dev/null

tego nie wiem, ale jeszcze opowiem dodatkowy aspekt sprawy: 4 domene ktore wg. Nasku nie zostaly "zdjete" z mojego konta wygenerowaly wg. ich jakies tam zadluzenie - ale mialem od lat u nich domene, ktora sie interesowalem, uzywalem jej, oplacalem ja regularnie - i w momencie kiedy wyszlo im, ze widze im kase za pare lat "oblsugi" tych domen nie aktywnych po prostu zabrali mi te domene, ktora byla oplacona i zanim sie zorientowalem (to bylo z dnia na dzien doslownie) juz byla zarejestrowana dla jakies rosyjskiej firmy, dnsy sie rozeszly i na drugi czy trzeci dzien pod internetowym adresem mojej firmy pokazal sie rosyjski sklep internetowy

przejmowac to sie ma czym bo Nask kieruje te naleznosci do sadu po tytul wykonawczy - zwykly tok, nic szczegolnego, ale potem mozna sie zdziwic jak przychodzi komornik z tytulem do sciagniecia naleznosci wystawionym przez sad - takie sa realia, wiec radze wystosowac odpowiednie pisemko do Nasku - tylko niech to zrobi jakis prawnik, albo ktos zorientowany w przepisach, a w nim jasno na bialym zarzucic im wrecz oszustwo i probe wyludzenia i wrazie czego postraszyc, ze sie samemu wystapi na droge sadowo wobec nich

tak, Nask gdzies ma(mial) w regulaminie zapis, ze nie oplacenie przedluzenia nie wiaze sie z rozwiazaniem - po prostu domene zawieszaja a licznik bije dalej.Nie wiem jak teraz ale kiedys rozwiazac umowe mozna bylo tylko pisemnie, tez gdzies to bylo zapisane - ja wypowiedzialem umowe wiele lat temu przez mail i fax a nie listem poleconym i mam teraz ich wezwanie na ponad 3 tys. zl za 4 chyba domeny z przed wielu, wielu lat - nawet nie pamietam ich nazw - dobrze ze przy kwocie 3 tys. zawieslili niby te usluge - mogli poczekac jeszcze 10 lat, lepsza kwote by mi przedstawili, pare zer wiecej by bylo oczywiscie to moja wina, bylem mlody i glupi i sie nie wczytalem w 8 strone regulaminu, gdzie drobnym maczkiem bylo napisane cos, co na jezyk polski wcale tak nie brzmialo, ale pocieszam sie tylko tym, ze naprawde duzo moich znajomych ma takie same dlugi w Nasku z przed X lat

no przykre - tam samo brzmi jak odpowiedz od paru niemieckich firm, ktore nie chca swiadczyc uslug dla Polakow

licza sie checi i za to duzy plus, ale kiepsko widze taka "prace" - watpie czy jakas firma zdecyduje sie dac dostep do produkcyjnych serwerow osobie 15 letniej - niby ewentualnie ma pozniej "scigac" rodzicow za ewentualne jakies wpadki ? ale zycze powodzenia

dwa pytanie: - okres "gwaranacji" na uslue i jaka forma umowy prawnej - nie chce sie obudzic bez downloadu - "oczywiście konta generujące ponad kilkanaście GB na dobę nie będą utrzymywane" - jesli normalnie mam 4-8GB downloadu plikow na dobe, a raz na tydzien skacze mi na 60GB kiedy wrzucam jakas nowosc to jak to liczyc - jest jakis limit transferu na miesiac czy na dzien ?

to oczywiscie tak nie dziala ale pogladowo mozna napisac: inny vps wykorzystuje swimi procesami cala pamiec 1024 fizyczna a Ty jedziesz ze swoimi procesami na swapie :)

trzeba bylo napisac "specjalizujemy sie w dystrybucjach XXXX i panelach typu YYYYY" - naprawde, lepiej to brzmi, niz ze robie tylko to i na tym

nie chce podwazac niczyich umiejetnosci, czy oceniac atrakcyjnosci tej oferty, ale ja osobiscie bym nie skorzystal w zyciu z uslug administratora, ktory jak wynika z wymagan w/w musi miec dosc ograniczona jednak wiedze na temat oblugi systemow operacyjnych i oprogramowania skoro wymaga konkretnych dystrybucji i konkretnego oprogramowania zarzadzajacego

z darmowymi szablonami, skryptami - takie gotowe zestawy, pod mala stronke domowa/firmowa i reklamowac to - "w pare minut, za pare zloty masz swoj sajt" - czym szersza oferta tym lepiej, trzeba czyms sie wyrozniac od podobnych hostingow gdzie masz tylko przykladowo 3 plany - mini,midi i maxi

no ale przeciesz to nie ich serwerownia, maja umowe, maja jakas ilosc szaf pod swoje(?) dedyki, pod sprzedaz swoich kolokacji i swiadcza uslugi - przynajmniej ja tak to odbieram - dzialaja na podobnej zasadzie jak inne firm y polskie majace w ofercie serwery z tym ze w europie/usa

no chyba bede musial, bo juz od dawna z ksiegowoscia nie mam nic do czynienia, nie moja na szczescie dzialka, ale Ci ktorzy maja doczynienia ze sprawami papierkowymi jakos sobie radza - w kazdym badz razie nie slyszalem zadnych narzekan typu, ze trzeba zwijac interes bo przepisy prawne/skarbowe uniemozliwiaja zakup uslug w krajach EU czy tez innych - ale juz sie nie bede na ten tamat wypowiadal - nie znam sie

