kaczy

Ja polecam (jeśli o gg w komórce chodzi) komunikator.papla.pl Mój standardwy zestaw aplikacji Java w komórce (mam SE k750i) to właśnie Papla, Opera Mini, MidpSSH oraz jmIRC. Jak ktoś ma pocztę na Gmail to polecam również ich aplikację w Javie do obsługi poczty na komórce. Dochodzi do tego jeszcze wbudowany fabrycznie klient poczty (protokoły pop/smtp) który sprawdza maile co 1h (można ustawić częściej lub rzadziej) i mam dosłownie wszystko czego mi potrzeba do szczęścia. No... jeszcze zdjęcie kota na tapecie

Zapraszam także do zapoznania się z ofertą dust.pl. Na chwilę obecną można skorzystać z promocji "50za50" i wykupić konto biznes start w cenie 50zł/pół roku (netto) lub też skorzystać ze zniżki dla użytkowników wht (150zł/rok netto) również na ten sam plan hostingowy. Obowiązuje oczywiście 14dni bezpłatnego testu (pełna funkcjonalność konta jednak bez dostępu do niego po ssh w okresie testowym), a po skorzystaniu z oferty "50za50" można oczywiście przedłużyć ważność konta o rok korzystając z wcześniej wspomnianej zniżki dla forumowiczów. Podczas procesu rejestracji konta należy wpisać kod rabatowy "wht" w odpowiednie pole formularza zamówienia.

Strona z Twojej sygnaturki (jak już ktoś zwócił uwagę) na chwilę obecną nie działa. Po drugie, nigdzie też nie napisałeś, iż chcesz hostować tam właśnie ten projekt. Piję tylko kawę rozpuszczalną, więc nie powróżę sobie z fusów, aby w ten sposób dowiedzieć się, czy postawisz tam silnik gry via www, własnego bloga, czy galerię zdjęć, a może forum warezowe. Po trzecie... jeśli Tobie nie chcę się nawet poprawnie napisać zapytania, trudno, aby komuś chciało sie dla Ciebie formułować ofertę pod Twoje konkretne potrzeby. Resztę napisali Ci już inni, nie widzę więc sensu, by się powtarzać.

Dobre! Nawet bardzo dobre, ale... 1 kwietnia to dopiero jutro

Panowie, Panowie... spokojnie, tylko się nie pozabijajcie Pytanie podstawowe brzmi jeszcze: co ma być tam w ogóle na tym koncie hostowane? Ciężko tak doradzić cokolwiek w ciemno i proponować swoją ofertę. Być może mógłbym zaproponować również konto biznes pro lub biznes max z oferty dust.pl. Nie wiem jednak czy spełni Twoje wymagania, gdyż nie napisałeś co zamierzasz tam dokładnie hostować. W razie zainteresowania, proszę o kontakt via pw lub email.

Z racji późnej już pory i innych czekających na mnie jeszcze obowiązków... odpowiem tylko na najważniejsze pytania. Zachwalam jakość produktów takich marek jak DELL, czy Apple, a nie "kulturę" amerykańską samą w sobię, bo kraju tego za tę właśnię kulturę nie znoszę. Co do kultury brytyjskiej... jeszcze trochę to w Wielkiej Brytanii więcej będzie Polaków niż Brytyjczyków. Myślę iż nie jest to temat o "korporacyjnej" kulturze amerykańskiej/brytyjskiej. Może mam na to zupełnie inne spojrzenie (nie tylko jako informatyk, lecz również jako były student Politechniki Łódzkiej na kierunku Inżynierii Środowiska), lecz nie jest to głównym tematem tegoż wątku i nie zamierzam się na ten temat rozpisywać. Dla wyjąśnienia... mam 23 lata, a własną działalność gospodarczą prowadzę od października 2006. Uważam więc, że jestem jeszcze dość młodym człowiekiem. Dokładnie to właśnie miałem na myśli... i przecież wyraźnie nawet to napisałem. To w jaki sposób w pracy dany pracownik zwraca się do swojego przełożonego, a to w jaki sposób publicznie o swoim szefie się wypowiada to inna bajka. Jeszcze, żeby nie było iż jestem takim sztywniakiem... również preferuję luźny tryb życia i nie mam nic przeciwko chodzeniu na piwo z ludźmi z którymi na codzień współpracuję przy projektach realizowanych w firmie... choć odległość (z racji pracy zdalnej) nie sprzyja temu zbyt często. Owszem... pracownik to nie dział PR. Przykład może z zupełnie innej branży, ale jednak dotyczy relacji pracownik/szef/klient. Kilka dni temu będąc na obiedzie z moją narzeczoną natkąłem się na nowo chyba przyjętą kelnerkę w lokalu, która stwierdziła iż "przeprasza, że jest dziś tak wyjątkowo zimno, lecz szef oszczędza na ogrzewaniu". Myślę iż nie chciałbyś aby Twój personel wypowiadał się w ten sposób o Tobie przy klientach (niezależnie od branży). Pracownik to nie dział PR, ale jakieś tam standardy przy kontaktach z klientem powinny być zachowane. Osobiście sądzę, iż gdybym był jej szefem... wyleciałaby po prostu z pracy. To tak jakbyś dzwonił do supportu i usłyszał "Jurek jest nachlany w trzy dupy... zaraz sprawdzę, czy Zenek jest trzeźwy, jeśli tak to mu zaraz przekaże problem i se to naprawi". Myślę, że o wiele lepiej brzmi "przekażemy problem naszemu drugiemu admnistratorowi, który zajmie się tym najszybciej jak to tylko możliwe". No, ale... przecież mogę się mylić...

