kaczy

* foto1 * foto2 (chodzi o połączenie umywalki z metalową rurką- tam na samej górze. Problem w tym, że co innego było w komplecie z umywalką, co innego z baterią umywalkową, a jeszcze co innego z syfonem i to wszystko jest dość mało kompatybilne) * rodzynek <- na koniec (pewnie nie uwierzycie, ale to właśnie narzeczona którą przekonałem do Linuksa, a teraz także do MacOS X'a, uparła się iż "musimy mieć właśnie taką!" ). Niestety, nie wykupiłem supportu. W karcie gwarancyjnej nie ma więc mowy o żadnym SLA i gwarantowanym czasie reakcji na problem ze strony technika (czyt. hydraulika).

Owszem, ale niestety jak widać nie pomogło. Zainstalowane jest chyba wszystko co powinno być. Były niestety drobne problemy z zależnościami pakietów, lecz dzięki opcji force udało się wszystko zainstalować do końca. Dzięki za radę, ale już czytałem logi. W /var/log/umywalka/error.log nie znalazłem niestety nic nowego, a jedynie wpisy typu: Co prawda po operacji "aptitude install miska" wpisy w error.log ustały, jednak dla mnie jest to jedynie obejście problemu, tymbardziej iż htop pokazuje, że proces "miska" odpalony na prawach użytkownika kaczy, zjada niestety coraz więcej zasobów systemowych. Muszę więc od czasu do czasu ręcznie go killować, żeby nie doszło do zwiechy. Może powinienem się doszukiwać przyczyny w tym iz zainstalowałem wszystko z opcją force, pomimo pewnych problemów z zależnościami (głównie chodziło o niezgodność wersji poszczególnych pakietów). Niestety, w repozytoriach nie było pakietu zestaw_umywalkowy.deb który zawiera w sobie pakiety umywalka, syfon, bateria i każdy z tych pakietów (umywalka.deb, syfon.deb i bateria.deb) musiałem instalować osobno. Upgrade do uszczelka-2.0.deb spowodował, że co prawda syfon udało się już zainstalować w wersji stable i jest ok, lecz problem występuje teraz na innej uszczelce (pakiet w repozytoriach jedynie w wersji rozwojowej). To właśnie tutaj, doinstalowanie pakietu silikon.deb nie pomogło i nie bardzo wiem jak rozwiązać ten problem, bez usuwania wszystkich pakietów i ponownej instalacji wszystkiego od nowa

Mylisz ciągle dwie ważne kwestie. Domena to jedno, a hosting to drugie i są to sprawy zupełnie od siebie niezależne. Domeny (skoro już zarejestrowałeś) nie możesz przenieść do innego rejestratora, bo nie otrzymasz kodu authinfo zanim nie przedłużysz tej domeny na następny rok. Czekanie w przyszłym roku aż domena wygaśnie, po to aby zarejestrować ją ponownie taniej (u innego rejestratora) nie jest najlepszym pomysłem, gdyż... ktoś Ci tę domenę po prostu zabierze (kiedy wróci ona do puli domen wolnych) zanim Ty zdążysz ją ponownie zarejestrować u innego usługodawcy. Proponuję więc... przedłużyć domenę w przyszłym roku po stawkach jakie proponuje obecny rejestrator i wtedy dopiero (za rok, po przedłużeniu) poprosić o kod authinfo celem (bezpłatnego) przeniesienia domeny do innego usługodawcy. Teraz w kwestii hostingu... Zarejestrowaną domenę możesz wydelegować na dowolne serwery dns, dowolnego dostawcy. Nie jesteś (ani teraz, ani w przyszłości) w żaden sposób związany z firmą w której tę domenę zarejestrowałeś. Wybierając (przykładowo) ofertę naszej firmy (w kwestii webhostingu) możesz wydelegować swoją domenę na nasze serwery dns (dns1 i dns2.dust.pl) i utrzymywać swoją stronę (nie domenę! lecz dane/pliki/bazy/maile) na naszych serwerach. Ustawiasz to w panelu zarządzania domeną, w firmie w której zarejestrowałeś domenę. W razie zainteresowania naszą ofertą serwerów wirtualnych serii biznes start/pro/max, zapraszam do bezpośredniego kontaktu z naszym BOK. Nie gryziemy naszych klientów (obecnych czy potencjalnych). Wytłumaczymy na spokojnie wszelkie niezrozumiałe kwestie- czy to telefonicznie (infolinia) czy też drogą mailową.

