elcct

Ostatnio codziennie zmieniają oferty, pewnie dużo klientów odeszła po tym jak zaczęli przycinać łącze i teraz kombinują.

Mi ich panel odpowiada w 100%. Wygląda topornie i niektóre rzeczy są nieintuicyjne lub niewygodne, ale przynajmniej jest oldschool klimat

A może chce mieć pewność, że w razie awarii będzie mógł nadal oglądać polsat

Albo kilka mniejszych serwerów i zastosować rozproszony system plików

Dosyć trudny target. Według mnie taka osoba prędzej zapyta kogoś młodszego z rodziny o skoszenie trawnika, albo poszuka w gazecie ogłoszeń osób, które się tym zajmują. Pozatym nazwa serwisu w tym przypadku jest dosyć niefortunna. Przyjmując, że osoba starsza nie zna języka angielskiego (co jest dosyć powszechne), polska wymowa tej nazwy kojarzy się dosyć szybko z wulgarną nazwą kobiecego narządu płciowego Jeśli jeszcze osoba starsza jest niedosłysząca, to o komiczne sytuacje nie będzie trudno Pozatym zasada jest raczej taka, że reklamy usługi działającej w domenie jednego medium, nie są skuteczne w innym. Tj. telewizyjna czy radiowa reklama serwisu internetowego nie będzie tak skuteczna jak reklama tego serwisu w internecie - owszem na pewno znajdzie się jakiś nikły procent osób które zapamiętają nazwę strony, ale też spory procent wpiszę adres niepoprawnie, albo zapamięta coś w zasadzie "portal ogłoszeniowy do poszukiwania pracownika" i po wpisaniu tego w Google, wyjdą zupełnie inne serwisy - a to znaczy, że niechcący zareklamowało się konkurencje

Potwierdzam, pieniążki należy oddać.

Z chmurami jest tak, że czasem potrafią sobie zniknąć.

Z adkontekst według mnie szkoda psuć stronę reklamami. W sensie mało płacą...

Jeżeli szkodnik korzysta z różnych proxy, to całkiem skuteczne jest zbanowanie wszystkich ip z tej listy: http://stopforumspam.com/

I czy nie będzie to rozwiązanie droższe niż zwykły dedyk z OVH który sobie poradzi z takim obciążeniem zawsze - bez cyrków typu monitorowanie zużycia. Wiadomo, że jeśli nadejdzie peak to zasoby zostaną zwiększone z opóźnieniem, przez co i tak parę osób nie skorzysta z usługi.

Możesz sobie przygotować obraz z projektem i skorzystać z: http://www.ovh.co.uk/cloud/instances/

Możesz spróbować: http://www.worldstream.nl/more_info.php?id=3 Jak nie potrzebujesz raid i dwóch dysków albo możesz zapłacić za więcej miesięcy z góry, to powinno się zmieścić w budżecie - w innym przypadku brakuje ok 50 pln.

Jakby ktoś się uparł, to mógłby stwierdzić, że darmowym hostingiem próbujesz ominąć podatki i potem naliczyć karę

Gdyby tak można było robić, to w sklepach mielibyśmy za darmo wszystko, tylko trzebaby było dawać dotacje.

Niestety ilość pieniędzy jaką należy wydać aby urzeczywistnić stosunek płćiowy jest wprost proporcjonalna do ilości pryszczy. W tym przypadku mianownik nie liczy się.

Przy kilkunastu serwerach, gdzieś raz na rok-dwa pisałem jakiś ticket, ale to nie było nic krytycznego. Wszystko co trzeba można sobie samemu "wyklikać"

"chmura" nie zapewnia bezpieczeństwa, ale nawet serwer z jednym dyskiem w serwerowni jest bezpieczniejszy niż trzymanie go w domu (mniejsze ryzyko pożaru, albo przywłaszczenia przez kogoś)

Wygląda ciekawie, bo zawsze mnie interesowało co i jak. Ale to zadanie to jest głupota. Produkty za ostatni grosz w sklepie całodobowym kupuje żul, a nie geek.

Ja bym kupił najtańszy kimsufi z oferty OVH i zainstalował np. OwnCloud (dostępny z panelu). Sprawdza się znakomicie do domowych celów.

To znaczy chcesz chodzić z komputerem w tym małym pomieszczeniu? o.O Możesz sobie stacjonarkę zamontować na kółkach - w małym pomieszczeniu odpowiednio długi kabel zasilający powinien dostać wszędzie.

Hej, Takie teoretyczne pytanie mi się nasunęło. Jeżeli kupujemy usługę z ochroną przeciw DDOS, to jak sprawdzić czy firma rzeczywiście ochrania? Opcja "przekonasz się przy pierwszym ataku" odpada. Dzięki

Nvidii bym nie brał, chociażby dlatego że jak syn nie gra, to komputer mógłby kopać bitcoiny, to może przez te pare lat sie zwróci Jak wiemy Nvidia jest za wolna do tego zadania.

Nie brzmi to zachęcająco. Czy na pewno taka osoba zapewni podobną jakość usług?

Można sobie poradzić. Ja mam podłączony dysk zewnętrzny na USB 3.0, co działa całkiem sprawnie i po prostu przy konieczności obróbki jakichś plików wrzucam je do tymczasowego folderu na SSD - trwa to chwile, a po skończonej pracy pliki wędrują spowrotem na dysk zewnętrzny.