Tak... a w kulturze czeskiej "dziwka" (dívka) to "dziewczyna". Poza tym uważam "kulturę" amerykańską za jedno wielkie dno i jak się bliżej przyjrzeć to jest to kraj prostych i tępych ludzi, którzy mają za dużo pieniędzy... tylko, że nie bardzo wiedzą co i jak z nimi zrobić. Przykład zacofania umysłowego połączonego z nadmiarem gotówki w portfelu? Zobacz co jedzą, jak wyglądają i jak żyją... a jak już dojdziesz w tych rozważaniach do tego jaki mają stosunek do ochrony środowiska naturalnego to zaczniesz się cieszyć, że się jednak urodziłeś w Europie. Nie mów mi proszę co jest normalne w kulturze Amerykańskich korporacji IT- żyjemy w Polsce i te realia nas dotyczą. Nie wyobrażam sobie, aby w firmach z którymi współpracuję jakiś pracownik wyrażał się publicznie o swoim szefie "per Ty". Po pracy można sobie chodzić nawet na wódkę czy piwo, ale po pracy, a w pracy- to zupełnie inna bajka. Jeszcze raz, aby się lepiej zrozumieć. Jeśli klient wybiera budżetowe usługi typu: "prawie jak serwerownia" (brak agregatu, brak BGP, itd. itd.) i korzysta z "prawie sprzętu sieciowego" (pecet pełniący funkcję router'a zamiast markowego routera Cisco) korzystając tam z "serwera dedykowanego" (pecet pełniący funkcję serwera, bez redundancji zasilania, z jednym procesorem, jednym dyskiem SATA, a więc bez takich rozwiązan jak raid czy failover) realizowane prawie po kosztach (bo przecież liczy się cena, im taniej tym lepiej) to niech później nie krzyczy na forum publicznym czemu mu zabrakło prądu, czemu zabrakło pasma, czemu padła sieć, czy też czemu za tak niesamowicie "duże" pieniądze nikt nie raczył do niego zadzwonić i osobiście go poinformować o każdej (nawet 5minutowej!) awarii. Trudno kupując Cole z Biedronki wymagać smaku Pepsi. Oczywiście jest całe mnóstwo ludzi, którzy nie widzą różnicy. Podobnie jest właśnie z pojęciem "serwera" (czyt. peceta) a serwera (takich firm jak DELL, IBM, HP) i niskobudżetowych serwerowni. Myślę iż klient który decyduje się na takie rozwiązania zanim obrazi się na cały świat, zacznie tupać i pluć jadem na swojego usługodawcę, powinien mieć pretensje zdecydowanie sam do siebie... w końcu "jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz".

