pekus
Użytkownicy-
Zawartość
241 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez pekus
-
@furek: rozumiem, ze nie przeszkadzalaby ci sytuacja w ktorej kupujesz przeterminowany jogurt, a po zatruciu caly dzien spedzasz w toalecie? No nie przesadzajmy, moze zdarzyc sie tak, ze w sklepie beda przeterminowane produkty?
-
Potrzebuję profesjonalny portal (forum) do obrotu nieruchomościami.
pekus odpisał gazeta na temat w Forum Główne
@Sponsi: Ty byles niedobry dla mnie wiec Tobie [zdecydowanie] nie! -
Moze podaj jeszcze parametry tej gratisowej uslugi? Kolega ostatnio polasil sie na takie cos i pozniej wyszlo, ze dostal gratis cos, co normalnie kosztowalo 10zl/rok
-
Potrzebuję profesjonalny portal (forum) do obrotu nieruchomościami.
pekus odpisał gazeta na temat w Forum Główne
@gazeta: nie przejmuj sie postami niektorych. Jest dostep do odpowiednich materialow i moge calosc zrobic gratis (skrypt, template + instalacja). Administracja portalem juz nie. -
@Jarekj: sproboj, a pozniej podziel sie znami swoimi przemysleniami/wrazeniami/odczuciami. W sumie nieco dziwne... rejestrujesz sie wczoraj na forum ktore badz co badz specjalizuje sie w dosc waskiej tematyce i wyjezdzasz tutaj z takimi "dziwami" [pomijam juz dzial]. Czyzby to byl wstep przed umieszczeniem wlasciwej reklamy w/w produktu? Mysle, ze powinienes sie udac z tym pytaniem do wlasciwej osoby... np. psychologa, psychiatry... itd. Uwazasz, ze jak tutaj zaloze watek w stylu: Nie mam erekcji... jak myslicie - co mi pomoze: Viagra, Cialis, Levitra --- bedzie ok? Czy jednak powinienem sie udac do specjalisty...?
-
Mam namiary na firme co daje 2 tygodnie za free, chcesz?
-
Panowie, autor wątku nie pyta sie czy ma kupic notebooka czy stacjonarny, tylko wie dokladnie jaki to ma byc PC'et - w tym wypadku notebook - i oczekuje wskazowek... Asus lub Lenovo. Zobacz na portalu aukcyjnym co jest za ta kwote i poczytaj testy/opinie na odpowiednich stronach www.
-
@Siema: poczytaj sobie wczesniejsze watki na forum dotyczacy VPS'ów. Jest mnostwo ofert od firm, wystarczy zrobic porownanie poszczegolnych planow w tabelce.
-
hmmm cokolwiek napisze to... źle...
-
Autorze watku jak juz podales to wspaniale portfolio, to moze podaj przykladowe ceny swoich uslug? a) instalacja Joomla! na serwerze; b) Instalacja do Joomla! gotowego template; i teraz to co "tygryski" *lubiom* najbardziej: c) stworzenie indywidualnego template do Joomla!
-
@Dustie: niestety nie pamietam... to bylo jakies 2.5 roku temu. Aczkolwiek zapisy niektorych firm byly wziete z kosmosu. Musisz po prostu sam zassac drafty umow i sie zapoznac. Moze cos sie zmienilo przez ostatni czas? Raczej watpie, ze na lepsze. Sytuacja podobna z ubezpieczeniami kredytow (czytalem artykul pare dni temu); mnie wiecej gosc wzial kredyt, ale bank go zmusil wczesniej wykupic drogie ubezpieczenia (utrata pracy, zachorowanie itd.) Czlowiek zachorowal, ale okazalo sie, ze nie dostanie kasy bo to nie on zawieral umowe z firma ubezpieczeniowa tylko bank. A bankowi jakos nie spieszno bylo zalatwic ta sprawe... nie wiem jak to sie skonczylo, ale Ubezpieczyciel nie gadal z gosciem bo nie on byl ich klientem tylko bank, a bank jako posrednik splawial goscia do ubezpieczyciela. I kolo sie zamykalo.
-
@elcct: myslisz, ze handlowiec w sklepie komputerowym zawsze przytula srednia krajowa? czy moze zarabia najnizsza krajowa + ewentulna premia jak sie uda miesieczny plan wykonac? Albo... serwisant?
-
Tu sie z Toba zgadzam w 150%. Wiekszosc widzi gore $$$ i mysli, ze jakos to bedzie w przypadku problemow. Nie bez znaczenia jest fakt, ze wiekszosc posrednikow to sp. z o.o. - chyba nie musze wyjasniac co to oznacza w przypadku problemow z wyplata?
