Skocz do zawartości

Dustie

Użytkownicy
  • Zawartość

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dustie

  1. Pytam z czystej ciekawości które hostingi są otwarte na hosting stron z materiałami erotycznymi? Nie chodzi o pornografię, ale właśnie o erotykę, czyli materiały o poprzeczkę niżej, z pełną nagością włącznie (ale bez pokazywania czynności seksualnych, choćby onanizmu). Czasem zastanawiam się gdzie i na jakich warunkach tego typu witryny utrzymują swoją zawartość... czasem mam też własne pomysły na działalności tego typu (aczkolwiek na niewielką skalę) i ciekaw jestem, czy jakiś hosting w Polsce nie przekreśla z góry tego typu zawartości?
  2. Hosting erotyki, tudzież nagości

    Dziękuję za treściwe odpowiedzi Dodam dla wyjaśnienia, że chodzi mi tylko o legalne materiały, i tak jak wspomniałem nie ukazujące czynności seksualnych (co najwyżej pary w namiętnym uścisku, a'la okładki Harlequinów), więc o żadnej zoofilii i innych filiach nie ma mowy. O, to jest dobry trop, albowiem mam na myśli właśnie materiały, które można by uparcie uznać za prezentację bielizny - z drugiej strony jednak sklepy erotyczne raczej nie pokazują pełnej nagości, a wręcz przeciwnie, ukrywają miejsca intymne (zazwyczaj) wspomnianą bielizną, więc pewnie o wiele łatwiej im wybronić się, niż np. stronie, gdzie mamy zdjęcia modelki/modela w stroju Ewy/Adama. Koniec końców rozumiem, że hostingi są w stanie merytorycznie ocenić stronę i wydać opinię.
  3. Za opłatą ale jednak można. Akurat Domeny zapowiadają ukrycie typowych danych osobowych... naprawdę byłem pod wrażeniem, że to już dość standardowy proceder.
  4. Wydawało mi się, że taka opcja jest standardem u wszystkich od dawna? Ukrywanie danych osobowych właściciela przy domenach globalnych za dodatkową opłatą? http://domeny.pl/ochrona-twojej-prywatnosci.html W przypadku domen krajowych dane ukrywane są z automatu w cenie rejestracji...
  5. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Sprawdziłem, istnieje, nawet zdążyłem wpaść na jakiś gif z rozbrajającym podkładem
  6. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Wszyscy dobrze życzymy, ale obawiam się, że memy naprawdę mogły się po prostu przejeść już...
  7. [Opinie] Zenbox.pl

    Napisałem "bóle głowy", ale nie "masowe". 1. To dobrze wiedzieć. 2. Rozumiem, że chodzi o umiejętność trafnego rozpatrywania ewentualnych próśb o sponsoring - tudzież tym podobnych sytuacji.
  8. [Opinie] Zenbox.pl