Może trochę offtop... nie wiem jak ma pisać, ale pisanie na publicznym forum "Grzesiek gdzieś tam dzwonił" o swoim szefie (chyba, że się mylę i czegoś nie wiem?) wypowiadając się jako przedstawiciel tejże firmy jest "trochę" nieeleganckie. W takim razie chyba najwyraźniej przepłacam jeśli chodzi o kolokację i powinienem wybrać inną (czytaj znacznie tańszą) serwerownię, która nie oferuje ani agregatu, ani UPS (bo przecież UPS i tak nie zadziałają przy dłuższej przerwie w dopływie prądu), ani wpięcia do dwóch podstacji transformatorowych (po co mi dwa a tymbardziej trzy redundantne zasilacze w serwerze?) o BGP4 to już w ogóle nie wspomnę bo to czysta burżuazja Tak, a w przypadku BGP trzeba mieć porządny router BGP marki Cisco, który to obsłuży, klasę adresową itd. itd. a to też masa problemów. Nie no, błagam... zlitujcie się. Ja wiem, że wszystkie te rzeczy to ogromne koszty (na pewno nie 5.000zł jak to ktoś tam żartobliwie chyba napisał) no, ale... albo chce się świadczyć usługi na jakimś tam poziomie, albo nie. Dla mnie to jest dość proste: chce się napić dobrego piwa to wybieram sobie La Trappe, albo Chimay'a (albo pszeniczniaka jak Franziskaner) a chcę się napić napoju piwopochodnego to kupuję sobie coś w cenie od 1 do 4zł/butelkę (ja wiem, że dla większości ludzi Żywiec, Lech, Tyskie i tego typu reklamowane w mediach wynalazki to też jest "piwo", ja jednak mam na ten temat inne zdanie. Jeśli ktoś się nie zgadza znaczy, że nigdy nie pił wymienionego przeze mnie piwa i nie bardzo nawet wie o czym miałby dyskutować- zresztą ten temat nie o tym). Jeśli jednak mówimy tu o serwerowni to ciężko mówić iż jakiś zaadoptowany pod ten cel obiekt bez możliwości zamontowania agregatu, oraz z łączem od jednego tylko dostawcy (bo BGP jest za drogie) to "serwerownia". Miałem już wątpliwą przyjemność kolokować się w takiej "serwerowni" i stanowczo, nawet najgorszemu wrogowi nie polecam. Bądźmy szczerzy... tania kolokacja, czy też super tanie "serwery dedykowane" (aż mnie ciarki przechodzą jak mam nazwać peceta serwerem) to jak super tani hosting, gdzie za mniej niż złotówkę miesięcznie całe mnóstwo forumowych krzykaczy wymaga niewiadomo jakich cudów. Trudno wymagać tu jakiejkolwiek jakości za tego typu pieniądze. Nie rozumiem więc o co w ogóle tyle krzyku... nie ma tego, nie ma tamtego. Jeśli Pan Kowalski z Panem Nowakiem (zbieżność nazwisk przypadkowa) wybierają supertanią ofertę to jakim niby prawem żadają super jakości? To tak jakby kupić sobie malucha i narzekać na brak klimatyzacji czy centralnego zamka, a później jeszcze groźić właścicielowi od którego się go kupiło, że "jeszcze jedno lato kiedy klimatyzacja nie będzie działać to kupię sobie syrenkę!". Nie wiem kto jest autorem cytowanego przeze mnie cytatu, ale z całym szacunkiem zacytuję: "Dobra i tania to jest tylko kapusta kiszona!".

Testowy (w ramach szczęśliwej 50-tki): kaczy@rpsone:~$ wget http://noc.gts.pl/100mb.gts --09:29:12-- http://noc.gts.pl/100mb.gts => `100mb.gts' Translacja noc.gts.pl... 217.153.108.10 Connecting to noc.gts.pl|217.153.108.10|:80... połączono. Żądanie HTTP wysłano, oczekiwanie na odpowiedź... 200 OK Długość: 102,400,100 (98M) [text/plain] 100%[===================>] 102,400,100 1.96M/s ETA 00:00 09:30:02 (1.97 MB/s) - `100mb.gts' saved [102400100/102400100]

Faktycznie... w dodatku: Sprawa więc wydaje się być przesądzona.

Przyłączam się do pytania... Jeden z moich klientów (jest to szkoła) ma u nich domenkę w int.pl. Obecnie serwis został przeniesiony na wykupioną wczoraj domenę edu.pl i tam już pewnie pozostanie... czy ktoś jednak (z czystej ciekawości) wie co stało się z domenami int.pl, kom.pl (te dwie mnie najbardziej interesują) oraz ltd.pl?

