beliq

pewnie jest ona taka: dopóki admin Cię nie może zobaczyć "w top'ie" pijąc piwo... masz prawo używać konta

Rufik ma rację: hitme i active-hosting - przywołuję was do porządku! Nie żebym wam chciał utrudniać zdobywanie klientów, ale zwolnijcie "tempa", poudawajcie chociaż czasem zwykłych użytkowników tego forum

Problem w tym, że potrzebujesz ich conajmniej 3 w trybie 24/7 piątek, świątek i niedzielę, nowy rok, boże narodzenie, imieniny babci, dzień hutnika, górnika, ginekologa ( ktoś jeszcze pamięta tą reklamę TP SA? ), w pluchę i zawieruchę, dostatek i chorobę... wszyscy Ci ludzie muszą móc się zjawić w DC w max. godzinę i mieć obcykane dziesiątki dziwnych błędów i awarii... już lepiej się dogadaj z szara.net w zakresie supportu i dzierżawy maszyn, dobrze Ci radzę...

Nie żebym miał coś do szara.net, bynajmniej, nie mniej jednak znając podejście Sziroka do biznesu, a także różne możliwości BDC... to raczej źle zrobiłeś. Trzeba mieć naprawdę liczebne zaplecze osobowe, aby móc sobie pozwolić na posiadanie serwerów "pod ręką". Jeden dolotowy admin temu nie podoła. Oczywiście zostanę nieźle zganiony za ten komentarz, zdaję sobie sprawę, nie będę ripostował, nie mniej jednak sam się o tym przekonasz w któreś święta. Tak czy siak oczywiście powodzenia...

I obyś ich nigdy nie miał. Miałem tę wątpliwą przyjemność przejść już kilka poważnych usterek macierzy opartych na ReiserFS na kiepskich pecetach w Hetzner, OVH itp. stąd zalecam ext3 osobom o słabych nerwach.

Dajcie sobie spokój i nie utrudniajcie życia na wypadek awarii/hard resetu. Na przerwy w dostępie do zasilania i w.w. to chyba każdy FS jest podatny. Ja bym użył ext3 i podzielił na 4 partycje - /, /home, /tmp i swap.

Nie, bo oni po prostu sprawdzają te dyski pod Windowsem chyba, stąd partycja taka, a nie inna. Każdy dysk USB jaki podłączałem w OVH miał taką tablicę partycji. Prawda jest taka, że winienbyłeś to sprawdzić przed jego połączeniem. Swoją drogą ciekawe, że zrobienie ext3 na partycji FAT32 powoduje data loss - aż to sprawdzę na pendrive. Robiłeś może jakiś hard reboot albo coś? edit: możesz zmienić typ partycji na Linux ( code 83 albo 82 )

Idą święta, chciałem być miły...

-> OpenBSD! <- ( )

Żaden sąd Ci tego nie uzna - wiem, bo przerabiałem ostatnio podobne "problemy" z prawnikiem.

Cały ten konfig jest totalnie do bani. Weź sobie wgraj już lepiej stockowy MySQLa. find /usr -name "my-huge.cnf"

Ja mam pytanie: masz do dyspozycji 10 VPSów, każdy z nich ma IP z klasy prywatnej, każdy ma też sshd, robisz NATownicę programową... Powiedz mi czarodzieju jak mając tylko jeden publiczny IP i jeden port 22, zrobisz tak, że każdy z nich będzie mógł korzystać z SSH na porcie 22 publicznego IP?! bo albo ja się dziś nie wyspałem i czegoś w tej chwili "nie widzę", albo bzdury piszesz

Oni mają swój własny system instalacji komponentów i ich dystrybucji na posczególne nody, jest to też przy okazji jedyne sensowne rozwiązanie przy takiej ilości maszyn z wielu powodów...

No już nie przesadzajmy... Kernel sam w sobie pod względem ficzerów i listy obsługiwanego sprzętu jest faktycznie leciwy, nie brakuje mu natomiast niczego pod względem bezpieczeństwa. Inna sprawa, że mało który bug jest na tyle krytyczny, że trzeba wstawać w nocy i robić update. Serwery produkcyjne jak sama nazwa wskazuje służą do pracy, a nie testowania najnowszych wymysłów Torvaldsa i spółki, z którymi to notabene więcej problemów niż pożytku...

2xQC + 8GB RAM + 4 dyski SAS w RAID10 i będzie spokój...

VPSy jak najbardziej nadają się pod serwery gier, a nawet często bardziej niż szroty z OVH za 100 zł złożone z wątpliwego pochodzenia i jakości komponentów.

Zdecydowanie KEI.

Ten HP DL380G5 z Nephaxu to świetny wybór. Mam u nich taki jeden i sprawuje się bardzo dobbrze...

Jak się ktoś uprze to nie ma rady, już kilka osób o tym pisało

forum wybrałeś odpowiednie, tu za tymi niepozornymi nickami kryje się rzeka wiedzy, niestety prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy nie masz szans otworzyć DC, bo to są kosmiczne koszta, za 15 lat konkurencja będzie tak duża, iż dla nowych firm nie będzie już miejsca, stąd nikt się nie będzie silił na wielostronicowe laboraty na w.w. temat...

Winą takiego stanu rzeczy może być też zła konfiguracja tandemu sql+httpd. Nie raz, nie dwa, miałem tego typu przypadki, że serwer się restartował samoistnie z takiego powodu... W pewnym momencie zaczyna się zwyczajnie taki hardcore, że serwer nie ma wyjścia. Może to też przy okazji oznaczać źle oszacowaną potrzebną ilość zasobów do codziennej pracy. Może to być wina serwera - uszkodzone komponenty. Podpisuję się pod słowami Adriana - powodów może być 15145. Na początek przywróć stockowy kernel zamiast tego cuda etchnhalf - vide: 2.6.18

Dajcie Prohostowi stawić czoła sytuacji. Wypowie się jak będzie miał chwilę wolnego. Jestem pewien, że komuś będącemu tak długo na rynku zależy na stabilnym działaniu usług, niestety hosting rządzi się swoimi prawami i nie wszystko się da zrobić w 5 minut...

Tylko jeśli ktoś kombinuje, aby oba parsery równolegle działały jako moduł serwera Apache. Prohost opiera się w 100% na wersjach CGI co dla serwera www nie stanowi bolączki, może oferować ich nawet 10 do wyboru...

EA to shit -> używajcie xcache.

My tu pitu pitu o dyskach SAS, macierzach, zaawansowanych opcjach backupu, podczas gdy ZUS... http://zus.pl/bip/default.asp?id=220&idz=16338 ( zwracam uwagę na ilość sztuk! )