-
Zawartość
366 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez kaczy
-
Trochę cytatów ze strony... w górnym menu jest pozycja "Inne usugi", a w dziale "Faq" przeczytać można między innymi " Z windowsa: zciagamy program putty" Dalej już mi się czytać nie chciało (nie mówiąc już o krzaczkach na stronie). Firma Edart ma "genialną" politykę partnerską, ale wypowiadałem się już o tym na innym forum w pewnym wątku i nie chcę się powielać (poza tym mi nie wypada).
-
dobre pytanie... moze pajacyk.pl?
-
Weź jednak pod uwagę fakt, że serwery dedykowane w IQ.pl to markowe serwery DELL'a, a nie jakieś składaki udające serwery. To są jednak dwie zupełnie inne rzeczy- a jakość, jak wiadomo, kosztuje Jeśli komuś na tej jakości zależy to oferta ta jest (moim skromnym jak zawsze) zdaniem dosyć atrakcyjna.
-
@lukasz-lukrec - jeśli Tobie nie chce się poprawnie napisać posta i zadać w nim pytania jak należy to nie licz na to, że komukolwiek z tego forum będzie się chciało Tobie odpowiedzieć wróżąc ze szklanej kuli.
-
Jeśli masz wybierać pomiędzy Plesk a DA to stanowczo polecam Ci Direct Admin'a. Ma on dwa webmaile "w standardzie" (Squirrelmail, oraz UebiMiau- którego nie polecam) ale ma także wsparcie dla polecanego juz przez kogoś w tym temacie RoundCube (którego również polecam). Pozdrawiam.
-
Tak, a jesli sobie nie zazyczy faktury to jej nie wystawiamy, nie ksiegujemy i nie placimy podatku Vat ani dochodowego... ? Ciekawe (zwlaszcza dla US).
-
@Sponsi to teraz wytłumacz zagramanicznemu turyście co znaczy "przekimaj" bo chyba nie znajdzie tego w słowniczku angielsko/niemiecko/chińsko- polskim
-
Dawno temu miałem w insane.pl (za czasów zmian z innej nazwy na insane) konto shell przez rok czasu i nie mialem żadnych powodów, aby narzekać. Marka się rozwija, poszerzyli oferte i nie sądze (czy też nawet nie widzę po opiniach) aby się coś pogorszyło, więc porównywanie ich do shou.pl jest jak porównywanie butelki dobrego szampana do jabola
-
Choćby i dlatego, że nie mam (i długo mieć nie będe) tylu serwerów DELL'a co IQ.pl Mimo tego, że się z Tobą zgadzam to i tak nie rozumiem po co ta złośliwa uwaga z Twojej strony i cóż ma ona wnosić do dyskusji. Nie rozumiem Twojego porównania. PE 2500 (czy to w wersji tower czy rack, a obie te wersje pod te sama nazwa wychodza fabrycznie od DELL'a) a PE 2550 to dwa zupełnie różne produkty. Fakt, że PE 2500 jest większy, ale posiada macierz na 6dysków SCSI (a nie na 4 tak jak PE 2550) i do tego 3 zasilacze po 300W (a nie 2 tak jak PE 2550). Chodziło mi więc tylko i wyłącznie na sam fakt, że sposób nazywnictwa serwerów stosowany przez DELL'a ma jednak swoje wyjątki. Nie widze tu żadnej analogii, gdyż nie można porównywać PE 2900/2950 z PE 2500/2550. Zawsze mógłbym po prostu złożyć jakiegoś PeCeta i mówić, że mam serwer. Pozdrawiam.
-
Nie do końca tak jak piszesz, ale jak napisałem wcześniej- to jest raczej jakiś wyjątek od regóły po stronie DELL'a. Zerknij na dokumentacje. Sam model z nazywnictwa niczym się nie różni (w obu przypadkach jest to PE 2500) ale wersja RACK, która fabrycznie od nich wychodzi posiada już w komplecie szyny, oraz charakterystyczne rączki do wyciągania serwera z szafy, oraz znaczki (logo i model) na obudowie namalowane w odpowiednią stronę Pisałem tylko, że jak się zdemontuje nóżki to można takowy serwer położyć w szafie i jest wtedy "prawie jak rack" P.S. Posiadam zarówno PE 2500 (wersja tower) jak i PE 2550 więc nie musisz mi tłumaczyć różnicy. Używam sprzętu DELL'a od serwerów po laptopa (Latitude C600) czy desktopa (OptiPlex GX 110) i miałem styczność z wieloma różnymi produktami tej firmy.
-
Oj chyba jednak nie do końca, gdyż serwer PE 2500 pod tą samą nazwą dostępny jest w dwóch wersjach, czyli zarówno jako tower jak i rack (ale może to wyjątek?). Ja posiadam wersję tower, chociaż wymiarowo jest to dokladnie to samo (tyle, że do wersji rack można zamontować szyny) więc jak się taki serwer położy w szafie to jedynie logo na obudowie jest nie w tę stronę co trzeba. @carlos polecam Ci (biorąc pod uwagę parametry jakie podałeś) zakup DELL'a PE 2550, bardzo fajna maszyna w obudowie 2U z macierzą na 4dyski SCSI (sam ostatnio takową nabyłem) lub też COMPAQ DL360 (obudowa 1u, choć niestety tylko jeden zasilacz i możliwość zainstalowania 2 dysków).