Dziękuję za polecenie naszej oferty. Nie jesteśmy jednak w stanie wykonywać darmowego audytu skryptów naszych klientów, gdyż nie należy to do naszych obowiązków jako usługodawcy. Zdarza się iż pomagamy firmom które obsługujemy przy przenosinach od innego usługodawcy z którego nie byli wcześniej zadowoleni, czy też (tu już oczywiśćie za odpowiednią opłatą) wykonujemy dla nich kompletnie nowy serwis oparty na autorskim systemie CMS właśnie w celu zmniejszenia generowanego obciążenia. Z góry jednak uprzedzam, iż nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu wypowiedzi naszych klientów: Obiecujemy również iż wcale nie zamierzamy się do nich przyzwyczająć. Nie będziemy nawet próbować. Myślę, że każdy problem da się zawsze rozwiązać i coś doradzić. Zdarzyło nam się już doradzać naszym klientom w kwestii migracji do innego usługodawcy i nawet sami (choć to dla niektórych osób będzie pewnie bardzo dziwne) wybraliśmy dla klienta firmę konkurencyjną do której się przeniósł. Nadal żyjemy z tym klientem w pozytywnych relacjach, a osoby którym on sam polecił nasze usługi wydają się być zadowolone. Klient nie jest dla nas wrogiem, czy złem koniecznym. Jeśli jednak jakiś klient ma problem nie z usługami jakie oferujemy, a sam ze sobą (zdarzył nam się już taki przypadek) nie jesteśmy mu niestety w stanie pomóc.

Hmm.. tak mi się jeszcze coś rzuciło w oczy. Na stronie z ofertą RPS1 jest napisane "IP Fail-over +1 adres" ale w panelu zarządzania serwerem nie mam możliwości skorzystania z usługi "IP Fail-over" gdyż jest ona tam zaznaczona jako nieaktywna. Czy wszyscy tak właśnie mają, czy też to tylko mój przypadek?

Moim zdaniem dobrze by też było, gdybyś wypowiedział się na temat tego do jakich celów potrzebne Ci jest dokładnie konto shell i co planujesz na takim koncie robić. W sensie... czy potrzebne Ci konto z dostępem do IRC (IRCNet, inne?), z dostępem do kompilatorów, czy też może po prostu poszukujesz konta www z dostępem po ssh. Myślę iż wtedy zdecydowanie łatwiej będzie nam doradzić (biorąc pod uwagę przedstawione już w tym temacie firmy, lub sugerując jeszcze inne). Wszystko zależy bowiem od docelowego zastosowania.

U mnie póki co wszystko działa jak należy... co prawda czekałem na moją maszynę dość długo (złożyłem zamówienie w piątek o 12ej, dostałem serwer w sobotę po 17ej) ale... działa stabilnie, chociaż czytając co tu piszecie boję się go restartować Load faktycznie skakał przy kopiowaniu plików/kompilowaniu w sobotę i zdarzyły mi się tego dnia również krótkie (na szczęśćie raczej kilkusekundowe) "zwiechy" SSH, lecz nie były one jakoś strasznie uciążliwe... wczoraj dość intensywnie pracowałem na serwerze konfigurująć różne rzeczy (przekompilowałem sobie testowo apacza + php5) i nie zauważyłem absolutnie żadnych problemów podczas realizowanych przeze mnie prac. Dodam także iż serwer dostałem bezpłatnie, w ramach testów jakie ogłosiło ovh na swoim forum rozdając 50 RPS'ów. Na serwerze (zgodnie z moim życzeniem w zamówieniu) mam zainstalowanego Debiana 4.0. Prawdopodobnie opłacę tę usługę po zakończonych testach na kolejny miesiąc. Czekam także z niecierpliwością na serwery RPS II i RPS III.

Tak trochę z deszczu pod rynnę jeśli o tę Joomlę chodzi. Wielu przedstawicielli różnych firm hostingowych już się na tym forum wypowiadało, iż Joomla to niestety, ale jeden z najgorszych systemów CMS (pod względem obciążenia) jakie można hostować i... wątpie, by po takiej zmianie każdy chciał go przyjąć na swoje serwery.

Coś na zasadzie "Wiemy, że Twój serwer nie działa. Jak wróci to będzie. Don't panic!"