Podaję linki pomocnicze do potrzebnej literatury: * Poprawna polszczyzna na co dzień * Poprawnie po polsku. Poradnik językowy PWN

Jeśli tylko płatność przez klienta może być zrealizowana w złotówkach, to zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą (więcej informacji wysłałem na PW). Można przy tym skorzystać ze zniżki dla forumowiczów WHT (szczegóły dostępne w mojej forumowej sygnaturce). Zapraszam do kontaktu z BOK, oraz do bezpłatnego 14-dniowego testu.

Jeśli faktycznie miałoby to być Pentium III to polecam Ci wspomnianego DELL'a OptiPlex GX110. Sam takiego posiadam (Pentium III 1.0GHz, 512MB SDRAM, 1x 73GB SCSI) i choć to już dosyć stary sprzęt to ciągle działa całkowicie bezproblemowo. Swego czasu, działał on nieprzerwanie przez okres około 1,5 roku w trybie 24h, a później w trybie po 10 do 12h dziennie. Jeśli zależy Ci na lepszej karcie grafiki (choć w przypadku serwera nie ma to żadnego znaczenia) to polecam Ci także zwrócić uwagę na model DELL OptiPlex GX150 (polecam klasyczną- stojącą obudowę, gdyż występuje w 2 wersjach). Dodatkowym atutem tego sprzętu jest obudowa... dzięki której komputer jest naprawdę całkowicie bezgłośny (choć do lekkich nie należy). Sam bym sobie pewnie teraz takiego sprawił z sentymentu, gdyby nie fakt iż ostatnio (przy okazji przeprowadzki) całkowicie przesiadłem się na sprzęt Apple'a i zamiast wspomnianego DELL'a zakupiłem do kompletu- eMac'a PPC G4 1.0GHz z MacOS X Tiger'em na pokładzie.

Zapraszam także do zapoznania się z naszą ofertą. W planach hostingowych biznes pro, oraz biznes max klient może otrzymać dedykowane IP do swojego konta całkowicie bezpłatnie, zaś w planie biznes start- dedykowany adres IP to dodatkowy koszt rzędu 50zł netto (61zł brutto) rocznie. Oczywiście, w przypadku planu hostingowego biznes start- można skorzystać także z promocji z mojej stopki.

@RuFik Z całym szacunkiem, ale WHT to NIE forum Onet'u... Nie dziwię Ci się... ja dziś wróciłem do pracy, a sam na początku października przeżyłem śmierć jednej z najbliższych mi w życiu osób. Szczere wyrazy współczucia znajomym, oraz rodzinie Aleksandra. Choć nigdy nie byłem wielkim fanem Acid Drinkers, to jednak jest to jeden z tych zespołów, które na mojej prywatnej liście znajduje się wśród tych "kultowych".

@N3T5kY, krokodyl Jak zwykle, o Mac'ach mają najwięcej do powiedzenia Ci co tylko gdzieś "czytali" albo "słyszeli", ale zapewne nigdy nie widzieli (sądząc po wypowiedziach). Zupełnie jak w przypadków flejmów Linux kontra Windows. Nie wiem, czy MacBook'a Air można nazwać "zabawką do krojenia chleba". Dla mnie jest to ultralekka/cienka wersja Mac'a, która idealnie nadaje się do mobilnej pracy (i nie jest dedykowany dla użytkowników dla których miałby być on jedynym komputerem, nie ma on wcale zastąpić MB czy iMac'a). Myślę, że gdybym miał teraz kupować jeszcze jednego laptopa do pracy, byłby to właśnie MacBook Air, albo nowy, aluminiowy MacBook. Po przesiadce (z DELL'a) na sprzęt marki Apple korzystam z białego MacBook'a z procesorem Core2Duo, oraz eMac'a z procesorem G4 PPC. Dokładnie 4 mm grubości w swoim najcieńszym miejscu, zaś 1,94 cm w najgrubszym przy masie 1,36 kg.