    Akurat wpadłem na stronę http://kariera.zenbox.pl/ i myślę, że zawarte tam informacje mogą naświetlać to, skąd biorą się bóle głowy związane z zenboxem. Mogę się mylić, ale przy pracy zdalnej chyba ciężko szybko reagować na fizyczne problemy związane z serwerami, prawda? "kojarzenie 99,99% polskiej Blogosfery" -- jesli popatrzeć na portfolio klientów zenbox to jest wśród nich np. kominek.in, antyweb czy niezgrani. Nie wiem, jak mają się poszczególne rodzaje aplikacji PHP, ale na oko laika wygląda to tak, że nastawieni sią po prostu na blogi, stąd nie po drodze im z forami internetowymi ani sklepami.
  9. Szykuję się do uruchomienia kilku stron internetowych, opartych o Wordpress. Właściwie każda z nich potrzebowałaby innych parametrów hostingu. Od razu zaznaczę, że na razie nie mogę pozwolić sobie na hosting dedykowany - ze względu finansowego, a także po prostu z racji tego, iż nie wiem, jak bardzo popularne okażą się owe strony i czy serwer dedykowany w ogóle miałby sens. Natomiast w niedalekiej przyszłości, jeśli strony zaczną na siebie zarabiać - chciałbym zastosować lepsze rozwiązania. Póki co niektóre z tych z tych stron nie mogą być kojarzone ze sobą np. poprzez adres IP - nie chcę, aby ktoś po sprawdzeniu tego i tamtego stwierdził, że jedna i druga strona umiejscowione są na tym samym koncie u pewnego providera, co zapewne oznacza, że muszą mieć zakupiony oddzielny pakiet, albo nawet być fizycznie u innego providera. Poniżej opis owych witryn: 1. Strona tekstowa, do której treści schodzą z konta e-mail (automat Wordpress pobiera wiadomości ze skrzynki i robi z nich posty na blogu); znikoma ilość grafiki, natomiast tekstu ma być bardzo, bardzo dużo, w postaci bardzo dużej ilości postów. Nie wiem, ile transferu może coś takiego pobierać, ani jak bardzo spuchnie baza danych, jak to wpłynie na wszelakie "query", PHP i prędkość działania... spodziewam się, że może być też bardzo, bardzo dużo użytkowników - nie sposób tego przewidzieć, ale mam przeczucie, że tak będzie. Mam też przeczucie, że strona będzie celem ataków, a jednak chciałbym, aby nie było tak, że niedługo po uruchomieniu działać będzie co drugi albo trzeci dzień... jaki zatem pod to wszystko dobrać hosting? Do kogo się zwrócić? Wziąć coś o średniej pojemności (20GB) ale nieograniczonym transferze? 2. Strona z tekstem i grafiką, do której część treści także schodzi z konta e-mail (ponownie Wordpress, skrzynka i posty z maili), 1/4 grafiki, 3/4 tekst... tu raczej zainteresowanie witryną przewiduję średnie (25k UU to pewnie będzie max, ale zgaduję). Ogólnie strona średniego priorytetu, może na jej konto dostawię także jakąś stronę z grupy opisanej poniżej. Tutaj także 20-30GB (jeśli nie więcej) i nieograniczony transfer, z uwagi na grafikę? 3. Grupa kilku stron postawionych w ramach jednego pakietu/konta. Zawierać będą teksty i grafikę, przy czym więcej będzie grafiki (3/4) niż tekstu, czyli mówiąc ogólnie i opisowo to typowe fotoblogi. Priorytet najniższy z tych trzech opisanych, nie sądzę, aby ktoś do tych stron pałał antypatią (nie żeby miało to bezpośredni związek z atakami), choć nigdy nie wiadomo... Myślę, że zainteresowanie będzie średnie lub duże, ale może być tak, że razem nabiją ponad 50 tyś. UU na miesiąc - czas pokaże, która z nich będzie generować największy ruch, a wtedy będę mógł zdecydować np. o przeniesieniu którejś z nich na hosting na innych warunkach niż współdzielony, albo po prostu na inny pakiet... Tu na pewno będę potrzebował sporo miejsca (20-30GB?) i sporo transferu (znowu opcja z nieograniczonym transferem?). Zapewne ok. 5 domen do podpięcia. Czy istnieje możliwość zliczania im transferu indywidualnie? Poniżej jeszcze kilka pytań - Jak częste są ataki DDoS? - Czy jest jakiś rodzaj stron, które padają ofiarą ataków, np. DDoS, czy innych blokujących dostęp do serwisu? Wiele osób prowadzi popularne strony (np. blogi) i nie widać aby np. na lewo i prawo padały serwery, na których się znajdują. Z drugiej strony czytałem, że ataków DDoS jest coraz więcej, a nawet tu na forum zdarzają się osoby, które prowadziły niepozorne strony, które jednak padły ofiarą ataku, skutkującego brakiem dostępu i nawet anulowaniem usługi... Czy jakiś rodzaj treści szczególnie lubują autorzy ataków? Jakieś rozwiązania, platformy, skrypty? - Czy istnieje sposób szybkiego przekierowania danej domeny na zupełnie inny adres, zasób sieciowy, np. w przypadku ataku - szybkie przekonfigurowanie www.costam.com.pl z costam.abcd.pl na costam2.zzz.pl? Wiem, że konfiguracja domen, wpisanie adresów serwerów nazw i ich "wchodzenie w życie" zajmuje trochę czasu? Czy jest coś, co działa szybciej? Chodzi o możliwość szybkiego "podmienienia" serwisu pod daną domeną na jego "kopię-lustro" w przypadku jego zaatakowania... - Gdyby któraś z witryn zaczęła osiągać oglądalność liczoną w kilkuset tysiącach UU miesięcznie (tak powyżej 200 tyś.), jaki hosting były wtedy najlepszym rozwiązaniem? Czy do takiego ruchu wystarczają dedykowane serwery? Przy jakim ruchu strony powinno się zacząć szukać jeszcze bardziej wydajnych rozwiązań? - Czy firmy oferujące hosting/serwery są bardziej skore obsługiwać awarie/ataki związane z witrynami generującymi duży ruch (i płacącymi więcej), niż w przypadku mniejszych stron u "zwykłych" klientów? - Jeżeli witryna miałaby mieć 1mln UU miesięczne i więcej, z jakiego rodzaju hostingu powinna korzystać? Jakiś elitarny, drogi hosting dedykowany, jakieś data center? Co zapewni obsługę dużego ruchu, możliwie zabezpieczy przed atakami i zapewni wysoki uptime? Uff, trochę dużo tego, dlatego tym bardziej będę wdzięczny za odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
  10. Rozumiem, że serwer dedykowany jest z natury goły, i ma tylko system operacyjny, tak? Co z kwestią oprogramowania, Apache, PHP, itepe, panel obsługi konta www...? Taka opłacona administracja obejmuje zorganizowanie tego wszystkiego?
  11. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Tak przy okazji, skoro jesteśmy w temacie - ma ktoś doświadczenia ze skryptem TenTego(2)? Jak to się sprawuje jeśli chodzi o serwer, wydajność, bezpieczeństwo itp.?
  12. Odświeżam troszkę temat (wg. forum ponoć ciągle jest "gorący" ) z kolejnym pytaniem. Zakładając, hipotetycznie, że na opłaty związane z hostingiem/serwerem i jego ewentualną obsługą miałbym 1000zł miesięcznie, to jakie rozwiązanie mógłbym zorganizować pod stronę ok. 500 tyś. UU i 2 mln wyświetleń? Czy taka kwota w ogóle wystarczyłaby na utrzymanie takiej witryny?
  13. [Opinie] Zenbox.pl