-
Wciaz chodzi o to, ze niektorzy chcieliby zyc w/g zasady: "czy sie stoi czy sie lezy ze dwa tysi sie nalezy" Ewidentnie widac to po bezrobotnych zasilajacych Urzedy Pracy i majacych chorobliwa wrecz awersje do pracy za najnizsza krajowa - NA PÓŁ ETATU.
-
@Dustie: jakies 2 lata temu analizowalem kilka draftow umow. Swoimi watpliwosciami podzielilem sie z zaprzyjaznionymi prawnikami. Po zapoznaniu sie z trescia stwierdzili oni, ze dla swietego spokoju (mojego i ich) powinienem sobie odpuscic wspolprace w sytuacji kiedy sa nakazy/zakazy. W przypadku ewentualnego pozwu juz stoje na straconej pozycji bo przeciez zgodzilem sie na takie badz inne warunki podpisujac wczesniej w/w umowe (firma <=> firma). Ja lubie z gory "dmuchac na zimne" wiec... a ze wtopilem pare razy na niekorzystnych umowach stad moja daleko idaca ostroznosc.
-
@Sponsi: tak sie sklada, ze w branzy IT siedze od 1991r, jak tylko PC'ty zaczely byc nieco bardziej dostepne dla mas. Niektorzy zaczynali od komputera klasy XT, inni od 286 a inni jeszcze od 386. Juz w 1991r. uczac sie w sredniej jednoczesnie pracowalem dla wydawnictwa. Przerobilem mniejsze / wieksze firmy, zleceniodawcow i zleceniobiorcow; zarowno handel jak i uslugi - wiec moge smialo napisac, ze mam bdb znajomosc rynku bo wciaz aktywnie w nim uczestnicze (i nie ograniczam sie tylko do miejsca zamieszkania). Nie pisze tego zeby sie chwalic, tylko zebys przestal... pieprzyc glupoty o zaczeciu pracy i wracaniu za 10 lat. Czasami mam wrazenie, ze niektorzy z Was urwali sie z choinki i najchetnej kasowaliby za minimum roboty przyslowiowe 1000zl, a najlepiej to srednia krajowa. Tylko w PL sa takie a nie inne realia. Nie bez powodu upada rocznie tysiace firm. Czesc firm jest zle zarzadzana, m.in. przez zla polityka cenowa; marza nie moze wyniesc 100% na produkcie tylko do raz musi... 1000%. @Sponsi: przy okazji milo wiedziec, ze jestes jakims jasnowidzem albo prorokiem... ("...kontynuowanie dyskusji z dzieciarnią bez wiedzy i zdolności).
-
To napisz do firmy u ktorej masz wykupiona usluge. Moze oswiec nas co ci odpowiedzili z supportu? Zeby potomni wiedzieli jak sie zachowac w takiej sytuacji. @Sponsi: nie wyczules w mojej wypowiedzi ironii? W przypadku problemow z logowaniem sie do wirtualnego hostingu najpierw napisalem do firmy u ktorej mialem wykupiona usluge. Zalatwili temat dosc szybko. Jakos sobie nie wyobrazam, zebym mial pisac o tym na forum...
-
Najlepsze rozwiazanie to chyba otrzymac od tej osoby dump bazy jako plik .sql...? Chyba, ze w/w pliki sa zajumane...
-
A co powiedzial support firmy hostingowej? [pytam z ciekawosci bo predzej czy pozniej bede musial zakupic] I znajac zycie, zaraz padna komentarze, ze podales o jedno zero za malo. Poza tym skad wiadomo, ze ten vps nalezy do ciebie?
-
Czasami ciezko powstrzymac sie zeby nie wcisnac swoich trzech groszy.... mnie na przyklad wnerwia fakt, ze duza czesc osob zamiast probowac rozwiklac problem we wlasnym zakresie (znalezc informacje w google) momentalnie leci na rozne fora i truje dupe o cos, co mozna samemu znalezc tylko trzeba troszke sie nagimnastykowac. "Ale po co mam szukac, skoro zaraz jakis leszcz poda mi to w 3 minuty" <= typowe myslenie lenia. Zas, komentarze odnosnie slynnego *budzetu* ktory tutaj wiele osob lubi znac juz na poczatku (vpsy, hostingi itd.) uwazam za... nie na miejscu. Jak pisalem wczesniej; duza czesc osob nie kiwnie palcem bo nie moze dostac 2000pln za template, ale wiekszosc wlasnie biadoli jaka to bida z nedza jest w branzy i brak jest zlecen. Mam paru takich znajomych... umiejetnosci srednie, portfolio srednie. Pare razy trafili na jeleni ktorzy zaplacili im 2-3x wiecej niz normalna stawka (bo sie nie znali) i goscie juz uwierzyli ze sa ludzmi "z wyzszych sfer". Klepią wysokie ceny wszystkim chetnym dookola, 9 na 10 puka sie czolo , w jednym przypadku na dziesiec trafi sie klient ktory zaplaci (bo sie nie zna) a przez reszte czasu siedza i placza ze roboty brak. Ale z ceny nie zejda (do normalnej stawki). Na szczescie mamy konkurencje Nie twierdze, ze trzeba pracowac za przyslowiowa miske ryzu, ale nie nalezy tez przeginac. Pomine juz fakt, ze niektorzy szablony znalezione w necie probuja sprzedawac jako swoje...