Mowa tutaj o maszynie marki DELL PowerEdge w obudowie 1U. Czekamy obecnie na kilka takich maszyn, pierwsza sztuka dotrze do serwerowni już w poniedziałek. W cenie zaproponowanej przez nas na PW usługi, wliczona jest podstawowa opieka administracyjna, tj. taka o jakiej mowa w przypadku standardowej oferty naszej firmy, czyli kont z serii biznes start/pro/max. Po stronie klienta jest to więc "zwykłe", zarządzane przez panel www- konto hostingowe, jednak o ściśle określonych parametrach (procesor, pamięć, pojemność dysków, określona przepustowość łącza, 5 użytkowych adresów IP).

Możecie się śmiać, ale... - Moda na Linuksa - Pingwin na niedzielę to jeden z niewielu polityków w naszym kraju, który przynajmniej wie iż "pakiet MS Word nie służy do programowania" (nie pamiętam dokładnie którą z posłanek cytuję), a wprowadzenie do administracji publicznej Wolnego Oprogramowania (począwszy od OpenOffice) to nie jest zamach stanu, lecz zmiana polityki myślenia o pewnych rzeczach w admnistracji i daleko idące oszczędności.

Dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe, niestety... nie mam dziś powodów do świętowania. Dziś nad ranem (po 11 latach walki z chorobą) zmarł mój ojciec. Dziękuję wszystkim dobrym ludziom za napływające do mnie kondolencje i słowa wsparcia, a wszystkim naszym klientom przede wszystkim za wyrozumiałość (z oczywistych powodów, kontakt telefoniczny z firmą jest obecnie mocno utrudniony). Może nie jest to najlepszy dział na tę informację (ani najlepszy czas), ale... dziś koło godziny 15ej rozpoczną się planowane prace konserwacyjne na serwerze s1. Niestety (z wielu ważnych powodów) nie możemy pojawić się w serwerowni w innym terminie (problem jest dość naglący). Przepraszam za wszelkie utrudnienia w dostępie do serwera- postaramy się przywrócić stabilność usług możliwie jak najszybciej. Proszę więc o nie zakładanie tematu w dziale "host is down". Na dziś zaplanowane jest także dostawienie i uruchomienie kolejnej maszyny. Poza utrudnionym kontaktem telefonicznym, oraz dużymi opóźnieniami w odpowiedziach na nadchodzące maile, firma pracuje całkowicie normalnie. Przepraszam wszystkich za powstałe utrudnienia- postaram się wrócić do pracy możliwie jak najszybciej.

Potwierdzam. Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń w kwestii jakości oferowanych usług. Na dniach dostawiamy tam kolejną maszynkę.