    Kilka tysięcy miesięcznie? Można wiedzieć za co dokładnie? Taka kwota pozwala chyba na serwer w Atman i obsługę administratora?...
  14. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Bez przesady. Wiele osób dawno myślało o tym samym i dzielą się swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami. Ewentualnie sami już wcześniej myśleli, że warto, i już próbowali.
  15. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Cóż... akurat to, czy treści są ciekawe, to kwestia subiektywna - wierzymy, że takie były, ale koniec końców to publika zdecydowała. Wiele rzeczy, które odnoszą sukces, to efekt przeczucia, intuicji. Potem ludzie próbują to kopiować kierując się chłodnymi kalkulacjami - i jak wiadomo, nie zawsze to popłaca, jeśli w ogóle. Może jeszcze na samym początku jest sens klonowania pomysłów, ale co najwyżej za pierwszym, drugim, trzecim, czwartym razem... ale nie setnym, czy nawet tysięcznym.
  16. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Apropo Kwejka, wskoczyłem na tam dziś zrobić mały rekonesans i co widzę? Chyba skończyła się pobłażliwość Google (albo okres ugodowy z co większymi, potężniejszymi wydawcami), bo boxy reklamowe po bokach już nie są w "pływających" divach... ciekawe.
  17. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Trudno się z tym zgodzić, jest kilka wiodących serwisów, z kwejk.pl i demoty.pl na czele, pod tym względem temat jest ogarnięty. Same memy wydają się powoli wchodzić w fazę "przejrzewania" - to taka moja obserwacja amatorsko-psychologiczna: w końcu ile można znosić ironii i sarkazmu, po pewnym czasie zaczyna przez to przebijać rzeczywistość i śmianie się z tego, co naprawdę jest smutne albo wkurzające zaczyna męczyć. To już abstrahując od tego, czy materiał jest głupi czy błyskotliwy (taki jest rzadziej).
  18. Ile Wart jest ten duży fanapge?

    "Wpaść" na coś to już samo w sobie jest spora sprawa.
  19. Zarabianie na SMS'ach - Mobiltek

    Czy zapis, o którym wspominałeś, jest też w umowie/regulaminie Cashbill? Akurat ich często wymieniają ludzie jako tych, którzy wypłacają kasę dość terminowo...
  20. Strona a'la kwejk. Czy warto?

    Memy są dosłownie wszędzie i mam wrażenie, że kolejna taka strona to wysiłek na marne. Są już liderzy, są też mniejsi gracze... Chyba że naprawdę masz temat, którego naprawdę, naprawdę nikt jeszcze nie wziął na tapetę - tu muszę przyznać, że kilka małych niszy dostrzegam, parę luk z potencjałem na pewno by się znalazło, ale czy coś faktycznie by z tego było to już pytanie do wróżki.
  21. Zarabianie na SMS'ach - Mobiltek

    Doskonale to rozumiem, stąd moje wnioski, iż zarabianie na Premium SMS trzeba sobie bardzo dobrze zorganizować, bo współpraca z takimi podmiotami może być wątpliwej jakości.
  22. Zarabianie na SMS'ach - Mobiltek

    Pytałem, bo sam nie zagłębiałem się w regulamin dokładnie, a przynajmniej nie pamiętam takiego zapisu. Dobrze wiedzieć. ;-) Warto też wspomnieć o ograniczeniach technicznych systemu obsługi wiadomości - obsługuje 4 SMSy na minutę, albo 1 czy 2 MMSy na minutę... Nie żebym spodziewał się wielkiego ruchu, ale jeśli trafiłby się takowy, to ewidentnie system go nie utrzyma. Jeśli ktoś chciałby na serio zarabiać na usługach premium to pozostają raczej rozwiązania dedykowane (np. umowy indywidualne z większymi graczami na rynku), albo bezpośrednie umowy z operatorami (co dla małych projektów jest po prostu nieosiągalne).
  23. Ile Wart jest ten duży fanapge?

    Chyba zastrzeżone nazwy, bo zastrzeżonych znaków handlowych (przynajmniej na pierwszy rzut oka) tam nie widać... a czy fanpage nieistniejących przedmiotów są zabronione? Chyba nie, zważywszy na fanpage różnych wymyślnych "zjawisk".
×