Noo... nareszcie jakieś "normalne" życzenia świąteczne Jako, że to święta wielkanocne... to ja jeszcze żeby tradycji stało się za dość dorzucę od siebie życzenia miłego kompilowania jajek

Też o tym właśnie pomyślałem...

Super... coś się w mojej sprawie "ruszyło"... Teraz to mi już całkiem zmienili statusy na: System operacyjny Debian 4.0 - wersja polska Do wykonania Instalacja RPS Do wykonania (a było W trakcie) RPS 1 - 1 m-c Zakończone Przestrzeń 10 GB iSCSI - 1 m-c Zakończone Chyba lepiej pójdę się przejść na spacer...

Ja niestety nadal nie dostałem swojego RPS'a i od wczoraj już mam w panelu coś takiego: System operacyjny Debian 4.0 - wersja polska Do wykonania Instalacja RPS W trakcie RPS 1 - 1 m-c Zakończone Przestrzeń 10 GB iSCSI - 1 m-c Zakończone

Jak następnym razem jednak nie uda mi się powstrzymać ataku śmiechu i popluję monitor kawą do tego stopnia, że mnie przy tym prąd porazi... to będziesz miał prosty wybór przy wyborze hostingu! Ja miałem tu na mysli ogólnie ofertę RPS (RPSII i RPSIII) a nie tylko RPSI. Poza tym... to niby nie moja branża i się na tym nie znam, ale... przy serwerach gier priorytetem nie jest tylko moc procesora/ilość pamięci, ale przede wszystkim jak najmniejszy ping.

Nie wiem jaką dokładnie politykę ma OVH w kwestii łącza 100mbit/s w wersji "no-limit" jeśli chodzi o ilość transferu jaki można na tym wykręcić... ale coś tam kiedyś czytałem u nich na stronie, że nie zezwalają na streaming czy też mirror ftp- przynajmniej w przypadku serwera Kimsufi. Myślę więc, że w przypadku tańszej oferty jaką jest RPS również na to nie pozwolą. Myślę, że może to posłużyć jako świetne rozwiązanie w przypadku serwisów gdzie content statyczny (grafikę) można "wywalić" na osobną maszynę. Można wtedy pokusić się o jakąś mocną maszynę pod obsługę treści (php + MySQL) ale z mniejszym ruchem, zaś pliki graficzne serwować właśnie z takiego RPS'a. Przynajmniej ja... tak bym to widział

Znów będzie offtop... przy takich cenach możecie na poszczególne maszyny rozbić także DNS'y, czyli: 1) dns1, 2) dns2, 3) poczta, 4) apacz, 5) MySQL i nazwać to "klastrowe innowacyjne technologie hostingowe" w krócie kithosting.pl i... wciskać ludziom kit Myślę, że do zastosowań kiedy trzeba "trochę" pomielić po dysku (np. jakieś większe serwisy z wykorzystaniem MySQL/PostgreSQL'a) oferta ovh zupełnie się nie nadaje. Mimo wszystko uważam to za coś ciekawego i dlatego złozyłem dziś zamówienie (na próbę). Nie wiem jak Wam... ale mnie jeszcze nie udostępniono serwera...

Nie mam żadnych uprzedzeń dotyczących tego czy ktoś jest z jakiejś małej wsi, której na mapach nie zaznaczono, czy też z dużego miasta. Nie ochodzi mnie też jaki ktoś ma kolor skóry, kolor i długość włosów, czy mieszka w dużym domu, w bloku, w szałasie czy nawet w lepiance- jest mi to zupełnie obojętne. Nie dzileliłem, nie dzielę i nie zamierzam dzielić ludzi takimi kategoriami. Na tym forum siedzi bardzo wielu przedstawicieli różnych firm tzw. świata polskiego webhostingu. Wielu z nich tylko czyta i nigdy się tu nie wypowiadało. Myślę, iż jakiś szacunek użytkownika do usługodawcy powinien być tu wymagany i uważam to za absolutne minimum w relacjach typu klient-firma. Szanujemy się tu wzajemnie jako firmy z tej samej branży i akceptujemy. Myślę więc, iż od swoich użytkowników również mamy prawo wymagać chociaż odrobinę kultury i zdrowego rozsądku. Właśnie ten brak kultury i logicznego myślenia nazywam "robieniem wiochy".