Panowie, Panowie... Myślałem, że jeden trudny temat (w którym nie bardzo miałem już ochotę się wypowiadać z powodu zmęczenia) po dzisiejszej kilku godzinowej nieobecności na forum to aż nadto, a jednak... ... jednak widzę, że "to dopiero początek wrażeń na dziś" Nigdy nie startowałem na tego typu stanowisko (samemu niezręcznie jest się moim zdaniem do takowej funkcji zgłaszać). Nie wiem też, czy mimo zaskakującego mnie bardzo (pozytywnie oczywiście) poparcia kilku forumowiczów, faktycznie nadawałbym się na takową funkcję na tym forum. Zastanawiałem się, czy reagować na powyżej zacytowane przeze mnie posty. Zgadzam się tu całkowicie ze zdaniem szirok'a. Nie wiem jednak jakie zdanie w tym temacie mają tutaj obecni moderatorzy (a ich zdanie jest dla mnie równie ważne, jak zdanie samego administratora forum). Jeśli tylko najważniejsze (w kwestii pełnionej rangi) osoby z forum WHT stwierdzą, że mógłbym się na taką funkcję nadawać zapewne same wyjdą do mnie z taką propozycją. Wtedy, będzie to dla mnie temat do poważnego zastanowienia się... nie w kwestii tego, czy znajdę czas (przebywam na forum bardzo często), lecz w kwestii tego, czy faktycznie podołałbym powierzonym mi obowiązkom. Tak chyba może brzmieć moja odpowiedź w tym temacie. Dziękuję, że kilku forumowiczów wzięło moją osobę pod uwagę. Jestem zaskoczony... i jest mi bardzo miło.

Pod MacOS X (z ciekawości, po Twoim poście testowałem nie tylko w Firefox, ale też w przeglądarkach: Safari, Camino i Opera) wygląda wszystko całkiem OK. Zaraz odpalę lapka mojej narzeczonej i sprawdzę jak to się prezentuje pod Linuksem (Kubuntu).

Myślę, że uświadomiłeś mi właśnie, że potrzebujesz routera z obsługą ADSL, a tego przecież polecane Ci przeze mnie produkty Apple'a niestety również nie posiadają (nie sprawdzą się więc przez to u Ciebie, podobnie ja przez brak możliwości podłączenia anteny zewnętrznej, czy zarządzania przez interfejs www). W kwestii sprzętu Netgear niestety niewiele mogę Ci powiedzieć. Zainteresowałem się nimi całkiem niedawno ze względu na desing (pasujący mi do maczka ) ale bardzo szybko doszedłem do wniosku, że ten sprzęt jedynie ładnie wygląda. Niestety na oglądanych przeze mnie modelach instalacja wspomnianego wcześniej DD-WRT była na tyle problemowa, że możliwa jedynie teoretycznie (kiepski procek i za mało pamięci). Mocno odstraszył mnie też ich firmowy interfejs www, choć przyznam szczerze, że nie miałem zbyt wielkich możliwości potestować sprzętu tej marki zbyt dokładnie- opinia może więc nie być do końca wiarygodna i zastrzegam sobie prawo do tego, iż mogę się mylić. Myślę, że jeśli wybierzesz sobie jakiś routerek marki Linksys/Cisco i raz go dobrze sobie skonfigurujesz to wręcz zapomnisz o jego istnieniu. Ten sprzęt po prostu działa... i już Dlatego też polecam Ci zainteresować się właśnie tę marką (Linksys produkuje również całkiem fajne sprzęty w wersji rack, osobiście w tzw. "domowych warunkach" korzystam z 2 bramek VoIP tejże firmy, w tym z modelu z wbudowanym 1 portowym routerem). Radzę także (głównie ze względu na koszty sprzętu) dokładnie przemyśleć czy w "domowych warunkach" faktycznie będziesz w stanie wykorzystać możliwości standardu n (w przypadku sieci bezprzewodowych), czy gigabitowe sieciówki, czy też spokojnie starczyłoby Ci jednak 10/100. Główne pytanie brzmi tu więc jak wiele masz komputerów i jak często przenosisz między nimi poprzez sieć duże ilości danych (np. pliki ISO po 700MB i więcej). W przypadku serwerów (np. backup danych na osobną maszynę) sieci gigabitowe faktycznie się sprawdzają, natomiast w domu... myślę, że jednak nie bardzo i że nie warto jest inwestować w coś czego i tak w zasadzie nie będzie się w stanie wykorzystać.

