elcct

Nie dam sobie głowy uciąć, ale wydaje mi się, że primary i secondary są używane dosyć losowo, więc najlepiej jak oba ustawisz na swój lokalny. Następnie skonfigurujesz binda, by to co nie uda mu się zamienić na ip, przekazywał do dns twojego dostawcy. To chyba może pomóc http://www.dmarkweb.com/setting-up-a-local-network-dns-server-using-bind9-for-debian.html

I5 3570K ta sama cena, szybszy, lepiej się podkręca i mniej je prądu

Może nada się DNS proxy, że na wybrane domeny będzie zwracać wasz lokalny ip Na przykład: http://thesprawl.org/projects/dnschef/

Całkiem możliwe, że da się, ale dedyk daje trochę zapasu, więc nawet jak coś będzie nieoptymalnie skonfigurowane na początku, to jest większa szansa, że klienci nie będą zdenerwowani. Jaki masz skrypt to wróżenie z fusów, o te zapytania głównie się rozchodzi. Idealnie jakby wszystko mieściło się w RAM, ale to VPS może zapewnić tylko przy małych serwisach.

Źle napisane skrypty mogą zajechać nawet najlepszy serwer. Ale jeśli jest to dobrze napisana aplikacja zgodnie z praktykami dobrego programowania, to ten serwer: http://www.ovh.pl/serwery_dedykowane/superplan_ssd.xml Spełniłby oczekiwania i dawał do dyspozycji zapasy mocy pozwalające na rozwój.

Z tego co się orientuje, jeżeli jesteś zameldowany w Polsce i prowadzisz stronę z Polski, podlegasz pod polskie prawo, nawet jak serwer jest na końcu świata. Organizacja musiałaby się wynieść z Polski by nie być pod polską jurysdykcją.

No i5 raczej nie da się kupić w tym budżecie zakładając, że dochodzi do tego jeszcze monitor oraz system.

Dobrym miejscem na takie strony jest Islandia. Kraj spoza UE, ceniący wolność słowa w internecie z dobrymi łączami do Europy. Niestety nie potrafie wskazać tam jakiejś konkretnej oferty. Co do: Prowadząc działalność w Polsce, to nie jest istotne w jakim kraju są serwery, takie dane będzie trzeba wydać.

0 pln to maks

Przynajmniej w UK firmy już nie zamawiają tego procesora (jak i innych z Sandy Bridge) i są one zastępowane przez Ivy Bridge. Różnicy w cenie praktycznie nie ma. W wielu sklepach co mają jeszcze 2500K na stanie, 3570K jest tylko o funta droższy. Niektóre firmy udzielają rabat na 2500K, żeby szybciej się go pozbyć z magazynów, więc cena wtedy 2500K może być wiele niższa (największą różnicę widziałem ok. 10 funtów) Nie wiem jakie benchmarki widziałeś, czy artykułu ale 3570k lepiej się podkręca i osiąga dużo lepsze wyniki niż 2%. Np. tutaj http://www.bit-tech.net/hardware/cpus/2012/05/01/intel-core-i5-3570k-cpu-review/6 Podkręcony i5 2500k do 5GHz jest wolniejszy od niepodkręconego i5 3570k Może twój sklep zapomniał zaaktualizować cennika?

Dlaczego I5 2500K, kiedy jest on już wycofywany ze sklepów i w tej samej cenie jest szybszy i jedzący mniej prądu Intel Core i5 3570K ?

Z tego co widzę strona popsuta (obrazki gdzieniegdzie się nie wczytują) no i support w ogóle nie odpisał na moje pytania kilka miesięcy temu. Więc ja omijam z daleka.

To akurat nie ma się czym chwalić, bo główna na wykopie nie generuje wielkiego ruchu. Zdarzało się owszem, że strony będąc na głównej padały, ale to raczej z racji wiekowego sprzętu i oversellingu na serwerach.

Czemu Apache?

Przecież ten skrypt kosztuje grosze. Jak cię na niego nie stać, to nie rozumiem po co piracić? Jest dużo darmowych rozwiązań. Jeżeli twój pomysł nie pozwala zarobić marnych paruset złotych, to też nawet nie wiem po co się za to zabierać...

Varnish za bardzo się nie nadaje do treści statycznych, bo dodajesz niepotrzebnie kolejną warstwe (z cachowaniem bardzo dobrze radzi sobie system plików, więc po co jeszcze varnish do tego?). O wiele lepszym rozwiązaniem jest po prostu użycie nginx. Sprawdzone w praktyce. Przykładowe testy: http://todsul.com/nginx-varnish

Również nie mam e-maila w mojej domenie włoskiej, tylko widnieje imię i nazwisko

Nikt nie lubi, ale to jest szkolny błąd. Jeżeli strona stanie się popularna, to w pewnym momencie nie będziesz mieć z czego opłacać serwera i po stronie... Wprowadzisz freemium i się okaże, że większość nie będzie chciała płacić itd.

To sam siedź i moderuj. Zawsze ktoś wyśle jakąś reklamę - jak sam napisałeś nikt nie czyta regulaminów . Po prostu trzeba sprawdzać na bierząco. Jeżeli strona nie przynosi dochodów, tak byś mógł kogoś zatrudnić albo, żeby ci się samemu opłacało ją oglądać, to po co ją trzymać? Ja zawsze zamykam strony nie przynoszące dochodów.

Jak ktoś dostaje dotacje, albo coś rządowego, to koszty mile widziane są

Specjalistę stać na skrypt IPB i specjalista wie co to ciężka praca i, że kolegów "po fachu" się nie okrada. Ten temat jest raczej na jakieś forum gimnazjalne. Oczywiście nikt nie będzie blokował takiej strony prewencyjnie, bo usługodawca nie ma prawa grzebać w plikach klienta, bez jego zgody. Jeżeli natomiast byłoby zgłoszenie od właściciela skryptu, że owy jest używany nielegalnie usługodawca powinien zablokować konto i na ew. wniosek prokuratury wydać dane klienta.

Zainwestuj w dobrą moderację. Nie udowodnisz, że to akurat właściciel strony wysyłał reklamę, ani nie udowodnisz czy to rzeczywiście była reklama. Punkt w regulaminie jest martwy, a pozatym może odstraszać "normalnych" użytkowników, którzy będą się zastanawiać, czy jak ktoś pije na zdjęciu coca colę, to czy jest to reklama czy nie.

Jeśli nie masz specjalnie do chmury przystosowanego środowiska, to nic ci to nie da, to jest mit.

Jeżeli nie masz do tego przystosowanej aplikacji, to tak się nie stanie, że użytkownik nie zauważy. To nie ma znaczenia czy "chmura" czy vps, czy dedyk. To tylko PR jest.

No nie zgodzę sie. "Chmura" to najczęściej zwykły VPS ubrany w marketingową papkę. Tutaj jak najbardziej się może wszystko popsuć, zupełnie jak na każdym innym sprzęcie. Jeżeli aplikacja nie jest przygotowana do działania w "chmurze"/dedyku/vps tj. nie ma np. replikacji na wiele instancji/serwerów, czy nawet do instancji/serwerów zapasowych w innym DC, to może tak samo paść jak na każdym innym hostingu. Ostatnio mieliśmy przykład takiego padu w e24cloud. W zasadzie rozwiązanie typu chmura, gdzie np. wiele "matek" korzysta z jednej macierzy jest chyba jeszcze gorsze pod kątem niezawodności, ponieważ wszyscy solidarnie pracują na zużycie takiej macierzy.