-
Właśnie dzwoniłem do biura i odebrali, na livechat też ostatnio mi odpisują (rozmawiałem wczoraj) więc chyba jednak nie planują się wcale zamykać- współpracuję z nimi od ponad roku (kolokacja kilku serwerów) i należę do grona zadowolonych klientów. Nie wiem, czy to specjalne względy czy nie (nie mnie oceniać) ale pare razy zdarzyło się nawet, że sami oddzwaniali, kiedy nie mogli odebrać połączenia. Maili w zasadzie do nich nie piszę, więc się w tym temacie nie wypowiadam.
-
Mam u siebie MySQL'a na osobnej maszynie i DA na głównym serwerze zlicza mi wielkość baz danych (przynajmniej w zakładce "Bazy danych MySQL" w panelu), a zarządzanie tymi bazami z poziomu DA faktycznie nie różni się niczym od tego, gdy były one na tym samym serwerze.
-
Moge zaproponowac domene *.net plus konto email (pojemnosc 73GB) w promocji za 29.9 zł za pierwszyy rok i 35.9zł za każdy następny (przy opłacie za 100lat z góry, 10 lat gratis). Posiadamy darmowa infolinie 0800 dostepna dla naszych klientów 24h przez 365dni w roku (co 4lata robimy sobie 1dzień wolny od pracy). Mozna wybrać sobie jednego z 16 osobistyc h konsultantów (kolejne 15osób jest właśnie w trakcie szkolenia). W razie problemów z konfiguracją poczty możemy dojechać bezpłatnie do klienta (narazie tylko samochodem, ale od września planujemy zakupić także prywatny helikopter). W razie zainteresowania proszę o kontakt (UWAGA! Nie odbieram telefonu komórkowego, zawsze odrzucam połaczenia przychodzące i oddzwaniam na swój koszt- nawet o 3:16 w nocy. Proszę nie dzwonić z zastrzeżonego). Pozdrawiam :-)
-
Jak już z taką "pompom" (celowy błąd) i rozmachem wchodzą na rynek polski to mogliby chociaż strone przetłumaczyć, bo póki co to jest wszystko ni z gruszki ni z pietruszki. Oferta na rynek polski, a ceny podane w Euro? Nie mówiąc już o braku tłumaczenia dla większości działów (api, program partnerski, itd.).
-
Jak sie ma Pecetownie to moze i tak, ale jak taka szafa jest wypełniona jakimś markowym sprzętem typu DELL czy IBM to ja bym tego wodą nie zalewał (już chyba lepiej stanąć obok i upiec kiełbaski niż lać na to wodę). Co do butli z gazem... fakt, też mam takie zboczenie (tylko, że chodzi o każdą butlę a jakimkolwiek gazem, gdziekolwiek by ona nie stała).
-
W Firefoksie pod Linuksem tragedia... rozjeżdza się wszystko, a menu boczne jest... na dole W Operze jest OK.
-
Pentium D to badziew... oparte o te sama technologie co Pentium 4 (czyli też badziew). Zdecydowanie polecam Core2Duo oparte o stare i dobre Pentium III. Ja bym sie na Twoim miejscu nawet nie zastanawial
-
Heheh... to nawet ja bym założył u niej jakieś konto i jeszcze dzwonił na infolinie, żeby chociaż głosu posłuchać (chociaż sam mam własne serwerki).
-
Hehe... i teraz "ekipa" shou.pl się u nich troszeczkę podszkoli i już po wakacjach powstanie szał.pl - Szałowy HostinK
-
Hahah... dobre! Sam to miałem zaproponować, ale mnie uprzedziłeś W każdym razie... jest już 2 chętnych, może administracja przemyśli i doda
-
Przecież temat brzmi: "DC, SLA, fail-over i inne" więc kobiety też się łapią
-
O patrz... moja miała to samo Cholernie uparta i nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu, wolała kłamać patrząc się w oczy... i żeby mieli ją nawet zastrzelić to zawsze "wiedziała najlepiej" Tu nie ma co podziwiać... tu trzeba współczuć
-
Jeśli chcesz nagrać jakąś rozmowę to MUSISZ wyraźnie o czymś takim swojego rozmówce poinformować (stąd informacja o nagrywaniu rozmów na infoliniach bankowych itd. i możliwość rozłączenia się PRZED połączeniem z konsultantem w razie nie wyrażenia na to zgody) gdyż jeśli tego nie zrobisz to zostanie to uznane za działanie na szkodę Twojego rozmówcy i niezgodne z prawem.
-
Pewnie, operatorzy GSM chociażby wysyłają, ale to logiczne, a w firmie hostingowej nie bardzo. Poza tym jakbyś liczył, że taka firma co miesiąc przesyła Ci pro-formę, a później po opłaceniu (bo oczywiście Patrycja nie chciałaby się mieszać w żadne "długoterminowe" roczne umowy) fakturkę Vat to już "trochę" by tego było. Dla mnie temat się właściwie wyczerpał... kwoty o jakich tu w ogóle rozmawiamy są dla klientów biznesowych na tyle śmieszne, że nikt o zdrowych zmysłach nawet by nie pomyślał o tym, że mógłby sobie taką opłatę podzielić na ileś tam części i pamiętać co, jak i kiedy opłacić (bądź czytać na ten temat przypomnienia). EOT.