Niestety, co dla Ciebie może być tu minusem- trzeba doinstalować sobie aplikacje do zarządzania sprzętem (dostępna zarówno pod MacOS X jak i pod Windows, ale już niestety brak takowej dla Linuksa). Nie posiadam jeszcze tego urządzenia w domu, gdyż na chwilę obecną nie mógłbym w pełni wykorzystywać jego możliwości. Oprócz AirportExtreme zainteresowało mnie dodatkowo urządzenie TimeCapsule (podlinkowałem Ci do stron Apple'a). Oba urządzenia mają także wbudowany printserver (jeśli masz drukarkę, może Ci się przydać), to drugie ma także wbudowany dysk twardy... ale więcej info na ten temat znajdziesz na stronach Apple'a i w necie ogólnie. Wyjścia na zewnętrzną antenę niestety... brak. Oczywiście... choć jak widać zapominam, że świat ciągle idzie do przodu, a ja posiadam ciągle sporo starego sprzętu. Niestety, na 3 laptopy w domu jedynie MB posiada u mnie gigabitową sieciówkę i sieć bezprzewodową w standardzie b/g/n (mój stary DELL czy Acer mojej narzeczonej to b/g i sieciówki 10/100). Niestety więcej Ci raczej nie pomogę. Ze względu na posiadany obecnie sprzęt, nie interesowałem się routerami gigabitowymi, czy pracującymi w standardzie b/g/n (poza wspomnianymi AirPort Extreme, czy TimeCapsule Apple'a). Jako ciekawostkę, mogę również polecić Ci zapoznać się z urządzeniem AirPort Express- zupełnie nie spełni twoich potrzeb, lecz przybliży Ci trochę filozofię nadgryzionego jabłka i ich stosunek do "bezprzewodowego życia". Urządzenie fajne kiedy posiada się 2 piętrowy dom, a nie np. 2 pokojowe mieszkanie Na allegro, można takowe nabyć w cenie koło 200zł jeśli dobrze pamiętam. Osobiście używam routerka D-Link DIR300, ale usunąłem z niego oryginalne oprogramowanie zastępując go Linuksem, konkretnie DD-WRT. Uważam jednak, iż D-Link nie był tu wcale strzałem w dziesiątkę z mojej strony i choć w przypadku moich osobistych potrzeb spisuje się dobrze, to jednak polecałbym Ci zapoznać się z jakimś sprzętem marki Linksys/Cisco. Samo DD-WRT (da się je postawić na Linksysie) jest tu dosyć ciekawem rozwiązaniem (dostęp do router'a nie tylko po www, ale też via ssh). Ja najbardziej doceniam tutaj kolejkowanie pakietów po HTB i nadawanie poszczególnym usługom odpowiednich priorytetów- znacząco poprawia to (moim zdaniem) komfort codziennej pracy podczas korzystania z sieci.

Z takim budżetem możesz więc spokojnie pomyśleć nad Apple AirPort Extreme Base Station 802.11N Pytanie tylko, czy faktycznie potrzebna Ci sieć gigabitowa w domu, oraz czy masz odpowiedni sprzęt który to obsłuży (sieciówki gigabit ethernet w komputerach, czy WLAN w technologii N do 300mbit/s).

Zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą. Więcej informacji wysłałem do Pana w PW na forum. W razie zainteresowania zapraszam do kontaktu z naszym BOK.

Trzeba mieć niezły tupet, żeby życzyć "100 lat!" osobie mającej swoje 99 urodziny

Teleglobe, Deutsche Telecom, Tiscali, oraz AMS-IX (Amsterdam Internet eXchange). Zapraszam do sekcji "infrastruktura" w dziale "o firmie" na naszych stronach www. Przykładowy traceroute (z wykorzystaniem ogólnodostępnych narzędzi looking-glass) z sieci: Deutsche Telecom Tiscali International Network a także traceroute z naszego serwera do leaseweb.com (zrzeszonego w węźle PL-IX):

Gdyby udało się odzyskać i zmagazynować energię z takiego pioruna.... (joke)