- to juz euro faktur nie ma ? oczywiscie moze to jakies utrudnienie, ale na takiej samej zasadzie to mozna sie bawic w kszaka i wogole nic nie rejestrowac - no powiedz to tym ktorzy nie mieszkaja w Warszawie - tu juz pisalem - dedyki nie kolokacja - i tu nad tym nie ma co dyskutowac - tak jak wyzej

tu raczej chodzi o pytanie: jak wielka roznice sprawia Ci to, ze serwer stoi w Warszawie a nie we Frankfurcie (nie mowie tu w tym przypadku o kolokacji, bo latwej podrzucic maszynke do wawy niz do niemczech, tylko o wynajmie dedykow z ich oferty) - bo mnie osobiscie prawie zadna, skoro routing jest tak kosmiczny - wiec bym bral pod uwage inne aspekty (obluga,support,cena itp.) Ale tak czy inaczej jest ta oferta na plus i po prostu wczesniej czy pozniej po prostu rynek/klienci wymusza zmiane wpiec zeby moc konkurowac z ofertami z za odry - no ale jak wtedy bedzie z cena ?

temat szeroki i gleboki - wszystko zalezy od tego co Ci jest potrzebne wstepna konfiguracja i instalacja moze byc wrecz defaultowa - powylacznie czegos,powlaczanie,troche dlubania w plikach konfiguracyjnych a moze byc doglebna - robienie z serwera "cuda", wywalenie standardowych pakietow,podmiana oprogramowania na nie standardowe danej dystrybucji, przekompliowanie tego - mozna sie i tydzien chrzanic to samo z administracja - moze bedziesz mial potrzebe nadzoru praktycznie 24h, by pilnowac, "ulepszac" jakies rzeczy a moze po prostu "administrowanie" bedzie polegalo zeby raz w miesiacu jakies paczki podmienic i przy kawie przejrzec troche logow czyli tak jak kolega wyzej napisal, instalacja od jakis 200zl, ale moze bedziesz mial takie potrzeby ze 1000zl wywalisz a nadzor(administracja) od 100zl do pelnego etatu

jesli moje polaczenia tam tez ida przez frankfurt, to po co mam sobie zawracac glowe serwerownia ktora jest pare ulic odemnie, rownie dobrze moge miec serwer we frankfurcie, przynajmniej pare hopow mniej bo nie zawraca

chodzi o to: Options Indexes ?

przykro mi, wiecej Ci nie pomoge, to byla tylko rada jakim rozwiazaniem mozesz sie zainteresowac - czy to jest w Twoim przypadku mozliwe to nie wiem - kiedys tak sie robilo (osobiste doswiadcznia) - po za tym to nie byly umowy ciagle, bo w zasadzie "jeden program sprzedawalo sie raz danej firmie" i byla z nia jedna umowa, a ze takich firm bylo wiele to inna sprawa - kazdy moze miec wiele etatow czy tez wiele zlecen od wielu klientow - ale tak jak pisze to bylo "kiedys" - potem nie mialem potrzeby sie tym interesowac, wiec stanu prawnego na dzien dzisiejszy nie znam

zawsze mozna chyba prosciej - umowa/zlecenie/dzielo na oprogramowanie - nie ma znaczenia, ze juz to "napisales", za kazdym razem po prostu nowa umowa, ze pan X tworzy oprogramowanie dla firmy Y wiem, ze kiedys tak sie robilo - czy w tym momencie przepisy sie pozmienialy itp. itd. i jak z oplacalnosci tego to nie wiem - ale popytaj sie w tym kierunku specjalistow

pomysl fajny, ale mam wrazenie, ze to bedzie nie "hosting" a po prostu "administracja systemami typu *nix" + "oprogramowanie serwerowe" + "zarzadzanie sieciami" + "programowanie" itp. itd.

wielki to by byl jak bys chcial miec taki na miesiac - 20-30GB na miesiac to koszt jakies 15-20 zl pi razy oko

podaj po prostu co to za firma jesli to nie tajemnica - moze ktos bedzie mial jakies doswiadczenia z nia, ewentualnie IPki czy cos

Warszawa - Bemowo/Jelonki - szereg drobnych "osiedlowych" operatorow rozprowadzajaych internet do blokow/domkow droga radiowa - nie pamietam sajtow, chodza mi 3 po glowie - poguguluj, jak sobie przypomne to cos dopisze (namiary) - ale wiem ze sa, ten sam problem musialem dla kogos rozwiazac

hehe, hosting doskonaly ? tak to tylko w erze a powazniej - elastycznosc oferty, by mozna bylo sobie skladac z "klockow" oferte i zeby te "klocki" byly skalowalne - wiem, ze to jest trudne, bo trzeba indywidualnie podchodzic do klienta (zaraz pare osob bedzie chcialo odpisac ze przeciesz ich firmy sa otwarte na propozcyje i wystarczy sie skontakowac - ale nie o to mi chodzi, nie wszyscy maja czas mailowac i sie "prosic")

o, ciekawe, jakies zrodelka mozna, zeby poczytac ? ps ladnie to wszystko brzmi w opisach: "wydajnosc wzrasta dwukrotnie" ,ciekawe czy tak samo jak z pamieciami w dual channel kiedy "wydajnosc wzrasta..." a testy przeprowadzane na aplikacjach wskazywaly srednio wzrost o 3% (co imo mozna zaliczyc do zakresu pomiaru bledu czyli w sumie wzrost zauwazalny zero % )