odnowię ten temat bo od kilku dni nie mogę sobie poradzić z moim łączem VPN. Mam w moim win7 zainstalowane połączenie przychodzące. Do niedawna nie było problemu, ale po wymianie routera z UPC na nowy technicolor nie potrafię sobie poradzić. Łącze to udostępniłem kumplowi w Niemczech po to by po połączeniu mógł z moim polskim IP korzystać z TVN Playera i aby miał dostęp do moich udostępnionych plików w lokalnej sieci. Więc po zdalnym połączeniu na mój komp ma dostęp do sieci, ale nie do internetu. Co ciekawe gdy zdalnie wyśle pingi do routera UPC czyli na bramę 192.168.0.1 to od momentu pingowania bez problemu dostaje przez mój komp dostęp do neta i sieci www. I tego nie rozumiem. Trochę to jest teraz kłopotliwe bo najpierw łączy się z moim kompem *wtedy traci dostęp do stron www następnie musi start/uruchom ping 192.168.0.1 i bez problemu leci po staremu. W routerze mam DMZ na mój komp , wyłączony firewall i takie szopki.
Jakieś sugestie? Jakieś wytłumaczenie co ma jedno do drugiego, że pingując to wszystko działa? Nadmieniam, że raczej nie chodzi tu o DNS bo gdy z jego kompa pinguje onet.pl czy ip onetu też nie ma odpowiedzi a gdy w drugim oknie odpalę pingi do bramy to wszystko rusza. Pozdrawiam Jan