Wolałbym nie rozmawiać o konkretnych sumach na forum publicznym, mimo iż zdaję sobie sprawy iż bez tej wiedzy ciężko jest tu oceniać atrakcyjność zaproponowanej przez nas oferty. Tym bardziej iż jest to jednorazowa taka oferta z naszej strony i nie zamierzamy jej w przyszłości na takich właśnie warunkach powielać. Nie mamy w tym przypadku możliwości wprowadzenia innego modelu niż zakontraktowanie konkretnej przepustowości dla klienta. Cena zwiększenia "nitki" do TPNET z 1 do 2mbit/s (tę mogę podać, mowa o dopłacie rzędu 90zł netto miesięcznie) jest tu jednak dość atrakcyjna, tym bardziej iż można to u nas zrealizować w trybie "od ręki", jednym telefonem (w godzinach pracy BOK oczywiście, a nie o 2-giej w nocy). Przypominam iż (sam to także powyżej napisałeś) chodzi tu o ograniczenie związane z ruchem do sieci tpnet (na poziomie 1mbit/s w ofercie którą przedstawiliśmy na PW, lub 2mbit/s jeśli klient dopłacałby wspomniane 90zł netto). Wbrew pozorom tpnet to jeszcze nie wszystko... wszelkiego rodzaju kablówki korzystają przecież z łącz operatorów zrzeszonych w takich węzłach jak PL-IX, czy AC-X, a tu klient już "na start" otrzymuje pasmo 10mbit/s z możliwością zwiększenia tej przepustowości do 25 czy nawet 100mbit/s (choć to w tym konkretnym przypadku zbędne).

Rozmawiał Pan z właścicielem firmy, nie z administratorem Ograniczamy w firmie bezpośredni kontakt naszego administratora z klientami do absolutnego minimum. Jest to osoba odpowiedzialna za poprawne działanie naszej infrastruktury serwerowej i wolimy, aby tym właśnie głównie się zajmował administrator. Oczywiście czasem można dostać odpowiedź na swojego maila bezpośrednio od naszego administratora, czy programisty... jednak bardzo łatwo to zauważyć, gdyż podpisujemy się zawsze w naszej korespondencji z imienia i nazwiska (w stopce maila). Oferta indywidualna poszła na PW. W razie jakichkolwiek pytań i/lub wątpliwości, zapraszam do ponownego kontaktu. Nadal jeszcze via mail lub tel. komórkowy. Od poniedziałku powinniśmy być dostępni również pod infolinią/tel. stacjonarnym. Jeszcze raz przepraszam za obecne utrudnienia związane z przeprowadzką.

Wolałbym złożyć swoją ofertę via PW, jednak prosił Pan aby wszelkie propozycje składać publicznie w tymże temacie. Jeśli serwer niekoniecznie musi być zlokalizowany w polskiej serwerowni moglibyśmy zająć się opieką administracyjną tego projektu mieszcząc się w podanych przez Pana sumach jakie zamierza Pan na utrzymanie tego serwisu przeznaczyć. Pan jako nasz klient, ze swojej strony zarządzałby swoim kontem za pomocą panelu administracyjnego dokładnie tak jak na zwykłym hostingu współdzielonym- całą resztą zajęłaby się nasza firma udostępniając Panu odpowiednie zasoby serwera. Prosiłbym jednak o kontakt bezpośrednio z naszym BOK celem ustalenia szczegółów. Preferuję tutaj kontakt mailowy, bądź telefoniczny. Ze względu na trwające obecnie prace reorganizacyjne (przeprowadzka z Piotrkowa do Torunia jest już w toku) dodzwonienie się na naszą infolinię może być dość trudne, proszę więc o kontakt bezpośrednio na mój numer telefonu komórkowego (podany na naszych stronach- ten zaczynający się na 601). Możemy równiez oddzwonić na podany przez Pana numer telefonu (o ile będzie to numer telefonu stacjojarnego, lub komórkowego- jednego z polskich operatorów gsm). W razie zainteresowania naszą ofertą- zapraszam do kontaktu.