ wypowiedz tez moze wypaczyc czyjas opinie o firmie btw. ciekawe czemu juz nikt sie nie cieszy ze jego temat "znowu na gorze" sniff...

odpowiem hurtem do tych kilku osob ktore odniosly sie do mojej wypowiedzi: nie lece z placzem do boku jesli strona nie dziala (w szczegolnosci jesli glowna masternet.pl tez) gdyz mija sie to z celem i tak wiem ze jesli admin zyje to wlasnie kombinuje jak to naprawic, moje placze nic nie pomoga co do rezygnowania z konta jesli ktos jest niezadowolony, to oczywiste jesli firma nie spelnia moich oczekiwan to zostaje olana sikiem ciaglym zdecydowanym ale jak juz wczesniej napisalem na masternecie mam nieistotne konto ktore sluzy mi wylacznie do testow - wiec niech sobie jest (pech chce ze w ostatnich 3 tygodniach kilka razy chcialem cos podlubac i akurat czesto masternet lezal - podkreslam nie byl to pad 100godzinny ale na tyle dlugi ze jest warty odnotowania) co do problemow z baza (wczoraj), problem wystapil ok 10.50 nie wiem kiedy sie poprawilo gdyz gdzie indziej sprawdzilem sobie to co chcialem i tyle (mam wykupione konta w roznych firmach)

kluczowe w tej wypowiedzi jest "w miare" , dziekuje :0 zgadzam sie z tym - szczegolnie z tym ze test ma byc pisany POD KONKRETNY SYSTEM to jeszcze tylko dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci sprawdz sobie co tak _naprawde- znalazlo sie z omawianej zmiennej to nie jest prawda, czasem warningi sa i MAJA byc - swiadomie czyli np zapis: mov eax,1000000000000000000h jest w ogole boski i cacy a kompilatorowi nic do niego - tak ma byc bo jasnie pan programista wie najlepiej?

hosting to "zywy organizm" nie jestes w stanie go dobrze przetestowac bo albo zrobisz test "rozrywkowy" w warunkach domowych czyli cala maszyna twoja, albo na uzywanej przez kilka (nascie/dziesiat/set) osob maszynie zadna z powyzszych sytuacji nie odda prawdziwego obrazu - pokaze tylko _mniej wiecej_ co mozna uzyskac prosze skompiluj w gcc cos takiego: int a= 100000000000000000000000000000000000000000000; (oczywiscie bez "ficzerow" w stylu bignum ) j++ _zawsze_ zajmie cos w pamieci chocby glupi jeden bajcik na INC a jesli rozpatrujesz wersje bez j++ (zauwazylem twoja poprawke: EDIT) to i tak kompilator nie powinien sobie ot tak wywalic kawalka kodu - ktory z pozoru nic istotnego nie robi bo jak by na to nie patrzec taka petla moze miec istotny wplyw na dzialanie calego programu

i o to chodzi, wiekszosc rzeczy ktore maja istotny wplyw na czas generowania strony (czyli "szybkosc" dzialania hostingu) nie jest mierzalna, to co mozemy zmierzyc daje jakis mniej lub bardziej PRZYBLIZONY obraz rzeczywistosci co do dopisywania zer to oczywistym jest ze nie mozna tego robic bez konca co do kodu w c i javie roznica w czasie wykonania nie wynika w doskonalosci jezyka (srodowiska) a raczej z jego niedoskonalosci - jesli wprowadzisz liczbe (w kodzie) wieksza niz 32 bitowa (zakladam prace w srodowisku 32 bitowym) to zostanie ona "przycieta" (dobry kompilator powinien wywalic blad) do wartosci ktora mozna upchnac na 32 bitach moze to byc proste obciecie / zaokraglenie, w efekcie wcale licznik petli nie bedzie zawieral liczby ktora oczekujemy lecz jakas "przyblizona" - na pewno mniejsza od oczekiwanej

pisalem o twoim tescie a nie o tym omawianym z ta "drobna " roznica, ze kod twojego testu miesci sie w pamieci cache a ten wokol ktorego toczy sie dyskusja nie tu moja pomylka, zle policzylem ilosc zer

nie pije co do przykladu, jesli go nie zrozumiales to juz wylacznie twoj problem

moze przyklad do ciebie dotrze: S- skrot przy pomocy funkcji skrotu utworzono dla pewnych danych S odbiorca danych po otrzymaniu danych tworzy swoj wlasny S dla otrzymanych danych czy po porownaniu otrzymanego S i uzyskanego S moze miec pewnosc ze dane dotarly poprawnie? oczywiscie ze nie , moze sie zdarzyc sytuacja, ze dane zostana uszkodzone a nowo otrzymany na ich podstawie S bedzie identyczny z wzorcowym (uwazanym za poprawny) w rozpatrywanym przykladzie przesylane dane nie maja znaczenia liczy sie tylko S, dane to moze byc np haslo, mimo blednego hasla uzyskany S jest poprawny co umozliwi dostep podparles tym stwierdzeniem swoja wypowiedz, wypowiedz miala byc bezstronna lecz nie byla w zwiazku z tym mozna przyjac ze bylo to "chwalenie sie" - skad taki wniosek? dla wielu osob omawiany tutaj test wydaje sie byc poprawny wiec wypadajacy w tym tescie _dobrze_ hosting moze byc traktowany jako dobry - co oczywiscie jest zalozeniem blednym jesli nie zna sie warunkow pracy "testera"