-
Czy dla Ciebie normalny jest zapis mowiacy mniej wiecej o tym, ze uslugodawca obslugujacy smsy premium moze wyciac okreslony ruch z Twojego systemu rozliczeniowego i Ty nie masz prawa nawet sadownie dochodzic roszczen w tym zakresie? Swego czasu interesowalem sie numerami stacjonarnymi 070x - tam to dopiero jest "radosna tfurczosc" (paragrafy w umowach).
-
@pedro84: wiesz na czym polega problem czesci Polakow? Problem polega na tym, ze duza wiekszosc sprzedawcow zamiast sprzedac 10szt po 8zl (cena zakupu 5zl) woli sprzedac 2 rzeczy po 20zl. Pozniej biadola / lamentuja, ze ludzie sa skąpi (np. gorale z zakopanego w radiu mowili ze ludzie to dusigrosze bo nie chcieli placic po 100zl za przejazd bryczka kilkuosobowa odcinka o dlugosci 2km) i im towar nie schodzi (pracowalem dosc dlugi czas w paru firmach jako handlowiec wiec doskonale wiem co sie wyrabia). Tak samo Ty napisales, ze komus nie oplaca sie odpalac softu. Z pewnych wzgledow od dluzszego czasu obserwuje branze uslugowa, wiekszosc najchetniej chcialaby zlupic leszcza maksymalnie ile sie da. Pozniej wlasciciele prywatnych serwisow sie dziwia, ze ludzie wola isc do sklepu kupic nowe: pralka, zmywarka, zelazko, lodowka - kiedy za dojechanie do klienta 5-10km gosc sobie liczy 100zl, za ekspertyze 100zl, naprawe 100-200zl, czesci.. itd itd. Jesli mialbym wydac 300-400zl na naprawe to pojde kupic nowa pralke do sklepu. Wiem, wiem - nie musze korzystac - ale tez nie ma powodu zeby serwisanci chlipali, ze im sie interes nie kreci. Poczawszy od serwisow tv poprzez serwisy samochodowe (pacjent: skoda octavia kolegi - padlo doladowania czy cos; serwis skody: naprawa 8k (wymiana turbiny); pan miecio 5k (pol auta trzeba wymieniac); moj zaprzyjaziony mechanik - 100zł - slownie STO pln - wymiana jednego kabla ktory sie uszkodzil. Przewaznie jak sie trafia jelen udajacy glupka to trzeba go zerznac tyle ile sie da. I tyle w temacie. Osobiscie jestem zwolennikiem ukladu, ze za uczciwa prace nalezy sie godziwe wynagrodzenie. Ale (czeste) proby wydymania osoby nie znajacej sie na danym temacie uwazam za (bardzo) nieetyczne. ps. potrzebowalem wizytowki, obdzwonilem pol Wroclawia po firmach polograficznych - srednia cena za 1000szt to 200zl; z serwisu aukcyjnego zamowilem za 70zl. W mojej ocenie 130zl piechota nie chodzi. Ale niektorzy sa "zakuci"; woli nie zejsc z ceny, nie zrobic uslugi ale biadoliiiiicccc jak ma ciezko daje juz rade.
-
W opisanej wyzej sytuacji zleceniobiorca mogl nie otrzymac wynagrodzenia. Biorac pod uwage sytuacje na rynku warto zabezpieczeczac swoje interesy. Zarowno od strony zleceniodawcy jak i zleceniobiorcy. Zauwaz RafoX, ze w wielu przypadkach to co ladne na pierwszy rzut oka, nie musi spelniac oczekiwan zlecajacego (np. zle wyswietlanie pod nietypowa przegladarka badz urzadzeniu) - wszystko moze wyjsc w pozniejszym czasie. Czesto w takich sytuacjach zmusic zleceniobiorce do poprawek jest mega trudne.
-
W tego typu sytuacjach najlepszym wyjsciem pozostaje wystawienie aukcji w znanym portalu jako zabezpieczenie dla dwoch stron. W praktyce zarowno wykonawca moze skopac zlecenie jak i zleceniodawca moze nie wywiazac sie ze swojego zobowiazania. Albo... mozna w ogole nie robic.